Komentarze użytkownika kamo99111
Znaleziono 7440 komentarzy użytkownika kamo99111.
Pokazuję stronę 59 z 186 (komentarze od 2321 do 2360):
@mikowhy: Sugerujesz, że Gąsowski też wykupił sobie "lewy" certyfikat szczepień?
@Paul77 napisał: "A czym chcesz zastąpić to co wymieniłeś że niezdrowe i szkodliwe?"
Niczym... samochody można zastąpić np. rowerem albo innym "niespalinowym" środkiem transportu, do fast foodow chodzić nie musisz - możesz sobie ugotować wyjdzie zdrowiej, chemia w żywności być nie musi - to dodatek żeby koncerny żywnościowe mogły zarabiać jeszcze więcej, zdrowa dieta i sporty to nie musi być niczym zastępowane - po prostu trzeba zacząć żyć zdrowo.
@Spejsik napisał: "W sumie to mógłby być świetny interes.
"Pobiegam za kogoś za 100 zł""
No jak byś cały dzień miał tak biegać to byś się zajechał... poza tym wyszłoby kto nie ćwiczy na obowiązkowym testowaniu BMI ;-)
@Spejsik napisał: "WIĘKSZOŚĆ, nie napisałem, że wszystkie"
Tak sorry moje niedopatrzenie ;-)
@Spejsik napisał: "Ale ja pisałem o byciu zdrowym, a nie obciążaniu szpitali"
Tak tylko ja nawiązuje do obowiązku szczepień. Skoro zaszczepienie 100% obywateli zmniejszy obciążenie szpitali to moje obostrzenia wśród 100-u procent obywateli zmniejszy to obciążenie szpitali jeszcze bardziej... :-)
Oooo jest ta aplikacja kwarantanna. Rząd mógłby zrobić inną pt np: "run". Każdy obywatel posiadający smartfon powinien co najmniej 3 dni w tygodniu zarejestrować co najmniej 30 minut aktywności fizycznej. Nie ważne może być bieganie, jazda rowerem, tenis... cokolwiek byle by wysiłek fizyczny trwający co najmniej 30 minut.
@Spejsik napisał: "W zasadzie to sam możesz sobie wprowadzić większość takich obostrzenia i żyć zdrowiej ;)"
Nie wycofam sobie chemii z żywności i nie przestanę oddychać powietrzem ze smogiem powodowanym przez samochody i elektrownie węglowe...
Mogę starać się żyć zdrowo ale ja jeden nie odciążę służby zdrowia. Zatem jestem za tymi obostrzeniami i przymusami (które wypisałem niżej) wydanymi na poziomie rządu tak aby odciążyć szpitale i służbę zdrowia.
A Ci na dole znowu szczepienia i Covid :-/ Oficjalne statystyki umieralności w 2020 roku:
-choroby nowotworowe i układu krążenia 60%
-Covid niecałe 9%....
Jestem za wycofaniem papierosów, alkoholu, chemii z żywności, samochodów, elektryczności (tej produkowanej z węgla), wszystkich fast foodów z terenu RP oraz za przymusem uprawiania sportu przez wszystkich obywateli RP, obowiązkowego stosowania zdrowej diety przez obywateli RP oraz posiadania prawidłowego BMI, zakaz solariów.
Te i jeszcze kilka innych obostrzeń, nakazów i zakazów pozwoli zmniejszyć śmiertelność roczną z powodów nowotworów i chorób układów krążenia zapewne do 20-30% (uznaję, że wśród tych 60% u 20-30% to czynniki genetyczne powodują nowotwory i choroby układu krążenia czyli środowisko nie ma wpływu). Odciąży to znacznie szpitale oraz pozwoli na zdrowsze i dłuższe życie. Państwo będzie wydawać mniej na leczenie, a zatem oszczędności będą które można przeznaczyć na podwyżki i ulepszenie służby zdrowia.
To co kiedy zaczynamy z obostrzeniami zmniejszającymi ilość nowotworów i chorób układu krążenia? Bo szczerze to chyba już wolę tego Covida niż raka albo zawał...
Pany tam niżej po tej infekcji z początku listopada dzieją się u mnie dziwne rzeczy.... idę do sklepu słyszę rozmawiają dwie babcie o covidzie... jadę do domu ze sklepu autem włączam radio a tam pierwsze słowo covid. Przyjeżdżam chcę włączyć tv a tam ku mojemu ździwieniu covid. Myślę sobie włączę internet może znajdę coś ciekawego. Odpalam przeglądarkę a tam wielki rysunek covida. Mam już dość myślę sobie idę rozpakować zakupy. Otwieram lodówkę a tam wielki covid wyskakuje... czy już na prawdę nie ma innych tematów niż ten wirus. Ja już mam serdecznie dość tego tematu. No jest wirus, zabija ludzi i to jest niepodważalne. Ale jeżeli sobie przeliczymy przypadki bezobjawowe (o których gada Simon, Grzesiowski i cała armia celebryckich lekarzy) których jest 80% to nagle się okazuje, że śmiertelność covidowa na świecie to jakieś 0,2-0,3%. Tak jak moja mama spanikowała jak z żoną otrzymaliśmy pozytywne wyniki na sars cov 2 to jej spytałem czy wolała by żebym zadzwonił i powiedział, że mam raka? Panowie są o wiele gorsze choroby niż to dziadostwo. Problemem jest to, że szczepionki zaczynają być kolejnym powodem do dzielenia społeczeństwa. Zaszczepionych szczuje się przeciwko niezaszczepionym. A przecież zaszczepieni nie powinni się bać czyż nie? Skoro tak to dajcie niezaszczepionym żyć. To jest ich wybór. Ostatnio znalazłem fajną analizę naszego ICM i jakiegoś profesora z psychologii. I oni fajnie pokazali, że Duńczycy bardzo ładnie się zaszczepili beż szczucia i bez żadnych podziałów, ograniczania itd. Ale tam rząd z obywatelami żyje na zasadach partnerskich i przedstwoiono im wszystkie za i przeciw szczepieniom. Pokazali jakie są skutki uboczne szczepień (beż żadnego koloryzowania) ale pokazali też dobre strony. A u nas?? Jak oglądam te reklamówki to mam wrażenie, że po szczepionce ludzie stają się nieśmiertelni. Bardziej to wygląda jak jakaś próba wmuszenia ludziom czegoś co nie do końca jest dobre. Mi to wygląda tak jak babka z call center dzwoniąca z super plastrami co wyciągają toksyny z organizmu podczas snu... panie przykleisz Pan taki plasterek na noc i będziesz żył wiecznie... mhmm tak na pewno. Trzeba przede wszystkim żyć zdrowo, dobrze się odżywiać, ćwiczyć sporty itd. Posłuchajcie prof Kuny. Gościu bardzo fajne rzeczy mówi o covidzie (też propaguje szczepienia) ale przede wszystkim nie straszy.
Także reasumując wolę covida niż raka (a ten drugi codziennie zabiją więcej ludzi niż covid). Przypadki nowotworów związane są z chemią w powietrzu, żywności itd. I czemu z tym nic nie robimy i nie bijemy na alarm? A eliminując pewne rzeczy z jedzenia i środowiska bylibyśmy w stanie zredukować choroby nowotworowe o kilkanaście/dziesiąt %. Dlatego lepiej cieszyć się życiem i pogadać o najbliższym meczu Arsenalu. ;-)
@matias1717 napisał: "Osoby w pełni zaszczepione mają podobny ładunek wirusa przez pierwsze 5-6 dni, jednak od 5-6 dnia zaczynają go mieć znacząco mniej. W związku z tym są prawdopodobnie podobnie zakaźni w pierwszych dniach choroby, jednak od 5-6 dnia są słabiej zakaźni i są krócej zakaźni niż niezaszczepieni.""
Aż też się zalogowałem żeby coś napisać. Według jednego z guru covid Dra czy tam prof Simona po 7 dniach wirusa w organizmie już nie ma a za powiklania odpowiedzialna jest burza cytokin która uszkadza płuca itd. Więc 5-6 dni to według tego co powiedział Simon to każdy jest zakazny. Z mojego otoczenia (w tym ja - świeża sprawa bo wynik testu miałem na początku listopada) wszyscy przeszliśmy covid łagodnie. Z kolei mam mnóstwo znajomych którzy mieli problemy po szczepionkach od zakrzepicy po uszkodzenia wątroby po problemy z błędnikiem i plamka żółta. To z takich poważniejszych. Dużo miałem też przypadków lekkich powikłań ale o nich nie pisze bo bol ręki czy tam dwu dniowa gorączka to nie jest nic co zagraża życiu. I jak w takim wypadku umotywujesz mi żebym przyjął szczepionkę??
@kwiatinho napisał: "nie twierdzę że Arteta nie ma wsparcia właścicieli tylko że publicznie występują kiedy jest się czym pochwalić a nie kiedy drużyna i sztab szkoleniowy tego potrzebowali żeby uspokoić atmosferę"
A co by to dało? Jakby udzielili wsparcia Artecie po pierwszych trzech meczach to juz widzę te komentarze: "Kroenke out i zabierzcie ze sobą Artete", "ta Arteta jest dla nich wygodny bo nie marudzi o kase wiec beda go trzymac, kibice sa niewazni w tym wszystkim"... Nie przytocze bardziej wulgarnych tekstow ktore moglyby pasc... Takze taki wywiad w kiepskim momencie moglby miec charakter dolania oliwy do ognia i tylko jeszcze bardziej kibice sie wsciekli.
Tym razem jednak wypowiedz Kroenke ma sens bo KSE musialo ladnie doinwestowac letnie zakupy gdyz sam Arteta mowil ze gdyby nie to to by byla lipa. Dlatego slowa w tym wypadku poparte sa czynami....
Zwycięstwo cieszy tym bardziej, że graliśmy 10 na 12. Auba uratował 3 sytuację Watfordowi. Żeby nie on wpakowalibyśmy że 2 bramki więcej i nie byłoby żadnej nerwówki na końcu. Za takie mecze gaboński parodysta powinien zostać oddelegowany do grzania ławki przez najbliższych kilka meczów.
Jak to jest, że ten gaboński parodysta gra cały mecz??
Jak to jest, że ten gaboński parodysta przebywa jeszcze na boisku?
Dziś gramy 10 na 12 gdyż Auba gra z Szerszeniami.
Auba powinien mieć zakaz wykonywania karnych... przecież to jest tragedia.
@Kiepomen napisał: "No niestety kury mają od nas lepszy skład i z Conte na dziś dzień daje im minimum top5 na koniec sezonu. Wiadomo, że można sobie wmawiać, że nic pewnego, ale sami wiecie jak będzie..."
Lepszy skład?? Kogo niby mają lepszego oprócz napastnika?? Bo jakby nie było to Kane>>Auba. A biorąc pod uwagę obecną formę obu Panów to bym nawet powiedział Kane=Auba. No i jeszcze może Son jest lepszy od naszych skrzydłowych. A reszta? Reszta jak dla mnie na naszą korzyść.
Kurcze, bardzo podoba mi się nasza obrona wliczając w to bramkarza. W końcu nie ma zawału przy każdej piłce, która trafia w nasze pole karne. A co najważniejsze ci zawodnicy nie tylko dobrze bronią ale także fajnje rozgrywają i pchają grę do przodu. Środek Partey Lokonga też coraz lepiej się prezentuje. Ten pierwszy musi popracować jeszcze nad dokładnością bo to największy problem Ghańczyka od kiedy tu trafił. Z przodu Emil ciągnie grę. Saka musi popracować nad formą bo przeplata dobre momenty z bardzo słabymi. Auba byle nie grał gorzej, a za Lace musimy znaleźć jakieś dobre zastępatwo bo Francuz z przodu daje dużo charyzmy i waleczności, a także dogaduje sie z młodzieżą.
Tak patrząc na ten skład dopiero teraz widać ike szrotu było od czasu Wengera. Mustafi, Kolasinac itd. Prawda jest taka, że upadek Arsenalu zaczął się w końcówce ery Wengera i Gazidisa. To oni są odpowiedzialni za wiele nietrafionych transferów przez które Arsenal teraz musi cierpieć. Za asów pokroju Mustafy to nawet połowy kwoty nie odzyskaliśmy, ba 1/10.... Za Emeryego, Mislintata i Sanllehiego lepiej nie było. Także nawet jak Edu z Arczim nie sprawdzą się w dłużej perspektywie to trzeba będzie im oddać, że w kwestii oczyszczenia składu i wprowadzaniu młodzieży (zarówno tej klubowej jak i sprowadzonej) wykonali bardzo dobrą robotę.
Wiadomo skład młody a i Arteta jako trener małe doświadczenie więc jeszcze przyjdą gorsze momenty gdzie wszyscy będą wołać "Arteta Out". Tak czy inaczej na ten moment wygląda to w miarę dobrze.
Ale w tej drużynie brakuje 8 z prawdziwego zdarzenia i 9. Partey to jest ewidentnie DP. Każdy kolejny mecz mnie w tym utwierdza. Fajnie czyta gre i przerywa akcje przeciwnika oraz odbiera mu piłkę. Wszystko jest dobrze do linii środkowej boiska. Potem zawsze czegoś brakuje. A to celości podań, a to celności strzału, a to udanego dryblingu. Dlatego trzeba koniecznie jak najszybciej dokoptować do tego zawodnika bardziej ofensywnego. Kogoś w stylu Cazorli do regulacji tempa, komu będzie mógł podać po odbiorze. Druga sprawa do napastnik. Jak tylko przyspieszaliśmy grę to Brighton zaczynało się gubić. Niestety każda piłka skierowana do Auby wiązała soę ze stratą. Gabon w ogóle nie potrafi grać konbinacyjnie. Wiele piłek które dostaje odbijają się od niego jak od drewna. Jest to chyba jeden z najsłabszych technicznie zawodników w obecnej kadrze. Najgorsze jest to, że Arteta jest ślepy i nie widzi iż Auba do ataku pozycyjnego się nie nadaje i próbuje nim grać właśnie w tym stylu. Piere to tylko na kontry. A i to ostatnio niekoniecznie gdyż zatracił gdzieś swoją szybkość i wykończenie. Wedłgug mnie Ganon obecnie jest po prostu bezużyteczny i w pierwszym składzie powinien grać Laca.
Co do samej gry to jestem załamany. Oglądając ten mecz miałem wrażenie, że nasza gra jest włączona w jakimś slow motion. Z Wengerballa nic już nie zostało. Dlatego większość zespołów tak łatwo nas dominuje. Wystarczy trochę pressingu i zaczynamy się gubić bo nie potrafimy przyspieszyć gry. Wszyscy szwendają się po boisku i nikt nie wie co ma robić. Nie ma małej gry. Wszystko to są albo jakieś wybicia albo dłuższe piłki. Ale tu właśnie wychodzi brak klasowej 8 o której wcześniej wspominałem. Nikt nie potrafi tego poukładać. Mało tego nasi obecni środkowi pomocnicy wprowadzają jeszcze większy chaos. Z kolei my praktycznie w ogóle nie gramy pressingiem. Zazwyczaj jeden zawodnik zaczyna coś ogarniać (np. Ode) a reszta stoi jak słupy i się patrzy. Ten sezon niestety będzie tak wyglądał - kilka zwycięst przeplatać będą remisy i porażki.
Ale my jesteśmy słabi...
Dzisiejszy mecz to po prostu cud, miod i malina. Nie ma kogo wyróżniać bo wszyscy razem i każdy z osobna robił co do niego należy. Mam tylko nadzieję, że ten mecz to nie jest tylko energia i magia derbów ale, że zaczną grać tak cześciej. Co mi się dzisiaj rzuciło w oczy - po pierwsze Auba. Czemu Gabon nie gra tak zawsze? Ta pasja, zaangażowanie. Coś pięknego. Jakby tak grał zawsze to nawet braki w bramkach w niektórych meczach można by było mu wybaczyć. Druga sprawa to Ramsdale.... Takiego bramkarza to nie mieliśmy chyba od czasów Seamna. Koleś przeżywa każdą akcję, każde wybicie. Widać, że obrona z nim jest pewniejsza. Wreszcie widać życie w bramce, podpowiedzi, motywacje kolegów itd. A przede wszystkim te interwencje. Nie jeden bramkarz strzał Moury by przepuścił. To była interwencja na najwyższym światowym poziomie.
Xhaka to chyba by musiał nasrać na głowę Artety żeby nie wyjść w pierwszej 11 gdy jest dostępny. A i tak pewnie Hiszpan by stwierdził, że to tylko śnieg pada tylko w trochę innym kolorze.
@mruw napisał: "ESR ma kontuzję czy nie w końcu?" na stronie Arsenal.com podaja ze tylko Xhaka jet zawieszony i Elneny ma jakis tam problem. Tak więc wychodzi na to, że wszyscy oprócz tej dwójki są dostępni na Wimbledon.
@camsbruken napisał: "Pepe na wahadle xd?"
Tak jest. Pepe trochę się poprawił w kwestii gry w obronie i pracowitości. Chciałbym Ci przypomnieć, że w analogicznej formacji (z właśnie Pepe na wahadle i Tierneyem na LŚO) zaliczyliśmy najlepszy okres w poprzednim sezonie. Wszystko się rozpadło tradycyjnie przez kontuzje.
Ja bym chciał zobaczyć taki skład w jednym z najbliższych meczów:
____________________Auba__________________
__________ESR_______________Ode__________
Saka____________Lokonga_____________Pepe
__________________Partey___________________
______Gabriel______White_____Tomiyasu____
___________________Ramsdale______________
Ewentualnie za Gabriela - Tierney ale wtedy może brakować trochę wzrostu w obronie. Oczywiście nie mówię żeby każdy mecz tak grać bo w takim układzie szkoda mi by było pewnego Szkota. Ale myślę, że powyższe ustawienie wpłynęłoby pozytywnie na naszą kreatywność.
I co jeszcze... W końcu indywidualnie wyglądaliśmy dobrze. Do tej pory jak były słabe mecze to indywidualnie nie bardzo można było kogoś wyróżnić. A tu? A tu w końcu zawodnicy praktycznie na każdej pozycji wyglądali dość dobrze. I perzede wszystkim - Leno jest cieńki jak sik pająka!!! Ramsdale żyje w tym polu karnym. Widać, że się angażuje i chce pomóc swoim partnerom z obrony. A Niemiec siedzi cicho. A na tym poziomie komunikacja jest bardzo ważna.
Kurcze Panowie nie wiem o co ten płacz na dole. Mamy wygraną i 3 pkt w tabeli. Styl? Wiadomo -mógłby być lepszy. Tu należy jednak spojrzeć na to z innej strony. Po 3 porażkach najważniejsze były 3 pkt. Jesteśmy po przerwach reprezentacyjnych podczas których kilku zawodników wrociło po chorobach i kontuzjach. Cały zespół w tym formacie miał ze sobą maks 2 sesje treningowe. O ile Partey i inni trenowali już wcześniej z zespołem o tyle taki Tomiyasu dopiero co przyszedł i nie miał go za dużo na zgranie. Dlatego nie ma co patrzeć, że na boisku panował trochę haos. Nie da sie tego uniknąć przy tylu zmianach. Ale plan był taki, że po przerwie na repki wracają nieobecni i ważne są 3 pkt aby się odbić. Teraz mamy tydzień czasu do kolejnego meczu. Nasi będą mieli trochę czasu na zgranie i zapoznanie się ze sobą. Niektórzy jak Partey czy Smith-Rowe będą mieli chwilę na dojście do 100% sprawności. Dlatego teraz może już być tylko lepiej. Tak czy inaczej dzisiaj było widać jakiś zalążek dibrej gry. I można się spierać, że to tylko Norwich, że z lepszymi byłoby gorzej... Ale ostatnio nawet ze słabymi drużynami mieliśmy problem. Ważne jest to żeby iść za ciosem i z meczu na mecz łapać kolejne pkt i coraz lepszą formę. Ja po dzisiejszym spotkaniu widzę światełko w tunelu. Co prawda dookoła jest jeszcze ciemność i nie widać za bardzo niczego to jednak tam w oddali tli się taka maleńka iskierka w, której stornę musimy podążać. COYG!!!
@Qarol napisał: "Od odejścia Wengera jesteśmy w czołówce BPL, jeśli chodzi o wydatki na transfery. Wydajemy pomimo tego, że nie potrafimy sprzedawać, a także bez pieniędzy z LM."
I to jest właśnie paradoks Arsenalu... Jak był super trener (Wenger dopóki nie dostał demencji) to nie mieliśmy hajsu i Arsene musiał lepić z gówna, a nie gliny. Teraz jest odwrotnie. Mamy kasę, możemy pozwolić sobie na zakup odpowiednich piłkarzy ale brakuje trenera co z tej gliny coś ulepi.
I mam takie przemyslenie co do Artety. Myślę, że gosć jest dobrym trenerem ale w ogóle nie jest elastyczny. Nastawił się na jeden styl gry (klepanie do usranej śmierci) i nie widzi nic poza. On w ogóle nie potrafi dostosować taktyki do składu. Uważam, ze do gry z kontry mieliśmy super skład w zeszłym sezonie (w tym zresztą też) - na skrzydłach Saka z Pepe w ataku Auba, na na LO szybki Tierney. Wydaje mi się, że w systemie kontr nawet taki Xhaka by się odnalazł. Chłop potrafi zagrać długą, dokładną piłkę. Jakby grał zaraz przed obrońcami i posyłał piłki "na chorągiewkę" to by mogło wypalić. Ale nie, Arteta woli zaklepać rywala na śmierć. Dlatego też nasza gra wygląda jak wygląda. Nie mamy z przodu zawodników do gry pozycyjnej. Nie potrafimy zaskoczyć w ten sposób rywala. Jak zaczynamy klepać przeciwnik zdąży się ustawić już z 10 razy i jedyną naszą opcją w tym momencie są wrzutki. Tak to widzę ogólnie.
@Marzag napisał: "Swoje najlepsze lata ma przed sobą, ale ja mimo jego niewielkiego doświadczenia wolałbym go widzieć w podstawie zamiast Xhaki. Ja bym nie traktował go jako melodię przyszłości a jak niezłego piłkarza który w przyszłości może być lepszy. Myślę że będzie w tym sezonie grywał regularnie."
Patrząc na to kogo mamy do wyboru w śrdoku to rzeczywiście Lokonga to zawodnik na teraz. Patrząc jednak pod kątem ligowym to melodia przyszłości ponieważ w obecnym momencie nie będzie dawał nam realnej przewagi. Oczywiście też wolę jego niż klockowatego Xhake.
@Marzag napisał: "to prawda, Belg nie zrobił nic nadzwyczajnego, ale gra mądrze, i podejmuje lepsze decyzje niż Xhaka, np to prostopadle podanie które nie dotarło do Auby bo było za mocne, podanie w statyce jest zapisane jako niecelne, ale podoba mi się dużo bardziej niż kolejne celne podanie na skrzydło/do tyłu/do boku Xhaki w takiej sytuacji."
No to jest to co napisałem wcześniej - Lokonga to melodia przyszłości. Musi sie jeszcze dużo nauczyć. Tyle, że dla mnie nie ma różnicy czy podanie jest niecelne czy do boku. Tak czy inaczej wychodzi na to samo - Arsenal nie ma sytuacji bramkowej. Dalej naszą główną bronią jest dogranie do bocznego wchodzącego obrońcy i wrzutka do napastnika. Ten system jest tak przewidywalny, że większość rywali nie będzie miała problemów z neutralizacją czegoś takiego. Dlatego nadal uważam, że środek pola nie jest wystarczający i przeważać będzie taktyka tysiąca i jednej wrzutki.
@Marzag napisał: "te 3 mecze które graliśmy należy zignorować w kontekście gry Arsenalu bo Arsenal nie będzie tak grał w tym sezonie."
Tu się zgadzam. Z Brentford zagraliśmy juniorami a City z Chelsea wliczone w ryzyko zawodowe i wiadomo skład jeszcze nie gotowy w 100% (dużo knt, cześć wracająca po Ojro). @Marzag napisał: "Mam nadzieję że Partey będzie mógł zagrać wiele meczow w tym sezonie i Xhaka nie będzie musiał tyle grać w podstawie. Marzy mi się środek Partey - Lokonga przy solidnej defensywie. To byłby środek który nie hamuje zapędów Arsenalu."
Widzisz u Parteya jest jeden problem - duża niedokładność. Często jego akcke fajnie się zaczynały ale kończyły się stratą poprzez podanie do przeciwnika. Albo próbował wyjść dryblingiem i tracił na kontrę dla rywali. Zobaczymy co będzie w tym sezonie. Generalnie w Atleti spisywał się lepiej więc mam nadzieję, że poprzedni to był taki okres przejściowy. Nie zmienia to jednak faktu, że w stosunku do poprzedniego sezonu nie poprawiliśmy kreatywności w środku pola. Jedyna zmiana to CebulaLokonga. Belg póki co nie błysnąl niczym nadzwyczajnym. Widać u niego jakieś przebłyski ale wydaje mi się, że póki co środka nie zwojuje. Musi się jeszcze trochę nauczyć. Co do Xhaki 100% zgody.
@Marzag napisał: "bo to nie jest taktyka tylko desperacja z powodu tego że środek boiska był niekreatywny. Jedyne groźne sytuacje byliśmy w stanie budować tylko ze skrzydeł."
A czy coś się zmieniło w kontekście kreatywności naszego środka pola od poprzedniego sezonu? Bo ja nie zauważyłem. Jak dla mnie jesteśmy dalej na podobnym poziomie.
Hmm... Coś mi się zdaje, że Arci chce grać 3-4-3 tak jak w ubiegłym sezonie. W sumie chyba najlepiej nam gra szła w tym systemie i zdobyliśmy najwięcej pkt (ale pewności nie mam). Wszystko się rozsypało pp kontuzji Tierneya, którego wejścia były kluczowe w tej taktyce. Teraz mamy komfort, że po jednej stronie byłby Japoniec, który ofensywnie też coś tam potrafi. Problemem jedynie byłby wahadłowy. O ile po lewej stronie Saka coś tam w obronie pogra o tyle po prawej Pepe raczej stroni od aspektów defensywnych. Ale coś takiego mogłoby dać radę:
___________________Auba____________________
__________ESR____________Odegaard_________
Saka______Partey_______Lokonga_______Pepe
______Tierney_____White_____Tomiyasu______
__________________Ramsdale_________________
za Whitea mógłby jeszcze ewentualnie grać Gabriel co by podnieść średnią wzrostu. W powyższym składzie byłby to największy mankament bo Tierney z Whitem to konuski i z takim Lukaku czy innym byczkiem mógłby być problem.
Ja na miejscu Arcziego grałbym tak:
____________________Auba__________________
Saka________________ESR_____________Pepe
___________Partey________Odegaard________
Tierney____Gabriel_____White_____Tomiyasu
____________________Ramsdale______________
Wydaje mi się to optymalnym ustawieniem. Ode na pozycji 8 już występował więc myślę, że dałby radę. A na pewno jest to lepsze rozwiązanie niż chimeryczny Xhaka czy niedoświadczony Lokonga na którego jeszcze przyjdzie czas.
Ogólnie za okienko daje takie 5/10. Nie było najgorsze ale fajerwerków brakło. Wydaje mi się, że można było to wszystko poprowadzić trochę lepiej a i pozbyć się więcej szrotu. Należy jednak zaznaczyć, że zawodnicy zostali sprowadzeni na pozycję które tego wymagały tj:
-bramkarz (Ramsdale)
-prawy obrońca (Tomiyasu)
-srodkowy obrońca(White)
-zmiennik tereneya (Tavares)
-środkowy pomocnik (Lokonga)
-ofrnsywny pomocnik (Odegaard)
Na moje zabrakło transferu klasowej 8. Takiego gościa jakim swojego czasu był dla nas Cazorla. Gdyby przyszedł ktoś taki okienko oceniłbym na 7/10. A jakbyśmy pozbyli się jeszcze całego szrotu w postaci Koli, AMN, Nketiah itd to dałbym 10/10.
Infi od Wattsa
Sounds like the Tomiyasu deal could run until quite late in the evening. Bellerin's loan move to Betis still expected to be confirmed. Runarrsson the other player who should get his deal done before deadline, loan to Oud-Heverlee Leuven.
Ja na miejscu Arcziego grałbym tak:
____________________Auba__________________
Saka________________ESR_____________Pepe
___________Partey________Odegaard________
Tierney____Gabriel_____White_____Tomiyasu
____________________Ramsdale______________
Wydaje mi się to optymalnym ustawieniem. Ode na pozycji 8 już występował więc myślę, że dałby radę. A na pewno jest to lepsze rozwiązanie niż chimeryczny Xhaka czy niedoświadczony Lokonga na którego jeszcze przyjdzie czas.
Ogólnie za okienko daje takie 5/10. Nie było najgorsze ale fajerwerków brakło. Wydaje mi się, że można było to wszystko poprowadzić trochę lepiej a i pozbyć się więcej szrotu. Należy jednak zaznaczyć, że zawodnicy zostali sprowadzeni na pozycję które tego wymagały tj:
-bramkarz (Ramsdale)
-prawy obrońca (Tomiyasu)
-srodkowy obrońca(White)
-zmiennik tereneya (Tavares)
-środkowy pomocnik (Lokonga)
-ofrnsywny pomocnik (Odegaard)
Na moje zabrakło transferu klasowej 8. Takiego gościa jakim swojego czasu był dla nas Cazorla. Gdyby przyszedł ktoś taki okienko oceniłbym na 7/10. A jakbyśmy pozbyli się jeszcze całego szrotu w postaci Koli, AMN, Nketiah itd to dałbym 10/10.
@Ech0z napisał: "Jeśli chodzi o Arsenal j o to jak zagrali ( nie liczę Brendford bo to był kriminal.) Ale każdy kto się śmieje z Arsenalu to niech teraz wezcie taki Liverpool i wyciagnijcie z niego Van Dijka Matipa Trenta , Fabinho Salaha i Firmino. Każcie grać na ich miejscu amatorom kilku z nich pierwszy raz w PL. I zobaczymy jakie wyniki zrobia z Chelsea i City na wyjeździe . Rok temu wypadł Van Dijk i nie mogli się pozbierać a dwa lata temu jak w trakcie meczu czerwo dostał Mane to dostali 6:0 od City. I w takiej sytuacji tylko 3razh gorszej był Arsenal . Na 4 kolejkę wracają praktycznie wszyscy a ja jestem pewny że zaliczamy serie wygranych i wracamy do top6 do końca roku."
Tylko tu już nie chodzi o fakt przegranych. Tylko o styl w jakim Arsenal to robi. Można przegrać wysoko. Nawet za Papcia słynne 5s z Liverpoolem itd. Ale jak po drużynie widać jakiś styl to jest nadzieja, że zaraz będzie lepiej. W Arsenalu nie ma nic od jakichś ładnych 5 lat. Ani nie mamy stylu ani wyników. Nasza taktyka to jakaś kpina. Nie stosujemy pressingu, nie mamy obrony, nie ma nic. To wygląda tak jakby Arteta wychodził na przedmeczowych odprawach i nówił: "grajcie i pokażcie na co was stać". Tu nie ma ani ładu ani składu i brak kilku zawodników nie może być wymówką. Bo nawet jak w podstawie wychodzą słabsi zawodnicy a menadżer ma pomysł na grę to widać to pp drużynie. Może i błędy się zdarzają, przegrane itd. Ale nie w takim stylu... 1 strzał przez 90 minut? 19% posiadania piłki? Toż to przecież Norwich lepsze loczby wykręca w meczach z topką. My gramy jak jakiś zespół z league one. Nawet takie Brentford nas zdominowało jak amatorów. O czym my więc romawiamy??
City już się bawi i ma luz. I tak wiedzą, że jak strzelimy jedną to oni nam walną dwie.
Uaaa czyzby dzisiaj z 10:0 mialo sie skonczyc?? Arsenal to obecnie mem :-(
Chambers do spoly z Leno ;-) gdzie Ramsdale??
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Spejsik napisał: "A tam cały dzień.
2 h biegania dziennie i 300 zł dniówki :D"
to ja mam lepszy patent... jak chodzę biegać sam mógłbym zabrać smartfony 10 osób i w godzinkę miałbym tysiaka :P