Komentarze użytkownika emm

mrsfabregas
Barcelona tak nie chciała Fabsa że wytoczyła Arsenalowi sprawę w Fifie. Przypomnę że to był najlepszy piłkarz i król strzelców mundialu u17. To nie był jakiś anonimowy koleś.

youtube.com/watch?v=1mwMpjqB5ZU&feature=player_embedded

@charlie360x
Nie zagrał? .blaugrana.pl/zdjecia/news/113458320f4000206db6088af680a6b9.jpg

@MiEvo
ok może spróbuje łopatologicznie żebyś zrozumiał.
Cytat z Fabsa w 2003 roku "Nie odchodzę dla pieniędzy i nie żałuję tego kroku". i dalej twierdzi że nie walczono, aby zatrzymać kogoś kto nie chce grać w Barçy i jest mu "obojętne" że przedstawiają go jako czarny charakter.

On miał wtedy 16 lat. Myślisz że tą decyzję podjął on czy Cesc senior?

@MiEvo to chyba proste i logiczne - bo on sam nie chciał...
@Dialfc no oczywiście i głupio gdybyście z tego nie skorzystali. Choć kwota 30 tyś euro rekompensaty jaką wtedy Fifa zarządziła była bardzo śmieszna. Może dlatego teraz zapłaciliśmy tylko 29 mln...

hmm niektórzy tu piszą o tym że kilka lat temu my kibice Barcelony jak i cały klub mieliśmy go w d..., czekaliśmy na Ronaldinho i w ogóle nikt go nie doceniał.
Na szczęscie mamy archiwa polskich stron FCB i tam możemy znaleźć newsa z 4.09.2003r w którym pisze:
"Według najświeższych doniesień hiszpańskich mediów wypożycznie z Arsenalu Londyn do Barcelony holenderskiego pomocnika Giovanni van Bronckhorst było formą zadośćuczynienia dla katalońskiego klubu za podstępne podpisanie przez Anglików kontraktu z 16-letnim supertalentem Francesco Fabregasem. Arsenal ubiegł działaczy Barcelony i zawarł sześcioletnią umowę z wychowankiem "Barcy" w okresie gdy ten był jeszcze zbyt młody by podpisać profesjonalny kontrakt.

Gdy kataloński klub przygotowywał się do złożenia protestu do władz FIFA Anglicy wystąpili z propozycją wypożyczenia van Bronckhorsta w celu załagodzenia rodzącego się konfliktu.

"Byliśmy wściekli, że Fabregas nas opuścił. To wielki talent. Konsultowaliśmy już z FIFA przepisy dotyczące nieletnich piłkarzy. Wszystko zakończyło się jednak porozumieniem w sprawie van Bronckhorsta" - powiedział wiceprezydent Barcelony Sandro Rosell. "

Także i w Barcelonie liczyliśmy na niego i dostrzegaliśmy rozmiar talentu. On jednak wolał grać w Londynie ale po latach chciał wrócić do domu.

To tak dla wyjaśnienia.