Komentarze użytkownika batbox

piękne foto michael, no i jaka dogłebna analiza sytuacji naszego zespołu

skoro mają być zmiany, to widzałbym taki skład
Almunia
Sagna-Toure-Gallas(mimo wszystko)-Clichy
Fab-Denilson
Walcott-Nasri-Vela
Adebayor

licze na szybkie ofensywne skrzydła i Samira grającego za Ade, który potrafi i nie boi sie uderzyc z 16-18 metrów;

Problem ze wzrostem zawodników?? dobrze ze nie ze wzwodem...
Chyba Arsene jeszcze nie wytrzeźwiał po sobocie; przecież taki Gallas ze swoim doświadczeniem, powieniem dwa razy wyprzedzic Cousina i w ogóle nie byłoby żadnego strzału,
podobnie rok temu Senderos krył Hyypie w 1/4 LM z L'poolem, stojąc dwa kroki za nim,
jest to zabawna technika krycia przy dośrodkowaniach, tylko ***** dlaczego zawsze musimy oglądac ją w naszym wykonaniu
pojedźmy te Porto bo zrobi się zbyt ciepło w gaciach by to spokojnie znieśc

znając podejście Wengera do styczniowych transferów, to musi ten transfer wypalic hehe

Arsene będzie zadowolony w remisu z Dynamem Kijów? Odstaw dragi trenerze, z remisu z Fener na wyjeździe to możesz się cieszyc, teraz mają byc 3 punkty, bezwarunkowo

nie jest źle, w sezonie 2007/08 w europejskich pucharach (LM i P.UEFA) sędziował 7 meczów, pokazał 31 żółtych kartek i 0 czerwonych, także schizolem nie jest na pewno, w tym sędziował nasz mecz wyjazdowy w 3 rundzie el. do LM ze Spartą Praga wygrany 0-2, z tego co pamiętam wszystko było wtedy ok;
także wynik meczu zależał będzie raczej od piłkarzy nie od sędziego;
ostrożności przed meczem nigdy dośc, ale znowu bez przesady, jedziemy tam jako faworyt grupy, złoic Ukraińcom dupy, 0-2 to najniższy wynik jaki uznam za optymalny, biorą pod uwagę składy i jakośc gry

z Robinem jest od lat ta sama sprawa z czysto psychologicznego punktu widzenia: i on i my kibice wiemy, że coś hujowego się z nim wydarzy, tylko nikt nie wie kiedy, gdzie i czy na ostro; straszna świadomośc
mam poza tym życzenie: niech holendejro treneiro zlituje się nad nami i nie wystawia Robina w bezsensownym meczu z zawsze twardo grającą Australią, bo jak nam chłopak pójdzie już we wrześniu do szpitala, to jeszcze się rozpije albo i gorzej

he czyżby pisząc o tzw. czarnych koniach celowo zapominacie o naszym grupowym przeciwniku z Turcji??
ja bym nie zapominał, bo to oni, a nie Porto, jako pierwsi sprawdzą na poważnie nasz tegoroczny potencjał w LM

szanse są małe, ale są;
Ramos nie jest głupi i założę się ze oglądał mecze Wisły z Barcą do bólu, wie jak z Wisłą się ustawic, (ja w sumie też bym wiedział), składy przemawiają jednoznacznie, ale jak grac z wieśniakami to właśnie teraz, jak jeszcze nie są w rytmie; zobaczymy z resztą jak zagrają z Chelsea (wskazany remisik z workiem różnokolorowych kartek)

przypomina mi się taki mecz z NC, ze 2-3 sezony temu, dokładnie nie pamiętam, w którym graliśmy piłę zupełnie z innej bajki, a przegraliśmy 1-0, zagrała wtedy bardzo twardo pomoc Srok i to wystarczyło, motaliśmy się jak stare pizdy, robiliśmy akcje i nic z tego nie wynikało, boję się żeby nie było tak teraz, ale jeżeli tylko zagramy swoja grę NC będzie się przyglądac jak prowadzimy piłkę; mimo bardzo dobrego startu, nie maja jeszcze takiego potencjału w ofensywie jak my (nie śledzę za mocno NC, ale kumpel podesłał mi pare dni temu skróty z ich meczów z tego sezonu i powiem że mają takie zabójcze przebłyski w grze, jak kiedyś Blackburn sprzed lat)
w szatni będzie gorąco, szczególnie w głowach Robina i Ade - czas zacząc żniwa chłopaki!
myślę że będzie dobrze, może nie do zera, ale wygramy (oby N'Zogbia znowu kręcił piuety wokół własnej osi;-))

Zenit gra szybko, z pomysłem i groźnie, nie wiem czy zwróciliście uwagę jak zachowywali się obrońcy Manu, przy oskrzydlających akcjach Zenitu scinanych w okolicy 22-18 metra do środka, Rio i Nemanja kryli na radar prawie jak Wisełka z Barcą, szkoda że nie mamy ich na rozkładzie zaraz po tym meczu, nasza forma jest słaba, ale ich morale zerowe, mógłby z tego wyniknąc mecz sezonu,
ps.
no i tego nie da sie pominac: to co zrobił Scholes (który to juZ raz?!!) kwalifikuje się na kopa w dup od Martina K., i Tony'ego A. jednocześnie, a może i Ian W. by się dołączył, who knows...