Komentarze użytkownika call_me

@adriangazda:

A co? Na drugą połowę pleców nie starczyło czasu?:D

@thegunner4life:

No nie wiem. Wczoraj pudelek.pl opublikował zdjęcia jak Edu w stroju pokojówki wychodzi z Twojego domu. Jednak już wieczorem Fakty TVN dementowały te pogłoski i sugerowały, że było to jednak mieszkanie dotychczas anonimowemu Rahu.:)

Takie pytanie dla tych, którzy śledzą plotki i doniesienia z prasy zagranicznej. Są jakieś informacje kto ewentualnie miałby być w sztabie Artety? I czy ktoś coś wie o tych ludziach?

@sebastix11:
Nie ważne... ważne żeby sponiewierała!:D:P

Dobra! Przyznaję się!
Tak naprawdę nazywam się Mikel Arteta. Pisząc z Wami korzystam z tłumacza google. Chciałem zaczerpnąć opinii na temat obecnej sytuacji Arsenalu. Ewentualnych zmian, które muszę wprowadzić w składzie, transferów jak i samego ustawienia drużyny.
Z przykrością stwierdzam, że nie wszyscy jesteście szczęśliwi z faktu, że obejmę prowadzenie Waszej ukochanej drużyny, ale proszę o czas i odrobinę zaufania.

@Kanonier204: @DoomSlayer: @Rowerinho:

Ej!? Taki grad pytań i zarzutów. Powoli bo szukam odpowiedzi w przepastnym archiwum k.com! :D

@RahU:

Ech... no i się wydało, że jestem ukrytą opcją Evertonu!

Go go Ancelloti.:D

@Kanonier204:

Ja tam nie mam nic do ukrycia.:) Zresztą Rahu chyba może to zweryfikować. Poza tym jak się logowałem na call_me to pisałem, że nie jest to moja pierwsza wizyta na tej stronie.:D

@DoomSlayer:

A tę historię to znam, ale muszę Cię rozczarować jeśli wiążesz mnie z tym użytkownikiem to jak mówi moja babcia taki z Ciebie detektyw jak "z koziej dupy trąba".:D

@thegunner4life:

Hmm. Nie jestem jakimś jego specjalny zwolennikiem, ale nie pogardzę. Szczerze mówiąc bardziej przekonałbyś mnie plackami ziemniaczanymi.:D

@DoomSlayer:

Moje? :D Nie. Ja nie mam czasu ani zacięcia do grzebania po angielskojęzycznych stronach. Tylko po to by coś wkleić na k.com.

@RahU:

Widzisz, a ja nawet nie wiem, czy takowe posiadam. Próbowałem się kilka razy zalogować i się nie udało.:) A na tym się udało.
Co więcej... dawno, dawno temu w odległej galaktyce posiadałem inne konto, ale tam to już nawet nicku nie pamiętam, że nie powiem o haśle.:D

Jee... jaka inwigilacja! Ja to zgłoszę do rzecznika praw obywatelskich!

:)

@bigus:

Piszesz jakby co najmniej "załatwił" definitywny kontrakt z Mbappe.:D

@Maxwolgd napisał: "pierwszy raz jestem tak negatywnie nastawiony"

Dziękujemy za wiarę w Emery-go.:D

@Kris3Tears napisał: "się nie zesrajcie"

Na wstępie trzeba jakoś podkreślić wagę swojej wypowiedzi.

@Kris3Tears napisał: "Allegri = 6 tytułów Serie A"

A z kim tam miał przegrać?

@Kris3Tears napisał: "ktoś doświadczony"

"Ale to już było..."

Nikt przy zdrowych zmysłach ślepo nie wierzy w Artetę.

@thegunner4life:

I to jest prawdziwy kibic! Wyraża swoje opinie, krytykuje i ma wątpliwość, ale na koniec trzyma kciuki. Czy za wuefistę, żelka, czy "gudebeninga".:D

@DoomSlayer:

Nie mam pojęcia co lepsze. Czy dodawanie "ognia" do pożaru, czy próba z Artetą. Wychodzi na to, że przedsmak tego wszystkiego będziemy mieli w sobotę.:D
Ja mimo wszystko jestem zwolennikiem nowego otwarcia. Niech przyjdzie gość z zewnątrz, który w Arsenalu nie był od lat. Liczyłem, że Emery będzie dobrym ruchem i okazało się, że jestem frajerem. Mam nadzieję, że nie sfrajerze się po raz kolejny.:D

Kończąc temat. Większość użytkowników ławkę trenerską i szatnie widzieli w telewizji, a wydają osądy jakby właśnie zakończyli kontrakt trenerski w Barcelonie, Real-u, czy PSG.

@Alonso:

I powtórzę. Wcale nie zakładam, że Arteta okaże się nowym Guardiolą. Nie zgadzam się z zero, jedynkowym podejściem niektórych użytkowników iż ktoś kto nie jest przeciwnikiem Artety jest jego funboyem.
Najważniejsze jest "skonstruowanie" dobrego sztabu. Dajmy Hiszpanowi czas.
Mam wrażenie, że będzie lepiej niż ze Szwedem, czy Emery-m. Nie spodziewam się jednak cudów.
Na marginesie. Nie każdy zostaje asystentem w City, które ze swoimi zasobami finansowymi mogłoby Pep-owi ściągnąć właściwie każdego na świecie. I nie każdy zostaje asystentem Pep-a, który mógłby niejednego przekonać do współpracy ze sobą.
To nie tak, że Arteta przechodził ulicą i Pep zawołał "ej Ty... choć będziesz asystentem bo masz fajnie wyżelowane włosy".
Czytając opinie niektórych można by odnieść wrażenie, że gdyby mieli nieco więcej czasu spokojnie by popracowali z Pepem na ławce.

@Alonso:

Przepraszam, ale dla mnie Ljunberg to strażak, a nie trener. Widziałeś ławkę? Przecież siedzą tam ludzie, którzy przechodzili korytarzem na London Colney. I mimo wszystko tak obśmiewane "bycie asystentem Guardioli" przemawia do mnie bardziej niż "bycie asystentem" Emery-go.
A na marginesie gdzieś tam pojawiały się plotki, że Szwed swój kamyczek do tego całego syfu dołożył.

@silvano95:

I to jest właśnie rzecz, która w mojej opinii jest obecnie najważniejsza. Jaki sztab zdoła stworzyć Arteta?
Oczywiście wiele możemy mówić o doświadczeniu, umiejętnościach i charyzmie trenera, ale chyba jeszcze bardziej istotne jest jego zaplecze.
W tym miejscu mogą się pojawić problemy. Hiszpan nie będzie w stanie zająć się wszystkim sam!

@Alonso:

Arsenal w tym sezonie i tak nie ma nic do stracenia. Emery też był trenerem, który "seryjnie" zdobywał LE miał większe doświadczenie niż Arteta i gotowy sztab.
I?
Wszyscy go zwalnialiście i wieszaliście na nim psy. Naśmiewaliście się z jego "gud ebening". A przecież w momencie przejmowania Arsenalu miał lepsze papiery niż Arteta. Można zatem przyjąć, że ten scenariusz (z doświadczonym trenerem) Arsenal już przerabiał. Jak wyszło wszyscy widzimy.
I nie ma tutaj żadnego znaczenie, że był punkt za 4 miejscem i że był w finale LE. Emery miał jasny cel. Powrót Arsenalu do LM i narzucenie swojego stylu kanonierom. Niestety, ale żadnego z powyższych nie zrealizował.

@ZelGrey napisał: "bardziej sie sklanialem do zatrudnienia dossiadczonego trenera - Pochettino, Allegriego czy Rodgersa."

Rozumiem, że całkiem niedawno był Mikołaj, ale ten temat był wałkowany już setki razy.
Rodgers przedłużył kontrakt, a Allegri wyraźnie powiedział, że podejmie pracę w klubie od nowego sezonu. Według mediów za Poche należało by zapłacić "karę" Tottkom.

@thegunner4life napisał: "a Carlo nie da sobą pomiatać tak jak nie dał w Napoli"

W sumie to nie dał sobą pomiatać, ale szatnia pomiatała się sama.

@NIKEy:

Tylko powiedz mi jaki Ty i ja mamy wpływ na dostępne fundusze? Myślisz, że jak na k.com pomarudzimy to Kroenke coś dosypie? Jak nie kupisz koszulki też się nie wzruszą.:)
A poważnie. Pisałem w sensie, że nie interesują mnie ich zyski i straty, a jedynie DOBRE transfery do klubu.

@wojt3q:

Pytanie. Ile prawdy jest w plotkach, że Arteta jest przymierzany jako zmienik Guardioli?

@silvano95:

Teraz szybko Arteta do Arsenalu i będzie pierwsza konfrontacja, który lepszy.:D

@noth:

Tak szczerze to akurat średnio mnie interesuje bilans Arsenalu. Ważne żeby po stronie "przychodów" do klubu pojawiali się dobrzy zawodnicy. Nie wydają moich pieniędzy więc mnie to nie boli.

No, ale Panowie. Może mimo wszystko dobrze by się stało, aby Arsenal odpoczął od europejskich pucharów w przyszłym sezonie?
Niech nowy trener ma czas do końca sezonu na "szlifowanie" swojej wizji. Niech w kolejnym sezonie skupi się na grze w lidze i awansie do LM.
Niech klub wzmocni defensywę. Niekoniecznie wielkimi nazwiskami, ale zawodnikami, którzy będą walczyć i starać się na każdym kroku.
Niech w końcu pojawi się w środku pola dobry pomocnik dla którego gra w Arsenalu będzie coś znaczyć.

I nie wierzę, że kurek z finansami zostanie zakręcony. Może i kwoty będą mniejsze, ale nie wierzę, że Kroenke nie będzie chciał wrócić do LM... po pieniądze.

@pumeks:

Mi to się czasami wydaje, że Emery był lepszym PR-owcem niż trenerem. Przyjechał na rozmowy, świetnie się sprzedał i dostał pracę.:D

@hot995 napisał: "Jedyne co zapamiętamy z jego kadencji"

To jest właśnie to o czym napisałem. Mówiąc kolokwialnie Emery w żadnym aspekcie nie odcisnął swojego piętna (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) na Arsenalu. Poza kilkoma pierwszymi meczami Arsenal grał bez żadnego stylu.

@pumeks:

Hmm... no właśnie. Jeśli mnie pamięć nie myli całkiem niedawno mieliśmy takiego trenera. Nie był eksperymentem bo to nie była jego pierwsza praca. Napiszę więcej. Nawet zdobywał LE!
Chyba, że przez "eksperymenty" rozumiesz iż każdy menadżer powinien rozpoczynać w Championship.:)

Jak skończyliśmy z tym nie eksperymentem wszyscy widzimy.

@thegunner4life:

Gdybym ja miał wybierać stawiałbym na Pochettino. Dać mu odpowiednio dużo czasu. Zdjąć presję wyniku w obecnym sezonie. Niestety chyba żaden z nas nie ma wpływu na obsadę tego stanowiska.:D

@Naburator:

:D:D:D

@thegunner4life napisał: "to z automatu czyni mnie następnym Billem Gatsem"

Upraszczasz sprawę by bronić swoje tezy.
W drugą stronę można napisać, że skoro Misiewicz był członkiem zarządu PGZ to już ma doświadczenie i będzie zawsze lepszym kandydatem na członka zarządu niż inni, którzy tego "doświadczenia" nie nabyli.
Poza tym. Każdy kiedyś zaczynał pracę. Osobiście wydaje mi się, że Arsenal jest obecnie w takie sytuacji, że ewentualne przyjście Artety nam nie zaszkodzi.:) A być może potrzeba kogoś kto wyłamie się poza schematy i stworzy coś nowego... autorskiego.
Nie wierzę (to moja opinia) w cudowne uleczenie przez dotyk za pomocą Allegriego, czy Ancellotiego.

Nie jestem specjalistą (jak chyba wszyscy tutaj) więc nie wiem, czy lepszym rozwiązaniem będzie Arteta, Poch, czy Ancelloti. Mogę jak większość tylko przypuszczać.
Pewne jest jednak, że widać ewidentnie iż Ljunberg nie ma pojęcia co się dzieje, a obecny sztab trenerski Arsenalu to łapanka z korytarzy London Colney. Można wręcz przypuszczać, że gdzieś tam siedzi też kucharz, który akurat przechodził korytarzem w drodze do toalety.

@thegunner4life:

W ostatnich sezonach Wengera naliczyłbym więcej "pięknych" spotkań niż za kadencji Emery-go.
Oczywiście nie sugeruję, że chcę powrotu Wengera. Piszę jedynie o tym, że olbrzymia część użytkowników k.com "wyła" z radości, że Wenger odchodzi i przepowiadał, że teraz to już będzie zajebiście bo odszedł główny hamulcowy. A tutaj... niestety spotkanie z rzeczywistością okazało się bardzo bolesne.

Nawiązując do Auby. W mojej ocenie między bajki należy włożyć opowieści, że oto będzie szukał klubu by coś "zdobyć". Gdyby mentalnie to był tego typu człowiek miał czas będąc młodszym powalczyć o transfer do takiego klubu.
Ewidentnie chodzi o pieniądze, a pisanie o "chcę zdobywać puchary" to po prostu w obecnej sytuacji dobre tłumaczenie by móc uciec z podniesioną przyłbicą.

@thegunner4life:

Oczywiście. Masz rację jeśli chodzi o wynik sportowy. Mimo to kiedyś nie musiałem się wstydzić kibicowania Arsenalowi. Zawsze mogłem użyć argumentu, że grają piękną piłkę. Dzisiaj nie ma ani wyników, ani pięknej piłki.