Komentarze użytkownika enrique

@Dominik11 napisał: "A do tego nikt nie wie gdzie on tak naprawdę ma grać. Ani to napastnik ani pomocnik."

Tu masz grafikę, jak i gdzie grał Havertz za swoich najlepszych czasów w Leverkusen. To nie jest napastnik, nigdy nim nie był.

https://theanalyst.com/wp-content/uploads/2023/06/havertz-minutes-played-in-position-for-bayer-leverkusen-1536x1536.jpg

@losnumeros: Zaangażowanie to jedno, taktyka to drugie. Dlaczego zmieniliśmy taktykę, która działała w zeszłym sezonie? Zabrakły nam tylko 2 punkty, wystarczyły drobne korekty, co to taktyczne czy personalne. Zamiast tego gramy od lewej do prawej, zawodnicy nie na swoich pozycjach, a zawodnicy bez formy nie są rotowani kiedy trzeba. Kto jest za to odpowiedzialny?

@pablofan napisał: "w dodatku ciągle jest narracja, że tych transferów nie będzie bez pozbycia sie nowo nabytego szrotu. trzeba być mocno naiwnym, aby wierzyć w jakiekolwiek POWAŻNE ruchy z naszej strony x.x"
Po ponad 5 latach procesu uważam, że to nie zawodnicy są tutaj problemem. Oni się zmieniają co sezon, ktoś przychodzi ktoś odchodzi, a te same problemy co były, nadal są.

@losnumeros napisał: "To był gość warty 60/70 mln i najwyższej pensji?"
Według naszych specjalistów tak. Kim jestem, żeby podważać ich decyzje?

@ZielonyLisc napisał: "Przede wszystkim potrzeba nam porządnych transferów z impetem ma wzór Özila i Sancheza, transferu BOOOM głównie na pozycję ŚN."
Tak jak bym słyszał Xaviego rok temu - panie transferów trzeba, sprzedać trzeba bo szrot, kadry do dupy, wspaniała taktyka a nic nie grają!

Herr Flick na to: PODAJ MI PIWO.

Popatrzcie, za Xaviego mówiło się że ta drużyna jest do bani, że to zmierzch tych zawodników, że z nimi nic nie da się osiągnąć, że kadra parodia itd.

A teraz mają Flicka i co? I wycierają sobie wielkiem Realem podłogę.

Czasem wymiana trenera sprawia cuda.

Real złamany w pół.

@Koroniarz napisał: "Barca w obronie jakieś dzieciaki no name"
Pau Cubarsi. Zapamiętaj to nazwisko. Ten 17-latek to jest rewelacja.

@losnumeros napisał: "Sprawdź statyski"
Staty w Premier League Havertza w Chelsea:

- 91 meczów, 19 goli, 7 asyst.

@losnumeros: 91 meczów dla Chelsea, 19 goli, 7 asyst.
To są staty napastnika zespołu walczącego o mistrzostwo? 6 goli na sezon?

@losnumeros napisał: "Wejdź na rransfermarkt i zobaczysz że większość meczów grał jako napastnik, oczywiście też gral jako typowa 10"
O tak, wszyscy pamiętamy jak rewelacyjnie Havertz grał w Chelsea jako napastnik.

@sebaarsenal napisał: "nie interesuje mnie to, został ściągnięty na pozycję napastnika, od początku z małymi wyjątkami jest tam ustawiany, kosztował olbrzymie pieniądze"
Ale z tym to już do trenera.

@Dominik11 napisał: "„To niesamowite, że nie wygraliśmy tego spotkania. Nasza dominacja, przewaga i wszystko to, co zrobiliśmy by wygrać. Nie dostaliśmy tego, na co zasłużyliśmy”.

„To, co ten zespół pokazuje co trzy dni, jest niewiarygodne, niezależnie od wyniku... Bardzo trudno wymagać czegoś więcej od naszych zawodników”.

„Nowy napastnik? Zabrakło nam formy w różnych momentach i u różnych zawodników. Rozumiem to. Nie mógłbym bardziej kochać moich piłkarzy. Skupiam się na tych, których mam.”"
Smutne. Takie słowa pokazują, że nie jest dobrze.

Barcelona Turbo Mode.

@sebaarsenal napisał: "Havertz włącz sobie gran derbi i zobacz jak powinien grać napastnik i egzekutor."
Havertz nie jest napastnikiem - to Arteta próbuje z niego takowego robić, czyniąc krzywdę mu, sobie i nam wszystkim.

@FlameDood napisał: "Ale ta piłeczka chodzi w tym el clasico u obu drużyn. Dwa, trzy szybkie podania, zagranie na jeden kontakt, na końcu kiwka i brameczki siadają. I jeszcze nie tak dawno cieszyliśmy się oglądają tak grający Arsenal."
Bo oni podają z tyłu do przodu, a my cały mecz z lewej do prawej i vice versa. To jest absurdalne, ile my czasu tracimy w każdym meczu na te bezsensowne podania, które do niczego nie prowadzą. Co to w ogóle za taktyka?

@sonic: żona Havertza właśnie dostała wpisy na Insta że wpierw życzą jej poronienia, a potem że przyjdą do jej domu i poderżną jej gardło.

@kaman17: nie, chodzi idealnie.

Ok, takie c @coooyg11 napisał: "Zobaczcie sobie co żona Havertza wrzuciła na IG…

To już jest ***** przesada!"
Powtórka z Laury Bailey (aktorki głosowej podkładającej głos za Abby w TLOU2) - tam grozili jej, że przyjdą do jej domu i poderżną gardło jej i jej córce za to, że zgodziła się podłożyć głos tej postaci.

Te zjeby powinny być ścigane z urządu.

@coooyg11: żona Havertza? wrzuć linka.

@kamo99111 napisał: "I jeszcze jedno. Może ten zespół osiągnął swój sufit przez ostatnie dwa sezony?"
Dokładnie o tym pisałem kilka tekstów niżej. Tyle że nie w kwestii zespołu, co trenera.

Jesus wypada, Havertz przyspawany dom wyjściowej jedenastki, i z Totkami gramy w 10-tkę. Będzie wesoło że hej.

@wajktor1998: Dlaczego United w 10-tkę pokonało fatalny Arsenal na jego stadionie, mają się z czego cieszyć. Ja bym się cieszył, gdybyśmy tak w 10-tkę pokonali United na Old Trafford.

Każdy ma swój sufit. Pytanie, które trzeba będzie sobie zadać pod koniec tego sezonu, to czy Arteta nie osiągnął sufitu jako trener Arsenalu.

Zawsze czegoś brakuje, nie potrafi postawić tej kropki nad i", znaleźć rozwiązania kiedy nie idzie, walnąć butem (przytulić?) tak aby podziałało na zespół. Oczywiście zawodnicy, grając taką parodię dziś jak przykładowo Havertz, mu nie pomagają - ale to była jego decyzja by go pozostawić nad boisku przy tak wysokiej nieudolności w sytuacjach podbramkowych, a szczególnie by w tak fatalnej formie desygnować go do rzutów karnych. To idzie na jego konto.

Ten proces nie może trwać wiecznie.

@Goonder: A co - Havertz ma zagrać ? Z*****e 2 sety z 2 i 5 metrów + karny ? Przecież jego nie ma, koleś psychą szoruje po dnie.

Brawa dla bramkarza United, zagrał świetny mecz. A jeśli Havertz w kolejnym meczu nie wyląduje na ławie, to będzie beka dekady.

Nosz ***** mać, to jest kompromitacja.

Karne to loteria, ale wierzę że się uda.

Co za festiwal żenady i podawania sobie piłek. Że im nie wstyd przy tych kibicach na stadionie.

Piłka była zła, szyny były złe.

MOTM bramkarz United.

@Gunner915: Wierzę że wygramy. Nie wyobrażam sobie przegranej w tym meczu.

Na Totki za 3 dni to oni wyjdą zdewastowani fizycznie.

@pawel_1986: Wygramy. Jakoś, ale wygramy.

Potulić to się mogą w kiblu, tutaj mają grać.

Sposób w jaki przejdziemy do kolejnej rundy, grając z osłabionym United przez prawie godzinę, jest po prostu żenujący. Przegranej nawet nie biorę pod uwagę, bo to byłaby kompromitacja.

Wyglądają trochę jakby byli zmęczeni, trochę jakby im się nie chciało, trochę jakby nie wiedzieli co robić. Trochę to absurdalne, na tym poziomie i w takim meczu.

lepiej nie oglądaj

Powinno być 4:1 (dwie sety Havertza + karny Ode), jest 1:1 i dogrywka.

Fatalnie gramy, co tu więcej mówić.

oni wszyscy przez cały tydzień powinni mieć treningi strzeleckie - z metra, 2, 5 8, 10 itd.