Komentarze użytkownika arsenallord

@wajktor1998: Zdecydowanie. Teraz jak najbardziej jednak jak nam nie szło to jechał z nami bardziej niż Rudzki.

@Gofer999: Mustafi już w Valenci był kiepski. Kibice tego klubu cieszyli się, że odchodzi. Może był talizmanem, ale jego średnią grę tuszował świetny wtedy Kościelny

@Armata500: Nie każdemu musi się podobać jego komentarz. Mi np. przeszkadza. Lubię Pełkę w studio jako eksperta, ale zdecydowanie nie lubię jego komentarza.

@Garfield_pl: Raz na jakiś czas zwycięstwo ETH wręcz wskazane. Jutro dobra okazja

Wiecie że za rok o tej porze będziemy liderem ligi i w trakcie obrony Mistrzostwa Anglii?

To co teraz zmarnował Sterling to chyba jeszcze gorzej jak Liverpool 5-1 wczoraj

@Qarol: Uważam, że sędzia nam wczoraj ciut pomógł, ale na przestrzeni ostatnich lat zawsze tam byliśmy pokrzywdzeni także w ogóle mi nie żal.

Liverpool 1-1 Arsenal
Strzały: 13-13
Posiadanie piłki: 51-49
Rzuty rożne: 4-5

A jakoś przyjęło się że to była dominacja Liverpoolu.
Dominacja to dopiero będzie - w rewanżu na Emirates

Głupia narracja bije z tego meczu. Niby Liverpool nas zdominował w drugiej połowie? Może w co najwyżej 45-60 minucie. Reszta wyrównana, a końcówka nawet pod nasze dyktando.

@Simpllemann: Dokładnie. Aż doplaciłbym WHU kolejne 100 mln. Kapitalny piłkarz

Ja uważam, że zdecydowanie Liverpool powinien mieć karnego w pierwszej połowie. Jednak w ostatnich latach tyle razy nas dymalie, że nie ma żadnych wyrzutów sumienia

@Simpllemann: TOP3 według mnie

Chciałbym Nelsona na LS z WHU. Martinelli jest fatalny ostatnio

@Rynkos7: Dlatego uważam, że oni to najgorszy rąk w internecie. Kibice United się kryją

Na Emirates powinniśmy się po nich lekko przejechać

Kibice LFC w formie. Szkoda, że tak nie szczekali jak Manę walił z łokcia Tierneya na czerwoną czy Salah przewracał się od podmuchu wiatru na karne.

Według mnie udowodniliśmy w tym meczu, że jesteśmy mocniejsi niż rok temu i jesteśmy głównym kandydatem do mistrzostwa. Bardzo wyrównany mecz. Ja remis przyjmuję. Jesteśmy cały czas liderem. Czekamy na Parteya i jak widać Timbera, który może być decydujący na LO.

Martinelli dramatyczny występ

@SoulStorm: Ta bo Tierney lepszy

Ten Vicairo naszego Raye zjada bez popity

Najważniejsze przetrwać pierwszy kwadrans bo na pewno siadną na nas od początku. Później z górki

Mając skrzydła Antony i Garnacho byłbym załamany. Nie dość że buraki to piłkarsko absolutnie zero zalet. Nelson jest lepszy jak oni razem wzięci. Co a mówię Nelson - Pepe półka wyżej.

@Ranczomen: Też widziałem. Dlatego od lat uważam, że kibice Liverpoolu są najbardziej odklejeni na świecie

Do 0 nie wygramy. Coś na bak nam strzelą. Ale my strzelimy więcej

Zdecydowanie wolałbym ten mecz w dzień przy naturalnym świetle. Wieczory niosą często Anfield.

Jeszcze tego brakuje żebyśmy się osłabiali Lokongą.

Czy Declan Rice to w tym momencie najlepszy DM na świecie? Czy Rodri? Bo nikt inny raczej w grę nie wchodzi

Bez kombinacji jutro. Na takich rzeczach zazwyczaj się traci. Zina na LO i nie ma innej opcji. Kiwior to nie jest piłkarz, żeby w takim momencie na Anfield go wystawiać.
Liczę bardzo na Martinelliego. Dobrze grają Liverpoolem i lubi zrobić wiatrak z TAA. Musi mieć Zine obok siebie.

A ja bym nie kombinował z LO i normalnie Zina powinien wyjść. Salah nie jest w jakiejś wybitnej formie.

@songoku95: Absolutnie bym tak nie wyszedł. Totalnie zaburza taki skład nasz styl gry.

@Paul77: Nie licząc Oshimena kogo masz na myśli mówiąc o ciekawszych nazwiskach od Toneya?

Pójdziemy po tego z Realu Sociedad do środka pola na bank

Superliga powstania na pewno. Kwestia czasu.

@Dziadyga: Też tak myślałem, ale ta Superliga może będzie dobra ? Wreszcie skończy się władzą skorumpowanej UEFY.

@TlicTlac: Liverpool nie grał wczoraj podstawowym składem

@Garfield_pl: Nie chce się już tu wchodzić ostatnio. Politycy wielcy.

@Rafson95: No jasne. Dla tych co woleli obecnego piłkarza Chelsea

Caicedo > Rice

Ale nam Michalik słodzi ostatnio. Mówi, że jesteśmy zdecydowanym faworytem do wygrania ligi. Jeszcze rok temu nie do pomyślenia, że to powie

Porto dobrze się jeszcze nam może kojarzyć bo ostatni raz 1/8 LM przeszliśmy grając właśnie na nich.