Komentarze użytkownika gnabry_

Patrząc jakie Arsenal generuje przychody co roku można stwierdzić, że wyniki osiągane przez twojego idola są kpiną.

en.wikipedia.org/wiki/Forbes'_list_of_the_most_valuable_football_clubs

Arsenal trafi na Real, ewentualnie Sevilla.

Jak patrzę na Aube i myślę o Giroud to mi się płakać chce.

Skąd wiesz, że nie polecił? Poza tym Borussia to właściwy klub dla Ousmane. W Arsenalu i tak by nie pograł.

"Arsenal and Chelsea are among the clubs eyeing a big transfer for Real Madrid attacking midfielder Isco, according to reports in Spain."

metro

thegunner4life
Problemem Giroud w Arsenalu jest to, że jego tempo pozostawia wiele do życzenia. Gra z nim to liczne ograniczenia, które sprawiają że bijemy głową w mur. Spójrz tylko na jedną z ostatnich akcji wczorajszego meczu z FC Basel. Gdyby tam był Lucas albo Alexis spokojnie byłoby 5:1 dla nas.

em*

lays
Özil to geniusz. Potrzeba mu tylko jakiś crack na ST, żeby mógł z nim i Alexis stworzyć morderczy trójkąt. Jestem pewien, że jego rekord byłby długo nieosiągalny.

2-2

Giroud sprinter. 👌👌

Jak Gibbs usiądzie w meczu przeciwko Stoke to będzie skandal.

Lucas HT 🙏⚡️⚡️⚡️

I co z tego? 🙄

Dlatego widzisz rezerwy bo prawdopodobieństwo, że Ludogorets rozłoży PSG jest znikome.

W takim razie Elneny, bo chyba innej opcji nie ma.

lineup v Basel

Ospina
AMN-Gabriel-Mustafi-Gibbs
Coquelin-Xhaka
Walcott-Iwobi
Giroud-Pérez

(4-4-2 double 6)

"Arsenal, Chelsea, Liverpool and both Manchester clubs sent scouts to watch Porto striker Andre Silva at the weekend, according to reports in A Bola."

skysports

Nainggolan 🙏🙏

"Jestem przekonany, że zdobędziemy mistrzostwo przed wygaśnięciem mojego kontraktu." - Marzę o tym, ale co jeśli się nie uda? Chociaż na pewno się uda, przecież jest... Przekonany.

Jak patrzę na twoje warny to nie wiem kto tutaj jest trollem. 😂😂😂

Czyli to, że jeśli nie wygra mistrzostwa w ciągu trzech sezonów to odejdzie, jest mitem? Bo obecny sezon to jest ten "trzeci".

Miało być defensywnie...

Jeszcze zapomniałem, że był tam też król Almunia.

Co Kysio?

A naszą jakość w ofensywnie (Santos-Squillaci-Silvestre) już nie pamiętasz?

ponad miesiąc*

Wiem przecież... Ale mógłbyś go bronić jeśli Mustafi byłby kupiony w czerwcu, a on został kupiony 30 sierpnia czyli miesiąc po kontuzji Pera.

Jakiego lipca? Merte doznał kontuzji w lutym...

Mówił też, że jak nie zdobędzie w tym roku mistrzostwa kraju to odejdzie. Zobaczymy czy dotrzyma słowa. Poza tym, jeśli mam być szczery to na jego miejscu też powiedziałbym, że planowałem transfer Shkodrana już wcześniej. Po czymś takim? Gdyby tego nie powiedział to inni zjedliby go za to, że wystawił taką obronę na Liverpool, a miał całe lato by kupić dobrego obrońcę i jedyne co zrobił to ściągnął Holdinga z League One. Wyraźnie widać fakt, że liczył na parę Kosa-Per w tym sezonie.

Nie chodzi o to, czy jest nieudacznikiem czy nie. Jest wypalony co widać w wielu aspektach.

Nie kupiłby nikogo gdyby nie kontuzja Pera. Przestań pisać bzdury.

Pragnę też przypomnieć, że w owym meczu na pozycji CB w Liverpoolu grał 31-letni Ragnar Klavan kupiony w tym roku z Augsburga za 5M€ oraz Lovren, który też wybitnym obrońcą nie jest.

Skoro tak, to dlaczego przed tym meczem kupił tylko Holdinga? Dopiero po wtopie ściągnął Shkordana. Czy to ja zapłaciłem za Chambersa 20,23 Mill. €? Właśnie...

Dlaczego ty i twój kolega napisaliście o tym składzie jakby to były rezerwy na nieliczący się puchar?

Obok Coq'a grał Elneny, a Ramsey na pozycji AM czyli ponoć najlepszej dla niego.

Arsenal (vs Liverpool): Cech, Bellerin, Holding, Chambers, Monreal, Coquelin, Ramsey, Walcott, Alexis Sanchez, Iwobi.

Subs used: Oxlade-Chamberlain, Cazorla, Xhaka.


Z wyjątkiem CB niemal najmocniejszy skład. Poza tym Pan Profesor kupił sobie takich zawodników na tą pozycję, więc co to za wytłumaczenie?

Mustafi nie grał w tym meczu bo w tym czasie... Nie był nawet zawodnikiem Arsenalu. Dopiero jak Merte doznał kontuzji, Pan Profesor postanowił, że kupi nowego obrońce.

Sarkastycznie atakowany (przez tutejszego redaktora) Eddie Howe prowadząc drużynę, której zasoby finansowe są bardzo ubogie, pokonuje Liverpool, który jako jedyny klub w tym sezonie rozłożył na łopatki Arsenal prowadzony przez geniusza-wizjonera.

Archie Wilshere poprowadzi nas do pierwszego triumfu w Lidze Mistrzów. Na razie bądźmy cierpliwi. Jak co roku.