Komentarze użytkownika janek_4

Panowie, pytanie niepasujące do tematu wiadomości, ale..wie ktoś skąd mogę ściągnąć final LM Arsenalu i Barcy?

słowami nic nie wygrasz Cesku. Ostatnio zdanie jest dziwnie sformułowane. 'Zapewnia', jakby chciał kupić ten tytuł hahaha

do roboty panowie!

czy im się w ogóle chce?! Nakopać w dupy, niech zaczną się ruszać!

Jakie są rzeczywiste szanse, że City nas wyprzedzi?

uwielbiam tego zawodnika. Cholernie nie mogłam doczekać się jego powrotu. Kiedy zobaczyłam go w wyjściowej jedenastce na Man Utd, od razu powiedziałam do chłopaka 'Ramsey musi dzisiaj strzelić'. Nie zawiódł mnie :)

panowie, gdzie moge obejrzec mecz arsenalu manchesteru w gdansku/

@matdevil - to niech Wam Wasz trener wytłumaczy że futbol to nie boks - brzydkie widowisko uciekającego gołoty, który wykorzysta jeden strzał na milion i ubije przeciwnika.

wg. mnie temu zespołowi brak jest charyzmy. brak przewodnika. nie wiem, być może przydałby im się jakiś mentor, który pokazałbym im wolę walki? Brutalnie poniżył by ze złością walczyli o te punkty. Dzisiaj walczyli, alewg. mnie wciąż bez iskry. Teoretycznie mamy charyzmatycznych zawodników - Wilshere, RvP, ale może nie posaidają oni autorytety wśród innych? Naprawdę pojęcia nie mam w czym tkwi nasz problem

@ste100 -brawo! mądry wpis

Jestem kobietą, i jak normalna kobieta podchodzę emocjonująco do wszystkich spraw. Dlatego przy karnym dla nas ledwo patrzyłam na to co się dzieje, a po golu RvP miałam łzy w oczach. Teraz też mam, ale ze złości. Jestem wściekła, żegnamy się z mistrzostwem, zaczynamy walczyć o drugie miejsce. Ale mimo tej mojej *******onej złości i frustracji, mimo nieporadności moich piłkarzy, nie wyzywam ich od frajerów, nie zaczynam kibicować barcelonie, nie opluwam mojego klubu. Tak, jestem ***** wściekła! Ale trochę szacunku do barw klubowych (nawet kiedy zachowują się tak żałośnie) Panowie...

Dumni po zwycięstwie, wierni po porażce - zapamiętajcie to sobie!

bo widzę, że mogę go kupić na oficjalnej stronie, ale czy gdy od razu go kupię, będę mieć szansę by zdobyć bilet jeszcze na ten sezon? chociażby na ten mecz z Liverpoolem?

całkiem szybko się wykurował jak na nasz sztab.

słuchajcie, czy ktoś może mi wyjaśnić całą tą zagmatwaną sprawę z biletami na mecze Arsenalu? Trzeba posiadać jakiegoś membershipa, tak? Czytam o tym i czytam, a wciąż nic nie rozumiem ;d

dylemat? patrząc okiem kobiety, nie miałabym żadnego. ale patrząc okiem kibica - również. ładnych kobiet na świecie są miliony, a Henry jest tylko jeden. :)

Jak w ogóle nie wiem co się stało. To nie był nasz Arsenal. To była padaka, okropieństwo. Jedna rzecz,która smuci mnie bardziej od przegranej to styl w jakim przegraliśmy. Katastrofa.

Gratulację dla Katalończyków (dla prawdziwych fanów. napinacze, dzieci neo, sezonowcy nie zasługują by cieszyć się ze zwycięstwa Barcelony).

Mimo tego okropnego wieczoru, kocham Arsenal i ' I will be a Gunner till I die' ! A co nas nie zabije, to nas wzmocni.

@lukasol7 - ferie się chyba już skończyły? Do szkoły, do książek! Weź, zrób coś pożytecznego dla siebie ( i dla nas też, bo żal mi patrzeć na takie wypociny), odklej się od komputera, umyj się, załóż jakieś przyzwoite ubranie (ortalion się nie liczy), zęby wyszoruj, idź do kwiaciarni, kup kwiatek, przełam swoją wielką nieśmiałość i zagadaj do dziewczyny, która Ci się podoba (pani z plakatu playboya się nie liczy. nie, mama też nie). Taka moja mała rada dla Ciebie, dzień jest piękny, słoneczny, jeżeli nie musisz siedzieć przy kompie, to nie rozumiem czemu to robisz. Napianie się w internecie to nie jest sport! Mięśnie Ci od tego nie urosną.

Jeżeli nie chcesz wychodzić, możesz też ewentualnie jebnąć głową w kaloryfer, po Twoich wypowiedziach stwierdzam, że zabawa na Twoim poziomie.
Pozdrawiam.

KOchajmy nasz zespół, ale nie bądźmy zaślepieni. Więcej obiektywizmu, dzisiaj i tak wygramy w pięknym stylu :)

Według mnie Inter wcale nie pocisnął Barcy. Mou, w moich oczach został hipokrytą #1, bo jeszcze jako trener Chelsea mówił, że SPursi przyjechali zaparkowali autobus. W meczu z Barcą zrobił to samo. Szczyt hipokryzji. Do celu po trupach, kosztem niszczenia piękna futbolu. Barcelona jak najbardziej zasłużyła wtedy na wygraną.

Jeżeli Arsenal zagrał by dzisiaj tak jak Inter wtedy, to powiem szczerze, że wstyd by mi było za Kanonierów.

@-LOLO- dziękujemy! Jestem pewna, że Kanonierzy również sprawią nam miły prezent. :)

@Henry86 - Jeśli poprawnie odniosę się do nicka, to powiem Ci, że jesteś wyjątkowy. Nigdy jeszcze nie spotkałam dwudziestopięciolatka z umysłem dwunastolatka. Brawo, jesteś ewenementem!

Napinacze są, byli i będą. Tak samo dużo w Barcelonie, tak samo dużo w Arsenalu. Barca ma może więcej sezonowców, ale co się dziwić, Arsenal nie wygrał żadnego trofeum od 6 lat, dzięki czemu nie musimy użerać się z idiotami, którzy kibicują Arsenalowi od wczoraj. Zawsze jakieś plusy!

A ja Wam powiem, Panowie i Panie, że jeszcze tylko 9 i pół godziny i meczyk aaaa!

Nie wiem jak wytrzymam dzisiaj w pracy, dopiero co przyszłam, a już nie mogę doczekać się wyjścia. Może macie jakieś ciekawe stronki, które umilą mi czas do 16?

Tak w ogóle, przed pierwszym spotkaniem śnił mi się dziwny sen. Śniło mi się, że Kanonierzy grali z Barceloną taki jakby sparing przed meczem i wygrali 2:0, ale niby drugi gol padł ze spalonego. Dzisiaj śniło mi się, że był remis 1-1, a i tak były karne. Hmm, chyba za dużo myślę o tym meczu :)

-LOLO- rzadko, ostatnio oglądałam z Leyton, ale ten mecz jest dla mnie zbyt ważny by znosić zacinanie się mojego irytującego internetu. Poza tym, oglądam z grupą znajomych, więc lepiej na plazmie, ewentualnie na dużym ekranie.

ogląda ktoś jutro mecz w multikinie w stolicy? strasznie nie chciałam iść na to spotkanie do kina, niestety zepsuty dekoder Nki i brak znajomych posiadających ową telewizję mnie do tego zmusza. coś czuje, że będę tam jedną z niewielu wierzącą w realne zwycięstwo Arsenalu :)

@Biggestfan87 - Powiem Ci, że do roku 2010 znałam tylko jednego prawdziwego fana Arsenalu. Wszyscy Manchester albo Barca, czasem Inter. Ale na studiach trochę się odnalazło Kanonierów. Nie znam tez zbyt dużo fanów Chelsea, najwięcej, jak napisałam Manchesteru.

@Seraphee - piękny avatar!
Wczoraj zostałam zapytana co chcę dostać na moje święto. Oczywiście - wygraną Arsenalu, nic innego mnie nie usatysfakcjonuję.

Ja również sądzę, że RvP od pierwszej minuty nie wejdzie. No chyba, że w ostatnim tygodniu wybrał się na pielgrzymkę na Jasną Górę i tam cudownie ozdrowiał. Jeżeli jest w stu procentach pełen sił, to niech gra i niech strzela nam piękne bramki.

Bardziej rzeczywiste jest jednak to, że Boss wpuści go na samą końcówkę jeśli będzie taka potrzeba.

@samir87 - nie zdradzę się! :) najchętniej to obchodziłabym jutro 7 urodziny, ewentualnie 8, najlepszy, beztroski czas.

Myślicie, że Wenger wpuści RvP od pierwszej minuty?

-LOLO- taa, starość nie radość, dlatego mam nadzieje, że tą kwaśną okrągłą liczbę Kanonierzy umilą mi ślicznym zwycięstwem. :)

Nie mogę się doczekac tego spotkania, nie mam pojęcia jak jutro wysiedzę w pracy. Wierzę, że Kanonierzy zrobią mi prezent nie tylko z okazji Dnia Kobiet, ale i urodzin. :)
Całym sercem wierzę, że wygramy i zrobimy to w naszym pięknym stylu. GO GO GUNNERS!

@matiatius - w multikinie :)

@PR17 - masz rację, też mnie to irytuje. Dlatego nie lubię jak fani Barcelony wchodzą na to forum by prowokować i stwarzać napinki.

@re_aktywacja - czy na forum Barcelony Cię gnębią? Zbanowali Cię? Nie chcą z Tobą rozmawiać? Nie masz przyjaciół? Tutaj raczej ich nie znajdziesz, tym bardziej, że Twoje wypowiedzi są prowokacyjne i poniżej poziomu. Pozdrawiam i wracaj do swoich clues.

oczywiście, mógłbyś tu zostać, gdyby konwerasacja z Tobą była interesująca, ale napinki w stylu dzieci neo, nas nie interesują. Poza tym, nie powinieneś być teraz w szkole?

Panowie, właśnie stwierdziłam, że chyba muszę częściej zostawać w domu w sobotę i czytać Wasze rozmyślenia na temat kobiet, sa naprawdę mocno..edukujące. :) hahahaha, poprawa humoru po tym zremisowanym meczu (ironia i sarkazm off :).

@Kanonier95- hahahahahahahah skoro kobieta daje takie wybory, to nie warto się z nią męczyć. Twoje zdrowie! :)

@IceMan - oczywistą oczywistością jest, że kiedy na forum jest tylko mężczyzn, tyle testosteronu, to temat kobiet w końcu musi się pojawić. z ciekawością będę obserwować jak będzie się rozwijał:)

szkoda tylko, że mogę z Wami pomówić o meczu, o walorach piłkarskich, ale o słodkim uśmiechu Fabregasa już nie, ale przecież, nie można mieć w życiu wszystkiego, a komentarze o ciachowości piłkarzy zostawię dla poratalu ciacha.net xD

wchodzę sobie na kanonierów, już zadowalająco upojona po dzisiejszym meczu, myśląc, że może ktoś dodał jakies ciekawe rozmyślenia o spotkaniu, a tu widzę, że Panowie o kobietach rozmawiają! co to się tu dzieje po 23... :)

@Maikelosik - moi bliscy mówią mi to samo! :)

moja mama po tym spotkaniu stwierdziła, że powinnam zacząć kibicować Barcelonie. bo ona wszystko wygrywa, więc nie denerwowałabym się, tak jak np. dzisiaj. Tak mamusiu, już pędzę.

Choć mecz do najlepszych w naszym wykonaniu nie należał, to zasłużyliśmy na prawidłowego gola Arshavina. Sędzie trochę dał dupy, ale nie może zwalić na niego całej winy. Generalnie jest mi przykro i jestem wściekła, czekam tylko na przyjaciółki by móc się napić i odreagować, chociaż one i tak nie zrozumieją mojego rozżalenia. Nie mam pojecia czemu nasi piłkarze nie potrafią odrabiać strat. Teraz pozostaje nam się modlić o jutrzejszą porażkę Manchesteru. I jak najszybciej zapomnieć o tym spotkaniu, a we wtorek wyeliminować Barcelonę (normalnie napisałabym 'roznieść', ale no, bądźmy poważni :).
GO GO GUNNERS!

niech wpuści Aarona, może jakiś powiew świeżości wniesie.

czy ktos orientuje się jak wygląda kontuzja Theo? Z Barcą to on na bank nie zagra?

@biggestfan87 - dokładnie to samo pomyślałam, oglądając te pustki...

@-LOLO- hahahahahah Aleksandra, ale wolę Janek. Ola jest oklepane. Poza tym, jak pisałam komentarze podpisując się Ola, to faceci zwykle nie podchodzili do nich poważnie. Dziś, rozmawiając z kolegą w pociągu o ostatnim meczu Manchesteru i Chelsea, typ obok patrzył się na mnie jak na nienormalną.

Kilka lat temu, również w pociągu, miałam śmieszną sytuację. Przy torebce noszę breloczek Arsenalu. I wracając kiedyś do domu, jakiś chłopak zapytał mnie czy kibicuję Arsenalowi (nie, noszę breloczek, bo kibicuję Chelsea xd), więc nawiązała nam się krótka konwersacja. Typ zapewniał mnie, że uwielbia Kanonierów i ogląda każdy mecz. Na moje pytanie, który piłkarz jest najlepszy w tym sezonie (to był sezon bodajże 2008/2009) odpowiedział...Thierry Henry. Padłam :D