Komentarze użytkownika kamo99111

@lordoftheboard:

Widze. Ze nie wyczules szydery z mojej strony.

Albo takie zakupy oznaczaja koniec AR w Arsenalu... I po prostu kasa z niego pojdzie na Vide + 10m na wypo Dembele lub kupno innego skrzydlowego

@michalal:

Moze Kroenke z okazji przejecia klubu rzuci hajs na Boatenga i np. Dembele. Taki prezent dla Josha na poczatek. Zeby potem bylo ze od kiedy Kroenk'owie przejeli klub calkowicie - 100% udzialu + CEO z rodu Stana to Arsenal stworzyl nowe Invincibles :-D

"4. Komentarze użytkownika:
- Nie mogą być obraźliwe w stosunku do innych osób (zarówno użytkowników, jak i osób trzecich) oraz klubów piłkarskich;"

Oho... Tu powinna byc klauzula wykluczenia dot. Kurczaczkow :-) przeciez tu co drugi za Wilsherem powtarzal co mysli o totkach co jest obrazliwe w stosunku do klubu jak i ich kibicow he he wiec zgodnie z regulaminem powinny byc warny.

Ludki przeciez i tak nie ma to znaczenia czy Stan bedzie mial 70% czy 100% udzialow. Poki co i tak jest woekszosciowym udzialowcem i wszystkie decyzje on podejmuje. Takze ta 1/3 udzialow Usmanow moze se wsadzic tam gdzie slonce nie dochodzi bo i tak nic one nie daja. Po przejeciu Kroenkego nie zmieni sie poprostu nic :-p

@Simpllemann: @kwiatinho:

Sorry Pany zapomnialem o najwaznjejszym - Ozil tam jeszcze mial byc :-D

Jaki sklad obstawiacie na City?? Ja mam wrazenie, ze wyjdziemy tak:

Leno, Bellerin, Sokratis, Mustafi, AMN, Elneny, Ramsey, Miki, Obama, Laca.

Sadze ze Emery na ten pierwszy mecz nie wystawi w srodku pary Ramsey-Guendouzi poniewaz za duzo dziur by powstawalo. A przy tendencji obu panow do strat by byla sieczka w srodku. Dlatego imo w srodku wyjdzie Ramsey z bespiecznym rozwiazaniem w postaci Faraona. Dla Torreiry i Xhaki jest za wczesnie ale jeden z nich (o ile nie obaj) usiada na lawce.

@Qarol:

Oczywiscie, ze moze. Ale porownywalismy tamten magiczny sezon Live i do tego sie odnosilem. Tak czy inaczej w przypadku Arsenalu na dzien dzisiejszy w przypadku Arsenalu najlepsza obrona bedzie atak :-)

@Qarol:

Owszem przez farfocle nie wygrali mistrzostwa. Ale chcialbym zauwazyc, ze ten sezon jest przejsciowy. Nie wiadomo coz Gazidisem. Jezeli odejdzoe to mozemy mowic praktycznie o calkowitej restrukturyzacji klubu. A wlasciwie osob zarzadzajacych. Rowniez zmienil sie sztab szkoleniowy. Dlatego naszym celem w tym sezonie nie jest mistrzostwo, a powrot do t4 i LM. Dlatego jezeli przez te farfocle nie wygramy majstra a zajmiemy drugie czy tam trzecie miejsce to chwala Emeryemu.

Emery: "wole wygrac 6:5 niz 1:0" i tego sie 3majmy. Moze nie mamy najlepszej obrony ale sadze, ze para Aubameyang-Lacazette jest w stanie strzelic woecej goli od kazdego przeciwnika :-) cos jak w Live swojego czasu byl Suarez-Sturrige. Przecoez tam tez obrona walila takie farfocle, ze bania mala. Czesto to przeciwnik otwieral wynik a nawet prowadzil bdwoma bramkami, zeby duet SS mogl wygrac mecz swojej druzynie. Na takie cos wlasnie licze w Arsenalu. Z przodu jestesmy dosc mocni i sadze ze pod tym wzgledem mozemy konkurowac z kazdym. I tu upatruje naszej szansy. Tym bardziej, ze w koncu mamy trenera co ustawi zespol taktycznie, a nie tylko "macie pile i grajcie radosny futbol".

@MVTI:

A to na pewno... Ale z tego co zaobserwowałem na tournée to chyba jestem zwolennikiem żeby grał bardziej jako b2b aniżeli typowy DP. Tak jak mówiłem swoim przeglądem pola przypomina mi trochę Fabsa. Hiszpan też potrafił zagrać niezłą prostopadłą piłkę z głębi pola jak dzisiaj Guendo do Obamy czy też krótkie prostopadłe jak np. te do których "sprinter" Bellerin nie potrafił dobiec.

@lays: @MVTI:

Według mnie Guendouzi nie powinien być DM'em. Stylem gry przypomina mi bardziej taką mieszankę Fabregasa z Wilsherem. Dobry przegląd pola oraz dosyć dobre wyjście spod pressingu dryblingiem. W obronie póki co popełnia zbyt wiele błedów żeby być pełnoprawnym DM'em.
Prawda jest taka, że przybranie na masie niekoniecznie może wyjść na dobre młodemu francuzowi. Wystarczy spojrzeć na Wilshere'a, od kiedy przybrał na masie stracił na dynamice. Jego dryblingi już nie są takie dynamiczne jak kiedyś.

Jeszcze co moge dodac do poprzedniego komentarza to nie jest to tez przypadek, ze sukcesy Arsenalu za Wengera skonczyly soe w momencoe w ktorym coraz wieksza role w meczu zaczela odgrywac taktyka. Kiedys byla wizja futbolu totalnego czyli atak, atak i jeszcze raz atak. Na takiej filozofii bazowal AW. Myslal ze zawsze jest w stanie strzelic wiecej bramek niz rywal. Byly jedynie nieliczne spotkania do ktorych podszedl z chlodna glowa i dobral odpowiednio ustawienie. Takim meczem bylo np. 2:0 z City.

@wojt3q:

Tak, plany Wengi na mecze byly cudowne, a w szczegolnosci kiedy dostalismy slynne 5s od Liverpoolu i inne duze cyferki od topu ligi. Prawda jest taka, ze Wenger w ostatnich latach byl impotentem taktycznym, a jego pomysly byly dobre gdzies do 2010 roku. I narzekanie, ze nie mial wykonawcow do swojego planu jest bzdura, bo byl Sanchez, Ozil i jeszcze kilku fajnych grajkow. Z tym bylo gorzej w ostaynich latach ale prawda jest taka, ze sam dobieral sobie Xhake, Mustafiego, Cecha itd.
Co do wystawania trenera przy linii tez uwazam, ze trener powinien stac przy linii i dyrygowac skladem. I nie zgodze sie, ze trener nie moze wprowadzic zmian podczas meczu. Moze np. Pokazac zeby ktoras linia obnizyla, albo jakis zawodnik inaczej sie ustawial. Dodatkowo trener przy linii zawsze przekazuje pozytywne emocje na zawodnikach. Nie na darmo taki Simeone czy Klopp, ktorzy imo sa mistrzami motywowania wystaja przy linii przez wieksza czesc meczu.

I to mi sie mega podoba. U Wengera juz bylby zachwyt po pokonaniu 10 skladu PSG i wychwalanie naszej jakosci i zawodnikow. Emery nadal widzi niedoskonalosci w naszej druzynie. W dodatku cale 90 minut przy linii dyryguje skladem. Golym okiem widac, ze Wenger zatrzymal sie w latach 2006-2010 w kwestii trenowania zespolu. Prawda jest taka, ze Arsene powonien odejsc po sezonie 12/13 lub 13/14. A tak niestety ten niewatpliwie wielki memadzer zostanie zapamietany przez mlode pokolenie jako ten ktory spuscil Arsenal z T4 i LM

Jak dla mnie Na wielki plus w tym tournée wychodzi Smith Rowe wraz z Nelsonem. Ten pierwszy pokazuje, że warto aby dołączył do AMN i Nelsona w pierwszej drużynie. Na duży plus również Guendouzi. Może popełnia jeszcze błędy ale dobrze rokuje. Na pierwszą 11 jest jeszcze jednak za wcześnie jak dla mnie. W środku powinien grać Torreira i najlepszy z trójki Xhaka, Ramsey, Elneny.
Najgorzej póki co imo Ramsey, Mkhitarian, Iwobi i Ozil. Ozilowi jeszcze można jednak wybaczyć bo dopiero co wraca po urlopie.

Jak dla mnie Na wielki plus w tym tournée wychodzi Smith Rowe wraz z Nelsonem. Ten pierwszy pokazuje, że warto aby dołączył do AMN i Nelsona w pierwszej drużynie. Na duży plus również Guendouzi. Może popełnia jeszcze błędy ale dobrze rokuje. Na pierwszą 11 jest jeszcze jednak za wcześnie jak dla mnie. W środku powinien grać Torreira i najlepszy z trójki Xhaka, Ramsey, Elneny.
Najgorzej póki co imo Ramsey, Mkhitarian, Iwobi i Ozil. Ozilowi jeszcze można jednak wybaczyć bo dopiero co wraca po urlopie.

Aron na kapitana z tygodniowka 300k pw hahahahahahaha

W sensie przegladu pola. Bo po ostatnim sparingu widac ze ma jeszcze tez woele do nauki i poprawienia

Alez ten Guendouzi ma przeglad ma przeglad pola Oo przypomina.mi to troche Fabregasa w czasach swojej swoetnosci w Arsrnalu

Ja to ogolnie bym chcial zeby Arsenal zaczal bardziej stawiac na wychowankow. Zeby moze jakos jeszcze bardziej dofinansowac akademie. Pare lat temu zazdroscilem Barce ze maja tylu wychowankow jak Xavi, Iniesta, Pique, Busquets i odnosili nimi trofea. Wiadomo trafili na zlota generacje i powtorka czegos takiego moze nigdy nie nastapic. Ale nie chodzi juz o to zeby 2/3 skladu stanowili wychiwankowie ale chociaz tych 2-3 zawodnikow stanowilo o siele zespolu oraz zeby 2-3 modzikow pukalo zawsze do drzwi pierwszej druzyny. Nie powiem bo obecnie wiaze duze nadzieje z zawodnikami jak Nelson czy AMN. Mam nadzieje, ze u Emeryego dostana wiecej szans niz u Papcia.

@Argudo:

Dalem drugiego... Jeszcze jeden... Jeszcze jeden... A na powaznie to i tak nie ma sensu banowanie takich osobnikow. Zmieni tylko skore i powroci ze zmienionym nickiem i dalej bedzie trolowal. Sa wiec dwa wyjscia Liverpool bedzoe gral slabo albo nie bedziemy mu odpowoadac wtedy mu sie znudzi i sam przestanie sie tu udzielac. Ja osobiscie nie odpowiem wiecej na zaden jego komentarz i nie bede sie odnosil do poruszanych przez niego kwestii.

A tak na serio przez takich ludzi jak Oldfashion czlowiek zaczyna nielubic coraz wiecej klubow. Generalnie do niedawna kibicowalem Live jak gralo z takim City np. Ale ludzi jak wspomniany wczesniej osobnik tylko obrzydzaja czlowiekowi niektore kluby.

@OldFashion:

Zeby sie nie okazalo, ze te wzmocnienia beda jak te MU za czasow van Gaala.

Imo Oldfashion spierdzieli stad jak tylko Live bedzie mialo gorszy sezon :-) juz tu kilku takich bylo co wypisywali swe madrosci a potem slad po nich ginal.
Wedlug mnie Live nie powtorzy poprzedniego sezonu. Salah nie wykreci juz takich cyferek. Owszem bedzie ich silnym punktem ale watpie w powtorke zeszlego sezonu.

@Alonso:

Watpie. Sam mowil ze pracujac w PL czulby sie jakby zdradzil Arsrnal. A moze... Zostanie CEO zamiast Gazidisa jezli ten odejdzie. W sumie wyksztalcenie kierunkowe ma, Arsenal zna jak nikt inny. Jestem ciekaw jakby to wtedy wygladalo. Wspolpracowalby z Sanllehim i Mislintatem wiec transfery moglyby nie wygladac najgorzej :-D

A tak z innej mańki. Wenger przed MŚ mowil ze ma tyle ofert pracy i po mistrzostwach podejmie decyzje. A tu ni widu ni slychu o jakimkolwiek zatrudnieniu Papcia. Cos mi sie zdaje ze oferty ktore mial to pochodzily ze slabych klubow albo ich po prostu nie mial bo juz sie na nim poznali :-D

@rreddevilss:

No z tymi Kurczakami w t4 poleciales :-p ja bylbym za tym zeby Totki byli 17 w lidze he he

@RIVALDO700:

Dokładnie. Według mnie gdyby odmłodzić wszystkich zawodników poprzedniego pokolenia (chodzi mi o zawodników takich jak Beckham, Scholes, Vieira, Henry, Terry, Lampard, Gerrard itd.) to poszczególne drużyny z tymi zawodnikami rozniosłyby swój obecny odpowiednik. Mało tego uważam, że drużyny z tamtych czasów rozniosłyby obecną PL z City, United i Liverpoolem na czele które wydają krocie na transfery.

@RIVALDO700:

A ja łącze ponieważ dzisiaj osiągnięcie czegoś w życiu jest łatwiejsze kiedy masz pieniądze. W związku z tym ludzie bogaci mają łatwiejszą drogę do sukcesu co sprawia, że wkładają w to mniej pracy. A prawda jest taka, że tylko i wyłącznie ciężką pracą jesteś w stanie wyrobić sobie charakter.

@czarnykruk:

Tak tylko niestety ale właśnie te pieniądze mają dwojaki wpływ na piłkę - z jednej strony owszem podbijają popularność ale z drugiej strony zabijają piękno futbolu i jest to działanie na krótką metę. Bo prawda jest taka, że pieniądze zabijają piękno futbolu i coraz więcej osób twierdzi, że piłka jest skorumpowana i takie tam przez co coraz mniej osób śledzi losy klubów i piłkarzy. Mam wielu znajomych, którzy kiedyś byli zagorzałymi fanami różnych drużyn - nie tylko Arsenalu. Dzisiaj wygląda to tak, że te osoby od biedy obejrzą repre Polski. Zauważ jacy kiedyś byli zawodnicy, potrafili tracić zęby i zdrowie na boisku za klub. Dzisiaj zrobiło się tak, że większość piłkarzy to lalusie z żelami na włoskach i pięknymi autami. Dlatego według mnie powinni wprowadzić jakieś bardziej rygorystyczne warunki transferowe żeby przywrócić piłce dawny blask.

A tak z innej mańki - Barcelona wydała już prawie 400 milionów jurków na transfery. Dokładniej 384,7 mln Euro kwoty stałej plus 90 mln Euro zmiennych co czyni ich jednym z najwięcej wydających klubów w Europie obok Liverpoolu, City i PSG. Czyli w Barce złota era dzieciaków jak Iniesta czy Xavi się skończyła...
W ogóle to FPP źle działa. Według mnie powinien być jakiś limit na transfery, że np. w jednym okienku nie możesz wydać więcej niż 100 mln Euro. Bo FPP i tak nie wyrównuje szans pomiędzy biednymi i bogatymi bo wiadomo, że większe i bogatsze kluby będą miały większe zyski czy to z praw transmisyjnych czy też ze sprzedaży swoich zawodników. Jestem ciekaw jak przy takim ograniczeniu poradziły by sobie kluby, które wydają krocie na transfery.

Jeżeli chodzi o mnie to ja to widzę tak (bez ocen tylko opisówa oraz bez oceniania ogólnej gry - był to pierwszy poważny sparing w niepełnych składach):

Leno - mógłby zgłosić się do urzędu pracy gdyż podczas swojej obeceności na boisku nie musiał interweniować... Przy bramce bez szans
Bellerin - nie wiem czy jego ociężałość i brak szybkości to wynik ciężkich przygotowań czy po prostu uwstecznienia się Hectora w tych aspektach gry. Ogólnie słaby występ, zagrał bez polotu
Mustafi - nie ustrzegł się drobnych błędów jednak jego gra nie była najgorsza
Holding - mieszane uczucia. Gdyby nie dał się w tak łatwy sposób okiwać Correrze nie byłby to najgorszy występ. Jednak sytuacja z Correrą bardzo zaniża ogólną ocenę występu Roba.
Kolasinac - zagrał dość dobre zawody, napędzał akcje lewą stroną. Zrobił dużo lepsze wrażenie niż jego odpowiednik z drużyny Arsenalu grający po drugiej stronie boiska
Guendouzi - Dwa poważne błędy, pierwszy podczas zdobytej bramki przez Atleti - powinien był lepiej kryć i wybić piłkę, drugi podczas kiwania się w okolicach pola karnego w wyniku czego Atleti stworzyło zagrożenie. Poza tym kilka drobniejszych błędów. Należy również zaznaczyć, że w jego grze można było zobaczyć również pozytywy co pozwala sądzić, że w przyszłości będzie z niego pożytek.
Ramsey - niewidoczny przez większą część swojego występu. Swoją obecność zaznaczył kiwając się dwa metry przed bramką i notując stratę co powinno się skończyć bramką dla Atleti. Trochę mało jak na zawodnika pretendującego do jednej z najwyższych pensji w Arsenalu oraz bycia kapitanem.
Nelson - MOTM. Najlepszy z zawodników Arsenalu. Widać było u niego przebojowość i młodzieńczy polot. Na wyróżnienie zasługują również jego udane dryblingi
Smith Rowe - kilka przebłysków w pierwszej połowie oraz świetna bramka na początku drugiej. Wyróżniający się zawodnik Arsenalu w tym meczu.
Aubameyang - nie jest w optymalnej formie. Powinien skończyć mecz chociaż z jedną bramką. Miejmy nadzieję, że w miarę nabierania świeżości po okresie przygotowawczym odzyska formę z drugiej połowy poprzedniego sezonu.
Lacazette - nieco ociężały. Pokazał dużą wolę walki odzyskując piłkę w polu karnym Atleti oraz wracając się na własną połowę. Na minus skuteczność. Podobnie jak Obama powinien skończyć mecz z co najmniej jedną bramką. Miał trzy dogodne sytuacje możemy więc zganić jego skuteczność.
Cech - miał więcej roboty niż swój poprzendik. Popisał się kilkoma fajnymi interwencjami oraz obronił rzut karny.
Perez Lucas - jak ma tak grać to lepiej żeby odszedł. I nie chodzi o styl gry, który był słaby (to pierwszy sparing więc można dużo wybaczyć) ale o jego zachowanie w stosunku do młodszego kolegi, które było naganne.
Reszta zawodników - bez oceny. Po zmianach przeprowadzonych przez UE zapanował harmider na boisku przez co ciężko o jakąkolwiek ocenę.
Unai Emery - ciężko ocenić pracę naszego nowego Head Coacha po jednym sparingu i miesiącu pracy. Pozostawię więc grę bez komentarza. Na uwag zasługuje jednak postawa szkoleniowca AFC. W przeciwieństwie do swojego poprzednika cały mecz spędził przy linii dyrygując i podpowiadając swoim podopiecznym.

@Alonso:

Dlatego napisalem "jezeli utrzymaja". Aczkolwiek Jaja mial jeden dobry sparing chyba ze Sportingiem gdzie 4 bramki walnal. Reszta to przecietnosc :-D

To pierwszy sparning ale jak Nelson ze Smith Rowe'm utrzymaja taka forme to nie bedziemy musieli narzekac na brak skrzydlowych :-)

@pauleta19:

Poki byly sily wodac bylo poprawe w tym aspekcie

@mitmichael:

Super wiadomosc ;-) jednak nc+ w jakis sposob soe broni i ratuje :-D

@pauleta19:

I jeszcze jeden plus nowego Arsenalu. Przez 90 minut Unai przy linii dyryguje zespolem ;-)

@pauleta19:

Smith Rowe piekna bramka, Reiss Nelson najlepszy w pierwszej polowie. Ogolnie mlodziez na plus. Ramsey tradycyjnie swiruje pawiana i kiwa sie dwa metry od bramki na zawal. Obama z Laca strasznie nieskuteczni. To tyle jezeli chodzi o indywidualnosci. Jako zespol nie bede ocenial bo to pierwszy sparing powazny Arsenalu i w niepelnych skladach obie druzyny ;-)

W stosunku do AW widze juz jeden plus u UE. Od dawna tego w Arsenalu brakowalo - wreszcie trener zyje przy linii a nie siedzi na dupie i bawi sie zamkiem od kurtki albo dlubie w nosie :-D