Komentarze użytkownika djmacius

A wiadomo kiedy ma wrócić Calafiori?

@fabregas1987: Oczywiście, że tak. Zagraliśmy kilka naprawdę trudnych spotkań, dołożyły się problemy z kontuzjami.
Nie jest powiedziane, że najbliższy grudzień będzie dla nas taki sam jak wcześniejsze lata. Mamy choćby mecze z Palace, Ipswich i chyba Brentfordem? w tym najbardziej gorącym okresie, więc może się okazać, że w grudniu zgarniemy komplet punktów.

Dziś znów uważam, że zagraliśmy przyzwoicie, bo najmocniejsza od kilku lat Chelsea, która regularnie strzela sporo bramek różnym zespołom, przeciwko nam stworzyła sobie może dwie groźne sytuacje. Potrzebujemy jednego meczu na odblokowanie z większą liczbą goli i myślę, że zaczniemy grać swoje. Wróci do dużej formy Odegaard i zacznie to funkcjonować, bo naprawdę nie ma powodów, żeby to nie miało znów zatrybić. Chyba, że myli się większość ekspertów i tylko grono kanonierzy.com uważa, że już nie ma sensu walczyć i powinniśmy oddać walkowerem sezon do końca.

@losnumeros napisał: "Możecie ze mnie się śmiać, ale poważnie Lecha vs Legia stał na lepszym poziomie niż derby Londynu"

Zdecydowanie możemy się śmiać.

Z jednej strony jestem trochę uspokojony tym, że dominowaliśmy i narzuciliśmy swój styl. Z drugiej jestem zaniepokojony, bo ten mecz mógłby trwać do soboty i nie strzelilibyśmy gola. No cóż, full attack na Stamford

Ale fart

Cudownie zaczęliśmy

A zwycięzcami dzisiejszego dnia są:

1. Liverpool
2. Nottingham
3. Rahu - bo ruch przy porażkach Arsenalu na kanonierach jest nieporównywalny do ruchu, gdy nam idzie idealnie ;)

Przecież to jasne, że wpadliśmy w jakąś zadyszkę, myślę, że spowodowana głównie:

1. Brakiem Odegaarda
2. Upieram się, że takim przygotowaniem fizycznym, że zawodnicy wytrzymają trudy do końca, ale odbija się to na przykład teraz.

Niemniej nie da się czytać, że my już możemy zapomnieć o mistrzostwie, że módlmy się o top4, że Arteta jest marny, że wszystko gówniane.

L-O-D-U! Za miesiąc może być sytuacja zupełnie odmienna.

City ewidentnie dziś już się wypisało z walki o mistrzostwo. W końcu jak powszechnie wiadomo na kanonierzy.com, jeśli po 10 kolejce nie są na pierwszym miejscu, to już pograne.

@executer1: Rozumiem podejście, ale pod względem sportowym i organizacyjnym jednak nigdy nie byliśmy na poziomie Realu lub Bayernu - wyznacznikiem są dla mnie choćby zdobyte mistrzostwa w XXI wieku lub puchary europejskie. Zdecydowanie bliżej nam do "drugiego koszyka" w losowaniach LM niż do pierwszego, więc dążenie do tego pierwszego i zostanie w nim na więcej lat to będzie dla mnie wielki sukces Artety.

Fajne wyniki. Poczekam do końca meczów oczywiście, ale mam poczucie, że w tym sezonie jest niezwykle mocna liga. Poza "big 6" jest naprawdę duża kolejka drużyn aspirujących. Aston Villa, Newcastle, Brighton, trochę West Ham, Nottingham czy Bournemouth. Tu naprawdę nie ma łatwych meczów i wpadki mogą się zdarzać.

@executer1 napisał: "Ciekawe czy taki Bayern trzymał by Kompanego, który przez 5 lat nie zdobył by nic czy taki Real czy Barca czy Chelsea i czekali aż ich trener się w końcu rozwinie i może co ś łaskawie wygra."

Co ty w ogóle porównujesz?
Bayern, Real, Barca to jednak, trochę z bólem, ale ta półeczka wyżej od Arsenalu czy wspomnianej przez Ciebie Chelsea.

Gdyby Kompany objął Bayern, który skończył sezon na 8 miejscu, musiał się pozbyć większości składu, zastąpić nowymi piłkarzami i okazałoby się, że po trzech sezonach dalej jest maksymalnie 6-7 miejsce to na bank by się pozbył, ale gdyby wrócił do top 3 i był tam regularnie od dwóch lat to by go zostawił. Chociaż tak jak mówię, Bayern to może zły przykład, bo oni nie mają jeszcze wyższy status. Można dać za przykład Lipsk, BVB lub Leverkusen.

@Arsenal2004 napisał: "@marimoshi: właśnie dzisiaj się z niej wypisaliśmy."

Dokładnie tak. Jak wszyscy wiemy, mistrzostwo rozdaje się po 10 kolejce.

@sebaarsenal napisał: "Arteta out. Skończyło się."

xD

Ja wiem, że to może nie wygląda dobrze, ale to dopiero 10 kolejka. Nawet jak po tym weekendzie będzie 8 pkt straty, to jest dalej prawie 30 meczów, żeby ją odrobić. Rok temu zaczęliśmy grać bardzo dobrze dopiero po świętach.


Lodu, przerwy od internetu i więcej spokoju tutaj życzę. Bez odbioru.

@Er4s napisał: "Żenada z*****a sobota. Parodyści i zadufany w swojej nieomylności bufon na ławce trenerskiej"

No to po co włączasz i oglądasz do końca?

To musi być gol.

Zinchenko to jest do spakowania na front, może wziąć kilku kolegów, ale no ja głównie dla niego już nie widzę przyszłości w Arsenalu.

Gdzie był Rice? Co się dzieje z naszym środkiem pola?

Nie no ukraińca wprowadza, trzymajcie mnie.

Z kim tu Saka miał grać? Stoi Havertz sam i gdzieś daleko Martinelli. Za mało ofensywnie.

Ale też coś się stało fizycznie. Od kiedy Saliba przegrywa takie pojedynki?

Ja bym zdjął Merino i Trossarda, a wpuścił Lewis-Skellyego i Nwaneriego - uwierzyć w młodych. Timber na prawą, Lewis-Skelly na LO, Partey do środka z Ricem i Nwanerimi

No super klepiemy w obronie, ale panowie wiedzą jaki jest wynik?

Co robi Trossard

Bardzo cierpimy na braku Odegaarda. Trossard nie może wejść w jego buty, bo po prostu ma inne zadania i argumenty. Czekam na szybkie wejście Nwaneriego, może od 46' jeśli będziemy przegrywać.

Znów dobre losowanie. Jestem dużym przeciwnikiem EFL Cup, ale wygrajmy to, zawsze jakiś puchar.

Jest szansa, że City odpadnie, więc może być autostrada do, bądź co bądź, pucharu.

Ja wiem, że Saka pewnie chce grać jak najwięcej, ale mamy zaraz trudny mecz z Newcastle i wtedy Bukayo potrzebuje pełnej świeżości przez 90 minut. Ech

Na cholere ten Saka?

Nie wierzę, ze Mikel nie stawia na niego chociaż trochę w lidze.

Gabby czekał 10 miesięcy na gola?! O panie....

Matko kochana, jakie tu się zrobiło płaczkonierzy.com - jak tak źle się ogląda to dajcie luz i włączcie sobie jakiś Real lub inne m jak miłość, a w niedzielę stawiajcie domy na Liverpool, bo przecież na bank nas rozjedzie. Bez odbioru

@Elastico07: uffff dzięki. Miałem oglądać, ale jak tak piszesz to już nie muszę!

@Dziadyga: ?? to, że ktoś zagrał jeden czy dwa mecze w pucharze ligi, nie oznacza, że na niego stawiano.

@Dziadyga: Dokładnie. Nasz trener nie ma jaj, żeby postawić na Sake, Martinellego, Smith-Rowe'a, Salibe, Odegaarda zrobić kapitanem, odstawić gwiazdy pokroju Auby, Ozila i Lacazette'a. Zero jaj.

Kieran Tierney żyje!

Martinelli dziś każde zagranie z jakością.

Ja nie wiem o co Wam chodzi. Fajnie dominujemy, zgarniamy wszystkie piłki, tworzymy jakieś sytuacje. Wy chcecie, żeby piłka chodziła w zawrotnym tempie przez 90 minut i w każdym meczu było 8:0?

Chyba z pięć błędów już dziś zrobił Brooks. Dopóki będzie takie sędziowanie w Premier League to nie wiem czy jest sens się tym emocjonować.