Komentarze użytkownika gunners007

Współpraca na linii Spurs - Real Madryt:
Tottenham sprzedaje Realowi swoich najlepszych graczy ( Bale, Modrić), a Real w zamian sprzedaje swoich do Arsenalu. Super układ:)

Bez rezerwowego napastnika słabo to będzie wyglądać, Ozil da nam dużo w pomocy, ale przy absencji Giroud, możemy być bezradni w ataku.

Bez dodatkowego napastnika będziemy mieli nie kompletną kadrę. Mimo to, okienko można uznać za udane gdy przyjdzie Ozil, ale póki co oficjalnego potwierdzenia Mesuta również nie widać...

Kto by pomyślał, że Giroud będzie naszym jak dotąd najpewniejszym punktem w sezonie - można na nim polegać.

Trzeba przyznać, że gdyby nie sprowadzenie Flaminiego to teraz w obliczu kontuzji Jacka byłaby straszna bieda. Nie miałby kto grać w środku, a ten mecz jest przecież arcyważny - jeśli Flamini teraz zagra dobrze to już jego transfer można by nazwać udanym.

Remek - Już jest: kanonierzy.com/shownews_id-31531_Tapety--Terminarz-na-wrzesien-2013--Wilshere.shtml

karny dla Palace

Chamakh na tle pozostałych zawodników Crystal wygląda jak profesor...

Kaka w Realu Madryt zarabia tygodniowo 240 tyś euro (tyle samo co CR7). Pytam jak można łączyć tego 31 letniego piłkarza do Arsenalu? To nie realne, a ten który wpisał nasz klub do grona zainteresowanych w ogóle się nie zastanawiał czy coś takiego jest w ogóle możliwe.

Nie będziemy mieli, żadnego meczu w którym można by dać odpocząć kluczowym piłkarzom. Musimy zagrać 6 spotkań na 100% możliwości.

Zaczęło się świetnie (Marsylia), a potem dostaliśmy dwóch najsilniejszych możliwych rywali. Będzie bardzo ciężko.

Teraz wystarczy tylko uniknąć BvB i będzie idealne losowanie.

który to już pojedynek Barcy z Milanem będzie. Co losowanie to trafiają na siebie...

Tak! Marsylia - dobrze trafiliśmy

Flamini po za swoją nominalną pozycją (DP) może grać na obronie więc nowego obrońcy nie będzie. Jedyne na co możemy teraz liczyć w tym oknie to skrzydłowy lub napastnik - mało prawdopodobne jednak jest, że przyjdzie do nas więcej niż jeden piłkarz.

Flamini albo Guilavogui - przyjście jednego, wyklucza transfer drugiego. Nie rozumiem po co byłoby kupować dwóch DP tylko i wyłącznie na ławkę rezerwowych.

Dobrze się stało, że gramy z Tottenhamem tak wcześnie. Arsenal w przeciwieństwie do nich jest zgraną ekipą, identyczną co w poprzednim roku i właśnie przez fakt, że w zespole z WHL nastąpiły duże zmiany, jestem przekonany, że odniesiemy przekonywujące zwycięstwo.

Giroud pokazał, że jest pewny siebie, i sprawia wrażenie osoby, która jest w stanie rozstrzygnąć mecz niekonwencjonalną akcją, czy golem zdobytym z beznadziejnych pozycji.

Sanogo zrobił na mnie słabe pierwsze wrażenie. Jest na boisku mało widoczny, sprawia wrażenie nie zaangażowanego w grę. Zawodnik Arsenalu musi umieć brać ciężar gry na siebie i potrafić samemu stworzyć okazję bramkową, a Sanogo jest zbyt statecznym zawodnikiem stąd nie chcę go oglądać na boisku - nasza gra z nim staje się mniej atrakcyjna.

Legia przez całe eliminacje grała słabo, nic ciekawego nie prezentując i cudem jest, że byli tak blisko awansu do fazy grupowej.

Gramy świetnie tylko Sanogo trochę odstaje...

Skoro Wenger uważa, że ma potencjał to trzeba go do nas sprowadzić. Nasza ławka nie jest za bogata więc każdy obiecujący zawodnik się przyda w kontekście tak długiego i wyczerpującego sezonu.

Wychodzimy ofensywnie i o to chodzi. Trzeba zagrać kawał dobrego ofensywnego futbolu i załatwić sprawę szybko (tak jak z Fenerbahce). Fulham to zespół którego nie możemy się obawiać więc mamy grać do przodu.

Co z tego, że jesteśmy atrakcyjnym klubem dla piłkarzy jak nie wykorzystujemy tego atutu. Pozyskujemy piłkarzy mniej znanych, a do tego nie trzeba gry w LM, czy innych dodatkowych motywacji przed dołączeniem do nas.

Nie chce go tutaj ! Nie trawie tego gościa, wolałbym już zagrać cały sezon 3 ŚP niż oglądać tego typa w koszulce Arsenalu.

Niech Wenger pieniądze przeznaczone na Cabaye zaoferuje Sevilli za Kondogbię i po sprawie. Geoffrey ze względu na wiek jest wart tyle co i Yohan.

Chcę Jacksona Martineza! To jest fenomenalna dziewiątka, kogoś tak porywającego jak Jackson potrzebujemy.

Podolski zagrał tak jakby w ogóle nie zagrał, nie dość, że nie walczył o piłkę to jeśli już ją miał to partaczył na potęgę. Takiego zawodnika (nie aktywnego), ja w Arsenalu oglądać nie chcę !

Gramy świetnie, Fenerbahce nie jest w stanie nam nic zrobić - zostali przez nas stłamszeni. Brakuje tylko gola, a szkoda by było, aby po takiej grze stało nam się coś złego.

granvorka - Mamy dużo lepszy skład.

Znając Arsenal to przez pierwsze 20 min zdominujemy mecz, strzelimy bramkę i ... oddamy Turkom inicjatywę.

Wenger przepuścił już tylu porządnych defensywnych pomocników, że wniosek z tego może być tylko jeden - On po prostu nie chce mieć w składzie nominalnego DP. Skoro Wenger przy takim ogromnym wyborze na tę pozycję nie znalazł nikogo odpowiedniego to znaczy, że w ogóle nie szukał.

Jutro bronił będzie prawdopodobnie Fabiański. Przynajmniej ja bym na niego postawił po ostatnim "szalonym" występie Szczęsnego.

Nie spodziewałem się, że On ma już 27 lat, ale w naszej sytuacji kadrowej nie ma co wybrzydzać.

Nie za wiele napastników dla nas zostało już na rynku, ale z tego co jest wybrałbym zdecydowanie Jacksona Martineza. Michu to już ostateczność, lecz nawet w akcie desperacji nie wyłożyłbym na niego tyle funciaków (25 mln).

Dla mnie nie ważne czy przepłacimy czy nie. Kasy mamy mnóstwo, na zaciskanie pasa się nie zanosi. Ważne, żeby w ogóle przyszedł ktoś, kto z miejsca wzmocni nasz pierwszy skład. W tym momencie, żaden ambitny klub nie sprzeda nam tak od ręki swoich kluczowych graczy bo musiałby potem w pośpiechu łatać dziury - tak jak to Arsenal ma niestety w zwyczaju.

Fenerbahce grywa 3 obrońcami czy tylko na livesports taką formację pokazują?

Z Fenerbahce będzie wojna, potrzebujemy graczy, którzy nie dadzą się poniewierać agresywnie grającym Turkom. Zelalem odpada, ma 16 lat i jest zbyt filigranowy.

Zgadzam się z tymi ocenami po za notą dla Kościelnego - nie zagrał na równi z naszym kapitanem i Sagna - przez większość czasu był zmuszony do zagrania na nienaturalnej dla siebie pozycji, co go w pewnym stopniu usprawiedliwia.

Już niewiele piłkarzy dla nas zostało na rynku, ale przy odrobinie chęci można się jeszcze solidnie wzmocnić. Myślę, że transfery Sakho i Kondogbi idealnie wypełniłyby nasze aktualne braki w defensywie.