Komentarze użytkownika kamil_malin

Irka bardzo lubię ale wiadomo nie ma się co oszukiwać Jeleń nie prezentuje poziomu na Arsenal. Nie mniej jednak marzenia zawsze trzeba mieć, fajnie że Irek lubi Arsenal. Mimo wszystko spełnienia marzeń :)

Trochę dużo literówek w tekście ale to szczególik :]

Co do transferów do kluby to tak:
- Toulalan jak najbardziej na tak. "Tytan" środka pola, to co ten chłopak potrafi odebrać to klękajcie narody.
- Upson parę spotkań widziałem w jego wykonaniu i chyba jednak byłoby to dobre posunięcie, choć nie mogę go ocenić obiektywnie, bo do końca go nie znam,
- pozostałych panów nie znam więc się nie wypowiadam,
Transfery z:
- Bischoff to na pewno tak, kompletne pudło Bossa,
- Diaby chyba jednak powinien dostać szansę, bo mogą być z niego ludzie,
-Adebayor tu do końca sam nie wiem co powiedzieć. Z jednej strony mam w pamięci jego sezon kiedy naprawdę grał dobrze, a z drugiej miniony. Trudna decyzja.

Tak więc generalnie te zestawienie jakie prezentuje Goal nie jest takie złe tylko, z co niektórymi decyzjami bym się spierał. Trochę mnie dziwi dość niska ocena umiejętności Richarsa, który moim zdaniem jest najlepszym stoperem w Anglii ( oczywiście U-21)

Lord --> masz rację co do Cany. Głównie o problem z kupnem chodziło mi o Toulalana. Tak jak mówi olo_18 oraz Ty, kupno Cany może być o wiele łatwiejsze. :]

Jeżeli naprawdę są skłonni oddać Richardsa za te 5mln to my powinniśmy złożyć ofertę, jasne który klub wybrał by młody Anglik :)

O tak jak był Thierry to w sezonie zawsze był zawodnik z ~20 bramkami. W tej chwili nasz najlepszy zawodnik ma zaledwie 11 bramek. To trochę smutne. Ten sezon był pod tym ale także pod innymi nie udany. Wiadomo, że nie zawsze statystyki odzwierciedlają mistrza ale w kluczowych momentach zabrakło kilku bramek.

olo_18--> byłoby fajnie zobaczyć któregoś z dwójki Toulalan lub Cana tylko ich "wyciągnięcie" za pewne będzie bardzo trudne.

W artykule w sumie jest racja, że nie znany zawodnik znaczy gorszy ale jeżeli Wenger chce kupić za 11 mln Vermalena to dla mnie coś jest nie tak. Moim zdaniem ten zawodnik jeszcze nie prezentuje poziomu na Arsenal. Nam potrzeba zawodnika bardziej doświadczonego, ogranego w dobrej lidze europejskiej. Dlatego zamiast Vermalena wolałbym zakupić innego, pewnie lepszego zawodnika.

Świetny zawodnik, może ten sezonie nie był dla niego najlepszy ale to nie zmienia faktu, że jest jednym z najlepszych zawodników. Tak jak mówił ktoś wcześniej, nie dość że kapitalny gracz to i bardzo skromny. Mieć takiego w składzie to skarb. Mimo wszystko życzę mu powodzenia.

Taki niby świetny i kapitalny to dlaczego ma tak "dużo" występów w Interze. Jakoś nie sądzę aby Chilijczyk był nam potrzebny :]

Trochę śmiesznie wygląda ten tytuł ale pomińmy to :)
Co do ewentualnej gry Yaya, chyba od początku jednak można było się spodziewać, że jednak ten transfer wydaję się być mało prawdopodobny.

Chce zmieniać swój wygląd niech zmienia tylko niech to się nie przerzuca na ewentualnie słabszą dyspozycję.

Niech sobie chłopak pogada, każdy klub chciałby w końcu dobrać się do wielkiej czwórki. Pomimo tego, że Villa zagrała w minionym sezonie bardzo dobrze i była o krok od sprawienia sensacji to nie sądzę aby w tegorocznych rozgrywkach była w stanie namieszać w czołówce.
Agbonlahor tak mówi, a za rok jeśli dalej będzie grał w The Villans będzie powtarzał to samo.

Tak jak mówi kolega olo_18. Richards zdecydowanie tak, ale nie kosztem Toure.

Cesc_Fan --> Kompany niby taki dobry to dlaczego gra w słabiuteńkim Man City? Ten koleś jest co najwyżej średnim obrońcą w Premiership. I jeszcze druga sprawa, jeżeli byś go chciał to pewnie ok 20 mln trzeba sypnąć.

Ludzie my potrzebujemy dobrych graczy, a nie Vermalena czy Kompany'ego. Marzy mi się podobnie jak każdemu Micah Richards... ehh :)

ErROr--> jestem podobnego zdanie co ty odnośnie tego transferu. Potrzeba nam kogoś ze znanym nazwiskiem, z wyrobioną marką, a nie kolejnego zawodnika który nie wiadomo czy będzie wzmocnieniem. Coś czuję, że będzie to transfer z podobnej półki co kupno Silvestra tylko tyle, że Belg jest dużo młodszy. Wenger kompletnie nie wyciąga wniosków z błędów popełnionych w poprzednim sezonie. Ciekawe czy doczekamy się w końcu klasowego DP?
No i mimo wszystko witamy nowego Kanoniera... choć jak powiedziałem nie cieszę się zbytnio z tego faktu

Też mi wzmocnienie. Nam potrzeba klasowych zawodników, a nie młodzików którzy nie wiadomo co do końca prezentują.

Wciąż nie jestem przekonany do tego transferu i mimo wszystko mam nadzieję, że nie dojdzie do skutku. Nie wydaję mi się aby się sprawdził w Premiership. Jestem zdecydowanie na Nie.

Powiem tylko jedno sam tego chciał i bardzo dobrze mu, że nawet nie pograł w Barcie. Wyszło na jaw jakim jest frajerem. Nie jest mi go szkoda.

Oj olo_18 przesadzasz. Wiadomo, że Iniesta to gracz bardzo ważny, ale mówienie iż Barca sobie nie poradzi bez niego, jest dla mnie delikatna bzdurą. Owszem pełni kluczową rolę, ale jak to mówią nie ma osoby nie zastąpionej.

Co do samego Iniesty to mówiąc szczerze nie przepadam za nim, choć dobrym piłkarzem jest. Często nie widoczny ale robiący wiele dobrego na boisku.

Szkoda Srok ale nie oszukujmy się, to co grali w tym sezonie to naprawdę porażka i zasłużenie spadli.

Ja już powiedziałem swoje zdanie na temat tego zawodnika. Jak dla mnie nie jest to piłkarz, który się nadaję do Arsenalu, mam nadzieję że to ploty.

To co on gada to jest po prostu żal. Lepiej niech na temat Arsenalu się nie wypowiada bo aby denerwuje wszystkich kibiców.

Trzeba powiedzieć, że w tym spotkaniu byliśmy o 2 klasy lepsi od rywali. Wynik 4-1 wysoki, choć trzeba przyznać, że mieliśmy wiele okazji aby zdobyć więcej bramek.

Bardzo fajnie wyglądają.

Szkoda bo liczyłem, że może jednak C+ będzie miał LM.

Tak, a Clichy w Wigan...
Szejkowie mogą sobie pomarzyć o ściągnięciu Kolo.

Może i gostek strzela dużo bramek ale popatrzmy na to, że gra w słabej lidze niemieckiej. Jakoś nie wierzę w talent gracza Wolfsburga, myślę że gdy zmieni klub już taką "gwiazdą" nie będzie. Najpierw niech pogra 2-3 sezony na wysokim poziomie i wtedy można mówić o nim jako dobrym napastniku.

Ta jego przygoda we Włoszech była bardzo nieudana. Szkoda, że nas opuścił w 2005 roku, prawdopodobnie do tej pory byłby jednym z kluczowych zawodników. No cóż powodzenia w dalszej karierze mu życzę.

Po pierwsze to on jest za słaby. Widziałem kilka jego spotkań i nie prezentował się najlepiej. Jeśli mielibyśmy kupić środkowego obrońce to na pewno nie gracza Ajaxu.

Świetny mecz Sogna, chłopak pięknie przechwytywał gałki, po prostu był bez błędny. No nasz środek obrony zagrał bardzo dobrze. Szkoda, że nie strzeliliśmy bramki.

Jaki to wielki piłkarz oddany Chelsea. Śmiać mi się chcę jak słyszę takie teksty. Jeszcze do nie dawna mówił to samo tylko w drugą stronę. Patrzcie jak to sodówka uderza. Szczerze to dobrze, że odszedł.

Coś czuję, że już po meczu. Teraz Chelsea zamuruje bramkę i znając naszą skuteczność skończy się na 0-2. Co za niesprawiedliwość... :/

On by chciał ale wątpię czy na pewno się nadaje do Arsenalu. Nie wydaję mi się aby Chamakh był jakimś wybitnym snajperem, jest co najwyżej dobrym zawodnikiem ligi francuskiej. Niestety dla niego gra dal Arsenalu może być tylko marzeniem. Jeśli pojawiły by się jakieś spekulacje byłbym zdecydowanie na nie.

I tak już jest praktycznie po sezonie więc brak Gaela nie będzie bardzo widoczny. Gdyby był finał to byłoby inaczej, a tak to Gael może spokojnie wracać do zdrowia.

Szczerze mówiąc to już sam nie wiem co mam myśleć o tej sytuacji. Z jednej strony niektóre decyzje, transfery, wypowiedzi itp Wengera mnie denerwują, a z drugiej szanuję go za to co zrobił z Arsenalem.
Tylko najważniejsze pytanie, kto za Francuza? Zgadzam się z tym co mówi P4teX. Czy to aby na pewno wyszłoby nam na dobre?

Szkoda jego błędu ale to nie jego wina, że przegraliśmy. Cały zespół wygrywa i cały przegrywa.

edgar--> to było ironia te 400 mln na transfery tak jak mówi mierkiew doczytaj później komentuj.

Peter_HK44--> no widać, że niektórzy nie wiedzą co to ironia ;]

Christian--> sam jesteś frajerem.... admini proszę dajcie mu bana!

Zwolnić Wengera, sprzedać 3/4 zawodników bo totalnie się na nadają. Wydać na transfery ze 400mln. Trzeba kupić Ville, Alonso, Buffona, Yaya Toure, Kakę, Silvę, i jakiś zmienników. To na pewno coś wygramy.

Ludzie nie bądźcie śmieszny, wystarczy utrzymać cały skład, liczyć na szybki powrót do formy Tomasa i Eduardo i naprawdę będzie dobrze. Jeśli ktoś chcę zwolnić Bossa to mi go jest żal.

Już od początku spotkania zapowiadało się na taki finał. Ten błąd Gibbsa wyraźnie podciął nam skrzydła. Wydawało się, że taka niegroźna sytuacja, a tu padła z niej bramka. Chwilę później błąd popełnił RvP, niepotrzebnie faulując bodaj Rooneya. Co zrobił Ronaldo z wolnego, totalnie już nas pogrążył i uciął nam marzenia o finale. Powiem szczerze, że gdy było już 0-2 wiem, że może to nie powiem jak kibic ale nie wierzyłem w to, że będziemy w stanie strzelić cztery bramki. Głównie ze względu na naszą nieudolną grę w ataku, niby byliśmy przy piłce, a tak naprawdę to Manchester nas blokował i nie pozwalał przejść dalej niż za wyznaczoną linię. Dalsza część spotkania to znowu pokaz naszej nie ma co ukrywać przeciętnej gry, jakoś brakowało mi takiej woli zwycięstwa, za wszelką ceną atakowania. Po prostu tego dnia, w tym dwu-meczu nie mieliśmy szans.

Po raz kolejny nie zawiódł Manuel, choć przy bramce na 0-2, mógł się zachować ciut lepiej. Jednak w dalszej fazie spotkania bronił tak jak to robił ostatnio, czyli bezbłędnie. Nasza obrona zawiodła dziś, widać było bojaźń u młodego Gibbsa, chłopak nie wytrzymał presji. Drugi boczny obrońca, to nie ten sam Bacary co w poprzednim sezonie, gdzie prawą stroną nikt się nie przedzierał. Środek obrony pozwalał na za dużo Diabłom. Może nie grali bardzo źle ale brakowało tej kropki nad i. Linia pomocy, po raz kolejny taka jakaś niemrawa. Cesc się starał ale mało z tego wychodziło. Theo na prawym skrzydle był totalnie bez produktywny, Gdy kryła go dwójka Rooney, Evra młody Anglik nie wygrywał pojedynków. Z drugiej strony Samir, często mijał najsłabsze ogniwo United- O' Shea. Jednak znowu zawodziło kluczowe podanie, albo dośrodkowanie na głowę obrońców albo nie potrzebny drybling. Song niby wywiązał się ze swojej roli, tylko chwilami Manchester znowu miał kontrolę środka pola. Nie mniej jednak w miarę pozytywny występ Songa.
Teraz linia ataku gdzie, moim zdaniem znowu graliśmy jednym napastnikiem. Adebayor po raz kolejny pokazał, że jest w słabej formie. Togijczyk nie schodził do boku, nie pomagał, nie utrzymywał się przy piłce. Tylko na nią czekał, a gdy już ją miał to tracił. U Robina było widać większą wolę walki, Holender się starał. Może także mu nie za bardzo wychodziło ale chociaż coś robił. O zmiennikach nie będę pisał bo generalnie to nie zagrali źle.

Tak więc podsumowując zagraliśmy po raz kolejny nie swój futbol. Nasze akcje były bardzo czytelne, a to dośrodkowanie (nie celne) Sagny do Adebayora lub próby środkiem pola gdzie rywale nas dobrze zablokowali. Boss zapowiadał, że będzie inny Arsenal. Żartobliwie można powiedzieć, że był z 1-0 zrobiło się 1-3. Czyli jest zmiana. Teraz tak na poważnie. Gdyby nie stracone głupio bramki na początku to spotkanie na prawdę mogło być w naszym wykonaniu bardzo dobre. Chłopakom wyraźnie podcięły skrzydła trafienia Parka i Ronaldo. Szkoda tego meczu, szkoda tego sezonu... znowu na zero.

Pomimo porażki i tak dziękuję chłopakom za dotarcie do 1/2 LM. Brawo OBY za rok było lepiej!

A stary już się pluję. Czerwień ewidentna.