Komentarze użytkownika fabik

afcforever, ale to euro. Tak czy siak, oni pod względem wydawanych kwot się wiele od Arsenalu nie różnią, z tą różnicą, że się tak nie boją wydawać.

afcforever, a za kogo Spurs dali 20 mln funtów?

Kanonier145, Cazorla?

jimmykanonier1886, ja studiuję wszystko i nic. Taka uczelnia głupia, ale na drugim roku już się określę.

Oggy, nie wiem co z transferami, ja już zaczynam tracić nadzieję. No ale najwyraźniej na rynku nie ma 'exceptional players', czyli takich, którzy prezentują wysoki poziom i są do kupienia za worek ziemniaków, dziwneeeee...
Swoją drogą, to też z Theo coś przycichło, miał podpisać przed meczem z City a tu nic.

Oggy, niestety ale chyba się nie skuszę na przeczytanie tego, mam w tym tygodniu delikatny zapier*ol na studiach, więc jestem zmuszony do czytania różnych innych bardzo ciekawych rzeczy.
A tu sobie tak tylko o, na chwilę wszedłem, żeby sobie zrobić przerwę.

Oggy, jak dla mnie to Twoje próbowanie wynalezienia nowego znaczenia dla słowa "kontuzjogenny" jest bez sensu. Kontuzjogenny, czyli powodujący kontuzje. To, że zawodnik ma mięśnie/ścięgna/cokolwiek w opłakanym stanie, i przez to kontuzje często mu się przydarzają, to nie oznacza, że on sam się "kontuzjuje" (lol). Stan jego zdrowia jest tylko czynnikiem sprzyjającym kontuzjom, a nie powodującym.
No chyba że taki Diaby sam specjalnie krzywo staje albo coś.

malyglod, ale co to w ogóle za porównanie? Co ma Diaby do Cazorli?
Ja nie mówię, że Diaby jest słaby, bo to prawda, że jak ma dobry dzień, to robi różnicę. Tylko czy jest sens traktowania go jako jakiegoś wybawcy, skoro trzeba na niego czekać kupę czasu, a potem i tak zaraz się połamie?

adrian12543, lepszy od Yayi? Zresztą nawet jeśli, to co z tego, jak on jest dostępny na 5 meczów w sezonie. Ja nie wierzę, że on dotrwa dłużej niż do połowy lutego.

Swoją drogą, to po tym mitycznym meczu z Liverpoolem, za który Abou mógłby dostać ZP wg niektórych, był np. mecz z City, w którym już tak nie wymiatał. W meczach przed Lpoolem też nie widać było po nim, że jest "najlepszym pomocnikiem ligi". Pojawia się więc pytanie, skąd taka bezkrytyczna wiara w Diaby'ego, skoro on zagrał w tym sezonie jeden dobry mecz?

adrian12543, nieee, Diaby zdrowy to najlepszy pomocnik na świecie!

Ja tam na Poldiego nie narzekam. Fakt, że nieraz znika podczas meczów, ale ogólnie jak dla mnie ten transfer na +.
Fajnie by było, jakby dostał jednak szansę na ŚN, lepiej klepie od Girouda, lepiej gra po ziemi, lepiej wykańcza, wprawdzie z Sunderlandem się nie sprawdził, ale to był jego debiut, teraz myślę, że to by lepiej wyglądąło.

Arsenalfcfan, ja nie mówię, że ogólnie wydawanie dużych kwot jest be. Nie podoba mi się do końca polityka transferowa Arsenalu, bo przez to szczypanie się paru świetnych graczy, jak np. Mata, trafiło do innych klubów. Niemniej już wolę wydać mniej a rozsądniej niż szastać kasą na prawo i lewo.

Arsenalfcfan, tak, marzę o tym, żeby były transfery po 30 mln. Byle kogo, może być Maciek Sadlok, byleby tylko tego siana wydać!!!
Cena nie zawsze idzie w parze z jakością, vide Torres, Carroll, Henderson i pewnie inni by się też znaleźli, ale ci są najbardziej oczywiści.

No oczywiście, przed meczem na Etihad też była gadka, żeby nie wystawiać Pera, bo jest wolny, mało zwrotny i sobie nie da rady, a był wtedy jednym z najlepszych na boisku.

Giroudowi to trzeba by dawać piłki na głowę, to wtedy by może dobrze klepał z bańki. Mnie tam nadal mimo że umie od czasu do czasu dobrze podać, to jego gra po ziemi absolutnie nie zachwyca.

Ja tam się już co do Diaby'ego nie łudzę i się dziwię, że są jeszcze tacy, co wierzą, że "a może jednak teraz mu się uda wytrzymać!!!!". Daję mu czas do połowy lutego maks.

Arsenalfcfan, na śpo jest Cazorla, Rosicky i Ramsey. Są inne pozycje, na których wzmocnienia są znacznie bardziej potrzebne.

Arsenalfcfan, ale po co Arsenalowi Belhanda? Tak po prostu, byleby kogoś kupić?

transfermarkt jeszcze w tamtym sezonie wyceniał Chamakha na coś koło 10 mln, tak że tego.
Ja go w akcji nie widziałem, ale wstrzymałbym się z takimi opiniami, że drewniak, że słaby, tylko dlatego, że pierwszy raz o nim słyszycie. Kicker po rundzie jesiennej go umieścił na chyba 3. miejscu wśród napastników, więc to na pewno żaden słabiak nie jest.

Arsenal23, ale czy dałoby radę z DP walić dzidę?

ArseneAl, zawsze może mieć taką klauzulę w kontrakcie, że w razie spadku klubu może rozwiązać kontrakt. Tak było zdaje się z Ba w WHU.
Nie wiem jaka jest jego sytuacja w Rennes obecnie, ale chyba nie za ciekawa, skoro sam klub go próbuje komuś opchnąć.
Może mu zależy na grze, wypromowaniu się przez te pół sezonu w QPR, a w razie ich spadku (co jest wielce prawdopodobne), a jego dobrej gry jakiś większy klub na pewno się koło niego zakręci.

Uszaty może sobie gadać co chce, niczego to nie zmienia.
Swoją drogą to też go jakoś nie trawię, z twarzy połączenie ojca Marszczerano z Kulfonem, wypowiedziami również sympatii nie zyskuje.

filip999, ale przecież Ty zawsze hejtujesz i marudzisz. Dzisiaj w drugiej połowie Arsenal (z przodu) grał naprawdę świetnie, ale nie zapytasz oczywiście o grę zespołu, tylko o dwóch Twoich "ulubieńców", którzy swoją drogą zaprezentowali się co najmniej nieźle.

filip999, a czemu tylko oni dwaj Cię interesują? Pewnie żeby pohejtować jak zwykle, co? Szkoda, że częściej Ci się nie zdarza nie oglądać meczów, chociaż o jednego marudę mniej by było.

No fajnie, że Gibbs sobie dobrze hasał z przodu, ale to jest obrońca do cholery, a w defie grał tragicznie (tzn. właściwie to go z tyłu w ogóle nie było).

A ja napiszę teraz, że Wenger mi mówił, że kupi Villę za 8 mln funtów. Pasuje?
Plotki to plotki, z Cazorlą nawet po transferze były plotki, że przyszedł za 20 mln euro.

songoku95, mogę się założyć, że GDYBY przyszedł to za duuużo mniej niż te 17 mln.

songoku95, jak serio porównujesz Villę do Walcotta to nie mam pytań.

songoku95, Wenger nie kupił Ba, bo za bardzo mu przypominał Girouda i nie chciał mieć dwóch zawodników o takiej samej charakterystyce. Jest nawet na stronie news z tą wypowiedzią. Napastnik jest potrzebny tak samo, jak ŚP i skrzydłowy (chociaż Villa by załatwiał pewnie i napastnika i skrzydłowego).

songoku95, pytanie na kogo? Moim zdaniem, jeśli faktycznie doszłoby do tego transferu, to Villa by przyszedł za mniej niż 10 mln. Okej, jest już trochę leciwy, niemniej nadal mimo swojego wieku byłby w stanie dać duuuużo w napadzie. Lopez może i jest młodszy (chociaż młodym talentem to bym go nie nazwał), ale na pewno by nie dał rady zrobić z miejsca takiej różnicy jak Villa.
Ja jakby te plotki się okazały prawdą to byłbym zadowolony. Z samym Theo i Giroudem albo (o zgrozo) Gerwazym na dłuższą metę będzie ciężko. Z Hiszpanem to już się zupełnie inaczej prezentuje.

Zresztą, w końcu to Arsenal musi kogoś podkupić z Barcelony.

No nie wiem, czy wymaganie od zawodnika klubu rzekomo grającego techniczną piłkę, żeby potrafił sobie przyjąć gałę jest takie wygórowane.

Ano, zgadzam się z pajdim w kwestii Girouda.
Warto mu dać szansę, bo może faktycznie zacznie grać lepiej prędzej czy później, niemniej na tę chwilę mnie on nie zachwyca ani trochę.

Midgardsorm, racja, o Reading zapomniałem. Rewanżu z MHSC nie oglądałem.
Właśnie w tym rzecz, że on mało tych główek przedłuża do skrzydłowych, chociaż tu i jest po części wina skrzydłowych. Bardziej mnie denerwuje jego marne przyjęcie i ogólnie słaba gra po ziemi.

Midgardsorm, eee, co? No właśnie ja nie oceniam po golach, bo staty to on ma takie sobie, ale po jego grze. A tego wkładu w grę, to ja poza dobrym bronieniem SFG nie widzę.

NineBiteWolf, a na czym polega to lepsze granie? Jak na razie Giroud miał trzy naprawdę dobre mecze - z Fulham, KFC i NU. W pozostałych albo średnio, albo słabo.

No i faktycznie z tymi trzema rozgrywającymi jest super granie. Przez środek prawie nic nie idzie, bo Walcotta przepchną, a Giroudowi się odbije od nogi i straci. Tylko piła na skrzydło i jazda, wrzuta w trybuny.

Jasne, że nawet jak Theo zostanie, to napastnik jest potrzebny. Mi brakuje w tym sezonie tego, co dawał RvP - cofanie się do rozegrania, wizja, dobre podanie. Giroud sobie radzi z tym bardzo słabo, nie mówiąc już o Theo. Nie wiem jak jest z tym Adrianem, bo nie oglądam meczów Atletico, ale fajnie byłoby mieć takiego napadziora "rozgrywającego".

I swoją drogą, Pinguite i nie tylko, bo dużo ludzi popełnia ten błąd - w znaczeniu "więc" pisze się "tak że", oddzielnie.

Z Mirallasem to już nawet więcej niż ploty były.
kanonierzy.com/shownews_id-27058_Mirallas--Rozmowy-z-Arsenalem-byly-zaawansowane.shtml

Midgardsorm, wiem, pamiętam. Teraz pewnie połowa z nich narzeka, czemu Wenger go nie kupił.

Mirallas jak grał to wymiatał, szkoda, że jednak nie trafił do Arsenalu, może by rozruszał skrzydła trochę.

W ogóle to nie czaję czemu ostatnio ciągle Walcott te sfg na prawą nogę wykonuje. Raz na 5 meczów mu wyjdzie jakaś przyzwoita wrzuta, ale najczęściej leci na wysokości pół metra i odbija się komuś od dupy.
Mikel jak dla mnie znacznie lepiej bije wolne (w sensie wrzutki, nie strzały).

Pinguite, to jak wyjaśnisz to, że nieraz jak i Ba i Cisse i Ben Arfa są zdrowi, to NU i tak gra 4-3-3, a któryś z napastników siedzi na ławie/gra na skrzydle? Nie masz jakiejś ładnej grafiki, na którym krzesełku siedzi Ba?