Komentarze użytkownika hot995

Zawsze najlepsi są Ci, którzy nie grają.

Nie przesadzajmy. Wyszedł mu jeden strzał, nawet jeszcze nie miał żadnej interwencji, a już niektórzy pieją z zachwytu i ogłaszają nowego zwycięzcę Złotej Piłki.

Oglądam Arsenal regularnie każdy mecz od bodaj 2008 roku, ale takich pustek na stadionie nie pamiętam.

Jak można mieć wątpliwości co do tego, że Cristiano zdobędzie ZP. Przecież facet wygrał praktycznie wszystko co było do wygrania wykręcając przy tym kosmiczne statystyki (49 goli i 13 asyst w 56 spotkaniach). Ronaldo był absolutny liderem Realu. Strzelił w 1/4 "piątkę" Bayernowi i "trójkę" Atleti w 1/2. Do tego w samym finale Juve dostało od Portugalczyka "dwójkę". Co w tym czasie robił Messi? Siedział przed telewizorem z pizzą w gębie i podziwiał jego kunszt. Tutaj w ogóle nie ma pola do dyskusji.

Falk: "Nach SPORT BILD-Informationen wurde Paulo Fonseca der Bayern-Führung um Vorstandschef Karl-Heinz Rummenigge und Sportdirektor Hasan Salihamidzic angeboten. Fonseca, der mit Schachtjor in der Champions League überzeugte, würde gern den nächsten Schritt zu einem Top-Klub machen. Problem: Er spricht kein Deutsch, was bei Bayern derzeit ein wichtiges Kriterium ist".

"Według informacji SportBilda agent trenera Szachtaru Paulo Fonseci zaproponował kandydaturę swojego klienta dyrektorowi generalnemu Bayernu Karlowi-Hainzowi Rummenigge i dyrektorowi sportowemu Hasanowi Salihamidzicowi. Portugalczyk, który wywalczył awans z ukraińskim klubem do 1/8 finału LM wygasa kontrakt po tym sezonie i chciałby zrobić kolejny krok zostając trenerem jednego z najlepszych klubów. Problemem jest jednak bariera językowa, bo PF nie mówi po niemiecku, a to jedno z najważniejszych kryteriów dla Bawarczyków".

@ZielonyLisc:

Już jako dziecko często jeździłem do Niemiec do rodziny na wakacje i nie tylko. Łatwiej było mi nauczyć się języka. Ponadto chodziłem na kursy od najmłodszych lat. Duża część mojej młodości związana jest z tym krajem. Stąd też zainteresowanie Bundesligą i pewna "więź" z ich reprezentacją. Deutsch z dużej, bo to tzw. przymiotnik rzeczownikowy, a praktycznie wszystkie rzeczowniki w j. niemieckim pisze się z wielkiej litery.

@schnor25:

Nie, absolutnie. Praktycznie sama północ.

@ZielonyLisc:

Nie, po prostu ją przeglądam. Interesuję się Bundesligą od dłuższego czasu i kadrą Nationalelf. Oglądam każdy mecz reprezentacji Niemiec od przeszło sześciu lat. Kiedyś już pisałem, że w firmie, w której pracuję odpowiadam za kontakt i relacje z niemieckimi firmami. Nierzadko wyjeżdżam do Niemiec służbowo.

@Gunnerrsaurus:

Prędzej Bosz wyleci niż Weigl odejdzie z Dortmundu. Bez szans na ten moment. Niemiec jest zbyt związany z Borussią o czym mówił już w wielu wywiadach. Poza tym właśnie czytam, że trener BVB zdementował to i posadził Juliana, bo jest zmęczony. Nie wiem, kto mówi prawdę. Czy Westerschulze, czy Holender.

Westerschulze: "Wie SPORT BILD erfuhr, diskutierten Bosz und der Mittelfeld-Stratege in der Halbzeitpause des Spiels in Leverkusen über dessen Rolle. Der Holländer forderte Weigl auf, sich nicht immer die Bälle vor der Abwehr abzuholen, sondern weiter vorn als Anspielstation bereitzustehen. Doch der BVB-Star hielt sich nicht daran, blieb seinem Stil auch in der zweiten Hälfte treu ? und provozierte damit seine Auswechslung in der 65. Minute. Die BayArena verließ er am Samstag wortlos".

Weigl pokłócił się z Boszem podczas przerwy w ostatnim meczu z Leverkusen. Podobno poszły ostre słowa. Za czasów Tuchela Julian grał jako najgłębiej cofnięty pomocnik co powodowało, że pokazywał pełnie swoich możliwości. U Bosza młody Niemiec gra znacznie wyżej, gdzie nie czuje się najlepiej i co mu się kompletnie nie podoba.Weigl po przerwie zignorował trenera i zaczął grać jak chciał. Widząc to Holenderski szkoleniowiec zmienił go już w 65 minucie.

Bardzo ciekawe. Transfermarkt przygotował tabelę, która pokazuje dorobek punktowy od momentu przejęcia schedy w Bayernie przez "Don Juppa": https://pbs.twimg.com/media/DQQuAeAX4AARlWV.jpg

Kto tutaj niby chce przegrywać "pięknie"? Większość chce wygrywać "pięknie". City pokazuje, że się da, więc Twoja teza już na samym początku została obalona.

Z aktualnie "żyjących" moim osobistym faworytem jest ten agent:
https://kanonierzy.com/profil/ljungberg77/29322/
Co jakiś czas wychodzi z piwnicy i zawsze pisze te same głupoty wygadując reszcie wiek samemu będąc gówniarzem.

Był niedawno kibic City. Podczas okna transferowego cały czas próbował przekonać wszystkich, że według jego źródłem Alexis zostanie piłkarzem City jeszcze przed końcem lata.

@thide:

Być może, ale zbyt wielu tu kibiców Spurs. Choć po ostatnich słabych wynikach Tottenhamu zaczynają sobie przypominać, że jednak kibicują Arsenalowi. Nie wiem, czy na tej stronie Realu są jacyś inni ludzie spoza fanów ligi hiszpańskiej. Mój notatnik wygląda podobnie co ta witryna.

Bardzo dobrze. Im więcej kibiców innych drużyn tym więcej lepszych dyskusji i tematów. Oczywiście mam na myśli tych trzeźwo myślących, a nie ograniczonych (vide ten ostatni). To, że się tutaj przenoszą to spory komplement dla administracji i przede wszystkim użytkowników.

Błąd - zły przykład. Nawet Las Palmas nie broniłoby się tak rozpaczliwie przed Barceloną na Camp Nou jak robiło to United na Emirates. Zespół z Wysp Kanaryjskich zawsze stara się grać do przodu. Wystarczy wziąć na tapetę ich ostatni mecz. Statystyki:
Posiadanie piłki: Barcelona 48% - 52% Las Palmas
Do przerwy było: Barcelona 45% - 55% Las Palmas, a w sytuacjach bramkowych 8-5.

P.S - To co robiło United, to nazwałbym maksymalnie nakładaniem presji poprzez trucht, bo pressing na pewno to nie był. W straconych bramkach więcej winy zawodników Arsenalu niż zasługi piłkarzy United.

Obrona United zagrała tragicznie. Ostatecznie autobus okazał się skuteczny, bo jest wynik ale to tylko zakłamuje rzeczywistość. Tak naprawdę United bronili się panicznie i nic im nie wychodziło. Arsenal kręcił nimi niemiłosiernie i co chwilę stwarzał groźną sytuację. Utrata jednej bramki bądź czyste konto nie oznacza, że defensywa zagrała wyśmienicie albo, że taktyka była dobra, bo można dopuścić do multum sytuacji bramkowych, ale nie stracić żadnego gola ze względu na nieskuteczność rywali. Tak właśnie wtedy było. Tylko szczęście uratowało Mourinho, bo bez tego wyjechałby z bagażem -3, -4 albo -5.

Guardiola wie o taktyce więcej niż Mourinho. Potrafi przygotować zespół pod przeciwnika jak nikt inny. Niestety w internecie się przyjęło, że jak ktoś postawi autobus i jeszcze nie daj Boże wygra mecz, to od razu okazuje się genialnym taktykiem. Druzyna Pepa potrafi zmienić nawet ustawienie w kilku momentach spotkania. City może wszystko. Zagrać nominalną trójką obrońców bez wahadłowych, trójką z wahadłowymi, 4-4-2, 4-3-3. Grali już po prostu wszystko. Z Hiszpanem za sterami nigdy nie wiadomo jak wyglądać będzie mecz. To się nazywa dopiero elastyczność taktyczna.

@FabsFAN:

O Kościelnym i jego przewinieniu na Lukaku.

Nie powinien zobaczyć czerwonej kartki. Bardzo dobrze pokazali to i opisali w MOTD.

Spokojnie z tym Goretzką i SportBildem. To tylko zwykłe przypuszczenia i nic poza tym. "In der Pole Position im Buhlen um seine Dienste befinden sich der FC Bayern und der FC Barcelona. Zudem wird er bei Manchester City gehandelt. Auch Manchester United soll sich in den Goretzka-Poker eingeschaltet haben". Sam Niemiec już wszystko wyjaśnił: "Ich habe mir keine Deadline gesetzt, aber es wird nicht noch tief in den Januar reingehen". - "Nie ustanowiłem sobie żadnego terminu, ale na pewno nie ogłoszę niczego pod koniec stycznia, tylko wcześniej".

Guradiola to specjalista w kruszeniu murów. Ten zbudowany z Moyesa nie robi na nim wrażenia. Za tydzień będzie podobnie.

Nie ma czegoś takiego jak "antyfootball". Nikt nigdzie nie powiedział, że zawsze trzeba grać do przodu, efektownie, z polotem i wymieniając tysiące podań. Taktyki są dwie. Albo grasz ofensywnie, albo grasz defensywnie. Niektórym kibicom United będzie się podobało, że drużyna budowana za setki milinów parkuje tzw. autobus w niektórych meczach na szczycie, a z kolei inni kibice Red Devils będą czuć niedosyt, bo im to nie odpowiada, że zespół z tak wielką marką jaką ma United gra właśnie w ten sposób. Wszystko zależy od indywidualnych preferencji. Ja osobiście nigdy w życiu bym się z czymś takim nie utożsamiał, bo to po prostu nie moja bajka i właśnie dlatego jestem kibicem Arsenalu, który od lat gra widowiskowo albo stara się w ten sposób grać patrząc na obecne czasy. Szanować trzeba obie strony. Piłka nożna pokazała już, że obie te drogi mogą doprowadzić Cię na szczyt. Inter Mourinho, Chelsea Mourinho/Di Mateo, czy przeciwstawnie - Barcelona Guardioli, BVB Kloppa.

Sytuacja podobna do tej w meczu z Chelsea kiedy Alonso wyskakując do główki z Bellerinem uderzył go z całej siły z łokcia w twarz. Jakim prawem Hector ma czelność wyskakiwać do walki o główkę z zawodnikiem The Blues albo wchodzić w drogę "wielkiemu Pogbie"? W obu przypadkach czerwona kartka należała się zawodnikowi Arsenalu.

Trudno szukać lepszych indywidualnych występów bramkarzy, bo przykładowo taki Neuer nigdy nie będzie bronił 50 strzałów podczas jednego spotkania z prostego powodu. Bayern nie cementuje jak United Mourinho. Wystarczy sobie przypomnieć co Niemiec wyczyniał kiedy grał w Schalke. Dokładnie to samo co dzisiaj De Gea.

Jeszcze przed meczem wielcy obrońcy Mourinho zarzekali się, że United nie gra żadnego autobusu. Przecież mają drugą najlepszą ofensywę. Otóż strzelać wiele bramek można także poprzez defensywny styl chociażby wykorzystując proste błędy rywali, czyli tak jak to było dzisiaj. Same cyfry nie są żadnym odzwierciedleniem. Jeżeli komuś takie coś się podoba, to proszę bardzo, choć jest to dla mnie co najmniej dziwnie. Ja jednak będę trzymał kciuki z całej siły za Guardiolę, bo to co prezentuje City to jednak półka albo dwie wyżej. To jest właśnie football w całej okazałości, a nie to co widzieliśmy dzisiaj w wykonaniu Red Devils. Oczywiście szacunek i gratulacje za zwycięstwo dla Jose i jego podopiecznych, ale myślę, że sam Portugalczyk nigdy by nie pomyślał, że Arsenal sprezentuje mu aż tyle bramek.

@izrael:

Z czym Ty piejesz dzisiaj do Wengera? Zrobił wszystko najlepiej jak się da. To jeden z meczów, w których nie masz prawa mieć pretensji do trenera, bo nie odpowiada za indywidualne błędy swoich zawodników. Jeżeli ktoś tutaj jest winny, to przede wszystkim Kościelny i Mustafi. Obaj powinni pójść do kibiców i osobiście ich przeprosić plus na dodatek pokryć koszta biletów, że trzeba było oglądać tą żenadę w ich wykonaniu.

Zbyt wielu napastników. To samo co Hodgson robił na Euro, kiedy Kane, Rashford, Vardy i Rooney grali razem. Tutaj mamy Girouda, Lacazette'a, Alexisa, Welbecka i Iwobiego razem. Brakuje kogoś do rozegrania. Zamiast Danny'ego wejść powinien Wilshere.

Jedyne słowo, które ciśnie się na usta to - szkoda. Chłopaki grają naprawdę świetnie, z polotem w ataku. Kreatywnie i widowiskowo. Właściwie jest wszystko poza skutecznością, bo spokojnie można było odrobić te straty już w pierwszej połowie.

@Calypso:

Płynność, w porządku jakość i bardzo stabilna transmisja. Wytrzyma do końca. Rzecz jasna angielski.

http://atdhe.top/soccer/watch-arsenal-manchester-united-79jd5?l=98716446

@lays:

NBC: http://atdhe.top/soccer/watch-arsenal-manchester-united-79jd5?l=98716446

Wenger ładnie strolował wszystkich jak to ma w zwyczaju.

Gnabry prawie jak Rooney z WHU.

Sześć dni temu Bild pisał, że jeżeli BVB przegra w Leverkusen to Bosz poleci. Zobaczymy.

Salihamidzic dla Die Welt: "Ende Januar, Anfang Februar werden wir einen Namen haben".

"Pod koniec stycznia albo na początku lutego będziemy znać nazwisko nowego trenera".

Morata strzelił głową, więc się nie liczy.

Nic się nie stało z Kapustką. Po prostu przegrał walkę o miejsce w składzie (czyt. na ławce).

Jeżeli mamy trząść dupami przed takimi przeciwnikami to trzeba było w ogóle na Mundial nie jechać. Panika nie jest tu wskazana. Brak awansu będzie kompromitacją.

@Womanizer:

Przede wszystkim sprawdź w google co znaczy zwrot: "odprawić kogoś z kwitkiem", bo widać, że kompletnie nie znasz jego znaczenia. Użyłeś go błędnie, ale i tak wiem co miałeś na myśli. Francuzi nie wygrali łatwo i zdecydowanie. To spotkanie było od początku pod dyktando Niemców, którzy gnietli Les Blues niemiłosiernie. Przypominam, że mecz sędziował Włoch, którego reprezentację wyrzucili właśnie rundę wcześniej Die Mannschaft. To podopiecznym Löwa należał się jako pierwszy rzut karny (Matuidi falował Kroosa przy strzale w polu karnym). Nie muszę chyba tłumaczyć, że ten półfinał mógłby potoczyć się zupełnie inaczej.

http://sportbild.bild.de/fotos-skaliert/wer-wird-nachfolger-von-trainer-jupp-heynckes-bei-bayern-moegliche-kandidaten-thomas-tuchel-joachim--200609615-54012624/2,w=993,c=0.sport.jpg

"Wer wird Nachfolger von Trainer Jupp Heynckes bei Bayern? Mögliche Kandidaten: Thomas Tuchel, Joachim Löw, Jürgen Klopp".

Falk i Altschäffl opisują w SportBildzie trzy kandydatury na trenera Bayernu (Tuchel, Löw i Klopp).

"Nagelsmann momentan kein Thema.
Julian Nagelsmann kann derzeit als Kandidat ausgeschlossen werden. Heynckes selbst nahm den Hoffenheim-Coach für seine Nachfolge aus dem Rennen, riet dem 30-Jährigen, noch ein paar Jahre bei der TSG Erfahrungen zu sammeln".

"Nagelsmann nie jest tematem w Monachium.
Aktualny trener Hoffenheim został wykluczony jako kandydat na trenera Bayernu. Sam Jupp, który doradza władzom Bawarczyków w wyborze następnego szkoleniowca nie jest przekonany co do 30-latka ze względu na znikome doświadczenie".

"Tuchel bleibt weiter ein Kandidat
Thomas Tuchel ist seit dem Rauswurf von Heynckes-Vorgänger Carlo Ancelotti informiert, dass ein grundsätzliches Interesse des FC Bayern an einer zukünftigen Zusammenarbeit besteht. Tuchel hängt derzeit in der Warteschleife. Der Ex-BVB-Trainer genießt vor allem die Sympathien von Vorstandschef Rummenigge. Auch Heynckes? Empfehlung wäre Tuchel sicher. Dass er aber nicht schon direkt als Ancelotti-Nachfolger einstieg, zeigt, dass es Vorbehalte gab. Tuchel wird nicht ewig auf den FC Bayern warten. Auch der FC Chelsea ist an seiner Verpflichtung interessiert".

"Tuchel nadal pozostaje kandydatem.
Thomas Tuchel został poinformowany przez sterników Bayernu, że klub nadal jest zainteresowany współpracą z byłym szkoleniowcem BVB. TT cieszy się przede wszystkim sympatią Rummenigge. Również Heynckes popiera jego kandydaturę. Jednak fakt, że nie zaczął bezpośrednio jako następca Ancelottiego pokazuje, że były pewne zastrzeżenia co do jego osoby. Niemiec nie będzie jednak wiecznie czekał na Bayern. Chelsea także jest zainteresowana usługami Tuchela.

"Löw steht nicht zur Verfügung
Bundestrainer Joachim Löw hat zuletzt betont, dass es ihn nach seiner Zeit beim DFB durchaus reizen würde, einen internationalen Topklub zu übernehmen. Dazu zählt er auch den FC Bayern. Aus Münchner Sicht wäre das eine charmante Lösung. Kein anderer deutscher Trainer genießt international einen besseren Ruf. Löw kennt viele Bayern-Spieler bestens aus seiner Nationalmannschaft.
Nach SPORT BILD-Informationen schließt Löw aber kategorisch aus, den Trainer-Job 2018 bei Bayern zu übernehmen, zumal sein DFB-Vertrag bis 2020 läuft".

"Löw nie jest dostępny.
Niedawno selekcjoner reprezentacji Niemiec wspomniał, że po wygaśnięciu jego kontraktu z DFB kuszące byłoby dla niego przejęcie międzynarodowego klubu. JL także ma na uwadze Bayern. Z punktu widzenia władz Monachium byłoby to najlepsze rozwiązanie. Żaden niemiecki trener nie cieszy się lepszą reputacją międzynarodową niż Löw. 57-latek dobrze zna wielu piłkarzy Bayernu z pracy w reprezentacji. Według informacji SportBilda selekcjoner Die Mannschaft kategorycznie wyklucza jednak przejęcie schedy po Juppie w 2018 roku zwłaszcza, że jego kontrakt trwa do 2020 roku.

"Klopp ist plötzlich auch im Rennen
Zu Saisonbeginn, als Ancelotti schon angezählt in die neue Spielzeit ging, schien eine Verpflichtung von Jürgen Klopp unrealistisch.
Der Ex-BVB-Coach sieht sich bei seinem Klub FC Liverpool jetzt immer größerer Kritik ausgesetzt. Eine vorzeitige Trennung gilt nicht mehr als ausgeschlossen. Beim FC Bayern genießt Klopp dagegen weiter eine große Wertschätzung.

"Klopp także niespodziewanie bierze udział w wyścigu.
Na początku sezonu kiedy Ancelotti zaczynał kampanię możliwy angaż Kloppa wydawał się nierealny. Były trener BVB jest ostatnimi czasy coraz bardziej narażany na krytykę swojego aktualnego klubu. Wczesna separacja nie jest zatem wykluczona. Osoba JK cieszy się wielki uznaniem w Monachium.