Komentarze użytkownika enrique

SPokojnie, będzie jeszcze jeden karny albo czerwo dla nas.

Mówiłem że będzie karny?

I tak jak pisałem, sędzia już pajacuje.

RObertson dostał żółtą po zakończeniu 1szej połowy.

Jeżeli Trossard ma dziś wejść to zdecydowanie NIE ZA MARTINELLIEGO.

@iluzbg: O ile sędzia nas nie załatwi, jest na to duża szansa.

Zobaczycie że to sędzia będzie głównym bohaterem drugiej połowy. Po prostu czuję że coś odwali, jakiś karny dla LFC albo czerwo dla nas.

No i mamy problem, bo sędzia znowu nic nie widzi.
Jak nic będą z tego problemy w drugiej połowie.

No tak, nasi kopani po głowach i kartek nie ma.

kur

Jakim cudem tutaj nie ma żółtej?!

White faulował raz od razu kartka, Robertson już 3 razy Sakę i NIC !

@Barney: gdzie?

Mecz nadal trwa, pełne skupienie Panowie.

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Żółta? Za co? Jaja sobie sędzia robi.

!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No cóż... przed nami mały finał.
Zróbmy to.

Tak jak sądziłem, większość ekspertów uważa że jak dziś wygramy to już nie wypuścimy mistrzostwa z rąk, ale jak przegramy to uważają że lecimy na 2-gie miejsce bo na Etihad polegniemy.

Chciałoby się im zasadzić kopniaka, ale trochę racji w tym jest. Remis to absolutne minimum.

@Fabri4: Wzajemnie!

@Fabri4: Wypiję sobie pewnie parę drinków wieczorem, jak już dzieci pójdą spać. Mam nadzieję że będę mógł świętować zwycięstwo Arsenalu.

@Fabri4: Ja.

@Adamarsenal1: Fajnie, a jakieś konsekwencje tego przyznania się do winy będą, Brighton dostanie karnego którego im ukradziono?

@Theo10: Oby tylko dzisiejszego widowiska nie zabili sędziowie, bo jak zrobią taką komedią jak wczoraj w meczu totków...

Dobry Pany.

Dzisiaj wielki dzień. Mimo że każdy mecz, który obecnie rozgrywamy w PL, jest dla nas małym finałem, to jednak nie pamiętam kiedy ostatnio rozgrywaliśmy aż tak ważny mecz z mentalnego punktu widzenia w kontekście reszty sezonu. Liverpool to nadal dobra drużyna, tylko że nierówna - jednego dnia potrafi zebrać baty od byle kogo, by tydzień później napukać tyle samo albo i więcej silniejszemu w teorii rywalowi. Nie można ich lekceważyć.

To będzie cholernie trudny mecz. Wierzę w tą drużynę, ale trochę obawiam się błędów indywidualnych wynikających z emocji/stresu towarzyszącemu spotkaniu, które tak bardzo będzie rzutowało na resztę sezonu. Mam nadzieję że chłopaki podołają.

Panowie, nie ma już za bardzo co liczyć na utratę punktów przed City, ich kalendarz do końca sezonu (poza LM) zbyt ciężki nie jest.

My po prostu musimy wygrywać swoje mecze, innej recepty na wygranie tytułu nie ma.

Walcott musisz, chcę dziś zobaczyć hattricka.

@Rynkos7: Hmm, jeśli pechowa przegrana w karnych a deklasacja na własnym stadionie to dla Ciebie to samo, to ja po prostu nie mam pytań.

Liga hiszpańska dramatycznie obniżyła loty, bo jeśli tak gra lider tabeli... to ja nie mam pytań. W takiej formie to nawet chyba bezjajeczny Tottenham by ich obił.

@Garfield_pl: Lampard ?
Chelsea chce w tym sezonie walczyć o utrzymanie czy co, ten właściciel to chyba jakiś sabotażysta...

Mi tam ogólnie Lewy wisi i powiewa, ale dziś seryjnie nie ma bo chyba na boisku.

@kwiatinho: Bardziej chodzi mi o efekt psychologiczny. Jeśli z LFC wtopimy, to na Etihad prawdopodobnie pojedziemy z przewagę 2 punktów (zwyczajnie zakładam że City wygra swój zaległy mecz) i to będzie siedziało piłkarzom w głowach, że jak tu i teraz przegramy to spadamy na 2 miejsce i City tego z rąk może nie wypuścić. Jeśli jednak z LFC wygramy, to jest duża szansa że na Etihad pojedziemy z 5 punktami przewagi i oczywiście to nadal będzie spotkanie wagi ciężkiej, ale już bez efektu "jak dziś wtopimy to po zawodach".

@krzykus1990: Osobiście też uważam, że mecz z LFC może być decydujący w kontekście reszty sezonu. Trzeba go wygrać, nie możemy sobie pozwolić na stratę punktów przez wyjazdem na Etihad.

Prawda jest taka że takie Tavaresy i (tak mi się wydaje na dzień dzisiejszy) Vieiry to nie jest poziom zawodników, którzy będą nam potrzebni w przyszłym sezonie gdzie będziemy grać trudne mecze zarówno w PL jak i LM.
Takie w sumie zapchajdziury które mogą zluzować co bardziej zmęczonych zawodników, ale niewiele potrafią wnieść do gry.

Prawda jest taka że jeżeli mamy naprawdę wygrać tego mistrza i nie przegrać tego sezonu na jego finiszu, to musimy tak samo jak City rozjechać Liverpool i tyle w temacie.
Tu nie ma już miejsca na kalkulacje, tu trzeba wygrywać. Jeśli nie teraz, to kiedy?

Panowie, prawda jest taka że City się bujnęło i ciężko ich będzie zatrzymać.
Tutaj nie ma się co bawić w kalkulacje, trzeba wygrać WSZYSTKIE MECZE przed spotkaniem na Etihad... i po nim.

@Ech0z: przekaż żonie że chcesz wprowadzić więcej ekscytacji do Waszego związku i żeby rozpytała się wśród ładnych koleżanek która byłaby chętna.

Pitek był, Pitek wybył.

Brazylijska "modelka" Tina Calamba wyjawiła, że podczas karnawału spędziła noc z Richarlisonem. Napastnik Tottenhamu zaprzeczył tym doniesieniom, ponieważ w tym czasie przebywał w Anglii. Jak się okazało, kobieta nawiązała "relację" z... sobowtórem piłkarza.

Fani nie wierzyli w jej doniesienia i wskazali, że w tym czasie napastnik nie przebywał w Brazylii, ale rozgrywał mecze w Premier League. Fani nie wierzyli w jej doniesienia i wskazali, że w tym czasie napastnik nie przebywał w Brazylii, ale rozgrywał mecze w Premier League. Ostatecznie głos w tej sprawie zabrał... drugi sobowtór Richarlisona, Felipe Lima. Ogłosił publicznie, że to on uprawiał seks z Calambą.

Po wypłynięciu tych informacji Calamba zaprzeczyła, że spędziła noc z Richarlisonem lub którymkolwiek z jego sobowtórów.

Co za historia! xD

@aguero10: I tu się mylisz - Eden podobno wcale nie jestem fanem kebabów, uwielbia za to burgery które spożywa w ilościach dalekich od zalecanych :D :D

Gość sam sobie zmarnował karierę, kiedy po przyklepaniu transferu życia do Realu udał się na prawie 8 tygodniowy urlop, na którym zamiast dbać o formę odwiedzał McDonaldy po 3 razy dziennie i wrócił do klubu w takiej "formie", że swoim widokiem przeraził sztab szkoleniowy.

@aguero10: Według ludźmi zajmujących się statystykami Realu Madryt Eden Hazard rzeczywiście jest najgorszym transferem w historii tego klubu.
Co najlepsze - koleś będzie tam siedział do 2024 r. xD i trzepał największą kasę w zespole ze robienie totalnie niczego.