Komentarze użytkownika enrique

Bellingham w doliczonym na ratunek xD

Real to Real, nie skreślajcie ich jeszcze.

Uwaga, Vini będzie się teraz kładł przy każdej okazji.

@executer1 napisał: "Foul jak nic ale przecież to Real więc pewnie zostanie puszczone"
Nie kiedy dobry sędzia jest na boisku.

W PL nawet by nie podszedł.

Real to Real, nie zapominajcie o tym.

Najgorszy Bayern? haha.

@arsenallord napisał: "mam wrażenie, że tegoroczny zwyciezca LM będzie najsłabszy od wielu lat."
Słabe zespoły nie wygrywają LM, bo finału nikt nie dostaje się przez przypadek, swoje na boisku trzeba odbębnić.

@Paul77 napisał: "Czy Panowie zauważyli że jednak nie jest tak jak w "futbol manager" że tak się nie wymienia pół składu co sezon"
Nikt nie wymienia pół składu, to są ciągle te same nazwiska od 2-3 okienek transferowych.

@AR14 napisał: "Ty to pewnie byś rozwiązał kontrakt w trakcie sezonu i jeszcze mu zapłacił więcej niż jak zostanie do końca kontraktu :D"
Nie, dlaczego? Praca w klubie piłkarskim to nie tylko treningi czy dni meczowe, a skoro nie mieści się nawet na ławkę to mógłby pomóc w innych obszarach, w końcu za coś dostaje pieniądze.

A Elneny to już w ogóle mistrz, 96 minut w tym sezonie, pomimo iż jest dostępny do gry od 11 lutego. Po cholerę nam taki zawodnik?

Eddie, ESR, Elneny i Vieira nie mają już czego szukać w tym klubie. Nieważne czy kogoś z nich się lubi, darzy szacunkiem czy uważa za "atmosferowicza" i pozytywną osobę w szatni - oni w ogóle nie grają, i wartość boiskowa jest zerowa, znaczenie w klubie marginalne, a nawet jak zdarzy im się wejść od czasu do czasu na boisko, to tylko po to by załatać dziurę po kimś innym.

Lepiej pozbyć się tych 4 panów i sprowadzić w zamian 2, ale takich, którzy nie będą tylko statystami, ale będą w stanie wejść i zrobić różnic - bo tego nam w tym sezonie najbardziej brakowało.

a gdybyśmy wygrali z AV to za 2 tygodnie z dużym prawdopodobieństwem wygralibyśmy PL

@Dziadyga napisał: "Zawsze mam beke jak "eksperci" przyrównują żółwia do Cristiano i Leo w prime :D na siłę szukanie nastepców tych cyborgów."
Prime to Cristiano miał w Realu kolego, a nie w United.

Ale cały ten Mbappe to jeden wielki dramat, zarówno w pierwszym jak i w drugim meczu, gdy Cristiano szedł z United do Realu to był w takiej formie że hoho, a ten to nie wiadomo czy to pierwszy skład czy jako zmiennik.

Rewelacja :) :) :)
Gratulacje BVB, jutro przydała by się kolejna, niemiecki finał i klątwa Kane'a daje LM Borussii xD xD

BVB za bardzo zamknęło się na własnym polu karnym, to jest w sumie cud że jeszcze bramki nie stracili.

Jeśli mamy ograć United na OT, to lepszej okazji niż w niedzielę nie będzie. Ten zespół jest w totalnej rozsypce, mnóstwo kontuzjowanych zawodników, trener klaun który chyba sam nie wie co robi, a po wczorajszym meczu sporo byłych znanych zawodników mówiło, że widać było że grają na zwolnienie trenera.

@FlameDood napisał: "A Kane już nie chciał czekać więc poszedł do Bayernu coś wygrać. Tylko wystąpił problem bo przegrał i ligę i puchar."
Klątwa Kane'a plus trener który nie ogarnia ligi.
Ktoś niedawno napisał na DieRoten fajny tekst, że najlepszym wyjściem dla nich byłby Rangnick/Klopp na ligę, i Tuchel na puchary :)

@aguero10 napisał: "No dobra pomimo progresu itp . Ile dajecie lat aby ta drużyna wygrała mistrza .
Bo tu taki Saliba czy Ode nie będą wiecznie czekać na poważne trofeum ."
Daję maksymalnie 2 sezony, potem ambitni zawodnicy będą chcieli iść do klubów wygrywających trofea. Na razie jesteśmy na fali wznoszącej, w zeszłym sezonie przegraliśmy ligę na finiszu, w tym na moment przed finałem nadal jesteśmy w grze + w LM poszło nam całkiem nieźle, za rok to już będzie czas żeby w końcu podnieść jakieś trofeum, i nie mówię tutaj o FA Cup.

Barcelona to jest klub mem dekady.

Kilka miesięcy temu kupili jakiegoś tam Vitora Roque za 61mln euro (wraz ze zmiennymi), kolesiowi w ogóle nie dali pograć, Xavi przestał z nim rozmawiać, koleś się postawił, dziś zarząd zdecydował że nie ma dla niego miejsca w przyszłym sezonie w Barcelonie xD xD xD

A przy okazji Xavi stwierdził, że we wszystkich meczach z czołówką jakie przegrali, byli lepszym zespołem, a przegrali przez czynniki losowe xD xD xD xD

Hahaha on razem z Laportą zakopie ten klub na lata.

Oby tylko nie w niedzielę, i nie z United.

Arsenal, Liverpool, Chelsea.

Tylko z tymi ekipami w lidze, City straciło punkty w 2024r, uzyskując w każdym z nich remis. Oni są kapitalnie przygotowani - musiałoby się zdarzyć coś absolutnie kosmicznego, by Fulham, Tottenham czy Westham urwały im jakiekolwiek punkty, szczególnie że Westham i Fulham kompletnie o nic nie grają, a Totki prawdopodobnie za chwilę też będą miały wakacje.

Coś ta walka o LM totkom nie idzie, 4 mecze w dupę pod rząd, jak nie wygrają z Burnley to z City będą grali o puchar Stefana.

Totki idą po LM.
Aha.

@Mastec30 napisał: "Nawet jeżeli nie wygramy mistrzostwa to nie zesralismy się w końcówce a to jest nowość dla nas."
O to to - trafiłeś w sedno.
W zeszłym sezonie po remisie z Live zespół się rozsypał i to był koniec marzeń, traciliśmy punkty na potęgę. Tutaj, po Bayernie sądziłem że będzie powtórka z rozrywki i się NA SZCZĘŚCIE bardzo myliłem, momentalnie się zebrali do kupy i grają swoje. Mental bardzo się poprawia, brakuje tylko trochę jakości... I ZMIENNIKÓW.

@patryksz napisał: "piłka jest taka, że pieniądze, zawodnicy czy trener nie są żadnym gwarantem, a tylko wartością dodaną"
Ale ja o tym doskonale wiem, w końcu Pep musiał wydać w City ponad miliard funtów, by jeden raz wygrać LM. Taki Real Madryt w ostatnich 10 latach też wydał ponad miliard, ale wygrał LM 5 razy.

@patryksz napisał: "Zespoły pod Pepa wodzą każdy brak mistrzostwa traktują jako porażkę"
Dlatego do dzisiaj panuje opinia, że Pep zawiódł w Bayernie. Wygranie Bundesligi nie jest dla nich jakimś szczególnie trudnym osiągnięciem (11 tytułów pod rząd), oni go wzięli by im wygrał LM, a to mu się przez 3 sezony nie udało. Już tam miał dobre życie i ogromne budżety, a potem przyszło City i kasa zaczęła spadać z nieba. Dlatego on zawsze będzie podważany przez wiele osób, bo nie zanosi się na to, by miał objąć klub, w którym wyzwaniem będzie coś więcej niż wygrywanie tytułów na życzenie.

@Dziadyga napisał: "SAF to wiekszy trener od łysego.Koles potrafił mistrza zdobywac Cleverleyami i Andersonami,wiec co tu wiecej komentowac."
Absolutnie się z Tobą zgadzam, SAF to jeden z najlepszych w historii. 27 lat prowadził jeden klub, nieraz zdarzało mu się mieć kadrę na poziomie pretendenta do wygrania LM (co mu się 2 razy udało), ale nieraz miał w składzie takich zawodników, że zdobycie z nimi choćby Pucharu Ligi byłoby cudem, a on nimi wygrywał Premier League. No i ten słynny Fergie Time - jak on potrafił motywować zawodników na te ostatnie minuty, czy to wrzeszczeniem czy latającymi butami w szatni. Nigdy nie zapomnę finału LM z Bayernem, tych 5 minut Solskjaer'a i Sheringham'a, a potem płaczącego na kolanach Sammiego Kuffoura z Bayernu. To był finał marzeń.

Oczywiście że Pep to absolutny top, nikt tego nie poddaje pod wątpliwość, ale trzeba pamiętać że on tylko trenuje kluby z ogromnymi budżetami i wydaje na potęgę, ciekawe co by było gdyby jak Mourinho spróbował w klubie z takimi ograniczeniami jak np. AS Roma, gdzie mając braki kadrowe musiałby wybrać między napastnikiem a obrońcą.

@Garfield_pl napisał: "Tylko ameba z LFC mogła wziąć ten jego komentarz na poważnie xD"
A widziałeś ksywę tej ameby? "Hmmmmmmmmmmmm"
Tam już chyba nawet pomysłów na ksywy nie mają - no ale jaki klub, tacy kibice.

Hej LFC.PL, i jak tam przegrywy ?
Dobra passa i top4 zaraz się skończy, przyjdzie kolejny łysy i skończycie jak United, walcząc o LE.

@Nicsienieda napisał: "Mamy winnego panowie, wszyscy obrażamy go!"

@Arsenal2004 napisał: "A ja sprzedałem Hallanda w fantasy...."

Hej słuchaj Kolego! Ja Ci zaraz pokaże gdzie yyy pieprz ro yyy. Gdzie raki zimują!

No cóż, jeśli City wygra ligę, to odpalam FM'a w trybie Touch, tworzę trenera Eduardo ****lardo, biorę City, robię wyprzedaż składu po 1f za każdego zawodnika, i rozegram tyle sezonów ile będzie trzeba by ich spuścić do ligi amatorskiej, przy okazji ich zadłużę na miliardy podpisując kontrakty z jakimiś no-nejmami na pensjach 500k tygodniowo z 20% podwyżką rok w rok.

W tym sezonie zabrakło tylko jednego - dobrych prawników, którzy by już ogarnęli te 100+ zarzutów przeciwko City, dzięki czemu mieli by już odjęte punkty, a my moglibyśmy za tydzień świętować mistrzostwo.

@thegunner4life napisał: "Jak jutro Villa wygra, a Tottenham dostanie od Spurs"
Będę szczery, chciałbym bardzo zobaczyć ten bratobójczy pojedynek, jak Tottenham dostaje od Spurs :D :D

Za to jeśli chodzi o Tottenham-City...

W ostatnich 10 meczach, City straciło punkty z nimi, dom+wyjazdy...

...aż 6 razy.

Musimy wierzyć, że Tottenham będzie walczyć o tytuł dla Arsenalu!

Fulham u siebie z City ostatni raz wywalczyło punkty (2:2) w... 2011r.

@pablofan napisał: "City sobie wzięło za punkt honoru nie oddać mistrza. Nic innego już im nie zostało. Człowiek się co kolejkę ludzi, ale nie ma co się oszukiwać. Ida jak po swoje. Wilki jeszcze ze dwie dziś przytulą i szeryf od plucia fekaliami na innych będzie powoli odszczekiwał."
My już na nic nie mamy wpływu i nic nie jesteśmy już w stanie zrobić. Ten mecz z AV jeszcze długo będzie nam się śnić po nocach.

Łudzę się, naprawdę się łudzę że ktoś zatrzyma to zasrane City, ale za tydzień mamy United - i to będzie CHOLERNIE ciężki mecz. Nieważne że są obecnie memem, nieważne że łysy jest odklejony, mecze na Old Trafford nigdy nie były dla nas łatwe, będzie niesamowita presja.

@darek250s napisał: "Dwa mecze do końca, dwa mecze do wygrania i koniec końców nic to nam może nie dać. Niesamowite jak ciezka jest ta liga jak grasz przeciwko City Guardioli..."
Dokładnie, to jest niestety dramat, grać przeciwko drużynie która gra w innej lidze finansowej i na innych zasadach.