Komentarze użytkownika erykgunner

@DontCry:

I zgadzam się, że @Sobieski14 jesteś trochę arogancki w swoich komentarzach i powinieneś spuścić z tonu. Dążymy jednak do dyskusji bez spinania się, niezależnie od poglądów.

@DontCry:

Abstrahując od tych bezsensownych przepychanek, spójrzmy trochę obiektywnie:

"Biedny Wenger nie trafił z Chambersem"

Calum, mega perspektywiczny, młody obrońca, który wyróżniał się w Southamptonie i zagrał naprawdę niezły pierwszy sezon w Arsenalu. Moim zdaniem to jest materiał na przyszły filar naszej obrony. Kontrowersyjnie, ale szczerze tak uważam.

"Biedny Wenger trzyma 10 lat Walcott'a"

A Ty byś nie trzymał zawodnika, który zdobył ponad 100 bramek w te 10 lat? Wiem, jaki jest Theo i straszliwie mnie irytuje, ale jednak w zeszłym sezonie strzelił 19 bramek. Dla mnie decyzja o jego zatrzymaniu w letnim okienku jak najbardziej zrozumiała, mimo że osobiście bym go sprzedał.

"Biedny Wenger musiał wydać 40 mln na Xhakę"

Granit był wschodząca gwiazdą Bundesligi. Biorąc pod uwagę to, jak grał w Niemczech, decyzja o jego kupnie bardzo dobra. Inna sprawa, że teraz w ogóle się nie sprawdza.

"Biedny Wenger nie kupił Kante, bo miał Coq'a"

Kto normalny kupowałby kolejnego DMa, gdy Coq rozegrał właśnie sezon życia i był fantastyczny?

"Biedny Wenger musiał pokłócić się ze Szczęsnym i kupić Cecha"

Tak, tak, Wenger przyszedł do Wojtka i sam z siebie się z nim pokłócił. Temat wałkowany milion razy. Skoro Wojtek wyleciał z Arsenalu, to znaczy, że sam sobie na to zapracował.

Te decyzje, o których piszesz, trzeba oceniań z perspektywy czasu, w których zostały podjęte, a nie po fakcie.

A tu zabawa dalej trwa:

1. Wenger oszczędza Wilshere'a - Ile można go oszczędzać, powinien grać, Wenger dziad!
2. Wilshere kontuzja - Głupi dziad go zajechał!

@Gunnerrsaurus:

Słabe to równanie, bo nie masz gwarancji, że potem będziemy wygrywać.

@Gunnerrsaurus:

No jasne. Przegrajmy wysoko = chcemy wygrywać.

@Gunnerrsaurus:

Cały rok było lamentowanie - przegrywajmy i wypadnijmy z top 4, to zwolnią Wengera. Nie zwolnili. A tu dalej przegrywajmy i to wysoko.
Naprawdę rozumiem chęć zmian, ale nie tędy droga. Nie na tym polega (moim zdaniem) miłość do klubu.

@Gunnerrsaurus:

"Nie można zjeść ciastka i mieć ciastko. Jak chcemy pozbyć się Wengera to muszą być porażki"

No i sam właśnie napisałeś, o co chodzi większości krzykaczy na tej stronie. Pozbycie się Wengera, a nie zwycięstwa Arsenalu.

Rozumiem chęć zmian, ale jak ktoś życzy swojemu klubowi wysokiej porażki, to nie ma prawa nazywać się kibicem...

"Szkoda, że Vermaelena się Siwy pozbył"

To był jeden z lepszych interesów. Dostaliśmy prawie 20 milionów euro za gościa, który cały rok był kontuzjowany i zagrał ledwie 63 minuty w pierwszym swoim sezonie w Barcelonie.

W ramach przypomnienia, dłuższy tekst o całej sytuacji z Wojtkiem:

https://kanonierzy.com/news/wojtek-cos-ty-narobil/43160/

@Barney:

"Iwobi powinien dostać karę finansowa i zestawie do rezerw za ta imprezę, pewnie nie pierwsza"

Arsene już powiedział na konferencji, że będą wyciągnięte konsekwencje.

@Bednar:

"Ok, skoro słowa Wojtka dotknęły Wengera tak mocno, że nie mógł w sobie tego stłumić, to mógł się go pozbyć od razu. 10 milinów by dostał, kłopot z głowy, a nie takie typowe Wengerowe wypożyczenia, które marnują pieniądze i miejsca w kadrze."

Przypominam, że w życiu jest trochę inaczej niż w Fifie. Najpierw któryś klub musiałby chcieć Wojtka i jego wysoką tygodniówkę. Co z tego, że chętnych było sporo, skoro nikt nie był w stanie płacić ok 100 tys. funtów tygodniowo. Najłatwiej jest powiedzieć "mógł sprzedać od razu".

@Armata500:

"Oczywistym jest, że nie sprzedał Szczęsnego ze względów sportowych. Więc jakich? Wróżka mu tak poradziła? Ułożenie gwiazd? Magiczna kula?"

Trochę śmieszne jest to, że prześmiewczo piszesz o jakichś wróżkach, a sam nie wiesz, jak dokładnie było, ale jako pewnik uznajesz swoją wersję. Może to jednak Ty masz magiczną kulę? :)

@peciakk:

Może dlatego, że na treningach było wszystko widać. Ja też bym nie stawiał na piłkarza, który po 40 minutach prawie wypluwa płuca na murawę i nie może złapać oddechu, a prawą nogę ma tylko do podpierania.

Zupełnie inna sytuacja niż z Lucasem, który i tak był transferem poniżej aspiracji Arsenalu, ale zdecydowanie zasłużył na więcej szans.

Miesiące mijają, a tu ciągle krążą legendy o dobrze grającym Campbellu, którego zniszczył Wenger. Jak dobrze, że Joel na wypożyczeniu w Sportingu pokazał temu dziadowi!

19 spotkań i 760 minut w lidze. Minimalnie przegrał walkę o króla strzelców (3 bramki), ale za to w kanadyjce pocisnął (3 bramki + 4 asysty)

@Kyrtap:

To przeczytaj sobie jeszcze raz te komentarze. Nie mam problemów z krytyką Wengera i już to nie raz tu robiłem. Uważam, że jak mało komu mu się należy. A że go często bronię? Owszem, broniłbym nawet Mourinho, gdyby ktoś wymyślał o nim niestworzone historie.

@mistiqueAFC:

Chwalić? Przecież nie wymagam pochwał. Przeczytałeś bez zrozumienia i już mi przypisałaś jakiś wymyślony przez siebie tok myślenia.

@Kyrtap:

Mam rozumieć, że Twoim zdaniem nie napisałem żadnego obiektywnego komentarza?

@Kyrtap:

A mógłbyś przytoczyć?

@mistiqueAFC:

Szczerze? Skoro nie jesteś w stanie docenić czyjejś pracy, to pochwała od Ciebie nie ma żadnej wartości.

@mistiqueAFC:

Miałbym pisać, żebyś znów mógł skomentować:
"Po co został napisany ten tekst?Nie mam pojęcia"

@Kyrtap:

"Panu administratorowi brakuje obiektywnego podejścia do Wengera, więc na taki tekst nie ma szans"

Po czym wnosisz?

@AceVenturaLFC:

"Jestem z natóry"

O matulo...

@Bednar:

Pewnie, uważam podobnie i strasznie mnie to wkurza. Ale pisanie o tym, że po połowie sezonu może Wenger się obudzi i zacznie rotować to już trochę kpina.

@Bednar:

Czy Wenger stosuje rotacje - tak stosuje.
Czy gramy dwiema jedenastkami (stała 11 zawodników w PL i stała 11 innych w LE i Carabao) - nie.

@TurboGrosik:

Rotacja to zastępowanie jednych zawodników innymi. Ale rozumiem, że definicja tego słowa nie pasuje do Twojej teorii.

@Bednar:

Ależ ja się z Tobą zgadzam.
Jednak to, co napisał Turbogrosik, to nieprawda i głupota.

@TurboGrosik:

Wygląda tak, że w pierwszym zespole jest 25+ piłkarzy (nie 11) i Arsene moim zdaniem umiejętnie nimi rotuje. Ci którzy są mniej ważnym elementami zespołu, grają w mniej ważnych rozgrywkach. Wszystko tak, jak powinno być. Nie rozumiem po co na siłę się przypieprzać do czegoś, co akurat Wenger dobrze robi na przestrzeni połowy sezonu, która minęła.

@TurboGrosik:

Nie dość, że nie gramy dwiema jedenastkami, to jeszcze nie wiesz, czym jest rotacja.

@TurboGrosik:

"Oo pol sezonu za nami - Wenger budzi sie i zaczyna rotowac :D"

Dobrze, że się wreszcie obudził, bo od początku sezonu gramy jednym składem w lidze, LE i Carabao Cup.

Ze sporymi opóźnieniami, ale podsyłam link do ocen za mecz z Chelsea:

https://goo.gl/forms/AnQkmgwFQYrx7wji1

Widzę, że karuzela kręci się dalej:

1. Arsenal ma gówniany scouting
2. Ściągamy Svena Mislintata
3. Prawie całe k.com sika ze szczęścia
4. Ogarniamy pierwszy młody talent
5. Gówno a nie transfer - Wenger dziad!

@Gunnerrsaurus:

Ja nie będę w każdym przypadku bronić Arsene'a brakiem pieniędzy. Uważam, że swoje też przespał (razem ze sztabem) jeśli chodzi o sprowadzenie dobrych zawodników. Odniosłem się tylko do wypowiedzi o Hazardzie, która jest po prostu zwykłym hejtem. W dodatku nieprzemyślanym, bo Arsene otwarcie powiedział, że w tym przypadku zabrakło nam kasy, co jest z jego ust rzadkością w kwestii mówienia o konkretnych zawodnikach.

@Dominik11:

"Hazard był do kupienia ale nie bo nie , to jeden z przykładów a on wtedy czarował z Ligue"

I to jest właśnie to, o czym pisałem kilka dni temu. Naprawdę rozumiem niechęć do Wengera, ale pisanie takich głupot i kolorowanie rzeczywistości własnymi kredkami to jest największa skaza k.com...

Nie było żadnego "nie bo nie". Arsene chciał Hazarda, ale Arsenal nie miał na niego pieniędzy. To już nawet sam Wenger oficjalnie powiedział w wywiadzie: "Yes. We were a few million away!". Dlatego kupiliśmy tańszego Gervinho, który też był po dobrym sezonie w Ligue 1. No ale dzień bez szpilki w Arsene'a, to dzień stracony.

@pLYTEK:

"Liverpool wygrał podpis Van Dijka z Manchesterem City. Klopp pokazał, że można. Wenger woli narzekać, że nie jest w stanie z nimi konkurować na rynku."

Przecież Wenger wygrał z City walkę o podpis Kolasinaca. Ale po co o tym pamiętać, skoro można go pocisnąć.

@Traitor:

" to Wenger powinien posadzić go na ławkę i powiedzieć - bedziesz tracił 40 razy piłke w meczu? siadaj na ławke amigo"

Zgadzam się. Nie rozumiem, czemu w takiej formie nie grzeje ławy.

"Wymagacie lojalności?"

Kto? Nie widziałem, żeby ktokolwiek wymagał od niego lojalności. Cały czas dyskutujemy o zaangażowaniu i szacunku.

"No i jak dla Was chęć wygrywania znaczących trofeów to "rozwalanie klubu od środka" , to nie dziwie się, że tyle tu #WengerInów"

Dla jakich was? Kto tak napisał? Albo masz problemy z nadinterpretacją, albo z czytaniem ze zrozumieniem. Albo jedno i drugie.

@enrique:

"To wszystko co się teraz dzieje spada TYLKO I WYŁĄCZNIE na konto Wengera"

Oczywiście. Arsene kazał Alexisowi tracić piłkę 87 razy w trzech ostatnich meczach. A teraz powinien uklęknąć i go przeprosić, że jego umowa obowiązuje jeszcze do czerwca. Po zakończonym sezonie w ramach pokuty może weźmie go na barana i zaniesie do Manchesteru?

@enrique:

"Totalnie nie zgadzam się z tym artykułem" -> "Alexis ostatnie 2 sezony był naszym najlepszym graczem - strzelał, asystował, podrywał zespół kiedy innym się nie chciało" -> "Alexis chciał odejść" - > " Alexisowi się nie dziwię, głową i jedną nogą był już w innym klubie, w którym teraz REALNIE grałby o mistrzostwo. Zamiast tego gra w klubie który jest... 6-ty w tabeli. Wcale mnie nie dziwi, że nie chce mu się już biegać za innych."

Czyli zgadzasz się z artykułem, bo ja dokładnie o tym samym napisałem. Z tym, że dla mnie nie przyzwolenia na olewanie drużyny, a Ciebie to nie dziwi.

@Sztofort:

Spokojnie, Granit ma zasłużone miejsce na podium w tym rankingu ;)

@migus11:

"Czytałem tylko fragment o przebiegniętych kilometrach w porównaniu do zawodników na innych pozycjach ale jak można porównywać zawodnika ofensywnego który wykonuje kilkadziesiąt kiwek, zrywów i sprintów do reszty? Trochę to niepoważne jak na taki portal."

Normalnie. Bierzesz na warsztat zawodnika, który przez dwa i pół sezonu jest tym, który "biega i walczy najwięcej". I patrząc na statystyki przebiegniętych kilometrów widzisz, że:

- Biega 1-2 km, a czasem 3 km mniej, niż w meczach sprzed 1,5 roku, kiedy mu się chciało
- W 6 na 10 spotkań, przebiega najmniej kilometrów z całej drużyny. Dodam tylko, że gra na pozycji skrzydłowego, który powinien być w czubie przebiegniętych kilometrów
- Po 73 minutach meczu z Huddersfield, różnica między nim a Ramseyem (również zawodnikiem ofensywnym) wynosi prawie 2 km
- Środkowy obrońca, który gra w zasadzie tylko do połowy, poza rzutami różnymi pod bramką przeciwników, biega więcej (o prawie 2 kilometry) niż Sanchez

Jedyną niepoważną rzeczą, którą tu widzę, to postawa Alexisa