Komentarze użytkownika gunners007

Przez słabe dośrodkowania Bellerina nadal jest 0-0. Jakby Monreal miał takie piły na skraju pola karnego jakie ma Hector to byłoby już 2-0 na pewno.

FadeIn-----> Ja nie pisze, że Ozil gra słabo czy coś takiego bo Mesut gra fenomenalnie tylko, że Payet gra równie dobrze, a może i nawet za sprawą tych czynników o których pisałem jeszcze bardziej fenomenalnie.

Tak uważam, taki kozacki mecz jak ten z Bournemouth zdarza się Ozilowi rzadko i tylko ze słabymi rywalami. W wielu spotkaniach Mesut jest niewidoczny po czym staty nabija sobie dośrodkowaniami z SFG. Payet wymiata ze wszystkimi, a jego grę się ogląda doskonale widać tą lekkość, technikę i luz w grze, co nie zawsze demonstruje nam Ozil, który swój fenomen opiera głównie na genialnym przeglądzie pola.

Payet to geniusz, poziom Oezila przynajmniej.

Niby ostatni mecz graliśmy 5 dni temu, ale jednak Wenger nie potrzebnie aż tak ryzykuje z Theo Walcottem. Zagrał z wiśniami pełne 90 min, nie zmienił go mimo, że miał taką możliwość, aby dać mu odpocząć to logika nakazuje, że dziś rozpocznie mecz z ławki, ale nie ,Theo dalej w I składzie mimo iż jest to jedyny potencjalny zmiennik Girouda (gdyby Francuz nie mógł grać) i powinniśmy na niego chuchać i dmuchać. O tym, że jest podatny na kontuzje nie muszę chyba pisać i Wenger musi brać to pod uwagę, ale tego nie robi.

Smutne jest to. Chamberlain gra zamiast Campbella tylko dlatego, że jest Anglikiem. Mertesacker gra zamiast Gabriela, w sumie nie wiem dlaczego chyba tylko Wenger to wie i na pewno nie chodzi o czynniki czysto piłkarskie.

Wzięliśmy już Elneny'ego i więcej przeciętności dla poszerzenia ławki nie ma co sprowadzać. Ozyakup zablokuje tylko miejsce dla jakiegoś prawdziwego cracka, a nie promowanego za bycie wychowankiem Arsenalu.

Liverpool gra słabo z bardzo prostych powodów:
Po pierwsze nie posiadają w składzie, żadnych skrzydłowych poza Ibe'm (który jest za słaby na PL). Przez to ich akcje są wolne, pozbawione dynamiki, szybkich wejść po prostu łatwe do zatrzymania przez obronę rywali, a jeszcze dodam, że to na szybkich skrzydłach opierał doskonałą grę Borussii Jurgen Klopp, także teraz ma ciężko zbudować dobrze grającą drużynę o całkowicie innej charakterystyce w oparciu o samych CAM'ów. Zamiast grać szybką kontrę jak w BvB musi klepać atak pozycyjny bo nie ma w ogole szybkich graczy co jest zasługą Rodgersa.
Po drugie to w LFC nie ma kto strzelać bramek. Nie mają żadnego bramkostrzelnego piłkarza, Benteke to niewypał nie pasujący do stylu gry, Firmino również zawodzi i w związku z tym Liverpool musi grać samymi piłkarzami, którzy chcą tylko asystować, a bramek już nie ma kto strzelać.

Simao12-----> Fakt w ostatnim meczu Jenkinson grał w podstawie, tylko że na LB i dlatego nie zauważyłem (sprawdzałem na livesports i gdy widziałem Tominsa na RB to od razu uznałem, że Carl siedzi).
Pisząc w ostatnich 6 meczach miałem na myśli również ten dzisiejszy z LFC, nie liczyłem tego 7 meczu temu z WBA gdy grał, który ty policzyłeś.
Tak więc Jenkinson w ostatnich 6 meczach grał tylko raz w postawie, a resztę rozpoczynał jako rezerwowy.

Ktoś wie co się dzieje z Carlem Jenkinsonem?
Właśnie sprawdziłem i już 6 mecz z rzędu Jenkinson siada na ławce, a jego miejsce na RB zajmuje James Tomkins.
Czyżby nominalny CB wygryzł Jenkinsona ze składu już na stałe?

Znalazłem właśnie wypowiedź agenta Insigne z 29 grudnia na temat jego przyszłości:

- Insigne jest obecnie związany z Napoli kontraktem i nie zamierza odchodzić. Poza tym on zawsze powtarzał, że zamierza w Napoli grać do końca kariery. Jego przyszłość zależy jednak także od właścicieli klubu - powiedział dla radia CRC agent 24-latka.

Dobry skład ma Newcastle, tylko ten Anita tam nie pasuje bo poza nim to naprawdę są tam klasowi piłkarze, kadra Newcastle jak i wielu innych Angielskich drużyn z środka tabeli może imponować.

Dawid04111-----> Zawsze jest tak, że na początku sezonu wszyscy łapią kontuzje, w jego środku się leczą i na koniec wszyscy wracają do gry przez co w ostatnich kolejkach sezonu Arsenal łapie mega formę i robimy pogoń serią zwycięstw (tak jak kiedyś za Spursami czy Evertonem) rzutem na taśmę wywalczając top4. Teraz liczę na to samo z tą różnicą, że zamiast o 4 miejsce to walczyć o lidera.

Ozil się bardziej nadaje na skrzydło niż Isco.

MarcinQT-----> Zależy kto będzie wtedy ich trenerem bo jeśli po wywaleniu Van Gaala zatrudnią Mourinho to będzie jasne, że nie zdobędziemy żadnego punktu. Podrażniony Mou u siebie przeciwko Wengerowi zrobi wszystko żeby wygrać.

Dzięki właśnie tym problemom o których piszę mamy w tym sezonie ogromną szansę na mistrza bo City wyjedzie do takiego WBA i mimo iż będą dominować to nic nie zrobią skomasowanej defensywie Pulisa, zresztą nawet mini autobus Wengera wystarczył, aby City nie mogło się przebić. Jeden Aguero jest tam od strzelania, ale musi być w formie żeby maszyna City ruszyła.

City powinno ściągnąć dobrego skrzydłowego, piłkarzy do środka mają wielu, na CAM m.in Silva i De Bruyne, a jak widzę w składzie Navasa to od razu mi się uśmiech poprawia. To jest parodia piłkarza, nic nie umie.
Ale nie mam nic przeciwko do transferu Isco, dla nas lepiej. Jeśli City wyjdzie z przodu linią Isco - Silva - De Bruyne to ich gra będzie zupełnie pozbawiona dynamiki, będzie stateczna i łatwa do zatrzymania przez zwykłą szczelną defensywe. Jakby jeszcze przed tą linią zagrał Bony (Aguero kontuzja) to już kompletnie nie miałby kto strzelać bramek, ani rozerwać szyków obronnych jak u nas to robi Walcott.

Czeczenia----->Elneny strzelił w tym sezonie 6 bramek. Widzę, że ci się nie chce sprawdzić tylko wolisz snuć jakieś domysły to ci pomogę.
W tym sezonie strzelał takie bramki:
youtube.com/watch?v=eGzH8JTKT_w
youtube.com/watch?v=AUCZ7_LXcTU
youtube.com/watch?v=mPwHomE24s4
youtu.be/bOTXZ3Nb1yY?t=1m6s
youtube.com/watch?v=JR4qACqmBoE

Ten ostatni film tragiczny, ale lepszego nie ma, 6 bramki nie daję bo to była dobitka z 20 cm.
Także potrafi strzelać, Fiorentina to nie byle rywal, a ładnie potrafił wsadzić, myślę że jakby oddał 20 strzałów to ten jeden zakończyłby się golem.

Jak City znowu przyfarci w doliczonym czasie jak w kilku ostatnich spotkaniach to się wkurze..

MarkOvermars----> Pisałem ci o nim gdy pytałeś się kilka godzin temu, zerknij w moje komentarze.

Lucas6Z------> Jest już nasz, przeszedł dziś pomyślnie medyczne.

Bo jakiś 'Memz Dogi' wie ile będzie zarabiał Elneny...
Na pewno tyle nie dostaje taką informację można sobie wymyślić bo tego się nie da sprawdzić. Wenger na finansach się zna i do rozrzutnych nie należy w tej kwestii można mu zaufać że nie wyda za dużo pieniędzy.

sidtsw-------> Od połowy stycznia już zaczniemy grać 1 mecz na tydzień więc wszystkie problemy ze zmęczeniem i brakiem zmienników znikną. A poza tym jak wróci Alexis to będziemy mieli na ławce: Chamberlaina, Campbella, Elneny'ego, Chambersa więc nie tak źle, dwóch dobrych skrzydłowych i dwóch do środka pola więc będzie można dać komuś odpocząć z podstawy, a i Gibbs nie będzie musiał grać na skrzydle.

Norwich City have agreed a fee of £8m for Everton forward Steven Naismith. (Source: The Guardian)

sidtsw-----> Może od razu Thomalle... jeszcze tańsza opcja na chwilę, podobno chce odejść z Lecha. Jak juz brać drewno to najwyższej jakości.

Gnabry więcej grałby u nas niż gra na wypożyczeniu...

Catalonczyk----> Teraz jeszcze Wenger podbierze wam Sampera i młodzież w Barcelonie przestanie istnieć. Tacy piłkarze jak Munir czy Sandro to raczej nie mają papierów na wielkie granie.

MarkOvermars-----> A więc tak, Elneny nie jest typowym DM'em, to raczej B2B posiadający wiele ofensywnych atutów m.in strzał z dystansu i dobre przerzuty, jego pozycja to coś takiego jak Wilshere'a w reprezentacji Anglii. W FC Basel jest jednak wystawiany najgłębiej w pomocy jako cofnięty rozgrywający i często wchodzi w linię obrony wspomagać defensorów lecz nie jest przyspawany do tej pozycji lubi się włączyć w akcję ofensywną. W odbiorze jest przeciętny, nie jest to Coquelin i nie będzie czyścił tak jak On, nie jest też specjalnie silny fizycznie (Chambers jest od niego silniejszy), lecz wszystko nadrabia tym że jest szybki. Ma naprawdę dobre przyśpieszenie i dzięki temu potrafi łatwo wyjść z pod pressingu przebiegając obok rywali. Gra on na wysokim procencie celności podań, w tym sezonie ok 92% więc to też na plus.Prawdopodobnie zadebiutuje z Sunderlandem w FA Cup i spodziewam się, że zagra obok Chambersa/Flaminiego jako CM, a nie zamiast nich na DM'ie - Ramsey nie ma zmiennika więc z początku będzie pełnić taką funkcję. Tak przewiduję.

6 mln za Sampera to bardzo mało, myślałem, że w dzisiejszej piłce tak niską kwotę to żądają tylko kluby pokroju FC Basel za Egipskich piłkarzy, a nie Barcelona za jednego ze swoich najbardziej utalentowanych wychowanków.

MarkOvermars-----> Dziś w Paryżu ma przejść testy medyczne. Kontrakt na 4,5 roku.
Oficjalke na pewno dadzą dopiero jak się zacznie okienko transferowe, także jeszcze musimy chwilę wytrzymać bez naszego nowego Egipskiego gwiazdora:)

mitmichael----> John Cross na mirror pisze o jakichś śmiesznych 12 mln funtów za Ighalo. Za taką kwotę to Arsenal się powinien nim poważnie zainteresować. Ja bym go chętnie przywitał w AFC, do rywalizacji z Giroudem idealny, nawet jest w dobrym wieku 26 lat to w sam raz.

mirror.co.uk/sport/football/transfer-news/form-watford-striker-odion-ighalo-7083435

Dodałbym do tego zestawienia jeszcze tercet:
Sanchez - Giroud - Walcott

Lukaku byłby kosmicznie drogi, ma dopiero 22 lata, jeden z najlepszych strzelców ligi już od paru sezonów i do tego Everton zapłacił za niego ok 30 mln funtów. Cena za jaką go sprzedadzą będzie pewnie z 20 mln funtów wyższa niż ta za którą go pozyskali.
Osobiście wolałbym tańszego zamiennika Batshuayiego, strzela regularnie w Ligue 1 no i nie jest takim klocem jak chociażby Benteke, myślę że nadałby się do naszego stylu gry.
Tylko jeśli Wenger nadal wierzy w Welbecka, a na pewno tak to nikogo nie kupi, aby nie zabrać mu możliwości gry w I składzie. 3 napastników Theo Oli Danny byłoby ok, gdyby nie kontuzje. Welbeck jednak nigdy nie miał z nimi problemów, w United praktycznie bez żadnych urazów przez całą karierę więc może po wyleczeniu tego kolana nie będzie się łamał jak Wilshere i będzie można na nim polegać.

Chambers pokazuje dzisiaj, że ma tężyznę fizyczną, nie jest chucherkiem jak Flamini i to bardzo pomaga drużynie, że na DM gra piłkarz silny i wysoki. Ma 20 lat i może z niego jeszcze coś będzie.

Gramy dobrze, jestem zadowolony z drużyny. Obawiałem się jak to 0-4 zadziała na ich psychikę, ale się otrząsnęli.
Jest jednak niedosyt bo tak magiczne podania od Ozila powinny być wykorzystane więcej niż jeden raz. Mecz powinien być rozstrzygnięty, ale tak nie jest mamy tylko 1-0 i w II połowie trzeba cisnąć grać swoje, aby nie było nerwówki.
Szkoda też, że Gabriel nie ma 2 bramek na koncie bo troszeczkę więcej szczęścia i ustrzeliłby po rożnym przynajmniej jeszcze raz.

Marcinafc93----> Flamini jest kontuzjowany.

3rdpitch----> Właśnie dlatego się nie łamie bo jest drewniany. Gra mało dynamicznie nie agresywnie nie wykonuje sprintów ani żadnych ostrych zmian kierunku biegu i jego mięśnie nie są tak eksploatowane jak u sprinterów czyli tych którzy mają najwięcej problemów z kontuzjami. Z tego samego powodu Giroud nie doznaje w ogóle kontuzji.

Nawet Gibbs za Monreala na LB.

Skład Arsenalu:
pbs.twimg.com/media/CXU3_jSWMAEKCxg.jpg:large

Chambers i Ox w pierwszym.

Tym razem to Cech dostał kartkę z napisem po porażce do wygłoszenia na konferencji.

Ja już nawet zapomniałem jak ten Welbeck gra...
Kompletny brak ławki (poza obrońcami) może sprawić, że kolejne punkty stracimy przez ogromne zmęczenie Ramseya Ozila Giroud czy Flaminiego. Tak według mnie Ramsey jest już o kilka spotkań od kontuzji, jeśli w dwóch następnych meczach zagra po 90 minut to odnowienie kontuzji będzie ogromnie prawdopodobne (żeby nie mówić, że pewne). Aaron zawsze ma jedną i tą samą kontuzje nie pamiętam dokładnie, ale jakiś mięsień w udzie i zawsze doznaje urazu z tego samego powodu czyli przeciążenia, nadmiernej eksploatacji i teraz kolejny raz Ramsey zmierza w tą samą stronę ku odnowienia urazu. Zaczął grać na pełnych obrotach po 90 minut od razu po powrocie po rekonwalescencji. Powiedziałbym, że Wenger nie uczy się na błędach, ale nie mogę tak powiedzieć bo nawet jeśliby chciał mu dać odpocząć to nie ma go kim zastąpić kompletnie i Aaron musi grać bo nie ma nawet najmniejszego pola manewru. Nawet z Sunderlandem w FA Cup nie będzie kim zagrać bo jak zawsze grało się ławką to teraz jest na niej tylko jeden piłkarz - Ox.
Najbliższe kilkanaście dni to będzie najtrudniejszy i najważniejszy okres w tym sezonie. Oby powymęczać 3 pkt z tymi teoretycznie słabszymi bo inaczej zmarnujemy kolejny sezon.