Komentarze użytkownika kaman17

Zelalem troszke nieograny, ostatnio jak wszedl w LM to nie wykonal chyba ani jednego podania do przodu, a jak juz to nie dalej niż na 3 metry. Widać bylo, ze bal sie odpowiedzialności.

Wedlug mnie godny uwagi jest jeszcze 2 mecz z BVB. Takiego Arsenalu juz dawno nie widzieliśmy:)

Niektorzy pewnie tu zaraz wpadną i poleca hekty, bo pilkarze i trener nie chcą przyznac, ze szans na mistrzostwo juz nie maja, a ja akurat ich chwale za to. Nadzieja umiera ostatnia! :)

Albo 10/11

Ja myslalem, ze mial na sobie bordowa bluzę Arsenalu z herbem bialym takim jak byl na koszulkach w sezonie 11/12 chyba. Takie 2 galazki zaplataly sie po obu stronach herbu.

Kurde, ale lipa... Mogliśmy byc juz 10 pkt za liderami, a wtedy chyba bym uwierzyl, ze mamy szanse ich dogonić..

Tak, odbierajcie to doslownie. ;)

Akpom ma pecha. A tym pechem jest Sanogo, który irytuje swoja gra wiekszosc uzytkownikow tego portalu, czy jak to tam nazwac. ;D
Gdyby Sanogo nie bylo to gralby te wszystkie mecze za niego, a wydaje mi sie, ze ustrzelilby wiecej niż jedna bramke. Gosc ma talent, ale chyba nie jest ulubieńcem Wengera.

noth,
Tez mam z tym problem, tyle tych trofeów Arsenal zdobyl odkad Szczęsny broni w pierwszej drużynie, ze tez sie juz w tym pogubilem i nie wiem czy cos wygral... :D

Grę Chambersa w pierwszej połowie trzeba zrozumieć... On tam nie gral od dawna, to zupelnie inna pozycja niż PO czy ŚO. Kurde, znalazlem sie raz w identycznej sytuacji. Nawet zaczynalem przygodę z pilka niemal ze identycznie jak on(oczywiscie nie biore pod uwagę jakości gry i klubow:D). I tez raz mialem wyjsc w seniorach na DM. Kurde, nie dość, ze ledwo 16 skonczylem, na środku pomocy nie gralem od trampkarzy, a nagle musialem sie przestawić. Początek byl bardzo trudny, ale z każdą minuta czulem sie coraz lepiej. W drugiej połowie Calum zaczal soe rozkręcać i uwazam, ze to jest dość ciekawa opcja rezerwowa, ale Coq na razie bezapelacyjnie gra najlepiej z naszych DM.

Wenger posadzi Szczęsnego predzej czy później. W przeszkód i sie to zdarzalo kilka razy, a w przypadku Wojtka dzila to tylko na jego korzysz. Zazwyczaj wycoagal dobre wnioski i wracam mocniejszy i lepszy.

Chelsea z City wszystko identycznie s tabeli. Ciekawa walka będzie

Ja natomiast uwazam, ze taktyka mozna zalatwic wygrana w 80%(patrz BVB 2 lata temu, Atletico). Wcale nie potrzeba najlepszych pilkarzy, żeby napsuc krwi najlepszym. A taki Southampton powinnismy objezdzac na luzie i nic sie o pierwsze miejsce. Popatrzcie na nasza całą kadrę. Kurde, luka w obronie, ew jeszcze DM, ale Coq mile zaskoczenie. Tak naprawdę sami sie zabijamy kontuzjami, jest to wiadome od zawsze, wiadomo tez, ze to wina Wengera. Problem w tym, ze dostrzega to kazdy oprócz niego. Arsen Wenger ma u mnie ogromny autorytet, jest legenda tego klubu, ale krytyka mu się po prostu nalezy.

FabsFAN,
nie wiem czy Ty jestes trollem czy co, ale jedynie z czego Cię kojarzę to z idiotycznych komentarzy.

Ej, tam gosc mial bluzę Arsenalu? :D

FabsFan,
caly sklad wymień od razu.

Kokle i Alexis. Tylko oni trzymaja poziom dzisiaj.

Debuchy najgorszy? :D

Czytajac niektore aż mnie ciarki przechodziły... Nie wyobrazam sobie, ze moglbym teraz kibicować innemu zepolowi. COYG!

grand92
Nie kojarzę żadnego wywiadu Ozila, w którym by się przechwalał swoimi indywidualnymi umiejętnościami, możesz mi jakiś przytoczyć?

Napisz "dowcipnisie" :D

Eeej, a na City to Ozil przypadkiem juz gotowy nie będzie?

gtg1886
Na początek niezłe, ale zaczyna sie od najslabszych lig. Ja super w to nie gram, ale przy ponad 600 wygranych meczach mam prawie 180 meczow roznicy miedzy przegranymi. Tak naprawdę to dopiero od 3 ligii gra sie zaczyna i jak tam pograsz trochę to będziesz mogl zweryfikować czy jestes dobry czy nie.

Ukrainie??
Kostaryka, Urugwaj, Włochy, Anglia.... hmm :D

Nawet Ozil nienajgorzej wypadł w tych statystykach

17 goli w grudniu, czyli połowa naszych wszystkich zdobytych do tej pory w LIDZE. Arsenal chyba zaczyna się rozkręcać

Shelvey dobry mecz. Nie ukaraja go za to raczej. Costa wtedy by wiecej pauzowal niż gral, jakby mieli za takie cos wywalać na kilka spotkań.

Swansea nie moze stworzyć zagrożenia, bo nie maja ostatniego podania. Strasznie chaotycznie grają.

Ja tez sie ciesze, ze wrocil. Wnosi do gry nam cos nowego i innego niĹź Arteta oraz Flam.

Szczęsny byl zdezorientowany, bo jak chcial ruszyc do pilki to ona zmienila tor lotu odbijając sie od glowy Debuchy. To nie zmienia jednak faktu, ze leciala później bardzo dlugo i jakąkolwiek próbę mogl podjąć.

Skuteczności według mnie nie da się poprawić. To zależy dużo od szczęścia. Narzekacie na skuteczność z meczu z Man Utd i wczoraj, ale zwróćcie uwagę na mecz z Liverpoolem i Newcastle. Dyspozycja dnia i szczęście. Większość z nas gra na codzień rekreacyjnie, niektórzy w klubach i chyba każdy wie o czym mówię. Czasami wychodzi nam wszystko, a czasami nic. Różnica jest taka, że oni biorą za grę wielkie pieniądze i wymagamy od nich, żeby "setki" wykorzystywali, ale to przecież tylko ludzie.. :)

No tak, zapomnialem o nim ;)
Ciezko ostatnio Arsenalowi panować w środku boiska. Dobrze, ze Ozil juz niedlugo wraca.. ;)

Liczba podań i posiadanie to efekt braku Raseya, Wilsherea i Ozila.

Walcott by sie przydal, caly czas ich kontrujemy

Koklę daje nam dzisiaj to czego większość tutaj wymaga. Odbiór i podania stwarzajace zagrożenie, a nie tylko podawanie na 2 metry do tylu.

Chcialbym bezpieczne prowadzenie 3:0 i okolo 70 minuty Walcotta,Podola,Joela/Akpoma na boisku ;)

Ale diament to taka formacja, nic dziwnego nie przykulo mojej uwagi w tym tekście. Nikt nie będzie do każdego wyrazu dodawal hiperlacza z tlumaczeniem z Wikipedii. Brak niewiedzy kazdy powinien sam uzupelnic.
Nie wiem jak innym, ale mi "wody z mozgu" tlumaczac czyjeś teksty redakcja nie robi. ;D

Panowie, ale są tez pozytywy. Jeszcze 15 pkt i dogonimy ****ow :D

Gdyby zamiast Sterlina w Liverpoolu gralby Ox to mialby teraz podobna opinie, po prostu tam Sterling jest teraz jedyny, a u nas Ox gaśnie w cieniu Sancheza. Jak dla mnie Ox na początku sezonu(gral na skrzydle) dawal nam bardzo dużo. Po większości meczow do niego i Alexisa mialo sie najmniej zastrzeżeń. Wiec ciezko mówić, ze nie zrobil żadnego progresu, jezeli potrafi się wyróżniać i ciagnac grę kiedy reszta gra totalny piach. Nie boi sie pojsc z pilka do przodu i probuje to robić najczęściej kiedy moze. Jak nikt nie nadąży to podaje do tylu, bo wlasnie tym się różni od nieokielznanego mlodego gracza, nie pcha się na sile na 4 obrońców, bo szansa, ze sie przedrze jest niewielka.

Walcott to nasz najlepszy zawodnik zaraz po Sanchezie, wiec jak mozna na niego nie liczyć?