Komentarze użytkownika arsenallord

Teoretycznie to dobrze, że sędzia się pomylił.

Troszkę szkoda, że jutro o tej samej godzinie derby Manchesteru. Ale cóż - wybór jest prosty.

Giroud i Sanogo od początku w jednym meczu? IMO samobójstwo.

NineBiteWolf---> Przed sezonem byłe bardzo przeciwny transferowi Benzemy do Arsenalu, ale teraz jestem bardzo na tak. Niesamowicie się wyrobił.

FadeIn---> Benzema w porównaniu do Balotellego jest grzecznym dzieckiem. I piłkarsko jest chyba lepszy.

Całkiem niezłe te Gran Derbi. Di Maria to prze kot - lepszy niż Bale i Ronaldo razem wzięci dzisiaj. Benzema też się fajnie ogarnął.

A na Facebooku widzę, że chyba z 20. znajomych nagle polubiło Barcelonę...

ATID---> A ja się utwierdziłem, że BVB nie ma szans.

Ciekawe kogo Wenger wskaże w przyszłości jako swojego następce :D

Arsenalfcfan---> Po co przecież jest Arteta? A tak w ogóle to zgadzam się - Fernando to świetny gracz, drugi Fernandinho jak wczoraj pisałem.

pauleta19---> Nie ma szans, żebry Draxler i Griezmann przyszli razem. Wenga wybierze jednego z nich.

fabik---> Jedyny dobry transfer, to właśnie Eriksen. Sam ciągnie ostatnio Tottenham, mimo że często grywa z lewej strony, a tam bardzo nie lubi grać. Ja widzę go jako jednego z najlepszych pomocników za kilka lat.

pauleta19---> 30 mln funtów za niego? Promocja.

Master10---> Było kilka wyjątków.

Przed sezonem kilku "ekspertów" pisało, że Eriksen to będzie słaby transfer, bo z Eredivisie. haha

Kanonier204---> I w nagrodę skomentuje Real - Barca ze stadionu. Też chciałbym taki prezent :D
A jak dzisiaj obstawiacie Gran Derbi? Ja 4-2 dla Realu.

Poważnie z tym Balotellim? Przecież gra fatalnie i ma nierówno pod sufitem - mógłby rozwalić atmosferę w zespole.

Qarol---> Fernando to mógłby być taki nasz Fernandinho.

simpllemann---, Nie wiem. Wynik tej walki jest mi obojętny. Może trochę większe szanse na zwycięstwo ma Materla.

Pierwsza trójka? Powiedzcie mi kogo mamy wyprzedzić?

carlosV---> Ale to wina Wengera, że taki Giroud gra w pierwszym składzie.

Arsenalfcfan---> Bo w ogóle nie ustępujesz. Dobrze się bronisz, na wszystko masz uzasadnione argumenty.

Coraz bardziej zaczynam Cię lubić, Arsenalfcfan

rayuuuu---> Ja jestem dzieckiem? Ja nie wstawiam komentarzy typu "..." czy ";s".

haha jakiem komentarze "Redaktorzy schodzą na psy" To rozumiem, że nie ważne co się stanie, to trzeba chwalić, bo to przecież ulubiony zespół...

Nie zgadzam się z tymi ocenami - są za wysokie!

Powiem szczerze, że dzisiaj po raz pierwszy nie chciałem oglądać drugiej połowy meczu, ale nie potrafiłem wyłączyć.

Tragedia.

Santi chyba zapomniał jak się gra w piłkę. Ox niby w świetnej formie, a zawiódł na całej linii. A Szczęsny już z Tottenhamem wyglądał blado - chyba ma spadek formy, bo dzisiaj był bardzo niepewny.

Liverpool 5-1 Arsenal
City 6-3 Liverpool
Chelsea 6-0 Arsenal

Jaki normalny zespół może dać się tak upokorzyć? Jak z takimi wynikami można zdobyć tytuł?
W tej chwili moim faworytem do mistrzostwa jest Liverpool. Chciałbym, żeby Arsenal miał w składzie chociaż takiego jednego Suareza albo Sturridge'a.

Rivaldo---> Też uważam, że JJ nie ma szans na walkę o pas. Żaden z naszych zawodników nie ma szans.

Ja najbardziej czekam na Weidman - Machida, Werdum - Browne(Liczę na Fabricio) i oczywiście na Juniora dos Santosa.

A i zapomniałem, że dzisiaj w nocy walczy Marcin Held, który jest IMO najlepszym naszym zawodnikiem w MMA. Transmisja na C+Sport.

RIVALDO700---> Ja nie przepadam za Materlą. A po KSW będzie Shogun - Henderson 2. Jak myślisz, są w stanie powtórzyć tak świetną walkę jak wcześniej?

A no to ok.

Mnie też to denerwuje. Powiedziałem sobie, że nigdy nie kupię PPV(nie ważne czy to będzie MMA, Boks, czy nawet piłka nożna). A tak w ogóle to słabe to KSW jutro będzie. Jedyna walka, która mnie interesuje to Azhiev - Sowiński.

Ja tam nie lubię oglądać walk znając wcześniej wynik. Ale fakt, oglądanie na necie to nie to samo co w TV.

Rivaldo---> Szukam dobrych linków na mmarocks. A ty?

RIVALDO700---> Nikt.

piti----> Słabe. Niby hity, ale ja liczyłem na inne pary.

Szkoda, że nie przeszliśmy Bayernu - teraz może gralibyśmy jeszcze z ManU.

No i Salzburg pokazał jaki jest potężny, Henryy :D

Kapitalnie panował na piłką. Pamiętam też, że zawsze szukał partnera, on strzelał tylko w ostateczności.

henry---> Rozumiem, że ty znasz każdego piłkarza świata?

henryy---> Tak, masz racje, nie widziałem żadnego ich meczu. To, że pokonali Bayern to nic wielkiego. Bawarczycy próbowali wówczas nowe ustawienie. W swoje lidze wygrywają z wszystkimi, bo powiedz mi z kim mają przegrać? A kto tam w ogóle gra, bo nie znam nikogo, a przecież to taka potęga?

henryy---> Ty tak poważnie czy sobie jaja robisz?