Komentarze użytkownika enrique

Czyli jednak mentalnie zostali w szatni. Szkoda.

Długo nie trzeba było czekać.

A ja bym chciał że Martinelli wbił im hattricka przed 25 minutą.

@mar12301: Też mam taką nadzieję! Po kilku minutach będziemy wiedzieli czy wyszli na boisko czy mentalnie zostali w szatni.

@danielosik: Niestety ale u Artety grają nazwiska. Jesus wrócił i z automatu pierwszy skład, choć Trossard bardzo dobrze się prezentował.

Ciągle się tego Holdinga czepiacie, lepiej martwcie się o to czy nasi wielcy liderzy nie wyparują a Jesus nie zmarnuje 3 setek.

Skasować blondyna w pierwszych 5 minutach i będzie dobrze.

Jesus w pierwszym ? Eh, szkoda mi trochę Trossarda - prezentował się świetnie i za nic wylądował na ławie.

Pepsi Max schłodzona, JD schłodzony, kebab będzie na 15 minut przed meczem.

@Garfield_pl: Czy taki zdecydowany faworyt to nie wiem. City jest w totalnym gazie co pokazują wyniki, nasz pociąg zaś powoli się wykoleja, wpadło nam parę kontuzji, do tego liderzy typu Ode, Partey czy Saka zawodzą, tracimy kompletnie bezsensowne bramki, no i nie wiedzieć czemu kiedy wygrywamy i mamy rywala na deskach zamiast go dobić przestajemy grać i tracimy kontrolę.

@Garfield_pl: Właśnie odnośnie tego "wszystko może się zdarzyć" mam duże obawy. W meczu z Soton nie zdążyłem nawet usiąść wygodnie w fotelu a już przegrywaliśmy.

@Garfield_pl: Niech City na mecz z nami wpuści rezerwowego bramkarza, rezerwowych obrońców i urlopuje Haalanda, a uwierzę że coś ugramy podobnie jak Girona z Realem.

@arsenallord: Serce mówi remis, logika 5:1.

Bitwa o wszystko.

Spokojnie, w środę Jesus walnie hattricka i blondyn się załamie.

Daniel Levy na managera. Gość jest taki mega cwaniak że bankowo ogarnie. Tak to jest jak się wywala trenera bez perspektyw na zatrudnienie następcy.

Lloris "kontuzjowany".
Chyba się bali że dostaną dwucyfrówkę.

Proszę pamiętać, że my też będziemy grać z NUFC na wyjeździe.

Dobry deal - puszczają kompletnie nieprzydatnego Ox'a, wezmą za niego Mounta.

Jak tak Was czytam to się zastanawiam czy to prawdziwy czy raczej wymuszony optymizm.

Muller świetny gość, ale za 5 miesięcy on będzie miał już 34 lata.

3 tygodnie temu w Bayernie: "To była trudna decyzja ,ale musieliśmy działać żeby ratować sezon" - słowa Kahna po zwolnieniu trenera walczącego na wszystkich trzech frontach.

Dziś - Bayern wyleciał z pucharu Niemiec, Bayern wyleciał z LM, za chwilę Bayern spadnie na 2 miejsce w lidze.

Dobra zmiana ! xD

https://www.meczyki.pl/newsy/superkomputer-zbadal-przyszlosc-premier-league-to-oni-maja-spasc-z-ligi-wielki-zwrot-w-walce-o-mistrzostwo/210366-n

@3rdpitch: 40mln, o Panie, kto tego człowieka polecił do Arsenalu, przecież on wygląda jak ciało obce w tym zespole.

Smith Rowe has been the forgotten man of Arsenal’s incredible title tilt and the England international has not started a single Premier League game this season.

Villa plan to back Emery in the summer transfer window after masterminding their amazing rise from the foot of the table into European contention.

ESR to już chyba melodia przeszłości w kontekście Arsenalu, albo chłopak po kontuzji pokazuje się na treningach tak fatalnie że wolą wprowadzać beznadziejnego Vieirę, albo zwyczajnie Arteta nie widzi go w składzie i tyle.

On w ogóle nie gra i nie wygląda na to by się to miało zmienić.

@henry1996: Niestety, sam dobrze wiesz że niektórzy użytkownicy tutaj uaktywniają się głównie w pewnych konkretnych momentach typu jak kiedy niespodziewanie przegrywamy w teorii łatwy mecz albo jak dobitnie wygramy w teorii trudny mecz - a wszystko po to by po kimś pojechać, komuś dowalić, do kogoś się przy...yć.

@nt2b: Niestety ale ten wielce oczekiwany powrót Jesusa nie przysłużył się nam. Bez niego, z Trossardem i Martinellim wymieniającymi się pozycjami wyglądaliśmy i graliśmy lepiej.

@henry1996: Oczywiście że będą personalne podjazdy na koniec sezonu, to jest tutaj standardem. Jak wygramy to będzie jechanie po "sezonowych kibicach, będzie o "wyłażeniu z nor" itp., a jak nie wygramy to będzie jechanie "przecież nie mieliśmy kadry na mistrza, wyniki i tak były ponad stan, nie wiem skąd te oczekiwania, przecież to dopiero początek".

Tak czy siak będą kłótnie, bez względu na wyniki.

@Garfield_pl: I tu się mylisz. Nie zakładam że City wygra wszystko do końca, widzę po prostu ile punktów bezsensownie ostatnio tracimy i nie widać końca tej drogi.

@Garfield_pl: Cóż, marzyć każdy może :) Tak jak pisałem, jestem realistą. Oczywiście piłka jest nieprzewidywalna, ale jak pisałem wcześniej, dla mnie game-changerem był mecz z Live. Oczywiście będę trzymał kciuki za każdego rywala City do końca sezonu, ale niewiele to nam da jeśli sami punktów zdobywać nie będziemy.

@Garfield_pl: Czemu załamujecie? Jestem realistą. Straciliśmy 6 punktów w 3 meczach i stracimy kolejne, nie tylko na Etihad. Od tygodni pisałem że dla mnie game-changerem jest mecz z Live i jeśli go wygramy to ten pociąg pojedzie do stacji końcowej, a jeśli nie to się wykolei.

Widać że coś nie działa, widać też że zmiany Artety nie przynoszą oczekiwanego efektu. Moim zdaniem to nie brak umiejętności, tylko presja z którą kilku zawodników sobie nie poradziło (powtórka z zeszłego roku), do tego 2-3 liderów przechodzi kryzys formy - Ode, Saka czy Partey - i to niestety widać. City jest w gazie i oczywiście wszystko może się zdarzyć, ale moim zdaniem to oni teraz będą rozdawać karty, nie my.

Powrót do LM był celem na ten rok i cel ten został wykonany, a 2 miejsce to świetny bonus. Szkoda że oddaliśmy mistrza za darmo, ale widać że mam jeszcze za duże braki, szczególnie w strefie mentalnej. Arteta jeszcze sporo musi się nauczyć, a do tego będzie potrzebował lepszych graczy, bo niestety jeśli będziemy opierali naszą ławkę na takich Fabio Vieirach to nawet z grupy LM nie wyjdziemy.

Vieirę dopiero co kupiliśmy; nie wierzę byśmy chcieli go sprzedać raptem po roku a kolejki chętnych też jakoś po niego nie widzę.

@Theo10: Zgadzam się, z Trossardem wyglądaliśmy lepiej. Jesus wrócił i gra z automatu marnując na potęgę, a Trossard który świetnie wszedł grzeje ławę nie wiadomo czemu i widać że mu to nie służy.

@Adamarsenal1: Co innego przegrać mistrzostwo z trudnymi rywalami na trudnym terenie, a co innego oddać je za darmo.

Niech będzie że z LFC to po prostu był ciężki mecz i utrata punktów mogła się zdarzyć, ale poprzedni mecz, czy szczególnie ten dzisiejszy to już przesada.

Trochę bawi mnie obwinianie po takim meczu Parteyów czy Holdingów, kiedy Jesus marnuje wszystko co tylko można. Gdybyśmy dzisiaj mieli z przodu kogoś kto umie trafić w bramkę, to Soton nadal miałoby 3 gole na koncie, ale my co najmniej z 5.

Zrozumiałbym przegranie mistrzostwa z City, ale nie z Soton.

Boże co się stało z tą drużyną.

@danielosik: Na skrzydło ??? Które ????? Może za Martinelliego ?

Oddajemy mistrzostwo za friko.

My go nie przegrywamy, my je zwyczajnie oddajemy.