Komentarze użytkownika enrique

Znaleziono 20190 komentarzy użytkownika enrique.
Pokazuję stronę 81 z 505 (komentarze od 3201 do 3240):

@Marzag: Niestety, ale Vieira idzie drogą Pepe.

I zobaczcie ludzie jaka to jest kolosalna różnica - taki Trossard przyszedł i w ciągu miesiąca perfekcyjnie wkomponował się w drużynę, a o takim Pepe 2 lata pisano że potrzebuje czasu.

@3rdpitch: Wsparcie dla Vieiry? Chyba dla Vieir'ów - jeden właśnie stracił pracę, a drugi rozegrał ze Sportingiem chyba najgorszy mecz w karierze xD

Ah jaki ładny dziś dzień.

@Furgunn: xD

Jak się ogląda dzisiejszy mecz to widać różnicę w zaangażowaniu, i widać też
że tutaj gramy w 11-tu a ze Sportingiem graliśmy w 10-tkę.
I jak będą zmiany to chciałbym zobaczyć ESR'a a nie Vieirę.

Lekka parodia, VAR nam sprawdza czystą sytuację, gdzie nikt nawet nie protestuje, ale jak wszyscy zawodnicy biegną do sędziego zaprotestować w kontrowersyjnej sytuacji że coś jest nie tak, to ten nagle nic nie wie.

White cichy bohater.

Jak nic w przerwie lecę na pole.

Kolejny sędzia co zgubił kartki... dopiero jak nam połamią kolejnych dwóch to może zareaguje.

0.7 Ten Hag chyba u jakiegoś szamana był albo coś.

Tylko nie Vieira, tylko nie on!

Hurraaa Martinelli nie będzie zdejmowany po 1-szej połowie przez 3/4 forum.

Holding Was jeszcze zaskoczy.

No to jedziemy z koksem.

https://www.meczyki.pl/newsy/pilkarz-schalke-moze-byc-lekiem-na-lewa-obrone-kadry-wychowalem-sie-po-polsku-wybor-jest-jasny/208164-n

Miał ktoś okazję oglądać jakieś mecze z udziałem tego Buczkowskiego?

@MuodyWenger: Rzetelnie to pewnie będzie jutro, póki co mamy tylko dostępne info z tych tzw. "źródeł".
Może Arteta coś więcej powie na konfie pomeczowej.

@MuodyWenger: https://www.meczyki.pl/newsy/ogromne-problemy-arsenalu-kluczowy-pilkarz-wypada-na-kilka-tygodni/208239-n

@GreKa: Yo ostatnio były tu dyskusje o festiwalach, telefonach, simach, serialach itd. i było ok.

Fiorentino Perez po raz pierwszy w historii swojej prezydentury nie będzie obecny na stadionie Barcelony podczas klasyku. Decyzja podyktowana jest głównie zarzutami prokuratorskimi wobec Barcelony (sprawa Negreiry) o wieloletnie "kupowanie" przychylności sędziów i reakcją Realu na te zarzuty.
Ze względu na ryzyko bardzo wrogiego przyjęcia na Camp Nou delegacja Realu nie będzie obecna.

@cwalin: Nie jesteś tu od wczoraj i wiesz jak to forum działa, przez dużą część tygodnia gada się tu o wszystkim tylko nie o piłce nożnej, więc naprawdę nie wiem skąd to zdziwienie.

@cwalin: Jeżeli poprosi prywatnie to takowy otrzyma.

@siersciu: Wow, bardzo dojrzały komentarz. Czysto informacyjnie: tutaj nie ma przymusu czytania wszystkich postów, nie podoba się lecisz dalej.

@darek250s: Powiedział prawdę. Problem polega na tym, że nikt z tym nic nie zrobi, bo X razy taniej jest zmienić trenera niż wywalić 3/4 składu.
Mnie tylko dziwi co Kane nadal tam robi, facet naprawdę chce zakończyć karierę piłkarską mając na koncie X pobitych rekordów i 0 trofeów?

@cwalin: Ej no kolega kanonier prosił o radę, nie bądźmy jak błazny na DP.

@danielosik: No Panie to już chyba przyszła pora na kolejną fazę, co nie?

@danielosik: Wyrzuty sumienia to w tym wypadku dobra sprawa, bo przynajmniej pokazuje to, że zależy Ci na niej i że masz do niej szacunek. Cóż, z mojej perspektywy jesteś "ofiarą" długiego związku, gdzie w końcu dopadła Cię nuda, brak emocji, codzienność itd. Tu jest kilka spraw do rozważenia - czy możesz coś z tym zrobić, czy chcesz z tym coś zrobić, czy może czujesz że to co masz nie jest tym czego potrzebujesz, czy Twoja druga połówka ma podobne dylematy jak Ty... sorry kolego ale w takich sprawach musisz być trochę samolubny i myśleć o swoich potrzebach, bo jak już podpisesz cyrograf to będzie trochę późno na takie dylematy.

@GreKa: A co mam Ci powiedzieć? Ja nigdy nie zdradzałem, ale w 2 z 3 poważnych związków w których byłem zostałem zdradzony - w jednym laska miała chociaż śmiałość powiedzieć mi, że kogoś poznała i że to poważna sprawa, zwinąć manatki i odejść; w drugim zaś laska pukała się w tym samym czasie z kim popadnie (ze mną, z byłym, z kolegą jej byłego i chyba jeszcze kolegą z klasy o ile dobrze pamiętam) bo po prostu lubiła te sporty. Mój zaś kolega ze szkoły, Radzio, gwiazda jednej z regionalnych drużyn B-klasy, wyrabiał takie cyferki na pannach, że książkę byś o tym napisał a co najlepsze - cały czas był w związku :D

Kilka osób które znam uważa wręcz że zdrady są dobre, bo pomagają utrzymać "balans" w związku, od czasu do czasu poszaleją a potem grzecznie wracają do domów i są przykładnymi mężami i ojcami...

@danielosik: No i wrzuciłeś kluczowe słowa - rutyna, brak emocji - tak to się kolego zaczyna. Czegoś musi Ci brakować, skoro kręcą Cię rozmowy z innymi laskami, zapewne w grę wchodzą też jakieś wyobrażenia co byś z nimi zrobił jakbyś je dorwał, co nie?
Kiedyś jeszcze zanim poznałem żonę miałem kontakt z taką jedną, młodo wtopiła, szybki ślub, mąż ją męczył i nie zadowalał, szukała czegoś na boku, jakichś emocji, na początku nawet byłem zainteresowany miałem ją odwiedzić, ale dość szybko laska zaczęła pisać mi jakieś dziwne rzeczy, że chce by ją ktoś brutalnie rżnął najlepiej w toalecie albo ciemnej piwnicy, że ma dość "bachora" który ciągle płacze i takie tam więc momentalnie urwałem kontakt xD

@GreKa: Spoko, ale jak poszalejesz to dość szybko odkryjesz co lubisz, jakie są Twoje preferencje, fetysze itd. i będziesz miał większą świadomość swoich własnych potrzeb. Znałem ładnych parę takich par co byli swoją pierwszą miłością, chodzili po 4-5-6-7 lat, świata poza sobą nie widzieli itd. a potem gdzieś tam coś się stało, robili sobie przerwę, żeby pewne sprawy "przemyśleć" i zazwyczaj jedno z nich dość szybko lądowało z kimś innym w łóżku i voila, magiczne przebudzenie. Nagle się okazało, że nowy koleś tak ją przemaglował i zrobił jej takie kuku, że klękać narody, nagle się okazywało, że ta nowa laska zajechała go na amen i zrobiła mu takie rzeczy, że rano nie wiedział, gdzie ma szukać swojego penisa (przypadek kolegi, który wyrwał 11 lat starszą mężatkę). Jak już poznasz samego siebie i swoje potrzeby, będziesz miał łatwiej. A co do zdradzających - mało znam osób, które tego nie robią. Najgorzej jest w korpo i jak się jedzie na delegację, laski bez względu na stan cywilny po prostu się proszą byś je zbałamucił po powrocie do hotelu z imprezy zorganizowanej po pracy, mam takiego kolesia szefa departamentu, który regularnie jeździ na takowe z szefową innego departementu, oboje w związkach dzieci itd. a to co wyprawiają w hotelach słyszeli ludzie dwa pokoje dalej.

Jako już ponad 40-letni facet, 16 lat po ślubie i z 2 dzieci na karku powiem Wam patrząc na to ilu moich kolegów się rozwiodło (jakieś 80%) że głównym czynnikiem było to, że jeszcze przed ślubem przeważająca większość z nich kombinowała, oglądała się za innymi pannami, sporo z nich legalnie zdradzało od czasu do czasu, zwyczajnie się nie wyszaleli i zbyt wcześnie podpisywali cyrograf.
Jak już na etapie chodzenia rok-dwa-trzy czy ile tam lat zaczyna się kombinowanie na boku to znaczy, że w związku albo coś nie gra albo czegoś brakuje i z czasem to wyjdzie - czasem da się to zamaskować przez jakiś czas, a to dobre wakacje, a to jakiś nietypowy seks, a to jakieś poważne zobowiązania, potem przyjdą dzieci itd. ale te pokusy w końcu wrócą i zacznie się rozglądanie za tym czego brakuje.
Ja tego w moim okresie chodzenia/narzeczeństwa nie miałem, może się wyszalałem wystarczająco sam nie wiem, ale wiem że gdybym miał pannę i coś by mi nie grało, szczególnie w łóżku - nie marnowałbym czasu ani jej ani swojego i szukałbym dalej.

@danielosik: Sporo zależy od tego co rozumiesz przez "zawiodłem bliską mi osobę" - czy zrobiłeś coś wbrew jej woli, czy zrobiłeś coś z dobrych pobudek a wyszło źle i efekt był odwrotny do zamierzonego, czy ją perfidnie okłamałeś albo wskoczyłeś jakiejś innej pannie do łóżka...

Dużo zależy od tego co się stało. Jeśli pierwsze dwie rzeczy z listy to sądzę, że z czasem przy dobrych wiatrach odzyskasz zaufanie, jeśli te dwie ostatnie cóż, może być ciężko, szczególnie z tą ostatnią opcją...

No i kolejny dzień meczowy, do końca 11 kolejek.

No nie ma dzisiaj żadnej innej opcji niż tylko 3 punkty, margines błędu powoli nas się wyczerpuje, a przed nami w perspektywie wyjazdy do LFC, City i Newcastle. Widać też, że City złapało wiatr w żagle, najtrudniejsze wyjazdy już za nimi a najtrudniejsze spotkania z nami, LFC czy Chelsea grają u siebie.

Będzie cholernie ciężko, teraz każdy punkt jest na wagę złota, trzeba walczyć do samego końca.

Jak po takich słowach Levy nie wywali Conte to będą jaja totalne.

@GreKa: Z tego co czytałem, Perez w jednym z wywiadów udzielonych kilka dobrych tygodni po zakończeniu tej farsy na spokojnie powiedział jak to wyglądało z jego strony i że nie wini Mbappe bo wie, że presja jaką na niego wywierało całe jego otoczenie włącznie z rodziną zwyczajnie go przerosło. Tam w grze była federacja, prezydent Francji, PSG, uznane osobistości, szejk, rodzina itd. Według Pereza jeszcze na 7 dni dni przed ogłoszeniem, że zostaje wszystko było ustalone, brakowało tylko podpisu. Kiedy PSG się zorientowało co się dzieje po prostu wytoczyło wszystkie działa jakie miało - w tym 300mln premii za podpis - i poszło. Mamuśka dogadała wszystko z szejkiem, ile pod stołem dostała tego nigdy się nie dowiemy, a Mbappe siedzi w Ligue1 i bije rekordy masakrując rolników.

@GreKa: Nie jestem jakimś specjalistą w temacie Realu, ale trochę czytam strony z nimi związane i nie sądzę by Perez w tym momencie zamierzał inwestować kasę w Salaha który bankowo chciałby dobrej kasy i kontraktu na minimum 3-4 lata. Oczywiście ma swoje problemy z Benzemą który często jest poza grą, ale za chwilę mają oficjalnie ogłosić przedłużenie jego kontraktu do 2024. Tam cały czas panuje przekonanie, że Mbappe (wymarzony transfer Pereza) w końcu zrozumie, że w PSG może tylko zarobić, ale LM nigdy tam nie wygra i w końcu do nich trafi (bodajże za rok), do tego jeszcze rok będą się bujać z Hazardem, który ma chybanajwyższą pensję w zespole a wiadomo, że robi tam jedynie za maskotkę.

Salah zapewnie bardzo chciałby, ale nie sądzę by Real po niego ruszył.

@GreKa: Barcelony na niego nie stać, a Real raczej nie będzie zainteresowany kolesiem w wieku 30 lat. Chyba że chce grać ale Atletico....

Richarlison w tym sezonie w PL zdobył dla Tottenhamu tyle samo goli, ile Tottenham trofeów w całej swojej historii.

Złoty chłopak, oby tak dalej!

@ArekKanonier: Oby nie.

Tutaj macie rozpiskę kontuzji Tomiego:

https://www.transfermarkt.co.uk/takehiro-
tomiyasu/verletzungen/spieler/331560/plus/1

Kontuzjowany przez 123 dni w przeciągu 2 lat przed dołączeniem do nas, można było się spodziewać że u nas też będą go dopadać urazy.

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
1 : 5
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool16123139
2. Chelsea17105235
3. Arsenal1796233
4. Nottingham Forest1794431
5. Bournemouth1784528
6. Aston Villa1784528
7. Manchester City1783627
8. Newcastle1775526
9. Fulham1767425
10. Brighton1767425
11. Tottenham1772823
12. Brentford1772823
13. Manchester United1764722
14. West Ham1755720
15. Everton1637616
16. Crystal Palace1737716
17. Leicester1735914
18. Wolves17331112
19. Ipswich1726912
20. Southampton1713136
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady