Komentarze użytkownika gunners007

Zapomniałem dodać, że Mustafi ZNOWU kretyńsko stracił piłkę. Sprzedałbym go. On gwarantuje straty bramek po indywidualnych błędach podczas sezonu.

Obejrzałem przed chwilą 17 minutowy skrót naszego meczu z Chelsea.
Nadal jestem zszokowany jak ten młody mudżyn z Chelskiej objechał Bellerina na szybkość, to była demolka, co to się stanęło z naszym Hiszpanem. Jakby w kilkanaście miesięcy zmienił się z Mercedesa w Williamsa.
Kolejna rzecz to kozacki Ozil. Wróciła nieziemska finezja do jego gry, coś czuję, że będzie w mega formie w tym sezonie. Może to wsparcie wewnątrz klubu oraz kibiców AFC w tak ciężkim dla Mesuta czasie obudziło w nim taką chęć i pasję do pokazania najlepszego siebie w barwach Arsenalu.
Poza tym, Guendozi wyglądał na kozaka przy Elnenym, młody Francuz może być objawieniem sezonu, oby oby.
Miki niewidoczny, słabo to wygląda, szczególnie że Iwobi po wejściu miał wiele akcji i wyglądał obiecująco. Alex ma w swojej grze taką nutkę przebojowości, wydaje się, że zyskał na dynamice, jednakże nadal jest okropnie niechlujny. Jednak piłka go szuka i w formie może być pożyteczny dla zespołu. Przypomina mi Oxa.
Ładnie nasi strzelali karne, Bułka nie powąchał nawet piłki :D

Deszcz na Hungaroringu. Ale będą qwale :)

Iwobi>Laca

Skład samych klepaczy piłki.
Nie mogę się doczekać jak będzie wyglądać warsztat Tuchela na przeciw w ten sposób zestawionej jedenastce.

Szkoda Guedesa bo On jest stworzony do gry dla Arsenalu. Ja liczę jednak, że Valencia nie dojdzie do porozumienia z PSG i Guedes przez brak wyboru zgodzi się przejść do nas bo w Paryżu po tym jak nie poleciał z zespołem na tournee czekają go tylko trybuny.

@mar12301:
Taa, pewnie cola im zaszkodziła...

My to zawsze z Chelsea.

@kaljot: Używając IE jeszcze długo czasu do rozpoczęcia wyścigu ;)

@kaljot: Zmień przeglądarkę.

@Fabri4:
Szuka paragrafu na OldFashiona :D

ooo Lewis nawet wrócił na tor za pachołkiem oddzielającym zjazd od toru, a nie przed tak jak myślałem i mówili komentatorzy. To musi być kara na 100%.

Mem dzisiejszego dnia:
scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/37643357_1059163934247461_736360842840244224_n.jpg?_nc_cat=0&oh=95a59d68b348a1ca8f9b477aeb7cb4ea&oe=5BD07A68

xD

Hamilton został wezwany do sędziów i może stracić wygraną.
Chodzi oczywiście o ten incydent z wjechaniem do pit entry, i powrotem na tor bez wjeżdżania do pit lane.
W Baku 2016 Raikkonen za to dostał 5 sekund kary więc jeśli sędziowie chcą być konsekwentni to powinni dać -5 sekund Lewisowi, który dojechał 4,5 sekundy przez Valtterim czyli straci wygraną.
Ale to nic pewnego bo Lewis jak powszechnie wiadomo ma szczególne prawa u sędziów, jest Brytyjczykiem, wielką gwiazdą no i odebrał już trofeum i medal za P1.

@lucasnoline:
Zakazali team orders w 2003 roku po wielkim skandalu z gp austrii 2002. Szef ferrari wielokrotnie przez radio namawiał Barrichello, żeby przepuścił Schumiego ten się nie chciał zgodzić, ale ostatecznie rozkazali mu go puścić grożąc czymś, nie wiadomo do tej pory o co chodziło i Rubens wkurzony na ostatnich metrach przed metą puścił Schumiego. To była wyjątkowa sytuacja bo Barrichello jechał wtedy po pewne zwycięstwo, ale wcześniej czy też później takie akcje były na porządku dziennym tylko nie w tak ostentacyjny sposób jak w Austrii.
Zakaz team orders oczywiście nic nie dał i zespoły nadal go stosowały jak np. legendarne i klasyczne już "Fernando is faster than you" do Massy z przed dokładnie 8 lat z Hockenheim. Poza "kodowanymi" (jeśli tę wiadomość Smedleya do Massy można nazwać kodowaniem) przekazami zespoły kombinowały na wiele sposobów z opóźnionymi pit stopami, albo kazały jednemu kierowcy skręcić silnik bo niby wystąpił jakiś problem z jednostką napędową, a później cudownym sposobem kierowca odzyskiwał moc.

@lucasnoline:
Gorszą rzeczą jest gdy kierowcy mniejszych zespołów zależnych od Ferrari i Mercedesa puszczają ich na torze bez walki bo tak sobie ustalili podczas negocjacji umów partnerskich. Perez albo Ocon niedawno w wywiadzie przyznał się, że przepuścił Hamiltona specjalnie bo ma takie wytyczne.

@lucasnoline:
On zawsze był i będzie, taki sport. Jeden zespół wystawia tylko 2 kierowców więc jeszcze tak źle nie jest.
Uważam, że Ferrari i Merc są bardzo fair w stosunku poleceń zespołowych i ograniczają je do minimum, tylko wtedy gdy partner jest wyraźnie szybszy, boją się hejtu kibiców i utraty wizerunku. Dziś Rai długo nie puszczał Vettela. Dawniej za czasów Schumiego i Barrichello taka sytuacja trwałaby może parę zakrętów.

@Slaviola:
Jedynie czego brakuje to większej ilości deszczowych wyścigów i kwalifikacji. To dopiero pierwsza lekko deszczowa wyścigowa niedziela w sezonie.

Hamilton to na tym P5 będzie już na 10 okrążeniu..

No i beznadziejne rozwiązanie. Vettel utrzymując P1 ma prawdopodobnie wygraną w kieszeni bez walki.

Szczególnie, że walka będzie ostra aż przez całą prostą do 2 zakrętu.

Deszczyk dziś nie spadnie. Hamilton będzie miał powtórkę z Silverstone, obstawiam, że już w połowie wyścigu będzie na P5 gonił Verstappena.
Najbardziej ciekawi mnie start i walka Bottasa z Vettelem.

To sobie Lewis nabruździł.

@lays:
Oraz Kane w Hull :D

@Simao12:
Lepszy Gignac niż Arkadiusz Chybić.

@Alonso: Miejsce dające grę w eliminacjach xD

@FabsFAN:
Ważne, że niski pressing jest efektywny. Japonia w końcówce z Polską nie mogła wyjść z własnej połowy.

Ale ten z bobrem to mogliście mu zostawić!

Dobrze DavidSilva gada, polać mu wódki!

@DawidAFC: Ja nie chcę.

Halo, halo, ale tutaj chodziło o judasza van pussyego, czy to diametralnie nie zmienia postaci rzeczy?

Czyli jeśli zagramy 4-4-2 to nie z Lacą i Aubą razem z przodu, a tylko jednym z nich i Ozilem jako pomocnikiem wchodzącym w pierwszą linię.
O ile dobrze pamiętam graliśmy już tak parę razy za Wengera.

@erykgunner:
W karnych zwykle decyduje szczęście. Co zawodnikowi z umiejętności precyzyjnego strzelania skoro przed oddaniem strzału nie ma pojęcia gdzie ma uderzyć, czy bramkarz rzuci się w lewo czy prawo. Opanowanie nerwów także nie podpowie co zrobi bramkarz, jeśli będę na maksa spokojny to nie odbiorę bramkarzowi możliwości obronienia mojego strzału.
Nie przez przypadek, każdemu najlepszemu piłkarzowi w historii zdarzyło się zmarnować jedenastkę.

Wątpię, aby Monreal w ogóle chciał odchodzić do Sociedad.

https://twitter.com/othiagopinheiro/status/1015618249503969280

@Axinus:
Mercedesowi bardziej pasują pośrednie to prawda, ale jednak świeższe miękkie będą troszkę szybsze na kołach Mercedesa. W końcu w kwalifikacjach jechali na miękkich ;)

@Axinus:
Przede wszystkim miękkie są szybsze od pośrednich.

Jeśliby Hamilton zjechał na zmianę opon wyjechały za RAI, RIC i VER. Wątpię, aby ich wszystkich wyprzedził. A zostając na starych oponach zdobył P2. A jeśliby również Bottas zjechał na pit to byłby przed Lewisem i albo Mercedes zrobiłby team orders, albo Hamilton dojechały na P3.

Zostawiając Bottasa na torze liczyli, że będzie On wstanie utrzymać Vettela za plecami i wygrać. Wiedzieli zaś z przebiegu pierwszego stintu, że Bottas na miękkich oponach nie potrafiłby wyprzedzić Vettela.
Na pośrednich Merc jest szybszy od Ferrari, ale na miękkich mają identyczne tempo i ciężko byłoby wyprzedzić Vettela i wygrać.
Mercedes zaryzykował z Bottasem, nie udało się, ale dzięki temu Hamilton ma 18 pkt więcej bez team orders więc jest jakiś pozytyw.
Tak to widzę.

Ale zgodzę, się że do wywiadu Hamilton musiał po prostu podejść bo nie wypadało nie. Ci kibice przyszli głównie dla niego na ten wyścig.

@gunners007: tzn. z 2 okrążeniami bo zjazdowe jest jechane bardzo powoli. Takie opony są jak nowe bo jadąc praktycznie z pustym bakiem one się mało zużywają tym bardziej, że są to miękkie, a nie super czy ultra.