Komentarze użytkownika call_me

Pytanie zasadnicze. Czy jeśli duża część kanonierskiej braci przeniesie się na portal City to, czy old też pójdzie?
No bo jeśli tak to ja się jeszcze muszę zastanowić.

Oczywiście rozumiem narzekanie dla samego narzekania. Taka rola kibiców. Wydaje mi się jednak, że żaden z nas nie ma pojęcia jak na klub wpłynie przejęcie 100% akcji przez Kroenke. Na razie poruszamy się tylko w sferze domysłów. Po za tym... Anglia to nie dziki kraj, a Arsenal jest notowany na giełdzie więc nie ma możliwości by Kroenke (mimo 100% własności) mógł działać zupełnie bez kontroli.
Słusznie zauważył Marcinafc93. Tak naprawdę ciągle mieliśmy do czynienia z sytuacją w której za sznurki pociągał Amerykanin. Usmanov ze swoim pakietem akcji miał niewiele do powiedzenia, a właściwie istniał bardziej dla ewentualnej dywidendy.

@markiz0:
Widzę, że ocenianie ludzi po pozorach przychodzi Ci całkiem łatwo. Nie jestem jednak zaskoczony. Po "stylu" Twoich komentarzy widać, że jesteś przeciętnym internetowym napinaczem. W sumie mógłbym napisać, że "pryszczatym" szczeniakiem, ale nie zamierzam się zniżać do Twojego poziomu.
Na marginesie. Kłania się również matematyka, albo co najmniej umiejętność czytania, czy też ewentualnie sprawdzania informacji. Nie osiągam zarzucanej ilości 20 razy komentarzy więcej.
Jeśli problemem dla Ciebie jest brak inwektyw to zawsze możesz znaleźć jakąś rynsztokową stronę i dać upust swoim pragnieniom.

@markiz0:
No proszę... czego to się człowiek nie dowie o sobie na stronie dotyczącej Arsenalu. Na przykład, że ma niski iloraz inteligencji.
Na marginesie. Umiar w poczynaniach też świadczy o inteligencji. Jak widać u Ciebie tego umiaru brak, co powoduje że jesteś męczący.

W mojej opinii na tę chwilę nie ma się co denerwować. Zdecydowanie widać, że "przebudowa" Arsenalu to raczej długofalowy plan niż "szalone zakupy" na zasadzie byle kto i byle jak.
Wydaje się, że Emery w tym momencie raczej stawia na doświadczenie (w zakresie transferów) niż na "nieoszlifowane" talenty. Sądzę, że na młodych gniewnych jeszcze przyjdzie czas w następnym okienku. Wyraźnie widać, że Arsenal nie podejmuje ryzyka. Taki "wonderkind" może odpalić, ale nie musi, a jak nie odpali nie ma żadnych argumentów za. Doświadczony gracz, nawet jeśli jest u schyłku kariery zawsze broni się właśnie doświadczeniem.

No właśnie... a kto to ten Old i markiz?:)

Próbować nigdy nie zaszkodzi.:):D

A na marginesie. Wnoszę o bana dla markiza i oldfashion... jestem przekonany, że do multikonto!

Tu nie o "inność" poglądów chodzi, ale o sposób ich przekazania, a przede wszystkim ich absurdalność.
Porównałeś osiągnięcia dwóch graczy nie wspominając o tym w jakim czasie je uzyskali i na tej podstawie ich oceniłeś. To absurdalne i nie do obrony. No ale, jeśli w ten sposób podchodzisz do życia... dalsza dyskusja nie ma sensu. Więc nie będę się tutaj "produkował" by dać przykłady na to jak bardzo bezsensowna jest Twoja ocena.

@markiz0:
No coś Ty! Absolutnie ilość meczy nie ma żadnego znaczenia!
Przykład. Ty po prostu bardziej cenisz gracza, który w 38 meczach strzelił sześć bramek niż tego, który w 1 meczu strzelił trzy.:D

Jak się w Fantasy zmieniało ustawienie? Kiedyś wystarczyło przeciągnąć zawodnika.

https://fantasy.premierleague.com/

To właściwy link żeby stworzyć swoją drużynę? Wolałbym w języku polskim, no ale... jak nie ma.

@TheBestGooner:
Musisz się zdecydować. Fanowska, albo profesjonalna. Jedno z drugim rzadko idzie w parze.:D

Poproszę... narażając się na śmieszność.:)
Czy ktoś może mi podać linka do tej strony, co to się składy wybiera? W sensie, Fantasy Premier, czy coś takiego.:D

@ChatCrapGetBanged:
:D:D:D Zniszczył system.

@Argudo:
Zwróć uwagę, że erykgunner napisał "zgłoszenia... muszą mieć podstawy w regulaminie". Więc teoretycznie nic się nie zmieni. Nawet masowy atak na trójkątną ikonkę nie spowoduje usunięcia nikogo ze strony bo taka osoba musiała by łamać regulamin. Wiemy o kim mowa ;).
Po za tym. Decyzja i tak zależy od "góry". I w mojej opinii jest raczej subiektywna.

@erykgunner:
Taa... "była mowa od samego początku". Gdzieś tam pokątnie, nocą "uchwalili" nowe przepisy, a człowiek nic nie wie! Potem otrzymuje warna, bana i znika w odmętach nicości.
Ja protestuje! Niech społeczność kanonierzy.com wyjdzie na ulice!

@erykgunner:
Ha! Widzisz, ale o tym mowy nie było.

@erykgunner:
Cóż... przykład z życia wzięty. Duża część użytkowników nie akceptuje "na stronie" obecności old-a (psycho fana Liverpool-u). Nie trudno sobie wyobrazić, że jego komentarze zostaną zalane falą zgłoszeń. Wtedy ze spokojem ducha możecie dać mu bana używając argumentu, że zrobiliście to "zgodnie z wolą suwerena". Tym samym umywając ręce od samodzielnego podjęcia takiej decyzji. Czyż to nie jest jawne uchylanie się od odpowiedzialności.
Na marginesie. Rozumiem, że nie "siedzicie" tutaj 24/7. Powiem więcej. Nikt tego od Was nie wymaga.:)

Na marginesie... ciekawe, czy ktoś to będzie kontrolował. Można sobie wyobrazić sytuację gdzie grupa znajomych będzie "raportować" kogoś kogo nie lubi... nawet bezzasadnie. I co wtedy?

Odnoszę nieodparte wrażenie, że wprowadzenie nowej funkcjonalności to taki wybieg administracji i redaktorów. Nie chcą wziąć na siebie odpowiedzialności więc spychają to na użytkowników.:)
Jak mówi moja babcia... "cudzymi rękami raki łapać".:P:D

Z ciekawości... jak sprawa z Gazidisem?

@kanonier91:
On wzbudza we mnie takie... "słodko-gorzkie" uczucia.:) Z jednej strony irytuje z drugiej śmieszy. Choć to drugie zdecydowanie częściej. Nie obrażając to nasz taki... "wioskowy głupek".

*ze strony City... bo mi ucięło.:D

@OldFashion:
Powiem Ci... ja miałbym swój honor i odszedł ze strony klubu, którego dzieli od Liverpool-u przepaść. Po co zadawać się z ludźmi, którzy kibicują angielskiemu średniakowi?
Co prawda słyszałem, że ze strony dostałeś "kicka" bo napisali, że 25 punktów to żenada, ale... sam twierdzisz, że właśnie zaraz rozpocznie się dla Liverpool-u właśnie TEN najlepszy sezon więc może ktoś, coś do Ciebie napisze.

@OldFashion:
Mówię tutaj o prawdziwych trofeach... a nie wyimaginowanych (w stylu Wengera). Popraw mnie jeśli po za tym, że byliście finalistą LM i zajęliście 4 miejsce w lidze nic do gabloty nie wpadło.
Milczeniem pominę fakt, że 4 miejsce to właśnie to z którego kibice innych klubów najczęściej szydzili nawiązując do Arsenalu i Wengera.

Widzę, że dyskusja na temat peanów na cześć Liverpool-u trwa nadal. Panowie tutaj nie chodzi o to że ktoś ma coś przeciwko fanom innych klubów na stronie kanonierzy.com. Mnie osobiście irytuje fakt, że gość ciągle i ciągle powtarza jak mantrę jakieś informacje na temat Liverpool-u. I nie są to przerywniki pomiędzy wypowiedziami na temat Arsenal-u (a chyba tego klubu dotyczy strona). Na domiar złego. Nawet jeśli gość napisze coś o kanonierach to zawsze w kontekście porównań z Liverpool-em, które o dziwo nigdy nie wychodzą "In plus" dla Arsenalu. Co brzmi groteskowo bo Liverpool nie za bardzo ma się czym chwalić po ostatnim sezonie.
Zdarza się po prostu, że co trzeci komentarz dotyczy klubu, który mnie w ogóle nie interesuje i to mnie wkur... .

Widzę, że skrzywiony fan Liverpool-u dalej nas prześladuje. Cóż... świadczy to jedynie o miałkości polskich kibiców Liverpool-u. Gdyby potrafili stworzyć coś więcej po za mitem "najlepszego klubu na wyspach" udzielali by się na "swoich" stronach.
No, ale w obecnej sytuacji strony taki właściwie nie istnieją więc "łażą" po innych ciągle bełkocząc o tym samym. Zrozumiałbym jeszcze ten bezgraniczny zachwyt gdyby Liverpool cokolwiek osiągnął w poprzednich sezonach (pod Kloppem). Na tę chwilę to o czym pisze old to raczej pobożne życzenia i dopiero sezon pokaże co z nich pozostanie.
Swoją drogą... śmieszy mnie ten brak pokory, ale nie moja to sprawa... po takim zachowaniu porażki bolą jeszcze bardziej, a mnie cieszy że nie będą boleć mnie.

Nieeeee...

Znowu zaczyna się dyskusja na kilka stron na temat jakiegoś tam bramkarza... w jakimś innym klubie? Czy będzie wzmocnieniem? Czy jest lepszy od x,y,z?
Błagam! Przyjdzie sezon, gość trochę pogra i wtedy będziecie sobie mogli oceniać. Fantastykę i spekulacje zostawcie w serialach.

Niestety nie mogłem oglądać meczu więc mam dość konkretne pytanie. Czy było widać jakąś różnicę między Arsenalem Wengera, a Emery-go?

@OldFashion:
Nie zrozumiałeś. Po za tym ta dyskusja jest zbędna.
Przede wszystkim widzę, że nie docierają do Ciebie żadne argumenty, a jeśli już docierają i tak interpretujesz je po swojemu. Przykład... Twoja interpretacja mojego poprzedniego komentarza.
Po za tym... nawet pomijając, że strony dotyczące Liverpool-u są martwe niczym usta naszprycowanej botoksem modelki. Nie rozumiem po co kibic Liverpoolu-u spędza połowę swojego kibicowskiego życia na stronach innego klubu? Sugeruję, że może powinieneś zadbać o rozwój jakiego liverpool.com, czy czegoś w tym stylu.
Na domiar złego... nuda, pustka i przeciąg panujących na stronach dotyczących liverpool-u świadczy tylko o Was jako kibicach.
Reasumując... mnie osobiście irytuje, że na stronie dotyczącej Arsenal-u, któremu kibicuje blisko 20 lat muszę "wiecznie" czytać o Liverpoolu.

@OldFashion:
Olbrzymia większość. Po za tym jest subtelna różnica między przeczytaniem czegoś o graczu Liverpool-u "między wierszami", które dotyczą Arsenalu, a Twoimi wywodami na temat "cudownego" Allisona, czy "błogosławionego" Kante i Cana.
Nie wspomnę już o peanach na temat wyższości kadry Liverpool-u nad kadrą Arsenalu... brakach w "naszym" składzie, czy "głębokiej" analizie mającej nas przekonać, że Liverpool-u i Klopp to główny kandydat do wszystkich trofeów na świecie... łącznie z orderem Myszki Miki.

Zawsze się zastanawiam nad sensem pytań "Pomóżcie ze składem FPL"!? Jak rozumiem ma to być rekreacja po przez "rywalizacje". Jaki jest więc sens pytać innych uczestników o propozycje "najlepszego" składu?
W ten sposób można ustalić wspólnie jeden słuszny team i niech całe kanonierzy.com z niego korzystają. W ostatecznym rozrachunku nie będzie przegranych i wygranych, a wszyscy staną na podium.
W mojej opinii to trochę zabija tę zabawę.:D

@Gryzek:
Dotknąłeś sedna problemu. Tutaj nie chodzi o to czy jest po części Turkiem... chodzi o to, że Niemcy ogólnie zagrali słabo i trzeba było znaleźć winnego.
Po za tym można mieć wiele zastrzeżeń do Ozila, ale w reprezentacji cyfry zawsze robił. Zresztą tutaj ktoś podawał statystyki.

@Kowal96:
Pisałem już o tym. Do momentu, aż administracja strony i redaktorzy nie wezmą się za ten problem nic się nie zmieni. Jestem w stanie wiele zrozumieć i raczej nie mam problemu z kibicami innych klubów. Nie zmienia to jednak faktu, że jest irytujące iż w co czwartym komentarzu muszę czytać o Can-ie, Keita, Allisonie i mocy drzemiącej w Liverpool-u. Choć jak na razie ukrytej niczym "ukryty tygrys" o czym świadczy gablota z czasów Kloppa.
Po za tym... chyba istnieją jakieś strony kibiców Liverpool-u i to tam jest miejsce na długie dyskusje o tej tematyce. Jeśli takowe się nie toczą świadczy to po prostu o słabości administratorów i samych kibiców.

Jak zwykle postanowiłem zerknąć na stronkę co tam słychać w Arsenalu. I co widzę? Ze zdziwienia przecieram oczy... sprawdzam adres... i jeszcze raz. Nie wiem, czy nie jestem już na stronie fanów Liverpool-u.
Old się sklonował i teraz co trzeci komentarz „nowych” użytkowników dotyczy „...Can to, Keita tam to.”
Ja rozumiem wiele rzeczy, ale to już jest śmieszne. Może administratorzy i redaktorzy zamiast „ścigać” się w wymyślaniu co raz to lepszych ostrzeżeń dla starych użytkowników coś z tym zrobią.
Za jakiś czas będzie to wspólne forum dwóch klubów. Goście ściągną „kolegów”, a Ci zachęceni przykładem chętnie przyjdą.
Przepraszam za styl, ale piszę z telefonu bo mnie śmieszy i wkur... ta sytuacja jednocześnie.

@Kredens:
Legendy...

@Kaczaza:
Nie wierzę w transfer Coman-a.
Po pierwsze było nie było na chwilę obecną jest to dla niego sportowy krok w tył.
Po drugie nie sądzę, że Arsenal posiada takie zasoby finansowe.
Po trzecie w obecnej chwili jest kilka klubów, które "teoretycznie" prezentują wyższy poziom sportowy niż Arsenal i są mu w stanie zagwarantować pierwszy skład. Dając jednocześnie większą szansę na sukces niż Arsenal... przynajmniej na papierze.

No i oczywiście nikomu źle nie życzę... ale bardziej martwiłbym się o to żeby już wkrótce do Liverpoolu nie przylgnęła łatka, którą musiał wiele lat nosić Arsenal.
Piękna i porywająca gra... a w gablotach pajęczyny. Jakoś nie przypominam sobie, żeby z Anfield odzywały się wtedy głosy wspierające Arsenal. Raczej można było doszukać się szyderstwa.

Co oczywiście nie zmienia faktu, że obecnie Arsenal też raczej nie wygląda na topowy klub. Chociaż zawsze można napisać iż coś tam do gabloty wsadzili.