Komentarze użytkownika arsenal159

mrsomebody

No właśnie :D

W tym agar.io oprócz zrobienia jak największej kulki coś się robi?

Kaziu
ten agar.io czy jak to się zwie. To jest przeglądarkowa?

A Dycha i siódemka dalej wolne, haha.

Sebastix
swirujemy :)

albo jeśli 11 wolna to powijam 11 :D

Ja 69.

Hahahaha.

Redzik, trzymaj się ziomek!

Jeszcze nie mamy numerów na koszulkach!

Rivaldo - trener napastników

Hahahaha. Redzik co sobie posade zapewnił.

Alez mamy drużynę niesamowitą.

Ja mogę grać nawet w defensywie haha, to i tak wirtualny skład, a to świetna sprawa być z Wami w drużynie!

co to za gra, ten agar.io?

A ja mam to prawko, a póki co dalej auta nie mam, żeby jeździć :(

Tzn. w 2 liceum graliśmy w grupie z drużyną, która grała potem w finale. I właśnie tej drużynie sam strzeliłem 7 bramek, a wygraliśmy 8:3 :D

Najgorzej, że na zawodach klasowych w piłkę nożna w szkole nigdy nie było mi dane wygrać haha.
W 4 klasie trzecie miejsce, w 5 klasie też, w 6 klasie chyba drugie. Potem całe gimnazjum również drugie. W 1 liceum nie graliśmy, w drugiej liceum słabo nam poszło, a w 3 liceum znów miejsce drugie :(

My mieliśmy czerwono-żółte z takim typowym podrabianym znaczkiem nike.

Ja w gimnazjum byłem na zawodach z kosza pare razy, a nawet zasad dobrze nie znam, haha. Ale pamiętam był mecz, że nawet osobiste rzucałem :D

My ostatni teraz rok w liceum z kumplami to więcej spędzaliśmy czasu na tenisie stołowym niż na lekcjach. :D Oczywiście na długiej przerwie 25 minutowej też grać musieliśmy zawsze :P Co prawda nie jestem w to mistrzem, ale zabawa była spoko, no i zawsze można było spędzić gdzieś czas jak nie chciało się iść na lekcje :)

Ewentualnie jeśli ktoś pragnie być na prawym skrzydle to mogę odstąpić miejsca i być na rezerwie za simpllemanna :DD

arsenal159
PN, LN, lub PS

Redzik

A co tam się stało, że wszystko jednym słowem przej****?

Ja z kolegami, jak byliśmy w gimnazjum to często robiliśmy swój skład 5 - osobowy i graliśmy na boisku koło szkoły z takimi chłopakami z liceum/studenci. Mimo wszystko nawet dawaliśmy radę i często dziwili się, że ich klepiemy. Czasem były dni, że było po 6-8 drużyn :)

Nie wspominając o "dzikich drużynach" taki turniej wakacyjny na orliku, robiliśmy składy i graliśmy. Prawie za każdym razem coś wygrywaliśmy :P

pytri

Hehe, no ja tak samo. Pograć w piłkę, szczególnie w gimnazjum lubiłem, i jakoś tam dawałem radę, ale na obronie to nigdy nie byłem wybitny :D

Ja słabo piłkę odbieram :D Wole ją mieć przy nodze niż o nią walczyć po stracie :D :D No i teraz już słaba kondycja, bo się obijam.

No coś takiego, on trochę wyższy :D

simpllemann

bardziej mały szybki, tzn 180 cm mam, ale szczupły jestem :D

Kanonier

Jeśli gramy formacją 4-4-2 to pisz mnie obok simpllemanna na ataku :D

Ja kiedyś co zawody w gimnazjum reprezentowałem szkołe w bieganiu :D Najpierw na tysiaka, ale potem jak już sił nie miałem to biegałem na 300m i nawet miałem rekord szkoły :D

TheRealBart

Umiem z lewej strzelić, ale nie np. jak Cazorla z wolnego :D Ale wolejem, i jak mi najdzie to nie jest źle :D

Ja na skrzydle nie lubię grać, za dużo biegania :D Lepiej na ataku :D

Ja najczęściej na napadzie, ale i na skrzydłach się zdarzało. Miałem też jeden mecz na obronie, ale to zupełnie nie dla mnie :D

Uuu widzę temat niezły macie :D

gothe

W wydarzeniach mówią, że 12.

mar12301

W skrzydlatych świniach sie dało :D

Ten typ co miał ponad 2 promile we krwi i zabił dwie osoby i grozi mu 12 lat, ja bym dał co najmniej 25 lat...

AJR

My i tak nic nie wygramy, haha :D

Kanonier

O to też fajne, ale już na razie niech będzie tamte poprzednie.