Komentarze użytkownika call_me

@NineBiteWolf:
Jak mówi staropolskie powiedzenie "Tonący brzytwy się chwyta".:D

@Marcinafc93:
Jestem absolutnym laikiem w tych tematach. To jakieś w miarę wiarygodne źródło? Czy raczej tacy ludzie z pod kiosku z piwem?

@metjuAFC:
Powiem Ci, że co prawda irytujące było aktorstwo Alvesa w Barcelonie, ale... na sezon bym też chętnie go zobaczył na Emirates. Co by o nim nie mówić nie jest słabym graczem. Do rotacji mile widziany.

@Marcinafc93:
Powiem więcej. Czy jest klub w PL, który ma w składzie Everton? United? Czy Arsenal? A my... kanonierzy będziemy mieli swój własny Everton w Arsenalu.:D

@grzegorz1211:
Chłopak oszaleje jak Arsenal pojedzie na mecz wyjazdowy z Evertonem. Cały stadion będzie skandował jego imię.:D

Dla rozluźnienia atmosfery:

Jak podaje uznany polski portal kanonierzy com:

https://kanonierzy.com/news/arsenal-blisko-pozyskania-evertona-soaresa/47869/

Ktoś zna to źródło?:D

@JanikK:
Czyli można domniemywać, że defensywa Arsenalu w nadchodzącym sezonie może wyglądać następująco:

LO - Kolasinac, Tierney
SO - Monreal, Mustafi, Holding, Chambers, Sokrates
PO - Bellerin, Niles

A na marginesie. Jakie macie zdanie na temat tego listu wysłanego do Kroenke? Moim zdaniem jest lekko chaotyczny i tak szczerze mówiąc ciężko wyłowić z niego jakieś jasne żądania wobec właściciela klubu. Taki trochę napisany w formie "bardzo się martwimy, że jest źle i chcemy żeby było lepiej". A wniosek z tego taki, że "czekamy co powiesz na konferencji".

@Siller:
W dużej mierze się zgadzam, ale wydaje mi się, że tutaj nie ma pomysłu, a właściciel jest skąpcem i nie rozumie PL.:/

Wydaje mi się, że jako kibice Arsenalu powinniśmy zacząć "twardo" stąpać po ziemi. Mimo iż sytuacja finansowa klubu wcale nie jest zła to polityka zarządu, a przede wszystkim głównego udziałowca jest taka jaka jest i tego nie zmienimy. To przykre bo zapewne każdy z nas chciałbym zakupów rodem z MC, czy United.
Nie ma co jednak obwiniać wszystkich wokół. Dla mnie głównym "szkodnikiem" jest Kroenke dla którego Arsenal to kolejny biznes, a nie "styl życia". I oczywistym jest, że dopóki właściciel w pewnej mierze nie będzie się utożsamiał z klubem nic się na Emirates nie zmieni.

@AlexVanPersie napisał: "A czy to nie miało być tak, że kiedy są dwie podobne oferty, to wtedy wjeżdżają znajomości Raula i zawodnik idzie do nas?"

Akurat ta wypowiedź to tylko przejaw Twojej złej woli i usilne próby zwrócenia uwagi, że w klubie brakuje Svena bez używania jego imienia i nazwiska.
Nikt nie sugerował, że Raul ma znajomości w całym piłkarskim świecie i bez względu na klub i zawodnika zawsze "wbijemy" się bez kolejki i w promocji za pół ceny.
Poza tym doszukiwanie się w odejściu do Juventus-u Ramseya działań Raula to złośliwości niskich lotów.
Nie jestem zwolennikiem Hiszpana, ale "nienawiść" do niego i zafascynowanie Svenem przesłania Ci osąd sytuacji. Prawda jest taka. Jako klub z czołówki PL jesteśmy biedni jak "mysz kościelna" i nie stać nas na uznane nazwiska. Z drugiej strony przez "biedniejsze" kluby nadal jesteśmy traktowanie jako "królowie" z pełnym trzosem co skutkuje tym, że od nas zawsze chce się więcej.

@TheBestGooner:
Obawiam się, że w większości przypadków taki manifest byłbym "stekiem" przekleństw i niewybrednych opinii na temat banującego.:D

@Marzag:
Podpisuję się "dwoma rencami". Mówiąc szczerze. Nie rozumiem tłumaczenia niektórych, że NAPISALI "tu wstaw przekleństwo" w emocjach.
Przecież to nie rozmowa twarzą w twarz gdzie może się zdarzyć, że "wyrwie" się nam niecenzuralne słowo i już tego nie cofniemy. Człowiek ma czas napisać to co chce przekazać i zawsze może kliknąć backspace.

@DoomSlayer:
#tosterdlakazdego

Co do informacji o liście do Kroenke. Wydaje mi się, że zarząd Arsenalu powinien zrobić jeden krok. Jakaś część biletów powinna być przekazana swego rodzaju "ultrasom". Przynosić na mecze flagi Arsenalu (jak na stadionach w Niemczech), robić hałas i tworzyć atmosferę sportowego widowiska.
Czasami oglądając mecze Arsenalu odnoszę wrażenie jak bym oglądał mecz tenisa ziemnego.

@Argudo:
A kto będzie oceniał "wagę" przewinienia?:D Regulamin powinien być w tym zakresie jasny. Mi osobiście bardziej chodzi o to, że osoba/osoby które takie warny rozdają powinny być odpowiednio wybrane i raczej nie powinno ich być zbyt wiele.
No i przede wszystkim powinny mieć na tyle dużo empatii by potrafiły właściwie ocenić, czy warn się należy, czy też nie.
Na przykład dla mnie. Czym innym jest napisać do innego użytkownika strony, że "jesteś pajacem i nie czytam Twoich wypocin", a czym innym "dla mnie Xhaka to pajac". Ciężko przekazać słowem pisanym o co mi chodzi, ale mam nadzieję, że przekaz jest jasny. Chodzi o kontekst.

@TheBestGooner:
Być może wystarczy napisać, krótki tekst o swego rodzaju "amnestii".:)

@ZielonyLisc:
Pytanie czyjej frustracji.:) Bądźmy szczerzy. Jak w każdej społeczności są sympatie i antypatie. Jestem przekonany, że wiele razy "administratorzy" dali absurdalnego warna użytkownikowi tylko dlatego, że znajduje się po "niewłaściwej stronie muru". Mówiąc slangiem wystarczy, że użytkownik ma kosę z administratorem i jak napisał Adrian "dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie".
Reasumując. Być może to będzie mój ostatni wpis na tej stronie, ale... Lata temu byłem właśnie ofiarą takiej akcji. Redaktor, którego przerastała rola i wydawało mu się, że stał się ślepym inkwizytorem dał mi bana. Wciął się w moją rozmowę o życiu z jednym ze starych użytkowników i "przy*********" dając kilka absurdalnych warnów z rzędu.
Pragnę jednocześnie zauważyć, że w warna często pojawiają się płytkie wycieczki osobiste i chamskie teksty, a to już jest strasznie słabe.

A ja proponuję administracji strony doświadczenie społeczne. Ostre i niebezpieczne, ale ciekawe. Niech zdejmą wszystkie bany, które "nadali". Ciekaw jestem ilu zbanowanych użytkowników tej strony powróci.

@JanikK:
Tiaa... niech napisze administracja, że dostanie warna.:)

@RahU:
W mojej opinii upraszczasz sprawę. Równie dobrze można odbić piłeczkę i napisać.

3. Daj warna wątpliwej jakości i patrz jak zły użytkownik się zirytuje. Następnie zbanuj poirytowanego użytkownika.

Oczywiście rozumiem, że kanonier204 dokonał "aktu samozbanowania" bo ciężko przypuszczać, że jego wpis nie był prowokacją. A raczej żaden z nas nie uważa, że kanonier204 to ograniczony jaskiniowiec i nie wiedział czy to grozi.
Wydaje mi się jednak, że dawanie warnów za "hiszpańskiego kasztana", czy "pajaca" to troszkę przesada. Oczywiście rozumiem, że wszystko zależy od kontekstu, ale mimo to... jest to naciągane. Gdybym dokonał tutaj swoistego cuming out-u pewnie bym szybko wyleciał ze strony, a tego bym raczej nie chciał. Uważam jednak, że problem w dużej mierze leży raczej po stronie osób, które mają uprawnienia do "nadawania" warnów, a co za tym idzie banów. Trochę "władza" uderza im do głowy. Szczerze mówiąc. W historii tej strony już taki etap był i oczywiście możemy zaklinać rzeczywistość, że duża część "starych" użytkowników przeniosła się do innych mediów, ale nie do końca to prawda. Jest i była spora grupa uczestników, którzy opuścili portal kanonierzy.com właśnie z powodu "dziwnych" warnów mimo iż oficjalnie twierdzą coś zgoła innego.

@filo94:
Ale, że cały Everton?:D

@Pikinier:
Nie no żartuje.:) Myślę, że są tutaj osoby, które to śledzą i za chwilę udzielą konkretnych informacji. Szału nie ma.:/

@Pikinier:
Pomogę.
Streszczenie:

Nic.

Szczerze mówiąc jak czytam za co niektórzy użytkownicy strony otrzymali ostrzeżenia to odnoszę wrażenie, że to odrobina przerostu formy nad treścią. Nie wiem, czy to działa jakiś automat, czy jest to robione ręcznie, ale odnoszę wrażenie, że niektórzy z adminów chcą być bardziej papiescy niż papież. Smutne.

@ChatCrapGetBanged:
Pff... Panie samiec alfa.

Pozdrawia autor najpopularniejszego komentarza tego miesiąca.:D

@Tevez:
Medal ma zawsze dwie strony. Gdyby przyjąć jedynie informacje cytowane w artykule wynika z tego, że Sven jest człowiekiem "chorobliwie" ambitnym. Po roku w "przedsiębiorstwie" chciał zostać dyrektorem technicznym oraz pierwszym trenerem (czy jakoś tak). Poza tym zwracam po raz kolejny uwagę, że podobnie sytuacja wyglądała w BvB, a i aktualne miejsce pracy to nie jest "szczyt marzeń" w karierze.

@kaman17:
W obecnej formie nikt Ozila nie kupi. Nie ma więc co zaklinać rzeczywistości. Po prostu sztab musi na nim wywierać presję, a my musimy mieć nadzieję, że ma choć odrobinę honoru i spróbuje wrócić do optymalnej formy. Przecież co by nie mówić... gość ma jakiś kontakt z serwisami społecznościowymi i mediami więc wie jak o nim mówią.

@DavidSilva21:
A mi aktualnie brakuje w Arsenalu KREATYWNOŚCI. Być może zostanę za to ukrzyżowany lub spalony na stosie, ale oddałbym wszystkie inne transfery za człowieka, który w środku będzie czarował.:)

@thide:
Narzekacie, a przecież jeszcze nie tak dawno temu większość chciała naszych młodzieżowców i talenty z Europy.:P

@JanikK napisał: "pewnie odejście Rambo i brak Lm"

Cóż... brak LM to pośrednio też wina Koscielnego.

@Marcinafc93:
czy myliony na raty:D

@kamil47:
Tu nie chodzi o odkrycie Ameryki i co "od początku było wiadomo", a mimo to jest chyba jednak inaczej.

No może jeszcze Alves dojdzie za free.

W mojej opinii prawdopodobne scenariusz będzie następujący.
Transfer Tierney-a zostanie zrealizowany. Odejdzie Koscielny, a w jego miejsce przejdzie Monreal. Nie będzie więcej transferów do defensywy. Chyba, że odejdzie Mustafi na co jak widać się nie zanosi.
Do linii pomocy i mówię tutaj zarówno o skrzydłowych jak i szeroko rozumianym środkowym pomocniku dojdzie dwóch graczy.
Rzekłem! Jak piszą niektórzy róbcie screeny.:D

Czyli szalejemy!:D

Jak tak czytam te wszystkie plotki (podawane na k.com), a później dementi... najczęściej Ornsteina to odnoszę wrażenie, że Arsenal złożył ofertę tylko za Zaha, Salibę i Tierney?

Osobiście lubię czasami przeczytać komentarz AvP. Niestety muszę stwierdzić, że mnie osobiście zaczyna męczyć ton w który uderza. Właściwie zawsze jego wpisy przybierają formę swoistego manifestu i ocierają się o "prawdę objawioną".
@AlexVanPersie napisał: "Drugi to podkupić zawodnika na którym ci ZALEŻY i utrzeć nosa odwiecznemu wrogowi"
Człowieku... właściciele i zarząd klubów to są "duzi chłopcy" i nie kierują się emocjami, ale pieniędzmi. Mylisz kibiców z inwestorami. Uznali, że Saliba jest dobrym graczem, a negocjacje z Arsenalem się przeciągają więc wystosowali ofertę. Dorabianie spiskowych teorii, że oto w Spurs siedzą i kombinują jak zrobić na złość Arsenalowi jest z dupy wzięte.
Takie zachowania są wyciągnięte rodem z piaskownicy... "obsypię AvP piaskiem bo mi wziął łopatkę", a nie w dorosłym świecie gdzie chodzi o pieniądze.

@jurasmolas44:
Sugeruję zejść na ziemię. Myślisz, że jak trzydzieści osób z k.com nie kupi koszulek to ktoś to zauważy?:D Takie bojkotowanie nie spowoduje nawet minimalnego drgnięcia słupków z przychodami. Powód jest prosty. Sprzedaż koszulek to promil tych przychodów.

@JanikK:
W mojej opinii lekko zaryzykował.:) Jeśli rzeczywiście Spurs "przechwycą" młodego Francuza, Edu rozpocznie "dyrektorowanie" od PR-owej porażki.:D