Komentarze użytkownika gunners007

Powiedział tak, żeby inne kluby nie negocjowały z myślą, że Arsenal potrzebuje napastnika za wszelką cenę więc jest okazja wyciągnąć od AFC więcej kasy niż piłkarz jest wart.

Hahahaha na devilpage piszą, że przez ustawienie 3-5-2 nie mają środka pola i dlatego MK Dons ich leje;)

Fajnie, że to piłkarz Arsenalu strzela i jednocześnie ośmiesza Man United:)

Diablica -----> To, że ktoś nie gra w pierwszym składzie nie znaczy, że nie jest piłkarzem pierwszej drużyny.

De Gea, Evans, Anderson, Januzaj, Hernandez i Welbeck to jest akademia?
Tak wygląda rzeczywistość w ManU - piłkarze są dużo lepsi od tych w MK Dons, a grają jak równy z równym i przegrywają z drużyną z tak niskiej ligi i to, która nie bardzo sobie tam radzi.

MK Dons klepie United:)
Jak na razie za Van Gaala jest gorzej niż było za Moyesa choć to się wydaje nieprawdopodobne, ale taka jest prawda.

Sporting Lisbon say they will accept a reduced fee from Arsenal for William Carvalho if they can take Serge Gnabry on loan. (Source: Times)

"Spekulacje na temat przenosin asa Monaco pojawiły się dziś we francuskim dzienniku Le 10 Sport, który podaje, że Falcao miałby kosztować 60 milionów euro. Wcześniej rozważano również scenariusz, w którym Kolumbijczyk przeniósłby się na Santiago Bernabéu w ramach wypożyczenia (Królewscy zapłaciliby wówczas Monaco 12,5 miliona euro). Obecnie jednak pomysł ten można odłożyć na półkę między bajki, bo transferem napastnika zainteresowany jest także Juventus." - z realmadryt.pl

60 mln euro to 48 mln funtów i z naszymi problemami w napadzie Wenger powinien już uruchamiać swoje kontakty we Francji i zabiegać o Falcao do samego końca okienka. Sądzę, że nas na niego stać - zrezygnować z DM'a jak trzeba będzie.

Jack_Herrer ----> Nikogo nic nie boli tylko na tej stronie w przypadku posiadania wielu kont ostrzeżenia z jednego są przenoszone na wszystkie konta.
Oczywiście nie zawsze jest to sprawiedliwe i w niektórych przypadkach powinno się dać drugą szansę, a to że przyczyniłeś się do rozwoju tej strony powinno zostać nagrodzone.

Według Redknappa to nie przez testy medyczne remy nie dołączył do Liverpoolu.
premiership24.com/wiadomosci/redknapp-remy-jest-zdrowy-jak-ryba/

Ciekawe ile będą trwały te 3 miesiące w przypadku Girouda. Walcott miał pauzować 6 miesięcy, a minęło już 8 miesięcy i dalej nie jest gotowy do treningów z drużyną.
Jak Giroud zagra chociaż jeden mecz w tym roku to już będzie sukces.

Przydałaby się ankieta (z realnymi nazwiskami) kogo chcemy, aby Arsenal kupił na środek ataku.

Ja zagłosowałbym na Loica Remy'ego.
Głównym powodem mojej decyzji jest, że posiada on dynamikę, drybling i w największym stopniu (z dostępnych napastników) potrafiłby wykorzystać podania między obrońców, na wolne pole od naszej kosmicznej pomocy, a to wszystko za jedyne 8 mln funtów.

Jeśli ten William Carvalho może zagrać na stoperze to według mnie poza nim do defensywy nikt już nie przyjdzie. 4 stoper bo taką by pełnił funkcję gra bardzo mało więc w ostateczności by to załatał, a jest jeszcze testowany na ŚO Monreal.

"Gazzetta dello Sport donosi, iż młody obrońca był bliski transferu do Arsenalu, ale wybrał jednak Romę, również dzięki mediacjom Vasilisa Torosidisa, swojego wielkiego przyjaciela."

Kyrtap -------> W słabszym zespole jest łatwiej zaistnieć i nawet nie pisz głupot, że w lepszym klubie będzie mu łatwiej strzelać bo tak nie jest. Ile to było przypadków, że ktoś wymiatał w średniaku, a po transferze do większego klubu był beznadziejny, a tym bardziej, że jest to Włoch, a tacy w BPL już się "popisywali".
Alexis Sanchez w Barcelonie grał na skrzydle i miał od niego o wiele, wiele lepsze statystyki, jest do tego silniejszy fizycznie, a co pokazał w Arsenalu na szpicy? no właśnie, tym bardziej Cerci który... no sorry gwiazda w Torino, a ta w Barcelonie tu nawet nie ma co porównywać.

Żaden gość z Man United, Man City, Chelsea, Liverpoolu i Spurs jest dla Arsenalu niedostępny i nawet nie ma co na ten temat dywagować.
Nawet jeśli za takiego Welbecka sporo przepłacilibyśmy to United nam go nie sprzeda bo odwaliliśmy akcję z Vermaelenem, żeby im go nie sprzedać więc zachowają się tak samo i choćby miał skisnąć w rezerwach to na transfer do Arsenalu nie zezwolą.

Alessio Cerci jest o wiele za słaby na Arsenal. W tamtym sezonie strzelił marne 13 bramek, a gra w słabej serie A i do tego jeszcze w średniaku.
Fakt, że to jest skrzydłowy powoduje, że ta plotka jest już totalnie absurdalna bo jakim cudem gość, który na skrzydle radzi sobie średnio ma się sprawdzić na szpicy w BPL?
Mamy kilku lepszych skrzydłowo-napastników od Cerciego, a jednego takiego chcemy nawet sprzedać.

Owszem rzucać kasiorą, ale żeby jeszcze było na kogo. Jeśli Falcao jest nie do ruszenia to nasze opcje się kończą. Zostaje chyba tylko Remy, któremu podobno nic nie dolega, a testy oblał bo LFC chciało się wycofać z transferu. Redknapp, również gadał, że Loic jest zdrowy jak mało który piłkarz i przeszedł on szczegółowe testy w QPR, Newcastle i w rep. Francji przed mundialem.
Z braku wyboru bym go kupił - wolę Remy'ego niż chociażby Jacksona Martineza, a dzięki temu, że ma klauzulę 8 mln starczyłoby jeszcze na Williama Carvalho:)

Bolek ----> Atmosfera na Anfield nie różni się niczym od reszty stadionów z BPL. Nie ma tam już tego klimatu co dawniej - teraz jest tam bardzo cicho. Stadion ożywa tylko podczas śpiewania hymnu, a potem usypia. Wynosisz pod niebiosa Liverpool jak jakiś zaślepiony fan LFC.
Nie wiem co ci ostatnio strzeliło do głowy, że chwalisz wszystko co obce, a naszego nie docenisz.

Takiemu klocowi jak Can to naprawdę nie wypada nurkować...

Bardzo dobrze, że Mario wrócił do BPL. Doda tej lidze jeszcze więcej kolorytu, a dla niego samego Liverpool to idealne miejsce by wreszcie pchnąć swoją karierę do przodu. Miasto Liverpool, styl gry oraz trener, który potrafi odbudować piłkarza i wyciągnąć z niego najlepsze cechy - To wszystko stwarza idealne warunki, aby Balotelli pokazał swoje możliwości i Premier League zyskała kolejnego świetnego piłkarza, których to ostatnio Barca z Realem podbierają nam do Laligi.

Kontuzja Giroud niczego nie zmienia w kwestii transferów. Tak jak jest napisane w newsie 4 piłkarzy, a praktycznie 3 będzie grało na ataku więc ilościowo nie ma żadnego problemu. Sanchez czy Sanogo grali za Giroud na szpicy gdy on był zdrowy i to świadczy, że jakościowo nie tracimy zbyt wiele na absencji Oliviera.
Osobiście bardziej ciekawi mnie występ Campbella na szpicy niż przyjście nowego napastnika zapchajdziury bo nic innego na rynku już nie pozostało.

Chambers byłby zmiennikiem Debuchy'ego to przecież oczywiste. Chyba nikt nie wyobraża sobie gry Bellerinem na prawej obronie, podczas absencji Francuza.

Transfer Williama Carvalho jest na pewno uzależniony od tego czy awansujemy do LM. Manolas powinien przyjść bez względu na to, choć dziwne czemu ten transfer tak się przeciąga, mimo że nie jest zbyt kosztowny. Przeprowadzimy jeszcze maksymalnie 2 transfery i z tego co krąży po twiterze na pewno nikogo do ofensywy. Manolas + DM i nic innego w tym okienku nie zdziałamy.
Za to z klubu odejdzie pewnie Podolski i dziwi mnie co jeszcze u nas robi Coquelin, lecz zbyt wiele nie zarabia więc mi on nie przeszkadza.

Man City turned down the chance to sign Real Madrid's Ángel Di María due to squad regulations and FFP. (Source: Mirror)

Jakby nie FFP to Di Maria na pewno nie przeszedłby do United. PSG i City wzięłyby Angela, ale nie mogą.

Marca podaje, że Man United zapłaci za Di Marię 75mln + 15 mln euro zmiennych.
Nie zdziwiłbym się, gdyby to była prawda bo po tych hucznych zapowiedziach ile to setek milionów ma United do wydania m.in. wypowiedziach Woodwarda, że ich budżet nie jest sztywny, mogą sobie pozwolić na rekordowe wydatki na piłkarzy itp. Real Madryt wiedząc to może wydoić Man United z kasy dużo więcej niż piłkarze są warci tym bardziej, że włodarze klubu są zmuszeni do transferów.

Z Besiktasem na szpicy zagrać może Podolski. Już lepszy on niż Sanogo. Na eksperymenty sobie nie możemy pozwolić bo z Besiktasem zwycięstwo jest koniecznością, remis nam awansu nie da więc mecz będzie pod presją i nie możemy ryzykować Sanogami czy Campbellami na szpicy.

Urazy, które wyglądają na nic poważnego zwykle bywają najbardziej kłopotliwe. Tego nie zapomnę jak Walcott w meczu ze Spurs był znoszony na noszach z uśmiechem na twarzy, cały szczęśliwy cieszył się z wyniku, a tu zaraz informacja, że zerwał więzadła i koniec sezonu dla niego.

illpadrino -----> Remis ponieważ Everton pod koniec odpuścił, oddał nam inicjatywę i dzięki temu udało się wyrównać po dośrodkowaniach Cazorli i Monreala.

Cysiowo-------> I co ci z tego, że Podolski zostanie? On jest u nas tylko na papierze bo przy obecnym składzie nie zmieści się nawet na ławce rezerwowych.
Lepiej wziąć za niego pieniądze niż ich nie wziąć, a na murawie go i tak nie zobaczyć bo ma za dużą konkurencję przez, którą nie jest w stanie się przebić.
Wspomnę jeszcze, że niedługo wraca Walcott co już kompletnie zamyka możliwość gry choćby z ławki przez Podolskiego, któremu co ważne przelewamy co tydzień ponad 100 tyś funtów.

Szczęście w nieszczęściu, że kontuzji doznają zawodnicy na pozycjach, które najbardziej potrzebują wzmocnień czyli Arteta, Sanogo i Giroud. To może skłonić Wengera do wyruszenia na zakupy co w dłuższej perspektywie przyniesie nam korzyści.

Nacho Monreal zagrał dziś bardzo dobrze i potwierdził swoją wysoką formę od początku sezonu. Okres przed sezonowy był dla niego wyjątkowo owocny, grał chyba najwięcej ze wszystkich piłkarzy w składzie (bo łatał również ŚO) i to przynosi pozytywne efekty.
Oby tylko nie przyplątały się do niego kontuzje, a nie będziemy się musieli martwic o jego grę.

Po tym meczu już wiem, że potrzebujemy tylko jednego transferu - Williama Carvalho czyli dobrego silnego DM'a który w ostateczności załata ŚO jako 4 stoper. To co Chambers gra powinno zakończyć nasze starania o stopera, a skupić się na DM'ie.
Jeśli chodzi o napad to zobaczymy co będzie po powrocie Walcotta bo coś mi się zdaje, że wyląduje on na swojej ulubionej pozycji.

Jak dziś Campbell nie wejdzie to już nie wiem co będzie się musiało stać, aby on coś zagrał. Joel pewnie już w głowie ma wątpliwości co do jego przyszłości w AFC.

Kolejnymi zmianami powinno być Rosicky za Wilshere'a i Campbell za Oezila.

Skład mamy wydaje się idealny, nastawiony na kontry, a jednak przegrywamy. Żaden zawodnik nie odstaje poziomem od pozostałych (tak jak Giroud z Besiktasem) więc nie ma co winić zawodników czy brak transferów. Po prostu brak taktyki i forma naszych piłkarzy jest przyczyną porażki.

Nie przegrywamy przez brak jakiegoś zawodnika! Skład mamy dużo, dużo lepszy od Evertonu. Tu nie ma co narzekać na transfery bo winna jest taktyka i po prostu nasi nie są w najwyższej formie.

Czas odkurzyć Rosicky'ego, dać szansę Campbellowi i próbujemy zawalczyć o remis. Nie możemy łatwo oddać punktów Evertonowi bo kto wie co będzie po 38 kolejkach.

Tutaj kupowanie nic nie da! Skład mamy dobry, może Flamini nie daje nam tego co potrzebujemy, ale reszta jest ok. Problem jest w taktyce i żadne transfery tu nie pomogą.

Już się nie mogę doczekać - wreszcie Ozil będzie miał komu posyłać piły!
Ozil - Ox & Alexis