Komentarze użytkownika batigol222
Znaleziono 65 komentarzy użytkownika batigol222.
Pokazuję stronę 1 z 2 (komentarze od 1 do 40):
@Garfield_pl: Dalot akurat jest dobry w grze 1 na 1. Obok szybkości to chyba jego jedyny atut.
@Garfield_pl: Owszem, ale nie pisałem, że "półka wyżej", tylko że jest lepszy. To był mój błąd, i to spory. Nie pisałem natomiast na temat wyższości innych zawodników United. Porównywałem Odegaarda i Bruno, ale bez wskazania na żadnego z nich.
Jak już próbujesz mnie deprecjonować, to przynajmniej zachowaj jakieś minimum rzetelności.
@Garfield_pl: Ta, to wskaż jedną, ekspercie.
@adek504: Sorry, ale White może i całościowo jest lepszy w obronie od Parteya, tyle że na pewno nie jest lepszy w grze 1 na 1. Nie chcę typa hejtować, ale: https://www.youtube.com/shorts/uNH1Ncpdbck
https://www.youtube.com/shorts/WEmW_rM9nUc
https://www.youtube.com/shorts/jfDLoKAX30U
https://www.youtube.com/shorts/2zBOMZVIE9c
https://www.youtube.com/shorts/1o-O1nXA2nk
https://www.youtube.com/shorts/fmRu4xEBJEQ
https://www.youtube.com/shorts/udIQne0Sfy8
@adek504: No nie wiem. Ten Real może wyglądać cienko w La Lipie, ale Vinicius, Mbappe i Rodrygo mają niesamowite umiejętności: każdy z nich jest świetny technicznie, każdy z nich potrafi dryblować i każdy z nich jest naprawdę szybki. Wystarczy, że Kiwior jeden raz nie nadąży np. za Mbappe lub źle się ustawi, i może być kuku, natomiast środkiem pomocy Realu nie ma się co przejmować. Zagrożenie to uderzenia z dystansu Valverde i wejścia Bellinghama w pole karne. Macie lepszych i szybszych obrońców niż np. Atletico, które właściwie zneutralizowało ten Real. Rzecz w tym, żeby w tej obronie nie było wyraźnie słabszego punktu, bo tam zwyczajnie może nie być czasu na to, żeby Saliba naprawiał błędy Kiwiora czy White'a.
@Damper:
Tutaj masz dokładniejsze dane, np. oczekiwane asysty na 90 minut:
https://footystats.org/players/norway/martin-odegaard
https://footystats.org/players/portugal/bruno-fernandes
Nie widać jakieś potężnej różnicy na korzyść Portugalczyka jeśli chodzi o samą kreację.
@Damper: To jest trochę coś innego. Patrząc na Odegaarda, on wciąż gra dobrze, ale to nie jest strzelec, to jest przede wszystkim asystent. Bruno natomiast dość często gra przeciętnie, ale potem dostaje jedną piłkę w okolicy 20 metra, i z tego jest gol. Gdyby Odegaard miał przed sobą Isaka czy Marmousha, to najpewniej jego liczby wyglądałyby zupełnie inaczej.
@Garfield_pl: A co? Jakaś z moich analiz się nie sprawdziła?
@adek504: Partey dobrze radził sobie na PO, a Real nie dysponuje kreatywną pomocą. Jeżeli w obronie Arsenalu będzie jakiś słabszy punkt, to Mbappe/Vinicius/Rodrygo najpewniej to wykorzystają, a White/Kiwior to będą bardzo słabe punkty.
@sidtsw: White jest bardzo mierny w grze 1 na 1 i niezbyt szybki. Real to nie jest zespół, któremu trzeba zablokować środek pola, bo oni i tak nie istnieją w grze pozycyjnej. To jest drużyna, w której trzeba uważać na drybling, szybkość i błyskotliwość Mbappe oraz Viniciusa, a także grę Belinghama w rejonie "16". Powinniście wyjść z Parteyem na PO, Timberem na LŚO i Skellym na LO. Przed nimi Rice i Merino, żeby za każdym razem jeden z atletycznych pomocników był blisko Bellinghama. Skrzydłowi muszą wracać, żeby podwajać skrzydłowych Realu. To byłby mecz, żeby Odegaard zagrał jako fałszywa "9" i grał "obrotowego" a la Firmino, który będzie uruchamiał Sakę i Martinelliego (w Realu na LO zagra Garcia, a na PO najpewniej Vasquez, bo Czułameni pauzuje za kartki, a Ceballos wciąż leczy kontuzję). Musicie szukać szans na skrzydłach, bo tam Real ma obecnie największy problem w defensywie, którego na dodatek nie jest w stanie poprawić, bo Vinicius i Mbappe całkowicie ignorują grę w defensywie.
@zniwiarz01:
Nawet gdyby Liverpool przegrał derby na własnym stadionie, to będą mieli 9 punktów przewagi plus o wiele lepszy bilans bramkowy. Do końca zostałoby 8 kolejek, czyli maksymalnie 24 punkty do zdobycia. Innymi słowy, Liverpool musiałby przegrać połowę spośród pozostałych 8 spotkań, a Arsenal musiałby wygrać wszystko.
@adek504: Nie macie już szans na mistrzostwo. Z Waszej perspektywy byłoby lepiej gdyby Arteta już teraz zaczął ćwiczyć schematy na Real i przy okazji pozwolił nieco odsapnąć kluczowym graczom, zwłaszcza że wielu piłkarzy Realu wygląda na naprawdę zmęczonych sezonem.
@adek504:
Patrząc tylko na statystyki: nie, nie zmieściłby się. W sezonie 2023/24 średnio dryblowali go 0,84 na spotkanie, a skuteczność pojedynków na ziemi White miał na poziomie nieco przekraczającym 50%. Dla porównania: takiego Wan Bissakę z WHU dryblują średnio 0,23 na mecz, Tmbera 0,34, Dalota 0,54, itd.
Wystarczy też oglądać White'a w akcji. Każdy lepszy skrzydłowy w PL robi z niego wiatrak, a taki Mitoma to po prostu znęca się nad typem. No więc krycie Vinicusa czy Mbappe będzie o wiele bardziej wymagające, niż pojedynki z Mitomą, Eze czy Garnacho.
@Womanizer:
Tak, White grający na Viniciusa czy Mbappe to bardzo bezpieczna opcja, lol. Typ jest jednym z najgorszych prawych obrońców w Premier League jeśli chodzi o grę 1 na 1. Ten Skelly może i jest nieopierzony, ale za to szybki, silny i dobry w odbiorze. Timber jest dobry w pojedynkach, ale tak czy inaczej będzie musiał mieć asekurację, zwłaszcza w momentach, kiedy na lewe skrzydło będzie schodził Mbappe.
Wybraliście sobie Rayę na winnego: strzał Bruno nie nie wpadł przy słupku, ale był bardzo mocny, i odkręcał się w stronę prawego słupka, no i Raya mógł zobaczyć tę piłkę dosłownie w ostatnim momencie.
Natomiast Odegaard to w tym meczu Wasz zdecydowanie najlepszy zawodnik. Nie zagrywa podań otwierających w ostatnią tercję, bo zwyczajnie żaden ofensywny zawodnik Arsenalu nie gubi krycia i nie otwiera linii podania.
@arsenallord:
Akurat to PSG jest naprawdę mocne i świetnie zorganizowane. W ataku przechodzą na niesymetryczne 3-4-3. Mają tak zaawansowanych technicznie pomocników, że niemal nie da się im odebrać piłki, trzech szybkich obrońców, przy czym Mendes jest ultra szybki i bardzo dynamiczną ofensywę, złożoną z zawodników, którzy potrafią skutecznie dryblować w każdym rejonie boiska.
Wczoraj Liverpool został uratowany wyłącznie przez Alissona. Pod względem jakości piłkarskiej to była deklasacja. Inna sprawa, że akurat charakterystyka Liverpoolu mogła ułatwiać zadanie PSG: Gravenberch to jest raczej "6" w stylu Busquetsa. Gość nie zarygluje środka pola i nie będzie wyławiać piłek. Boczni obrońcy są raczej przeciętni w defensywie, natomiast w ofensywie Liverpoolowi brakowało szybkości (tj. w porównaniu z dynamiką defensorów PSG, a nie ogólnie). Może gdyby Slot powtórzył manewr z jednoczesnym wystawianiem Jonesa i Szobloszaia to nie zostaliby zdominowani aż tak bardzo. Gakpo pewnie też mógłby im zaoferować w ofensywie inne możliwości, niż Diaz, a zwłaszcza Jota, który przegrywał dosłownie wszystko.
@pablofan:
W meczu z Realem powinniście zagrać ich własną bronią, czyli głęboką defensywą. Oni sobie z tym nie radzą, plus Arsenal będzie miał dużą przewagę wzrostu przy stałych fragmentach. Otwarta gra z nimi to jednak zawsze jest ryzyko. Mają trzech ofensywnych piłkarzy, którzy potrafią robić niesamowite rzeczy, i dodatkowo Mbappe posiada kosmiczną szybkość i nie wiem, czy jest obecnie jakiś obrońca, który byłby w stanie się z nim ścigać, chyba tylko van de Ven.
Co nie zmienia faktu, że "na papierze" wyglądacie lepiej niż Real jako zespół. Problem polega na tym, że to jednak wciąż jest Real. Wczoraj Mbappe i Vinicis grali dno, ale klasę pokazali Rodrygo i Brahim. Tam po prostu zawsze jest ktoś, kto potrafi zmienić rezultat jednym błyskiem.
@coooyg11: Dwóch pierwszych to świetne zakupy, ale serio nie wiem, o co chodzi z tym Sesko? Dlaczego nie np. Mateta czy Strand Larsen?
@RavenPL: Akurat jest taki moment na rynku transferowym, że, z różnych względów, najpewniej będziecie mogli sprowadzić kilku świetnych piłkarzy. United ma hajs, ale jest w poważnym kryzysie. City, zdaje się, celuje w Wirtza. Barcelona nie ma pieniędzy, a PSG ma bardzo mocną pomoc i coraz lepiej wyglądającą ofensywę. Cunha, Semenyo, Nico Williams, Mitoma: chyba jedynym rywalem w ewentualnej walce o tych piłkarzy może być Chelsea. Są jeszcze Isak, Oshimen i ten Gyokeres, czyli klasyczne "9". O Isaku zaczyna się mówić w kontekście Liverpoolu i tutaj mógłby pojawić się problem dla Arsenalu, zwłaszcza jeśli Slot sprzeda Nuneza.
@enrique:
To są dwie różne sytuacje. Slot rzeczywiście objął zespół, który od pewnego czasu niczego nie wygrał, ale miał już i mocną kadrę, i wypracowany styl gry. Dodał od siebie parę elementów personalnych, np. ustawienie Gravenbercha na "6", Diaza na "9", czy ostatnio gra na dwie fałszywe "9"; dość wyraźnie zmienił sposób budowania akcji, ponieważ Liverpool teraz o wiele częściej gra środkiem, wymieniając dużo krótkich podań, i ogólnie nie ma już tego stylu Kloppa pt. akcja ma trwać do 8-9 sekund, a potem kończyć się strzałem. Co nie zmienia faktu, że Slot dostał już na starcie bardzo fajną maszynę, którą umiejętnie zmodyfikował. Arteta dostał raczej coś na podobieństwo trupa, którego musiał jakoś wskrzesić.
@MarkOvermars: To jest Mistrz Europy i ma idealny profil pod Premier League. Dodatkowo, gość nie jest tylko dryblerem. Potrafi dogrywać obiema nogami, plus ma dobre wykończenie.
@adek504:
To też kwestia transferów wychodzących. Martinelli nadal ma spory potencjał sprzedażowy, Tavares ma 25 lat i jest jednym z najlepszych bocznych obrońców w Serie A, Nelson, Marquinhos i Vieira raczej nie zapewnią dużych kwot, ale łącznie może Arsenal będzie w stanie wyciągnąć za nich 50-60 baniek.
Cunha to 70 milionów.
Isak: 130-140 (prawdopopodobnie)
Nico: chyba niecałe 60.
Zubimendi: jakieś 50, z tego co pamiętam.
Macie w ten sposób topowego LS, topowego ŚN, świetnego Cunhę, który może grać i jako 10, i jako środkowy napastnik, i dodatkowo Zubimendiego, który zaoferuje Artecie nowe opcje taktyczne.
@arsenallord: Taktycznie jak najbardziej jest topowy. Wypracował bardzo ciekawy i świetnie pomyślany styl gry, a dodatkowo jest bardzo elastyczny, tj. nie jest dogmatykiem, jak np. Guardiola czy Klopp (i z tego powodu, moim zdaniem, macie spore szanse w ewentualnym dwumeczu z Realem, oczywiście jeśli do tego czasu wróci Saka).
Rzecz w tym, że sama jakość trenera to jeszcze nie wszystko. Liczy się też np. poziom konkurencji, i tutaj Arteta po prostu miał sporego pecha. Inna kwestia to ten łut szczęścia, który czasami objawia się nieoczywistych transferach: Klopp dostał tercet Mane-Firmino-Salah. Każdy z tych piłkarzy był kapitalny i, na dodatek, wzajemnie się uzupełniali.
Z drugiej strony, zdarza się również, że trener, który jest bardzo dobry, ale nie wybitny, zdobywa najważniejsze trofea. Dowód to chociażby Tuchel: miał w Chelsea kilku kapitalnych wtedy piłkarzy, zmienił formację, co okazało się strzałem w "10" (za to mu chwała), w LM trafił na cienki wtedy Real i równie cienkie Atletico, a finale LM Guardiola trochę sam się wyłożył.
Niektórzy mówią, że naprawdę wybitny trener poradzi sobie nawet, prowadząc słabszy zespół. Przykładem niby ma być Mourinho z Porto, tylko tamta edycja LM była po prostu wyjątkowo słaba. Potem w Interze miał już przecież kapitalnych piłkarzy.
Pozbycie się Artety to byłby błąd. Wasz zarząd zwyczajnie musi mu zapewnić topowe wzmocnienia. Havertz, Martinelli czy Trossard to nie są gwiazdy nawet w obrębie samej Premier League, a co dopiero jeśli zestawić ich np. z Mbappe, Viniciusem czy Rodrygo.
Bierzecie Isaka, Cunhę, Nico Williamsa, Zubimendiego i macie skład, żeby wygrać wszystko.
@Sebol1946: To nie Wy macie "mecz zaległy", tylko Liverpool ma do rozegrania jedno spotkanie mniej. Patrząc na aktualną różnicę bramek, formę Salaha i liczbę kontuzji wśród ofensywnych graczy Arsenalu, to raczej musisz liczyć tutaj 7 punktów, a nie 6. Patrząc na terminarze: 28 kolejka to Liverpool-Southampton na Anfield, i United-Arsenal. W 29 gracie u siebie z Chelsea, natomiast Liverpool pauzuje. Potem aż do 35 kolejki to wygląda mniej więcej po równo. W 35 Liverpool ma Chelsea na wyjeździe, a Wy Bornemouth na wyjeździe.
36 kolejka to Liverpool-Arsenal. Zakładając, że Liverpool potknie się na Newcastle a potem na Chelsea, a Arsenal nie potknie się ani razu, będziecie mieli wtedy 6-8 punktów straty i gorszy bilans bramkowy (Liverpool rozegra do tego czasu spotkania z Sotton, Leicester i Tottenhamem, a więc z zespołami, które tracą mnóstwo bramek. Wygrywacie na Anfield i zostają 2 kolejki: Liverpool ma wyjazd z Brighton, i na koniec CP u siebie. Nawet jeżeli wszystko ułoży się dla Was niesamowicie szczęśliwie do końca sezonu, to jednak najpewniej zabraknie Wam punktów.
@pablofan: Marmoush w meczu z Chelsea zagrał bardzo dobre zawody; z Arsenalem to wyglądało gorzej, ale i tak wykreował 3 sytuacje bramkowe; z Realem to de facto on zapewnił jedyną bramkę rewanżu, a typ wszedł do zespołu z marszu, i to na dodatek do zespołu pogrążonego w kryzysie.
@M4rcin:
Wasza szansa w spotkaniu z Realem polegałaby właśnie przede wszystkim na tym, żeby w miarę możliwości unikać otwartej gry. Real nie ma pojęcia o ataku pozycyjnym, pressingu czy kontrpressingu, co widać w spotkaniu z każdym poważniejszym rywalem (City praktycznie strzelające same sobie takim rywalem obecnie nie jest). Można chyba nawet zaryzykować twierdzenie, że Arsenal to potencjalnie najbardziej niewygodny rywal dla Realu. Oni żyją z kontr: kiedy przeciwnik dobrze ustawia się w niskim bloku, podwaja ich ofensywnych piłkarzy, ten zespół jest po prostu mierny (vide: mecze z Atletico, a przecież Arsenal ma bardziej jakościowych zawodników w defensywie i drugiej linii niż Atleti).
Nie lubię Was, ale Realu nienawidzę, więc mam szczerą nadzieję, że ich wyeliminujecie, najlepiej ich własną bronią, czyli zabijaniem gry i głęboką obroną;)
@kaziu874: Trossard był w hierarchii wyżej od Jesusa, więc to porównanie jest pozbawione sensu:
Liverpool: Chiesa-Diaz-Elliot
City: Grealish-Marmoush-Foden (wypadają: Haaland, Savinho, Bernardo, Doku)
Real: Rodrygo-Bellingham-Arda
Co nie zmienia faktu, że większość trenerów w takiej sytuacji po prostu zmieniłaby system, np. na 4-2-2-2 albo 4-3-1-2.
@losnumeros: Widziałeś kiedyś Quaresmę na oczy? Nwanieri jest świetnie, ale pod względem umiejętności technicznych nawet nie stał obok Portugalczyka: https://www.youtube.com/watch?v=xuqIpQqOunY
Równie dobrze mógłbyś porównywać Havertza z Berbatovem.
@Ashburton: Akurat w przypadku zdolności dryblingu kompilacje na YT są dość wiarygodnie, zwłaszcza jeśli widzisz, że gość drybluje obrońców interu/Juventusu/Milanu/Barcelony/Realu/Liverpoolu i kogo tam jeszcze. Nie wiem, czy Kvaradona strzelałby w Premier League sporo bramek, może nie. Ale jego drybling jest niesamowity i wystarczyło go oglądać, chociażby w Premier League. To jest taki rzadki rodzaj instynktownego, naturalnego dryblingu. Wygląda, jakby trenował to na jakichś gruzińskich pastwiskach i, faktycznie, nie ma w tym "ogłady", ale niewielu obrońców jest w stanie sobie z tym poradzić.
@pablofan:
Na pewno mówisz teraz o Gruzinie? https://www.youtube.com/watch?v=sXL3WCoXjxU
@pablofan:
Czyli Kvaratskhelia też nie potrafi dryblować?
@Garfield_pl: Isak będzie kosztował co najmniej 140 milionów, o ile w ogóle będzie na sprzedaż. Newcastle zapłaciło za niego 70 baniek, obecnie jest najlepszym napastnikiem w Premier League, i mieliby go oddać za 30-milionowy zysk na transferze?
Havertz>Cunha
@miki9971:
Szwed raczej trafi do United ze względu na osobę Amorima. A cena Watkinsa to nic absurdalnego: transfer zimą, Anglik, gracz z klubu Premier League, i wiadomo, że potrafi zdobywać bramki w Anglii. City sprowadziło tego Marmusza, który będzie idealnie pasować do Haalanda: https://www.premierleague.com/video/single/4236790?FOOTBALL_CLUBS=11
Nie do końca rozumiem, dlaczego przy takim budżecie Arteta chce Wam sprowadzić właśnie Watkinsa, a nie np. Cunhę, Matetę czy Mbeumo, który de facto jest napastnikiem, nawet jeżeli przeważnie zaczyna akcje bardziej z lewej strony.
Mam szczerą nadzieję, że Cunha to Was nie trafi, ale jeżeli trafi, to robicie kapitalny transfer. Jeżeli ktoś pisze, że gość jest "impotentem strzeleckim", to nie ma pojęcia o piłce: Cunha strzelił 10 bramek w Premier League w tym sezonie, a jego xG pokazuje dokładnie 4,8. Dodatkowo, ma ponad 5 Expected Assists, czyli więcej niż np. Odegaard.
Tutaj jest jego dokładniejszy profil: https://www.fotmob.com/players/863098/matheus-cunha
@piter1908:
Duran to taki rezerwowy, który strzela bramkę co 82 minuty. Ma 21 lat, ma celny i potężny strzał z lewej nodze i ma instynkt takiego snajpera w starym stylu a la Gabriel Batistuta, Filippo Inzaghi czy Alan Shearer. Tego czynnika już się dzisiaj raczej nie spotyka. Taki np. Haaland to jest raczej maszyna do zdobywania bramek, ale drapieżnik, który rzuca się kiedy tylko dostrzega jakąkolwiek okazję.
@NLF:
Chyba nie za bardzo oglądałeś Cunhę. Owszem, w tym sezonie gra jako "10" za Strandem-Larsenem, ale to jest zawodnik, który odnajduje się w każdym sektorze: ma przerzut, prostopadłe podanie, dośrodkowanie, no i chyba najlepszy strzał zza "16" w Premier League. W poprzednim sezonie Cunha grał jako ŚN, mając obok siebie Neto/Sarabię i Hwanga. Poza tym, Saka bardzo dobrze wchodzi w linię ataku, więc przy takim napastniku: szybkim, błyskotliwym, świetnym w grze na małej przestrzeni i posiadającym wizję gry, to byłoby o wiele bardziej efektywne niż z Havertzem. Rice również ma zdolność wchodzenia w linię ataku, ale obecnie Arsenal nie jest w stanie tego wykorzystywać.
Tutaj masz Cunhę z poprzedniego sezonu, kiedy grał jako "9": https://www.youtube.com/watch?v=2-J3OKUriho
A tutaj Cunha w obecnym sezonie na pozycji "10": https://www.youtube.com/watch?v=cxEyg-7nRsk&t=403s
Powinniście brać Cunhę. Kapitalny i niesamowicie uniwersalny zawodnik: jest dynamiczny, dobrze drybluje, ma świetną technikę, wizję, uderzenie z dystansu ,bardzo dobrze rozgrywa i praktycznie nie marnuje sytuacji bramkowych (w tym sezonie w statystyce Big Chance Missed ma 1), plus strzela znacznie więcej, niż wskazuje jego xG. Może grać jako "10", może być środkowym napastnikiem. Osobiście mam jednak nadzieję, że do Was nie trafi bo uwielbiam tego grajka;)
@Damper:
Nie porównuj tamtego Liverpoolu do obecnego Arsenalu. Tam byli TAA i Robertson, którzy wykręcali ponad 10 asyst w sezonie ligowym; Salah, który w każdym aspekcie przewyższał (i nadal przewyższa Sakę), a do tego Mane i Firmino. Z całego składu obecnego Arsenalu do pierwszej "11" tamtego Liverpoolu łapaliby się tylko Saliba i Odegaard.




Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 32 | 23 | 7 | 2 | 76 |
2. Arsenal | 32 | 17 | 12 | 3 | 63 |
3. Nottingham Forest | 32 | 17 | 6 | 9 | 57 |
4. Newcastle | 31 | 17 | 5 | 9 | 56 |
5. Manchester City | 32 | 16 | 7 | 9 | 55 |
6. Chelsea | 32 | 15 | 9 | 8 | 54 |
7. Aston Villa | 32 | 15 | 9 | 8 | 54 |
8. Bournemouth | 32 | 13 | 9 | 10 | 48 |
9. Fulham | 32 | 13 | 9 | 10 | 48 |
10. Brighton | 32 | 12 | 12 | 8 | 48 |
11. Brentford | 32 | 12 | 7 | 13 | 43 |
12. Crystal Palace | 31 | 11 | 10 | 10 | 43 |
13. Everton | 32 | 8 | 14 | 10 | 38 |
14. Manchester United | 32 | 10 | 8 | 14 | 38 |
15. Tottenham | 32 | 11 | 4 | 17 | 37 |
16. Wolves | 32 | 10 | 5 | 17 | 35 |
17. West Ham | 32 | 9 | 8 | 15 | 35 |
18. Ipswich | 32 | 4 | 9 | 19 | 21 |
19. Leicester | 32 | 4 | 6 | 22 | 18 |
20. Southampton | 32 | 2 | 4 | 26 | 10 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 27 | 17 |
E. Haaland | 21 | 3 |
A. Isak | 20 | 6 |
C. Wood | 18 | 3 |
B. Mbeumo | 16 | 5 |
Y. Wissa | 15 | 2 |
C. Palmer | 14 | 7 |
O. Watkins | 14 | 6 |
Matheus Cunha | 14 | 4 |
J. Mateta | 13 | 2 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Garfield_pl: Dostałem bana najpewniej za to, że, na początku sezonu, miałem czelność pisać tutaj, że Martinelli/Trossard/Havertz to nie są, nie byli i nigdy nie będą topowi zawodnicy ofensywni, co było tutaj odbierane jako "umniejszanie zawodnikom Arsenalu", itd. Potem zaś, większość z Was pisała tutaj mniej więcej to samo;)
Ja tylko dyskutuję. Nic więcej. Btw, to Ty mi tutaj próbowałeś wmawiać, że prędzej czy później się "odpalę" (cokolwiek by to miało oznaczać).