Komentarze użytkownika executer1

Luiz i tak jest lepszy od wszystkich naszych miernych obrońców(poza Monrealem bo jemu również mogą buty czyścić).

Boże jaki ten Lacazete jest słaby.

Nie mamy bramkarza,obrony,środka pomocy ale za to będziemy mieli 3 napastników tak jest !
Nie jestem w stanie pojąć ść tej polityki transferowej .

Patrząc po naszym składzie to faworytem tego spotkania jest drużyna gospodarzy :)

20 latek ma zastąpić naszą największą gwiazdę? Tacy młodzi piłkarze mają wahania formy więc zanim on na dobre się rozwinie i stanie się czołowym piłkarzem tego klubu to odejdzie do lepszego klubu,a do tego czasu nadal będziemy średniakiem.

@Placio: Klasowy piłkarz jak Alexis sam sobie stworzy sytuację z niczego i przynajmniej porusza się inteligentnie po boisku.Laca piłki dostaje co prawda nie prostopadle ale dostaje i przegrywa wszystkie pojedynki glowkowe,odbija się od obrońców jak dziecko małe.
Morata się zastawić chociaż potrafi i wziąć obrońcę na plecy i się urwać.Szybsza wersja Giroud.

Laca to kolejny nie wypał transferowy,kompletnie nie widoczny,Nie wystawia się do gry i brakuje mu pewności siebie.
Już Morata jest lepszy,któremu brakuje tylko skuteczności.

Patrząc na to jak tragiczni jesteśmy to nawet remis u siebie jest dobrym wynikiem.Chelsea zdecydowanie bardziej zaslugiwalo na 3 pkt więc to oni muszą czuć się zawiedzeni po tym meczu.
Jedyna nadzieja na top4 to jak allahy wysadzą autokary z piłkarzami Liverpoolu i Spurs.

Ta drużyna nie ma najmniejszych szans na miejsce 4.W tym momencie Wengera nie broni już nawet top4.Tak słabego Arsenalu jak ten obecny to nie widziałem nigdy.

Pewnie feta była po meczu i w nagrodę 3 dni wolnego.

Jeszcze parę sezonów temu były ogromne emocje przed takim spotkaniem i ogromna pewność siebie,że możemy to wygrać co przybliżyło by nas do mistrzostwa.
Teraz to zastanawiamy się czy taka drużyna jak City rozgromi nas jak pozostałe ekipy,a nawet jak jakimś cudem wygramy to i tak nie liczymy się w walce o mistrzostwo.

Trzeba było 50 mln na pomocnika wydać,a nie napastnika który jest zdejmowany po 60 min gry i w ogóle piłek nie dostaje,bo mamy tragiczny środek pola

Patrząc na grę Mohameda i Xhaki to się zastanawiam w czym oni są dobrzy, że mają szanse być w naszym klubie i na dodatek występować w pierwszym składzie.
Są szybcy jak Per, słabi fizycznie, notują masę strat,, spowalniają grę grając często do tyłu, rzadko kiedy asystują, nie mówić o bramkach, a technicznie wcale nie są dużo lepsi od takiego Fletchera z WBA.
Co się stało z tym klubem,że w pomocy obecnie grają gorsi piłkarze niż kiedyś wyśmiewany Denilson :(

To są te detale

A może by tak jakiegoś obrońce klasowego kupić i wzmocnić jedną z najgorszych defensyw w lidze?

U nas by się nie przebił do składu bo mamy światowej klasy napastników jak Theo czy Welbz.

Jak Mustafi zostanie to będzie można się cieszyć z tego transferu i przebolec oglądanie Wengera w roli menadżera i Monrrala czy Holdina na środku obrony w każdym meczu.

Jaki trener tacy zawodnicy. Co się dziwić potem,że mamy skład zawodników bez ambicji,woli walki czy głodu zwycięstw skoro taki przykład daje ich trener,który siedzi i żeruje na tym klubie.

Jak przyjdzie nowy trener kiedyś,który nie będzie specjalizował się w porażkach jak "Specialist in Failure" to przegoni całe to towarzystwo z tym Panem,który udzielił tego wywiadu.
Póki trenerem jest Monsieur Wenger to w drużynie będą tacy sami specjaliści od porażek jak on sam.

Ozil bezapelacyjnie jest najsłabszym zawodnikiem w tym klubie

Nie mamy trenera nie mamy obrony i nie mamy pomocy.Zapowiada się niesamowity sezon :)

Wenger to pierdoła trenerska aka "Specialist in Failure" jak Ranieri,raz mu się poszczęściło i tyle jego zasług nie to co wielcy trenerzy jak Jose Moruinho,który w tym sezonie znowu sięgnie po mistrzostwo.Dla Wengera chleb powszedni to przegrywanie w kompromitującym stylu,to jest to w czym jest Monsieur Arsene specjalistą nie do pobicia.
Ciekawe jak długo jeszcze będzie tym cyrkiem sterował bo to już nie tylko kompromitujące ale już nudne się robi z roku na rok.

Przereklamowany piłkarz dlatego gra u nas pod wodzą Wengera i dlatego żaden poważny klub się nim nie interesuję.

Nasze stopniowe wzmacnianie klubu wygląda tak, że jak juz załatamy dziurę po paru latach to przez ten czas kolejna powstaje.Jak W tym okienku nie wzmocnimy się konkretniej i nie zdobędziemy mistrzostwa to za rok jak odejdą Alexis,Ox i może Ozil będzie katastrofa finansowa.

Same old Arsenal.4 miejsce wita ;)

Holding, Monreal, Kolasinac -środkowi obrońcy drużyny,która chcę walczyć o mistrzostwo? W następnym sezonie na środek przesuniemy Bellerina a na wahadło pójdzie Niles i kolejne pieniądze zaoszczędzone :D

Wolę jego niż wprowadzającego ciągły chaos w grze i wiecznie machającego łapami Ramseya.To własnie tacy zawodnicy jak Ramsey,Wilshere,Gibbs,Theo są problemem w tym klubie.Wieczne talenty,które blokują miejsce innym zawodnikom rok w rok.

Dzisiaj Liverpool ośmiesza Bayern,a później w lidze ośmieszy i nas.
Klopp to fantastyczny menager,który ma pomysł na zespół również bez wydawania dużych pieniędzy nie to co nasz trenejro.
Nie wzmocnimy obrony i środka pola to nie tylko mistrzostwa nie zobaczymy przez kolejne lata ale i top 4.
Rok w rok mamy braki w formacjach i rok w rok nie próbujemy tego problemu rozwiązać.Kupiliśmy w tyk okienku napastnika w końcu załataliśmy jedną dziurę ale to ciągle za mało przez pasywność w poprzednich okienkach i brak zdolnej młodzieży u nas.

Byłbym mega happy tym transferem ale żeby walczyć o mistrzostwo to nam obrońcy i kogoś w środku pola brakuje.
Jak mamy grać 3 obrońcami z tyłu to potrzeba nam 3 dzików,a póki co mamy Kosę i Mustafiego o jednego za mało.
W środku potrzeba nam kogoś poziomem do Santiego,który zagra ponad połowę sezonu,a tym kimś na pewno nie jest Ramsey.

Według Daily bla bla bla.
Rozumiem gdyby ktoś z Monaco powiedział oficjalnie,że chcą 55 mln a tak to tylko przypuszczenia są.

Nic nie zapowiada póki co żeby następny sezon miałby być inny.Wenger dalej szrot trzyma w klubie,dalej sie targuje o parę mln i przedluza negocjacje jak najdłużej,a to się kończy zazwyczaj fiaskiem.Najlepszy piłkarz prosi klub o zgodę na odejście a nie zanosi się żeby został zastąpiony.
Nie mówię,żeby narobić transferów jak Milan ale raz na parę lat lat powinniśmy się konkretnie wzmocnić na paru pozycjach,a kiedy jak nie teraz kiedy odpadlismy z top4

Rewolucja?
Zawodnicy nie chcą grać dla trenera,kibice nie chcą już dłużej wspierać drużyny przez trenera więc przepraszam ale co dadzą nowe transfery skoro problem leży gdzie indziej.
W Chelsea był ten sam problem,zmienili trenera i nagle te same "miernoty" zdobędą mistrzostwo z Conte w nast. sezonie.
W Leicester był ten sam problem,zmienili trenera i nagle wygrywają mecz za meczem.
U nas ten trener bez honoru będzie siedział i kontynuował robienie z nas pośmiewiska bo mu wygodnie takie pieniądze zarabiać i nie ma odwagi odejść.

HAAHAha jest tak słaby,żę sam z siebie już zaczyna się śmiać :D

Niech odchodzi razem z Wengerem i całą resztą zniewieściałych piłkarzy.
Jeśli przyjdzie daj Boże konkretny trener jak Allegri to zrobi raz na zawsze porządek z tymi twitterowymi celebrytami.Co innego twitterować jak Pique po zdobyciu masowej ilości Pucharów,a co innego po zdobyciu wielkiego nic

Psychicznie chory dziad.Gdyby powiedział po takim meczu,że zawalił i to jest jego wina i przestał zwalać na sędziego to jeszcze można na trzeźwo spojrzeć na to.Ale on uparcie mówi,że przecież wszystko było jak należy,drużyna idealnie przygotowana,100% walki i oddania,taktyka jak tralala tylko no znowu ten pech bo w końcu dostać 10-2 w dwu meczu to tylko przez pecha i sędziego można

Giroud ;))))

Stworzy zabójcze trio z Coquelinem i Elnenym to na pewno.

I tak będzie kojarzony tylko z liczbą 4.Mógł odejść wcześniej i zachować honor i dobre imię,a teraz odejdzie jako pośmiewisko w Europie.

arsenallord
Problemem tego klubu jest właśnie takie myślenie jak to Ty napisałeś:
"Najważniejszy mecz sezonu, mecz z wielkim Bayernem"
Czym się ten mecz różni od meczu np. z Basel?
Bayern do spotkania z Arsenalem podszedł jak podchodzi do spotkań z Lipsk czy Herthą i innymi drużynami

Z meczami piłkarskimi jest trochę jak z randkowaniem.
Im ładniejsza dziewczyna tym bardziej się większość facetów stresuje i na końcu nawet jednej "bramki" nie strzela.Do tych mniej atrakcyjnych zazwyczaj podchodzimy na luzie i nie przejmujemy się końcowym wynikiem.

Także Arsenal to przykład takiego faceta,który na samą myśl o grze z Bayernem dostaje wzwodu i nic więcej mu nie potrzeba.Już po wylosowaniu ich pewnie myśleli o tej chwili kiedy wyjdą ramię w ramię z nimi i spełnią się jako piłkarze.
Bayerny,Reale,Barcelony(nawet najlepszym się zdarza) itd to ten mały ułamek procentowy facetów,których najatrakcyjniejsze dziewczyny błagają o to żeby im strzelali bramki i spotykali co dziennie.
Tak wiem po*****e porównanie ale w końcu kibicuje Arsenalowi więc co się dziwić