Komentarze użytkownika enrique

Thomas Tuchel 2 miesiące temu:

"Cele na ten sezon? Pozycja wyjściowa, którą Julian stworzył z drużyną - że mamy szansę na zdobycie tytułu we wszystkich na wszystkich trzech frontach to coś, co musimy wykorzystać. Oczywiście, wiąże się z tym ryzyko. Ale my kochamy presję i stres. Moja miłość do gry jest znacznie większa niż obawy. Chodzi o to, aby podejść do zadania z zaufaniem. Chcemy grać o wszystkie trzy tytuły!"

xD

Czyżby Tuchel w końcu zapewnił BVB mistrzostwo ?

Jeśli Dortmund grając w przewadze 45 minut tego nie wykorzysta i nie przegoni Bayernu na kolejkę przed końcem, to nie wiem kiedy miałoby im się to udać.

City ma ławkę która robi różnicę - taki Alvarez wchodzi i przy pierwszym kontakcie z piłką wali bramkę.
U nas w zasadzie był sens wpuszczać jedynie 1-2 zawodników, reszta robiła za zapchajdziury bez żadnego wpływu na grę.

@danielosik: Też mi się nie podoba jak się ten sezon kończy, bo jeszcze 7 tygodni temu mieliśmy mistrzostwo na wyciągnięcie ręki, ale nic z tym nie zrobimy.
Trochę zawiódł mnie Arteta w pewnych względach w tej finałowej fazie, ale jeszcze bardziej zawiedli mnie pewni piłkarze na których liczyłem.
Ogólnie jednak sezon na plus, chciałem powrotu to Top4 i takowy dostałem.

Liczę że latem Arteta przebuduje trochę skład.

@danielosik napisał: "do końca walczyliśmy o mistrza. Przytoczyłes wpis z początku sezonu wtf"
Dokładnie - przytoczyłem Twój wpis z sierpnia 2022 w którym marzyłeś o powrocie do Top4. Teraz zaś masz Top4, 2 miejsce i gwarantowaną LM, a cały czas się krzywisz.

Ah te Leeds... jednak polecą z hukiem.

@danielosik napisał: "Śmieszą mnie tacy goście jak ty którzy się okłamują i nie dają sobie przetłumaczyć, że walczyliśmy o mistrza a nie o top 4"

@danielosik napisał: "Dokładnie wszystko może jeszcze się pozmieniać, taka jest piłka, ale żyjmy ta chwila i cieszmy się. Oby chłopaki poprawili jeszcze grę, żeby presja i zmęczenie ich nie złamała i myślę, mam nadzieję że wrócimy do top 4 w tym sezonie"

https://kanonierzy.com/news/trzy-gole-trzy-punkty-trzecie-zwyciestwo-bournemouth-0-3-arsenal/52778/55/

@patryksz: Widzisz, FIFA zarabia grube miliardy a w tej sytuacji rozkłada ręce - nie nasza sprawa, dogadajcie się sami. To nie jest jednoznaczna sytuacja i to nie jest czysta sprawa, takie coś wcześniej nie miało miejsca.

Sprawa ta pokazuje że jest jakiś błąd w Matrixie, potężne niedopatrzenie w całym tym procesie finalizacji i organizacji transferów piłkarzy. Powinno być jasno podane że piłkarz ma być ubezpieczony, i który klub za to odpowiada (kupujący czy sprzedający) i jak ma być to organizowane. A tutaj nagle wyszło że stary samolot bez wymaganych przeglądów, że pilot bez odpowiedniej licencji, że lot nieubezpieczony, że organizował jakiś agent nie reprezentujący żadnego z klubów itd.

Przez to niedopatrzenie teraz przy każdym rozwiązaniu ktoś będzie poszkodowany z finansowego punktu widzenia - albo Cardiff, albo Nantes. Osobiście bym wolał by FIFA pokryła te koszta bo to dla nich ochłapy, a Nantes i Cardiff przekazały jego rodzinie WSPÓLNIE jakąś konkretną sumę z tytułu tego że jeden nie będzie musiał nic płacić a drugi dostał odpowiednie odszkodowanie.

Spokojnie Panowie, sezon praktycznie zakończony, nie ma o co robić dramy.
Mamy 2-gie miejsce w lidze, wracamy do LM, przed nami ważne lato, ktoś przyjdzie ktoś odejdzie, piłka nadal będzie w grze :)

@patryksz: No niestety, to jest chora sytuacja, a ponieważ nie ma opcji żeby kluby się dogadały, sprawę można załatwić tylko i wyłącznie formalnie - a z formalnego punktu widzenia w momencie wypadku Sala był piłkarzem Cardiff.
Wydaje mi się że ta sprawa powinna być punktem odniesienia na przyszłość - piłkarz powinien podlegać ubezpieczeniu do momentu podpisania kontraktu z nowym klubem, czy to do momentu dotarcia do nowego klubu lub przez jakiś z góry ustalony okres czasu. Gdyby tak było tutaj, nie byłoby w ogóle tematu, ubezpieczyciel wypłaciłby odszkodowanie i tyle.

Ta sprawa będzie toczyć się jeszcze latami...

@patryksz: Nantes sprzedało piłkarza, płatność miała zostać dokonana w 3 ratach, piłkarz zginął w wypadku. Kiedy przyszedł czas płatności, Cardiff odmówiło zasłaniając się zgonem zawodnika. Gdzie tu wina Nantes ?

Od początku Cardiff odwalało totalne wałki w tej sprawie co im udowodniono, a teraz Cardiff pozywa kogo popadnie. Mistrzostwem świata był manewr z próbą szybkiego ubezpieczenia Sali na wypadek śmierci na 20mln funtów... dzień po jego zaginięciu.

@patryksz: A co miało Nantes do tego? To już nie był ich piłkarz. O to się kwestia rozbijała od samego początku - czyim piłkarzem był Sala w momencie wypadku - zarówno Fifa jak i CAS potwierdziło że Sala w momencie kiedy wsiadał do samolotu piłkarzem Cardiff i tu się temat zamyka. Bardzo przykra sprawa, która kosztowała życie jego ojca (zmarł na zawał) i chorobę siostry (na jakiś czas wylądowała w psychiatryku).

https://www.meczyki.pl/newsy/rekordowy-transfer-i-koszmar-ktory-wciaz-trwa-cardiff-zada-pieniedzy-za-emiliano-sale-wstrzasajace/212213-n

Cardiff City nie daje za wygraną. Walijski klub dowodzony przez Vincenta Tana wytoczył kolejny proces po tragicznej śmierci Emiliano Sali. Tym razem domaga się ponad 100 milionów funtów odszkodowania ze strony Nantes.

Co za obrzydliwy klub, oby upadli.

@3rdpitch: Vieiry to nie powinno tutaj być w przyszłym sezonie, w chwili obecnej to nie jest zawodnik na miarę Arsenalu i gry w LM. Koleś niech albo idzie na wypożyczenie i się tam ogarnie, albo zwrócić do nadawcy :D

@Mastec30: Zawsze jest kolejny rok, prawda ? ;)

@Mastec30: Ale je zdobył i to zostanie zapamiętane, czekali na to WIELE lat. Każdy klub ma swój lepszy lub gorszy czas, gra lepszą bądź gorszą piłkę, ale w ogólnym rozrachunku dla tych największych marek, zawsze ostatecznie liczy się to kto wygrywa.
Nie odbieraj tego jako krytyki Artety bo nie jest to moim celem, przed sezonem chciałem Top4 i je dostałem więc jak dla mnie Arteta podołał, szkoda jednak że mistrzostwo oddaliśmy w taki sposób, praktycznie za darmo, potykając się w meczach w których prawa potknąć się nie mieliśmy. Zresztą po wczorajszym meczu widać że tu już jest czekanie na koniec sezonu, Arteta mógł gadać że nadal o coś gramy ale zawodnicy jakoś tego chyba nie usłyszeli.

@ArsenalChampion: Nie dopisuj sobie historii tam gdzie jej nie ma. Stwierdziłem tylko fakt, nic więcej.

@Mastec30: Musiałem zerknąć w necie kiedy to było :D

W piłce jak w każdym sporcie liczą się zwycięstwa, zwycięzcy i trofea, a nie levele.

Tottenham swego czasu też levelował, nawet dobił do finału LM, ale go przegrał. I kto o tym teraz pamięta, skoro gablota nadal pusta?

@darek250s napisał: "My nie przegraliśmy z City...

Arsenal po pokonaniu Leeds United podczas pierwszego dnia kwietnia miał przewagę ośmiu punktów nad Manchester City.

Od tego momentu zaliczył jednak fatalny bilans w ośmiu ostatnich spotkaniach:"
To jest dokładnie to co piszę od jakiegoś czasu - my tego mistrzostwa nie przegraliśmy z City, tylko sami ze sobą.

Oho, zaczynają się wyzwiska, pora się stąd ewakuować.

Kibice Bayernu chcą już głowy Tuchela xD
Mówił o trypletach, za chwilę zostaną z niczym.

@Dominik11: Dokładnie, my nie przegraliśmy mistrzostwa z City, tylko sami ze sobą. Mogliśmy przegrać i z City i z LFC i dowieźć mistrza, ale jak się rozkraczamy na Southamptonach czy Nottingamach to o czym tutaj mamy gadać.

@darek250s: Wszystko zależy od tego jakby wyglądał ten sezon. Gdybyśmy zajęli 2 miejsce w lidze i przegrali półfinał czy finał LM to raczej nikt by go nie wywalał :)

@Gofer999: Pamięta się tylko zwycięzców, dlatego ludzie zawsze będą pamiętać zwycięski sezon Leicester. O naszym drugim miejscu za 3 lata nikt nie będzie pamiętał.

@danielosik napisał: "Arteta musi mieć swój styl, bo trafia mnie jak kopiuję czasem 1:1 Pepa, nawet ze zmianami. Pepa nie da się podrobić."
Nie da z prostego powodu. Nie dysponujemy zawodnikami na ławce którzy poziomem dorównują tym Pepa i którzy po wejściu na boisko potrafią zrobią RÓŻNICĘ typu Alvarez pierwsza piłka przy nodze i od razu gol.

Cóż, Artetę teraz przebić może jedynie Tuchel, bo oddać mistrza na kolejkę przed końcem to trzeba się jednak postarać :)

Osoba która sprowadziła Vieirę bo coś w nim dostrzegła, powinna zajmować się co najwyżej sprzątaniem szatni na Emirates a nie transferami.

Ponad 30mln totalnie w błoto wywalone.

Spokojnie, zaraz ktoś was wyjaśni że pierdzielicie od rzeczy, a przez jeden nieudany mecz nikt jeszcze mistrza nie stracił.

BAYERN PRZEGRAŁ Z LIPSKIEM.

Jak Dortmund wygra swój mecz, to stracą lidera na kolejkę przed końcem ligi.

Z tymi podwyżkami to ja bym się zastanowił, szczególnie po tym co Panowie ostatnio prezentują, bo jakoś tak im się nie chce.

https://www.meczyki.pl/newsy/rozchwytywany-pilkarz-wbil-szpile-arsenalowi-wykluczyl-transfer-nie-lubie-ich-oni-nic-nie-wygrywaja/212166-n

Rano była tu taka ciekawa dyskusja jaki ten Jesus dobry ciekawe gdzie są osoby które wtedy dyskutowały...

Heh spoko, ale nawet nasz manago powiedzial pare dni temu ze jego zdaniem to najlepsze City w historii.
Jezeli rzeczywiscie zdobeda ten tryplet to zapewne tak wlasnie bedzie.

Nie zebym sie czepial, ale w ostatnich tygodniach doslownie wszyscy pisza i mowia o najlepszy City w historii, z tak jednym dosc wysokim gosciem z przodu ;)

Leandro Trossard - Position: Left Winger.
Gabriel Jesus - Position: Centre-Forward.

Smieszne to jest odeslanie "w nagrode" za swietna dyspozycje na lawke zawodnika, ktory w 6 meczach poprzedzajacych wyladowanie na lawie notuje 7 asyst.
Mozecie sobie smieszkowac to woli, ale takie sa fakty.

@Theo10: Mi tez bardziej podobala sie gra Trossarda z Martinellim - przede wszystkim ten system dzialal, punktowalismy, trzymalismy bezpieczna przewage nad City BEZ Jesusa.

Po jego powrocie duzo sie zmienilo, ale nie ma co ukrywac ze czynnikiem decydujacym byla tutaj kontuzja Saliby. Wystarczy spojrzec kiedy doznal kontuzji i co sie potem stalo, w meczach z CP i Leeds Holding jeszcze dal rade ale potem... u lala. No i doszly tez fatalne bledy indywidualne, szczegolnie u Ziny.

@Theo10: Z Vieira jest inny problem, ten gosc po roku w klubie wyglada jak cialo obce, jakby 2 dni temu pierwszy raz pojawil sie w klubie i ze 2 razy trenowal z chlopakami.
Na poczatku mial udane jakies 2-3 wystepy w LE z jakimis ogorami i chyba nawet ze dwa razy w lidze rozegral powiedzmy niezle zawody, ale potem koles totalnie zaginal w akcji. Praktycznie kazdy jest pozniejszy wystep byl zly albo wrecz fatalny, przeciez w ostatnich 2-3 meczach kiedy pojawil sie na boisku koles pilki nie potrafil podac...