Komentarze użytkownika fabregas1987

Nie ogarnie tego bajzlu do meczu z nami :P

Szykują wam się jakieś prezenty związane z klubem? Mi książka i koszulka...

Skoro po Nowym Roku wracają Ramsey, Welbeck, Mustafi a później Cazorla (luty/marzec?) to myślę, że jakikolwiek transfer Wengera będzie sporym zaskoczeniem.

Ostatnio mówiło się też o bramkarzy Standardu Liege, a nie zapominajmy, że Wojtek ma 26 lat, więc jako bramkarz ma przed sobą jeszcze z dekadę gry na wysokim poziomie.

Wszystkiego dobrego Kanonierzy, połączyła nas dziwna, masochistyczna pasja, kibicowania Arsenalowi! Obyśmy w maju mogli świętować triumf!

Czyli nie mamy co liczyć na transfery w zimie. Z drugiej strony w styczniu ciężko jest wyciągnąć kogoś sensownego, a z całego składu tylko Elneny jedzie na PNA, więc tragedii nie ma.

Nie, dzisiaj jest zwykły piątek, a to w tradycji chrześcijańskiej oznacza wstrzemięźliwość od posiłków mięsnych

Z Mustafim w składzie nie przegrywamy, ale w sumie czystych kont też jest jak na lekarstwo.

Ciekawy wywiad!

W tym klubie właśnie tak wygląda radzenie sobie z krytyką. Dlaczego Mesut miałby dawać z siebie więcej po fali hejtu od kibiców i ekspertów skoro jego trener stoi za nim murem i nie widzi w nim wady?
Długo stałem za Wengerem, ale chyba kolejny sezon bez awansu do 1/4 LM i brak mistrzostwa zwiastuje jego koniec.

Mnie osobiście Brazylijczyk nie przekonuje, popełnia dużo prostych błędów i ma braki komunikacyjne. Może i zostawia serce na boisku, ale Mustafi jest od niego o niebo lepszy.

Pewnie za miesiąc Welbz będzie już wyżej w hierarchii od Lucasa. Hiszpan ma dziwną sytuacje w tym klubie

Słuszna decyzja, taka zabawa po dwóch bardzo ważnych, przegranych w słabym stylu meczach na bank została by źle odebrana...

Szkoda, ale skoro Ramsey jest jak transfer to nie ma co się dziwić. Dobrze, że chociaż nigdzie do Anglii nie poszedł. Ubolewam nad faktem iż Wilshere nie jest do ściągnięcia.

To tyle w kwestii transferu Jamesa/Draxlera. Moim zdaniem ta "aktywność" Ramseya wprowadza ogromny chaos. Walijczyk nie daje nam kompletnie nic w ofensywie, jako człowieka go lubię (z wywiadów, filmów itd.), ale jako zawodnik daje nam niewiele, szkoda, że to taki pupilek Wengera.

Szkoda, że nie będzie Mustfiego na WBA, chciałbym zobaczyć Holdinga obok Kosy.

Oczywiście, że tak. Zawodników mamy świetnych, nie brakuje im niczego do tych z City czy Chelsea. Problem tkwi w głowach, a za psychologię odpowiedzialny jest trener. Wenger robi z nich potulne myszki, które przyjmują, że 4 miejsce nie jest złe i tak co roku.

Skoroś taki zadziorny to trzeba było walczyć z City, a nie robić głupie miny i dreptać...

Może jakimś cudem uda im się remis wywalczyć

Hmm może taka sonda na święta, kogo chętniej widziałbyś w szeregach Arsenalu w nadchodzącym okienku ? James czy Draxler?

Boję się m, że Klopp jest w stanie przekonać Draxlera, oby Mesut zadziałał w tej sprawie.
Całkiem ciekawy styczeń się szykuje, Julian i James zmieniają kluby.

lepszy rydz niż nic, tym bardziej w styczniu

No właśnie, w lidze hiszpańskiej, francuskiej czy włoskiej również rozgrywa się 38 kolejek, a tam jakoś udaje się wygospodarować parę dni wolnego na odpoczynek i świętowanie. Czym to jest niby podyktowane?

Reus to chyba jedyny zawodnik BvB, który jest lojalny swojemu klubowi, poza tym on wiąże się z wydatkiem 60 mln. jakoś. Chociaż trzeba przyznać, że zawodnikiem jest wybitnym.

Wenger moim zdaniem tak nie uważa, ale po prostu wylała się z niego frustracja i bezsilność.

Skhodran już wraca, prawda?

Wreszcie jakieś statystyki wykręca, bo gra (podobno) świetnie!

Przy absencji Cazorli najwięcej traci Ozil, zobaczycie, że kiedy wróci Hiszpan to nagle, magicznie do formy wróci Mesut i oby to nastąpiło póki nie będzie za późno.

Nie ma drugiego piłkarza, którego tak bardzo bym chciał zobaczyć w Arsenalu! (no może z wyjątkiem Messiego)

Payet w połowie sezonu za 15 mln. ?! Brać brać brać !!!

Dokładnie tak, czasami może nie iść, mogą się przytrafić proste straty i niedokładne podania, ale wtedy trzeba dać z siebie 110% fizycznie, nałożyć pressing itd. Takiego zaangażowania niestety nie było widać.

meczyki.pl/newsy/niesprawiedliwy-terminarz-w-premier-league-chelsea-odpocznie-najbardziej/44682-n

widzieliście? Nie dość, że nie grają w pucharach europejskich to jeszcze mają najbardziej przychylny terminarz w BPL. My też najgorszego co prawda nie mamy, ale jednak te 6 meczy więcej w nogach już zawodnicy mają.

Gabriel popełnia masę błędów i widać jak na dłoni, że nie za dobrze się komunikuje z Kosą. Mam nadzieję, że na WBA będzie dostępny już Mustafi, a niedługo 3 ŚO zostanie Per.

Tylko czy James to odpowiedni poziom i przede wszystkim, odpowiednie zaangażowanie? Przy obecnej grze trzeba zapier.dalać ile wlezie, a dla mnie to taki drugi Mesut.

No właśnie, a kiedy ten MUstafi wraca? arsenalreport mówi, że "any day"

No właśnie, a kiedy ten MUstafi wraca? arsenalreport mówi, że "any day"

W statystykach to wygląda jeszcze gorzej niż na boisku

Mieliście pecha? Czy pechem można nazwać brak zaangażowania, brak koncentracji, błędy w podaniach na 5 metrów, brak pressingu i zostawianie dziur w obronie? Jeśli tak to faktycznie pechowo przegraliśmy.

Ciekawe czy sam wierzy w swoje słowa. Chciałbym żeby kiedyś Petr wypowiedział się na temat różnicy w mentalności zawodników z którymi osiągał sukcesy w Chelsea, a tymi grającymi w Arsenalu.

Przy pierwszym golu spalony minimalny był, a przy drugim Wengerowi chodzi o ruch Silvy, który nie do końca był wyłączony z gry, bo zamarkował nogą jakby chciał uderzyć piłkę czym Cecha zmylił. Więc w tych kwestiach jestem w stanie się z Wengerem zgodzić. No, ale twierdzenie, że te bramki były szczęśliwe czy że kontrolowaliśmy przebieg meczu to brednie. City tak nas przyparło, że nie potrafiliśmy wyprowadzić piłki na ich połowę i popełnialiśmy masę prostych błędów. Obudź się Papa, bo po Nowym roku może być na 5 miejscu...

2 połowa tego meczu była chyba najsłabszą w tym sezonie w naszym wykonaniu. Daliśmy się zepchnąć do głębokiej defensywy zespołowi, w którym nie było trzonu składu. W pewnym momencie posiadanie piłki wynosiło 75% na korzyść City, a naszym najczęściej dotykającym piłkę zawodnikiem był...Cech!
Tragedia, Ozil totalnie zniknął, Xhaka masa błędów, Theo pomimo gola też kiepski mecz, w obronie dużo niedokładności i błędów w kryciu (nawet Kosa zagrał słabo). Podsumowując gramy źle, a Chelsea ma już nad nami 9 pkt. przewagi. Na święta zajmujemy 4 miejsce, wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. W Boxing Day liczę na powrót na właściwe tory, no a w styczniu Wenger powinien się rozejrzeć po rynku chyba.