Komentarze użytkownika adek504

@Mastec30 napisał: "Nie ko końca. Z Fulham zagrał na PO a nie musiał bo był i Timber (przesunięty na LO z konieczności) i MLS w składzie. Z Aston Villa też nie wiedzieć czemu zagrał na PO bo Timbera przesunęli na ŚO. Spokojnie mógł Kiwior zagrać na SO. Zwłaszcza że jak wiemy teraz poszła bramka z pozycji Parteya."

Z Fulham to był okres gdzie MLS był jeszcze przed swoim przełomowym meczem i wtedy jeszcze nie było takiego zaufania do niego, dodatkowo nie było wtedy Gabriela i wystawienie Kiwiora i młodego obok to było bardzo duże ryzyko (chociaż finalnie i tak tamta strona niestety straciliśmy gola)

Z AV natomiast klasyczny przypadek gdzie Arteta potrzebował na PSO prawomocnego obrońcy, z perspektywy czasu można myśleć że to nie wyszło, bo akurat wtedy poszły dwa gole prawa strona, ale wcześniej o ile z Parteyem na PO traciliśmy impet w ataku to akurat w stratę żadnego gola nie był zamieszany grając na PO

Zresztą z AV Watkins Parteyowi uciekł, a co dopiero mówić o Salibie któremu Haaland ostatnio uciekł jak dziecku

@Gunnerrsaurus napisał: "Jest super obrońcą i jeśli mu to pomaga, to proszę bardzo, niech się w ten sposób nakręca, ale raczej nie wyglądałoby to dobrze u piłkarza z opaską na ręku, patrzcie jak kiedyś zachowywał się Puyol..."

Otóż to, takie zachowanie jak do Haalanda grzeje kibiców, ale co może wyglądać dobrze u zwykłego piłkarza tak u kapitana średnio by to wyglądało

@losnumeros napisał: "Tylko chce jednego dla nas mistrzostwo lub LM, bo wtedy Mikel mi zamknie gębę, ale przede wszystkim w końcu świat zobaczy że AFC to nie są frajerzy"

Świat już jakby chciał to by zobaczył, że Arsenal to obecnie żądni frajerzy, bo są drużyna konkurencyjna dla każdego i na każdym terenie
Wygranie PL czy LM przekona może ułamek nieprzekonanych i oczywiście przede wszystkim spuści ciśnienie z kibiców i zawodników, ale większość którzy się śmieją z Arsenalu i tak będzie się śmiać

Tak działa środowisko kibicowskie, na tej samej zasadzie kibice Arsenalu mają bekę z innych klubów

@losnumeros napisał: "Chciałabym tylko 2 zmian w zespole. Przejście na formacje jak kiedyś 4-2-3-1 z Havertzem na 10 i Ode Partey w środku i Gabriel na kapitana."

Nie graliśmy nigdy taka formacja, zwłaszcza, że nasza 9 gra w linii ze skrzydłowymi a często nawet cofa się głębiej
Formacja wyjściowa to praktycznie zawsze 433 rozwijając to na 4123 ewentualnie jeszcze pewna odmiana przy pressingu na 442 albo jak graliśmy bez Ode

@losnumeros napisał: "Gabriel na kapitana. To jaki Gabriel pokazuje charakter to jest coś wspaniałego. Nie wiem jaki musi być Mikel ślepy żeby nie dać mu kapitana m"

Oczywiście Gabriel pokazuje świetny mental, ale uważam że Ode jest odpowiednim kapitanem, przede wszystkim nie daje raczej się ponieść emocja, zawsze jest w centrum wydarzeń, zwłaszcza pokazał to mecz z City jak jest to ważne, bo Walker poszedł rozmawiać z sędzią i nie zdążył wrócić z asekuracja i Ode jest przywódcą taktycznym i mózgiem drużyny

@losnumeros napisał: "Może jakiś napastnik junior okaże się strzałem w w 10? Już kiedyś juniorzy uratowali tyłek Mikelowi: Saka, Emil, Gabi. To może czas na powtórkę? Skelly, Nwaneri i ....?"

Raczej nie ma takich przesłanek, że ktoś czeka w kolejce
Możliwe, że Nwaneri z naturalnym ciągiem na bramke, będzie tam próbowany

Co do tych juniorów ratujących skórę, to też nie jest tak że on ich nagle z kapelusza wyciąga bo wcześniej nie grali
Na LS czy Nwaneriego był naturalny plan na ten sezon, tylko że sytuacja zmusiła do tego że musieli szybciej i mocniej wchodzić w skład niż przewidywano

@Mastec30 napisał: "Nie chodzi o to że wszystko jest źle wg mnie tylko poruszam takie tematy które wg mnie są do poprawy bo o tym można dyskutować. Po co dyskutować o tym co jest dobre jak każdy wie że jest dobre"

Dobrze, ale okienko już się skończyło, wiadomo że nie sprowadzimy nikogo, więc jedyną możliwością w tym momencie do poprawy jest racjonalne zarządzanie siłami i mądre rotowanie 5 zawodników ktora jest do gry w ataku

Czy okno zimowe zostało źle zrobione?
Nie zostało pewnie zrobione 10/10, ale 1/10 też nie było, nie wpakowaliśmy się w dziwne transfery za kupę siana itp
Jak patrzę na rynek to zawodnicy którzy zmieniali kluby to w większości "odpady" jak to się ładnie tutaj określa Moraty, Rashfordy, Felixy itp albo grube transfery typu Egipcjanin do City czy Kvara czy Duran

Właściwie prawie nic się nie wydarzylo w kwestii zawodników którzy mogli by dać większą jakość niż Sterling, a nie kosztowaliby 80/90mln
Strasznie ciężki temat, zwłaszcza że każdy wiedział że potrzebujemy zawodnika do ataku

@Mastec30 napisał: "Arteta też mówił że będzie zmieniał.bramkarza w trakcie meczu. Także ten. Wątpię żeby Arteta wiele zmieniał. Zwłaszcza że do końca sezonu będą raczej same znaczące spotkania i nie będzie gdzie kombinować"

Ale tu nie musiał nic mówić, z Girona Havertz odpoczywał, z City go zdjął i grał końcówkę Sterling
Spotkania wszystkie będą znaczące, ale znajdą się taki gdzie w 70 min będzie 2/3-0 albo na beniaminka będzie można wyjść kimś innym w ataku

@Mastec30 napisał: "No fajnie ale brak kontuzji Lewego to nie argument że inny piłkarz nie będzie jej miał. Ja tylko podałem hipotetyczny scenariusz. Nie rozumiem jak można dyskutować z tym że może pojawić się kontuzja w drużynie. To się każdemu może przydarzyć. Zawodników w ataku mamy za mało przez co Ci którzy są zdrowi będą musieli grać częściej. Mogą przez to złapać kontuzje. Mogą przez to złapać dołek formy. A wy się tu cieszycie że nikt nie przyszedł bo olaboga by szrotu nadciągali. Tak jakby na świecie istnieli tylko kozacy i szorty, nic po środku."

Po prostu staram się pokazywać inną stronę niż Ty
Z założenia każdy Twój komentarz to negatywny scenariusz, na pewno ktoś jeszcze wypadnie, na pewno coś złego się stanie itp

Tak naprawdę tak można mówić w każdym klubie przed każdym sezonem, że co się stanie jak wypadnie Salah, Haaland, czy kiedyś w Bayernie Lewy, w Barcy Messi można by tak wymieniać

Oczywiście też uważam że powinni chociaż zrobić jeden transfer, ale oni tam siedzą w klubie a ja na "kanapie" i sądząc po tym że naprawdę czuć że klub od paru lat jest mądrze zarządzany, racjonalnie wybrali taką drogę bez transferu

@Topek napisał: "Ciekawi mnie ten jutrzejszy mecz. Będzie ciężko, ale interesuje mnie czy Arteta jest w stanie wymyślić coś nowego i ofensywnie ustawić zespół. W LM takie sytuacje mogą się zdarzyć i jeśli wyjdziemy standardowo, licząc na jakąś giga skuteczność to trochę słabo."

Duży sprawdzian dla Artety, bo do tej pory miał tylko dwa razy sytuację chyba gdzie musiał gonic wynik po pierwszym meczu
Z Villarealem nie wyszło i tam była mizeria w ataku, ale to były początki, natomiast z Porto wyszło, choć w wielkich bólach

Tu pewnie mniejsza presja i rywal znany, więc czuje że zespół wyjdzie odważniej, ważne żeby szybko strzelić bramke

@gunner1990 napisał: "Watkins może zagrać jutro w pucharze? A nie czekaj XD"

Nie może, bo niestety AV odpadła już z Carabao ;)

@Mastec30 napisał: "pomyśl przez chwilę że Havertz grający wszystko od dechy do dechy w kwietniu łapie jakiś poważny uraz i wypada na wiele miesięcy."

Nikt nie powiedział, że Havertz będzie grał wszystko od deski do deski, tak naprawdę na środku ataku może zagrać Sterling, Trossard, Martinelli i z tego co mówi Arteta Nwaneri

Wiadomo pewnie pomimo tego że Havertz nie zachwyca to występ innych na środku ataku może jeszcze obniżyć ta jakoś, ale jeżeli będzie robione to z głową i rotacja będzie na końcówki, albo w łatwiejszych meczach to można to ogarnąć

@Mastec30 napisał: "Nie uczymy się na błędach. Saka zajeżdżany od lat i teraz mamy tego efekt. Odegaard wiecznie zdrowy też z pierwszą poważniejsza kontuzja."

Tak, tak, Lewandowski, Salah czy Kane też tacy zajeżdżani, a jakoś grają
O ile jeszcze kontuzje Saki można podciągnąć pod pewne zmęczenie, tak mechaniczna kontuzja Ode nie ma nic wspólnego ze zmęczeniem...

W innych zespołach gracze też tyle grają, a tylko w Arsenalu kontuzje są z zajeżdżania, no fatum jakieś

@DyktatorArsene napisał: "Może tak być, co z tego że może i fajny trener ale klub nie szanuje zdrowia swoich zawodników, czuje że możemy zajechać porządnie niejednego"

Teraz to odleciałes z tym argumentem, jeszcze nie było odejścia topowego zawodnika z klubu bo za dużo gra

Oczywiście były odejścia zawodników do Chin np, bo mieli dość ciągłej presji, ale to byli zawodnicy pokroju Dembele z Totenhamu

Evra powiedział jedyna mądrość na jaką było go stać
Tymczasem kibice Arsenalu to podlapujacy, bo hehe będę śmieszny i czekam na kolejny sezon serialu Arsenal

Co się potem dziwić, że inni kibice się śmieją z Arsenalu jak sami kibice Arsenalu się nie szanują i powtarzają takie glupoty

@Piotrek_175 napisał: "Arteta na 15 pucharów, w których brał udział wygrał 1 FA cup. To już ten Hag zdobył więcej. To nie uszczypliwy komentarz czy coś ale chyba jednak nie za bardzo umie w puchary"

Wiadomo fakt jest fakt i można tak przytaczać statystyki, ale jak to mówią zawsze jest jakieś ale

Chyba nie ma ani jednej osoby, która by zamieniła kadencję Artety na Ten Haga ( no chyba że są tacy to przepraszam)

Piłka nożna są prawie całoroczne emocje, a nie zadowolenie z pucharu i tyle
Oczywiście koniec końców gra się o te puchary, ale i one przyjdą, tylko że ja wolę żeby mój zespół był realnie w topie światowym i nie bał się żadnego przeciwnika, a nie wygrywał puchary po tym jak udało się prześlizgnąć do finału z 2 czy 3 ligowcem, a następny sezon bać się przyjazdu na własny stadion CP

Arteta osiągnął coś bardzo ważnego, czego praktycznie nie było widać za Wengera od roku 2010, stworzył zespół który przed meczem nie rozkłada nog i nikogo się nie boi, w każdym meczu kibice mają prawo myśleć że Arsenal wygra nawet jak jedzie na City czy Anfield

Ciągle brakuje tej wisienki w postaci trofeum, ale i to w końcu przyjdzie

@Mastec30 napisał: "Nie patrzysz szerzej na sytuacje tylko patrzysz tak, żeby udowodnić narracje klubu pomijając argumenty, że mogło to się potoczyć inaczej i lepiej. Jakby chcesz zamknąć się tylko na ten jeden scenariusz któy się wydarzył."

To Ty zacząłeś od udowadniania, że by mógł się wydarzyć jakiś scenariusz bo byłby zrobiony transfer, a równie dobrze ten transfer mógłby nie dać

Ja po prostu próbuje Ci pokazać, że Twój scenariusz również mógłby mieć 10 innych w których pozornie dobry kończy się gorzej niz obecnie

Tego wszystkiego już nie sprawdzimy, ale finalnie widać że Arteta wprowadził klub na top i ustabilizował tam pozycję czyli narazie wychodzi na jego, a nie na krzykaczy z forum

@Mastec30 napisał: "ale co ty w ogóle mówisz. Wyszliśmy lepiej na tym bo przeszło nam luźno 50/60 mln z tytułu LM ? Bo kręcimy się w top2 nie wygrywając przy tym nic ?"

Ale to jest takie patrzenie bez żadnych refleksji, o byśmy poszli po LM na całego i by było fajnie

Tylko, że w następnym sezonie pewnie by się okazało że kadra jest za krótka jednocześnie na LM i PL i by było marudzenie że z LM odpadliśmy w 1/8 a top 4 nie udało się zrobić i może byśmy zostali z Vlahoviciem który był przepłacony bo jak widać w juve nie robi furory

Dlatego zawsze radzę patrzeć szerzej na sytuację

@Mastec30 napisał: "wierzę że jest większy plan ale nie będę ślepo wierzył że ten plan jest zawsze od 5 lat słuszny. Dużo dobrego zostało zrobione ale dużo błędów też zostało popełnione. Do tego nie mamy żadnych namacalnych sukcesów poza byciem w "czołówce""

Ale o to właśnie chodzi, w piłce nic nie gwarantuje pewnych sukcesów, ale jak jesteś w tej ścisłej czołówce to zdecydowanie łatwiej jest sięgnąć po to trofeum bo dzieła cię od tego detale

@Mastec30 napisał: "Więc to czekanie na te mityczne zajebiste letnie cele nie musi skończyć się lepiej niż zgarnięcie obecnie takiego napastnika jak Watkins który z marszu wskakuje nam do 11stki i faktycznie daje boosta. Zwłaszcza że patrząc na to kim się interesujemy to jeżeli Isak nie pyknie to każdy inny napastnik będzie podobnej albo gorszej klasy niż Watkins. I na pewno nie tańszy niż Watkins"

Z Watkinsem akurat się zgodzę, że warto było iść po niego, ale znamy pewnie publicznie jakiś ułamek informacji które się działy podczas okienka transferowego i nie będę rzucać mięsem w klub że go nie kupili
Nie rozumiem tej decyzji, ale nie mam pełni poglądów na czynniki, więc też nie oceniam agresywnie

@Mastec30 napisał: "No i właśnie o to chodzi. Wtedy przegraliśmy LM. A co gdyby ta LM była i sprowadzilibyśmy jeszcze lepszych zawodników ? Albo sporwadzilibyśmy jednego kozaka więcej bo byłoby nas stać dzięki LM ? Porzuciliśmy wtedy teraźniejszy cel sportowy dla przyszłego procesu. Ktoś się może cieszyć że od tamtego czasu jesteśmy w top2 ale finalnie nadal nic nie wygraliśmy."

No i właśnie, mam wrażenie że klub idzie ścieżka sukcesywnego wzrostu, tzn czasem coś odpuścić i nie podejmować bardzo dużego ryzyka żeby nie okazała się że po mocnym kroku w przód będą dwa do tyłu

Z perspektywy czasu wyszliśmy na tym lepiej że nie było szaleńczego skoku na LM, bo w następnych latach zespół się mocno rozwinął i wszedł do ścisłego topu

Ja cały czas uważam że w tym klubie jest większy plan i zespół ma wejść na stałe do europejskiej ścisłej czołówki, czyli może teraz jeszcze nie ma trofeów, ale w końcu to kliknie i cała presja zejdzie i będzie już regularne ich zdobywanie

@Mastec30 napisał: "Był sezon 21/22 zima, graliśmy o powrót do top4. Potrzebowaliśmy napastnika i pomocnika. Na rynku do wyboru byli Isak, Vlaho i Bruno. O ile Vlahovic okazał się średni to pozostała dwójka top. Zdecydowaliśmy się odpuścić dla letnich celów. Skutek ? Przegrane top4. Sporo kasy przeszło koło nosa. A te wielkie letnie cele to Jesus i Zina z dobrym max 1 sezonem. A pomocnik przyszedł dopiero w styczniu 2023 - budżetowy Jorginho. NIe dość że przegraliśmy cel sportowy to jeszcze ostatecznie przegapiliśmy lepszych zawodników."

To ja odwrócę myślenie, oczywiście możliwe że mieliśmy kasę w zimie 21/22 bo było realne parcie na Vlahovica, ale sprzątnął go juve, Isaka to była niewiadomą bo kontuzje częste, a Bruno rzeczywiście fajny, ale nie było kasy za LM, ani nie było pewne że tak awansujemy, a co jakbyśmy poszli po Vlaho i byłby klops?

W lato brak LM pewnie odtrącił pewnych zawodników, ale i tak sprowadzenie Ziny i Jesusa było gamę changwrem i zrobiło nam bardzo dobry sezon

Teraz jest praktycznie pewna LM w przyszłym roku i pewna kasa za LM, więc można się spodziewać tych transferów...

@losnumeros napisał: "Zależy jaki jest trener."

Co zależy jaki jest trener?
Który trener bez wydawania pieniędzy utrzymuje klub w czołówce w PL, bo ja takiego nie widzę

Dodatkowo najczęściej są strzały takie jak Newcastle czy AV które robią bardzo dobry sezon, potem grają w pucharach, nie potrafią tego pogodzić i puchną w lidze

Zaraz pewnie też wyskoczysz s Kloppem że on to mniej wydawał, ale patrząc Twoimi kategoriami to zrobił tylko 1 mistrzostwo przez 8 lat, to jakoś wielkiego szału nie robi też

@losnumeros napisał: "Może w końcu chcą jakiś konkretów od Mikela? Zacznijmy porównywał się do najlepszych, a nie jak nam nie idzie to część osób ma beke że UTD,Spurs są gorsi?"

Ale tu nawet nie chodzi o bekę o samo to, że według Ciebie sama kasa wystarczy i powinna przynieść sukces, a między wydaniem mądrze a wydaniem głupio jest cienka granica

Zresztą jak zarząd jest mądry to wie, że zespół przez Artete został wzniesiony do samego topu i tutaj też jest cienka granica czy zdobywasz trofea czy nie, ale jeśli mają głowę na karku to nie będą robić nerwowych ruchów, bo to nie produkcja że kupisz maszynę i na pewno odsniesiesz sukces

@losnumeros napisał: "Nie. Mikel dostał 800 mln, ma zawodników jakich chciał, jest u nas problem bo są kontuzje i nie tylko. Ważne że jest TOP4. Prawda jest taka że Mikel dostał lepsze wsparcie niż Wenger i jedynym jego osiągnięciem to jest Fa Cup i ten puchar gdzie mierzą się zwycięzca PL i FA Cup. Niektórzy będą pisać zobacz jaką on zrobił rewolucje. Gdyby nie kaw to Mikel nie zrobiłby żadnej rewolucji i nawet nie zrobił tego co Wenger w klubie"

Powtarzasz to o tych 800 mln i powtarzasz, a prawda jest taka że w obecnych czasach zwłaszcza w PL 800 mln w 5 lat to jest nic

Przejrzysz Transfermarkt to tam średnie kluby przez te 5 lat wydawały po 500/600 mln

Teraz żeby się utrzymać w czołówce musisz wydawać dużo kasy i problem jest czy wydajesz je z głową, bo możesz być jak United czy Spurs wydać tyle co Arsenal i być na miejscu w dolnej połowie tabeli, a możesz wydać mądrze jak Arsenal i być w topie

Oczywiście można przytaczać romantyczna historię Leicester, ale jak nie wydajesz żeby utrzymać się na tym poziomie to kończysz w championship

@Wykolejeniec przykre jest to, że tak gardzisz tymi kibicami Arsenalu i tym klubem, a poświecasz aż tyle swojego czasu żeby wypisywać takie negatywne rzeczy

Ile tej energii mogłoby być spożytkowane na jakieś pozytywne działanie, a jest tak marnowane

@ArsenalChampion napisał: "co mu głową nie dojeżdżała, jak on im mistrzostwo wygrał"

A w następnym sezonie potrafił się obrazić o jakiegoś tiktoka

Jakoś z tego co prezentuje jego charakter nie wpasowuje się w to jakich Arteta szuka zawodników

@ArsenalChampion napisał: "To ja nie wiem dlaczego Arsenal nie pójdzie po Osimhena, idealny kandydat."

Bez przesady, gościowi mocno głową nie dojeżdżała w Napoli, a co dopiero by było w Arsenalu gdzie presją jest znacznie większą

@Er4s napisał: "No ale przeciętny kibic nie Arsenalu tak to właśnie widzi. My jesteśmy w euforii.
Mamy narodzenie dwóch nowych gwiazd klubu, być może jakiegoś przełamania ale fakt jest faktem że do Liverpoolu nie odrobiliśmy wciąż ani punktu a kolejki topnieją"

No ale tak wygląda pilka nożna, gdyby tylko moc się cieszyć z wygranych trofeów to 99% klubów by nie miało z czego nigdy się cieszyć

Albo inaczej gdyby tylko mieć zadowolenie z trofeów to cały sezon sprowadzałby się do chwili szczęścia jedenj drużyny na koniec sezonu

Jak kibice United są w czarnej dziurze, a pojechali na City i tak wygrali to czemu ten 1/2 dni nie mogą się cieszyć mimo tego, że finalnie nie skończą pewnie nawet w top 10
To jest takie zabieranie radości z footballu

Oczywiście nie ma też co przeginać w drugą stronę, że nagle się sadzic jak to ktoś jest super bo wygrał jeden mecz

No i cala otoczka tej wczorajszej wygranej, gdyby to Arsenal zaczął od takiego trollowania Haalanda itp to pewnie byłoby to komiczne, ale historia jest taka że to Haalandowi się ostatnio ulało a to jest tylko odpowiedź że jemu jednak potrzeba trochę pokory

@Garfield_pl napisał: "Gary Neville: "I want to mention Gabriel and what he did to Haaland. It happened to me actually at Highbury many, many years ago and we actually won 4-2 that day. A player screamed in my face."

"I actually don’t like it, I think it’s a bit disrespectful. I get that Haaland was the pantomime villain here today but there was something about it that I didn’t like."

"I was many things on a football pitch to be fair and 's*********y' was my game full stop. But I never did that. I never went and screamed in a players face. I just didn’t like that, it made me feel a little bit uneasy, it was a little bit disrespectful." [@SkySportsPL via @sportbible]

A ten znów płacze xD"

Ciekawe czy mówił, że rzut piłką w głowę Gabriela był zły albo to jak się ulalo Haalandowi po ostatnim meczu było źle xD

@darek250s napisał: "Dokładnie. Jak się zrównamy punktami, można myśleć o walce. Póki co karty rozdaje Live."

Oczywiście, że karty rozdaje LFC, ale nie można mówić też że nie ma walki, bo to by oznaczało że to LFC już by mogło sobie wystawiać rezerwy na PL i skupić się na LM czy innych pucharach, a oni ciągle muszą też być bezbłędni żeby to się nie posypało z ich strony

@Mastec30 napisał: "inaczej. Wróćmy do tematu jak odrobimy jakieś punkty i utrzymamy to dłużej niż 1 kolejkę"

Ale tu nie ma do czego wracać, tak samo jak nie ma co szaleć po pojedynczym odrobieniu pkt że już my zdobędziemy tego mistrza tak samo nie ma co ciągle gadać że już go przegraliśmy

Sezon ma jeszcze trochę kolejek i trzeba czekać co się wydarzy bez huśtawek nastroju

@Mastec30 napisał: "to na przeszłości czy na sezonie w którym są liderem PL z 6/9 punkami przewagi, liderem w LM i w półfinale Carabao ? Czy na czym opierasz to ich tracenie ? Bo jak na przeszłości to my również nie mamy czym się wielce chwalić. Jak na razie Liverpool nie daje wielu powodów do niepokoju. A nawet jak traCi to my tracimy tyle samo więc o czym tu w ogóle rozmowa. Pogadamy jak faktycznie odrobimy jakieś punkty i utrzymamy ten wynik dłużej"

Opieram to na pewnych argumentach które mogą dawać nadzieję
LFC to nie jest taka maszyna jak City, dodatkowo jest trener który nigdy nie grał w lidze bez przerwy zimowej, a widać że oni szli na maksa w każdym meczu i prawie tym samym składem

Zaraz my będziemy mieli 10 dni wolnego, a oni w tym czasie 2 mecze do rozegrania, to może mieć duży wpływ na świeżość zespołu

Naprawdę jest wiele przesłanek które dają nadzieję, więc póki takie są to ja wierzę że uda się odwrócić losy mistrzostwa

@darek250s napisał: "Właśnie psyche mam dobrą. Koledzy my w poprzednim sezonie mieliśmy 9 pkt przewagi i dostaliśmy na czapkę w zajebistej formie po Dubaju i bez kontuzji."

Mylisz sezony, w zeszłym sezonie po pierwszej rundzie mieliśmy stratę do City i na wiosnę odrobiliśmy pkt, jednak to nie wystarczyło i zabrakło tych 2 pkt

@Mastec30 napisał: "Ja to takim mówie od wielu tygodni że wróćmy do tematu jak chociaż raz odrobimy jakieś punkty do Live a nie wiecznie słyszę że mamy szanse a strata nie maleje, co najwyżej rośnie"

Przecież już odrabialiśmy pkt po ich remisie z NF, potem niestety znowu straciliśmy po naszym remisie z AV

Kwestia jest taka, że oni mają wszystko w swoich rękach ale to nie jest tak że nasze mistrzostwo jest nierealne, bo to nie jest City które potrafiło mieć wiosny z kosmosu tylko LFC które potrafiło tracić prowadzenie w lidze tak samo jak my

Ważne żeby nie tracić dystansu i czekać co się wydarzy, a może się wydarzyć jeszcze wiele

@damianARSENAL napisał: "Mam nadzieję, że Partey dostanie nowy kontrakt. Nikt nie mówi, że musi grać co 3 dni, ale ten gość jednym z najlepszych w lidze."

Pomimo całej sympatii do Parteya i tego co pokazuje w tym sezonie to ciężko będzie o przedłużenie umowy

Gości w tym roku skończy 32 lata, więc rozsądnym by było jakieś 1+1 z taką sama a może nawet niższa tygodniówka, a na takie coś na pewno się nie zgodzi

Ponadto jego historią kontuzji i sprawa karna którą się za nim ciągnie nie dodają mu atutów

Według mnie jeżeli nie zgodzi się na jakiś krótki kontrakt z niższą pensja to nie ma nawet co się zastanawiać nad przedluzeniem

@songoku95 napisał: "to imo ten drugi łysy. Nawet ostatnio jak było podsumowanie czerwonych kartek dla AFC danych przez Oliviera to sugerował żeby nie tworzyć teorii spiskowych XD."

Ten kibic Totenhamu?
On też ma swoje odklejki, ale w stosunku do Arsenalu często on jest bardziej obiektywny niż Żelazny, przynajmniej ja mam takie wrażenie

Ostatnio było właśnie jakieś studio gdzie Żelazny jechał po Arsenalu że oni tylko sfg, a chyba właśnie ten kibic Totenhamu go przystopował, że bez przesady i że Arsenal jest chyba najlepsza drużyna w lidze pod względem zdominowania przeciwnika i nie można tak spłaszczać gry Arsenalu

@songoku95 napisał: "Pełka, Twaro, Zachodny, Przybył, Targowski to imo must have."

Byle nie wzięli Żelaznego, on ma jakiś kompleks Arsenalu i jak tylko jest w studio podczas naszych meczów to stara się nam umniejszyc

@Be4Again napisał: "Wyluzuj to tylko fantazja :D"

Szkoda, że te negatywne fantazje jest łatwiej wymyślać

A czemu nie można w drugą stronę pofantazjowac?

Gramy mecz na Anfield o wyjście na prowadzenie w tabeli, jest 1:1 i wchodzi Sterling i ładuje gola dającego zwycięstwo

Pozytywne emocje przyciągają pozytywne rezultaty, radzę zastosować w życiu! :)

@1886gunner1886 napisał: "Wytłumaczy mi ktoś jakim cudem ten zwierzak Bernardo nie dostał kartki za celowe kopnięcie Trossarda po faulu?"

Na upartego jakby był sędzią co lubi dawać kartki i to by nie dotyczyło City to Silva i by mógł dostać dwie żółte, bo w pierwszej połowie to wejście w Ode też było chamskie, bo nie był zainteresowany piłka tylko lądował się w Ode

@pablofan napisał: "dlatego warto kupić Sesko. Jeśli się nie sprawdzi, zawsze można go wyszkolić na inną pozycję lub po prostu sprzedać wciąż za dobre pieniądze.
Facet jest wysoki, sporo biega, dobrze się ustawia i potrafi angażować na sobie 2-3 obrońców. M.in. Dzięki temu Openda sporo strzelał w zeszłym sezonie."

Uważam że Sesko to rozsądną opcja, jeszcze nie kosztuje kolosalnych pieniędzy, sprawdzony w Bundeslidze i LM, młody, i myślę że dla nas jest ktoś potrzebny kto nie będzie tylko kilerem tylko będzie potrafił zrobić miejsce skrzydłowym

Jeżeli klub tak widzi go jako poważny cel transferowy to uważam że to rozsądną opcja

@Czeczenia napisał: "Sprawdzonego w czym? W Chelsea? Fakt, tam sprawdzili i wiedzą, że Sterling to już przeszłość. Całe szczęście, że to tylko wypożyczenie, bo to typowo paniczny ruch na koniec okienka."

Sprawdzonego w PL, pracował też z Arteta i wcale nie miał takich tragicznych liczb w tej Chelsea
Z perspektywy czasu widać że już ma ogromny problem z formą, ale to miał być backup który wejdzie na końcówki żeby Saka złapał oddech i do grudnia to działało, tylko że niestety Saka złapał kontuzje, ale na kontuzje takich graczy nie jest gotowy żaden zespół na świecie

@Czeczenia napisał: "Havertz i nic. Koniec. Bo na podstawie twoich "argumentów" równie niepoważne jest traktowanie Jesusa jako alternatywy."

Widocznie do Jesusa Arteta miał większe zaufanie, że znowu zaskoczy, no i tak jak mówię kupno kogoś do ataku żeby podniósł poziom to poważny wydatek i ciężka sprawa

Popatrz ilu napastników ostatnio zmieniało klub i wypaliło na takim poziomie jaki by nas satysfakcjonował

Isak, Haaland, Kane i Lewandowski i koniec, a wtop jest masa - naprawdę to jest strasznie ciężki rynek dlatego rozumiem że skoro ich cele nie były możliwe do kupna nie zdecydowali się kupować kogoś tylko żeby kupic

@Czeczenia napisał: "To tylko świadczy o krótkowzroczności w klubie. Z Jesusem są ciągłe problemy, do tego zeszła kampania była dla niego fatalna. Havertz grał w ataku z przymusu, ale liczenie, że Havertz nas zaniesie na plecach po tytuł - wróć do pierwszego zdania."

A według mnie jest na odwrót, klub szukał wzmocnień w ataku, ale krótkowzrocznością byłoby robić jakieś paniczne zakupy, które by właśnie zablokowały długoterminowo mocne transfery

Skoro nasz główne cele trasnsferowe niewypalily to rozsądnym było pójść po sprawdzonego Sterlinga, którego znał Arteta, a większą część tyognowki płaciła Chelsea

Krótkowzroczność to by bylo wydanie 100 baniek po to żeby wydać tylko i kogoś kupić, a jeżeli nie byli go pewni i by nie wypalił to byśmy zostali z tym zakupem na lata

@Czeczenia napisał: "pewnością! Niestety, ten przeklęty Edu ma numery tylko do agentów lewych obrońców. Dlatego mamy ich w składzie sześciu lub siedmiu."

Widać, że mało się interesujesz tym co się dzieje w klubie
Przed sezonem mieliśmy tylko Zinchenke na LO

Tierney został bo złapał kontuzje i nie dało się sprzedać
Kiwior to LSO
Tomyiasu też ciężko było opierać na nim cos przez problemy z kontuzjami
Timber to była wielką niewiadomą po tej okropnej kontuzji no i to też był backup za Whita
LS to był SPD który był dopiero przymierzany na LO

Tak naprawdę transfer Calafiorego to był must have, bo nikt nie mógł się spodziewać z LS tak odpali, a wtedy byśmy zostali na LO z Zina i Kiwiorem

@Czeczenia napisał: "Dosłownie chodzi o to, że wzmacnianie składu jest okej. Nie sprowadzenie nikogo to nie jest wzmocnienie składu."

Ale ciężko mówić o zastępowaniu kogoś w momencie jak ten ktoś nic nie daje

Z perspektywy czasu zabrakło tego transferu do ofensywy, ale dalej powtarzam że w lato to nie było takie oczywiste, bo ofensywa było po mega okresie i nikt się nie spodziewał, że każdy z nich spuci z tonu, a Saka i Jesus wypadną

Ktoś się dziwi że młodzi mogą wybierać United, tam wystarczy mieć w tym momencie chociaż trochę umiejętności i przy takiej grze zawodników będzie się lepszym od nich