Komentarze użytkownika kanonier141

Odkąd się nim interesowaliśmy to zawsze myślałem, że byłby to transfer w stylu Wengera, dlatego teraz trochę dziwne mi się wydawało, że sprawa jego transferu upadła. Nie widzę innego wytłumaczenia jak to, że Boss szuka zawodnika o trochę innym profilu. Nie typowego DP, ale takiego który też uspokoi grę, będzie potrafił zmienić tempo, a do tego wykaże się kreatywnością. To samo co teraz Arteta, tylko ktoś na lata. Fellaini mi do tego nie pasuje, dlatego myślę, że Wenger nawet nie będzie się o niego starał za takie pieniądze. Po prostu ma swoją koncepcję jak ma wyglądać pomoc i Belg mógłby się w takiej roli nie sprawdzić. Najbardziej pasuje mi tu Gundogan i zapewne on też jest na pierwszym miejscu na naszej liście. Ciężko jednak wyobrazić sobie, że puszczą go z Borussi, ale na pewno będziemy naciskać. Kto jeszcze jest kandydatem? Bender? Gustavo? Może i tak, ale przy niepowodzeniu z transferem Gundogana Wenger może odpuścić innych i spróbować w następnym okienku, a teraz np. zaryzykować z tym Perezem, co wg mnie było by bardzo ryzykowne. Ale to było by w stylu Wengera. Podobnie postąpił jak chcieliśmy sprowadzić napastnika w zimie. Zobaczymy co to będzie.

Od wczoraj same dobre wiadomości. Rumun blisko transferu, Perez na testach, podróba Fellainiego z Emiratów, a teraz kolejny Arab, tym razem 27 letni grajek z Ligue 2. Wenger nie kłamał mówiąc, że ciężko pracujemy nad wzmocnieniami.

Na transfer Miquela liczę nie mniej jak na Suareza.

No i na co nam on? Tak samo ten Perez. Wypożyczamy jednych, ściągamy drugich. Może czas zakontraktować kogoś sprawdzonego? Można liczyć, że taki wynalazek wypali, ale bez przesady. Naprawdę warto tak ryzykować w imię ścisłego trzymania się koncepcji Wengera? Coraz bardziej wydaje mi się, że Boss zwariował i za wszelką chce pokazać całemu światu, że za grosze też można coś wygrać. Tylko czy to jest realne? Cóż, do 9 razy sztuka...

Też już nie mogę patrzeć na tego prymitywa. Codziennie pojawiają się jego wypowiedzi, gdzie próbuje oskarżać Arsenal o to, że chcą pozyskać ich zawodnika, który sam chce odejść... Jakby to było coś złego. Rzeczywiście nieładnie ze strony AFC. Do tego dochodzą głupie zaczepki od ich właściciela. Rogers by się razem nadał z tym słynnym już krzykaczem drzwi/RedWarrior, ten sam poziom. Wenger jakoś nie musi co chwila ganiać do mediów, a przy pytaniach o Suareza zachowuje maximum dyskrecji. Jednak to Arsenalowi brakuje klasy... Typek jest całkowicie zdesperowany i sam już nie wie co robić i mówić, żeby zapobiec odejściu Luisa, które według mnie jest nieuniknione. Myślę, że sprawa skończy się przed tą komisją i okaże się, że klauzula jednak była, a Liverpool ją zlekcyważył albo Suarez złoży oficjalną prośbę o pozwolenie na odejście.

No to teraz sprzedać Cazorlę i Kosę to powinno nam starczyć na Suareza ;] Może uda nam się nawet kolejny raz wyjść na plus w tym okienku.

Bullshit! Bardzo się cieszę, że nasi się rozwijają i będą coraz lepsi, ale trzeba to właśnie wykorzystać i uzupełnić braki odpowiednimi zawodnikami. Wydaje mi się, że dla Bossa ważniejsze jest dobro pojedynczych graczy niż klubu. Nie wiem na co on czeka. O ile czekanie na Suareza jest zrozumiałe, to dlaczego nie podejmuje żadnych konkretnych decyzji co do pozostałych celów? Gdzie oferty za obrońcę i DP? Nie są na potrzebni? Chyba tylko kompletny ignorant mógłby tak powiedzieć. Lepszej okazji na trofeum niż w tym roku nie będzie, a Tomas i Santi nie są coraz młodsi. Wenger obudź się i do roboty!

Nie top ale potencjał ma, żeby być lepszy. Już teraz przewyższa Gomisa, który jak dla mnie lepiej grać już nie będzie. Ewentualnie ten cały Muriel, którym jarają się fani Lfc, chociaż szczerze nie widziałem go w akcji.

Gomis to się nadaje ale do Newcastle najwyżej. Chicharito fajnie gra, młody, zna PL i przy regularnych występach wszedłby pewnie na wyższy poziom. Problem w tym, że gra w MU.

Jeśli nie wypali Suarez to ja jestem za Martinezem albo Hernandezem, bo o Rooneyu nie ma co marzyć. Jakbyśmy się już kompletnie sfrajerzyli i żadnego z nich nie ściągnęli to Remy do walki o top4.

22 mln i wszytko jasne. Chyba nie myśleliście, że Wenger tyle zapłaci za małolata z Brazylii. Widocznie nie był do niego przekonany. O czymś to świadczy, że nie przechodzi do City, Chelsea, PSG czy innego Monaco. Poza tym jest Ox i Gnabry. Jak już ściągać kogoś na skrzydło to sprawdzonego zawodnika. Ja dalej liczę na Suareza, obrońcę i zmiennika dla Artety.

Powinni już dawno dyscyplinarnie rozwiązać z nim kontrakt za te wszystkie jego wybryki. A co do niego to od początku go nie lubiłem nawet jak coś tam dla nas trafiał. A jak jeszcze niedawno czytałem komentarze na tej stronie, gdzie niektórzy go bronili i chcieli, żeby u nas zagrał to już w ogóle nie wiedziałem czy się śmiać czy płakać.

Buca z niego będzie.

Suarez, zmiennik dla Artety, 4 środkowy obrońca, Gnabry do 1 drużyny. Jak czeka na rozwój sytuacji z Suarezem to niech popracuje nad pozostałymi wzmocnieniami, bo jestem pewien, że i tak to nie będą transfery do pierwszej jedenastki. A takie zagrywki jak Sagna na środku można stosować jak już będzie plaga kontuzji, a nie początek sezonu. Chyba, że ma przyjść PO. Wstyd, żeby taki klub jak Arsenal musiał działać półśrodkami, żeby uzupełniać skład. Mam jednak nadzieję, że Wenger przeprowadzi te transfery i to nie na ostatnią chwilę.

Brendanek już posrany na maxa. Niech się pogodzi z tym, że Suarez już nie chce u nich grać i zacznie lepiej szukać zastępstwa dla niego.

Skoro on chce zostać, a klub próbuje go sprzedać to może on wcale nie jest taki dobry jak się o nim mówi.Możliwe, że Atletico chce ubić porządny interes dopóki jest moda na Bernarda. Szczerze to nie zrobił na mnie jakiegoś wrażenia kiedy oglądałem filmiki z jego udziałem. Pożyjemy zobaczymy.

Coś duża tygodniówka jak dla młokosa. Jakoś nie wierzę w ten transfer zwłaszcza, że chcieli za niego 20 mln funtów. Młodych na skrzydło mamy AOC i Gnabry'ego, więc nie ma sensu go nawet brać. Chyba, że grałby na rozegraniu na zmianę z Rosą.

Najpierw niech kogoś kupią, a później myślą o oddawaniu jakby nie patrzeć dobrego rezerwowego. 2 razy tyle trzeba dać żeby kupić gościa jeszcze gorszego od niego, a jak trzeba dołożyć milion do zawodnika pierwszego składu to się strasznie targują.

Żal... Nawet Fabiański ma 40, a na takiego bramkarza im szkoda.

Mnie i tak się za bardzo nie widział, może przez to ile sobie za niego wołali. Coraz mniej też wierzę w transfer Suareza czy Higuaina. Jeśli na koniec okienka zostaniemy z niczym to Boss powinien żałować, że nie postarał się o Villę. Transfer prawie za nic o ten rok czy 2 zapewniłby nam jakość z przodu póki nie trafiłby się znowu ktoś konkretny do kupienia.

Pracują ciężko i nie są blisko zakontraktowania nikogo podczas gdy większość klubów zrobiła już kilka transferów. Jak to możliwe? Myślę, że ciężko pracują, ale nad tym żeby znaleźć takie okazje jak w przypadku Cazorli. A Wenger niech nie opowiada, że mogą utrzymać Rooneya, bo nikt w to nie uwierzy. Dalej naszym priorytetem jest oszczędzanie, a nie inwestowanie w kadrę. Klub nie chce sprzedać nam piłkarza po taniości? Skreślamy go z listy. Widocznie jeszcze nie znalazł się taki głupi klub i stąd ta sytuacja. A to oznacza, że może nasze możliwości się trochę zmieniły, ale chęci pozostały te same. Robin już rok temu usłyszał to o czym teraz nie chce się powiedzieć kibicom i dlatego odszedł.

A Porto dopina właśnie transfer Quintero za 5 baniek. Taki talent, a my nic. Za 2-3 lata go pewnie sprzedadzą za jakieś 45 mln.

No to myślę, że mniej więcej wszystko się wyjaśniło. Cesara i Fellainiego możemy skreślić z listy, przy odejściu Gervinho do składu pewnie wskoczy Gnabry, więc nowy skrzydłowy też się nie pojawi. Zapewne napastnik na odpowiednim poziomie zostanie sprowadzony, bo to mus i dzięki kontuzji Vermy obrońca na ławkę. Ewentualnie na koniec okienka dostaniemy na osłodę od Papcia jakiegoś obiecującego Murzyna do środka pola. Po tej wypowiedzi według mnie nie ma co liczyć na więcej, bo znowu wszyscy się rozczarują jak w poprzednich latach.

Wszyscy od nas chcą tylko brać po promocji, a najlepiej wypożyczyć - jak się sprawdzi to odkupić za śmieszną cenę, a jak zawodnik się nie wybija to później musimy się z takim użerać do końca kontraktu. Swoje robi jeszcze nasza chora struktura płacowa. Za to jak my chcemy kupić kogoś obiecującego, ale jednak kota w worku to liczą sobie za niego jak za wielką gwiazdę. Takie rzeczy tylko w Arsenalu.

Ja bym go jeszcze zostawił, chociaż i tak w tym sezonie więcej szans powinien dostawać Ox. Chyba, że Boss będzie miał kogoś konkretnego na skrzydło to można go upchnąć za dychę.

Widziałem go parę razy w akcji i jak dla mnie dupy nie urywa. Solidny zawodnik, ale żaden z niego wirtuoz. I nikt za niego tyle nie zapłaci. Jak on jest wart 25 mln funtów, to Ramsey jest wart 20.

Juz tak nie srajcie... Transfery beda. Te ktore sa juz w zaawansowanym stadium pewnie na poczatku lipca zeby zdazyc przed wyjazdem do Azji, a reszta w swoim czasie. Co do samych transferow to możliwe że z Fellainim chodzi o kwote w klauzuli i tygodniowke, bo nie chca aż tyle inwestowac w defensywnego gracza, bo jak wiadomo taki gracz kosztuje i zarabia mniej niż jego ofensywny odpowiednik. Co do Higuaina to zwykle plotki, że nie chce przyjąć 130pw bo w Realu zarabia 90.

Dawać Shreka do nas i do tego Cesca z powrotem :P Jednym zachęcić drugiego i mamy pakę na trofea ;) Fajnie czasem pomarzyć.

Kwota transferu wysoka, ale jeśli Wenger zdecydował się tyle dać to ja mu ufam. Z tego co mu się przyglądałem to jest kreatywny i potrafi rozegrać piłę. Problem w tym, że nie jest regularny. Ale myślę, że przy Bossie się rozwinie i stanie się graczem z najwyższej półki jak RvP. Holender też nie był egzekutorem, a każdy widzi co teraz prezentuje. Uważam, że z Joveticiem będzie podobnie.

Gdy to miało iść też na tygodniówki, to by oznaczało, że nic w naszym klubie się nie zmieniło, bo tak naprawdę w poprzednich 2 sezonach wydawaliśmy na transfery podobną kwotę. "Ekspert" zapomniał, że opuści nas spora liczba zawodników, więc na tygodniówki nie zabraknie. Arshavin i SS pewny out, a dalej na wylocie będą Djourou, Santos, Mannone, Diaby, Denilson, Park, Bendtner i Chamakh. Z resztą co on tu wyskakuje z Cavanim i Falcao? U nas nikt im z miejsca nie da 200 tys jak Romek czy Araby, więc nie ma nawet co o nich marzyć. Powinniśmy się skupić na potencjalnych gwiazdach i zawodnikach w stylu Cazorli - świetnych, ale takich, o których nie jest głośno. Na tych najbardziej rozchwytywanych nas po prostu nie stać.

Dobrze się złożyło, że cała czołówka teraz zmienia trenerów. Pewnie minie trochę czasu nim się rozkręcą i przy dobrych transferach widzę nas jako faworytów do korony PL. Oby dobrze rozpocząć następny sezon, a później nie tracić głupich bramek jak w poprzednich latach. O resztę jestem spokojny.

Sam nie może nic zrobić, więc dobrze, że wywiera presję na władzach. Powinno to chociaż trochę pobudzić ich do większego działania na rynku transferowym.

Szkoda, że zabrakło Cazorli w jedenastce. Spokojnie mógłby się w niej pojawić za Hazarda. I myślę, że lepszymi kandydatami do bramki byliby Mignolet albo Begović.

Zdecydowanie brakuje Cazorli.

Strata w jego stylu.

Ja jestem za pozbyciem się jego razem z Djourou. Jest strasznie pokraczny, wolny i nie potrafi przepychać się w polu karnym. Do tego mimo, że jest wysoki to słabo gra głową. Pojedynki w powietrzu wygrywa tylko wtedy, gdy jest lepiej ustawiony od przeciwnika, bo kiedy trzeba powalczyć o pozycję, piłkę zgrywa przeciwnik. Miał w tym sezonie dobre momenty, ale jego interwencje mimo, że były skuteczne to bardzo niepewne. Na rynku jest kilku obrońców, którzy według mnie lepiej by się sprawdzili jak N'Koulu, Ogbonna, Sakho czy Williams. Do tego na ławkę jakiś młody talent - Zouma/de Vrij. Ale nie sądzę jednak żeby Wenger go sprzedał, chociaż nie wiem co on w nim widzi. Tak czy inaczej jeden obrońca na pewno nas zasili w lecie.

Ja jestem zawiedziony naszą dzisiejszą postawą. O ile w obronie nie było źle (głównie przez równie słabo grający Bayern), to w ataku byliśmy beznadziejni. Mieliśmy 2 sytuacje i je wykorzystaliśmy, a wystarczyło trochę rozegrać piłkę, przygotować akcję i moglibyśmy ugrać więcej. Według mnie większość ekip grających w Lidze Mistrzów wykorzystało by dzisiejszą słabość Bayernu i wypadło lepiej niż my. Brak kreatywności, masa niedokładnych podań i bezmyślne zagrania - tak wyglądała dzisiaj gra z przodu. Wynik niech nie mydli wam oczu, bo to był nudny mecz na 0:0 z większą ilością sytuacji podbramkowych gospodarzy (jak to często zwykle bywa). Co do sędziowania to było fatalne. Wiele oczywistych sytuacji było gwizdane przeciwko nam, nie mówiąc już o spalonym, którego nie było. Osobiście mecz od dawien dawna oglądałem praktycznie bez jakichkolwiek emocji, jedynie byłem sfrustrowany rozgrywaniem piłki przez naszych. Ale nic, było minęło. Teraz trzeba spiąć dupska i walczyć o TOP4.

Nie jest to może jeszcze klasa światowa, ale o ile Wenger uzna, że Jovetić wpasuje się do nas to można przyszaleć i wyłożyć te 25 baniek. Potrzebujemy kogoś takiego jak RvP, kto zapewni odpowiednią ilość bramek, a jednocześnie będzie dobrze się czuł w grze kombinacyjnej. Niestety nie dość, że takich napastników jest mało, to jeszcze nas na nich nie stać. Jedynie "podstarzały" Villa, bo jednak do Czarnogórca nie jestem do końca przekonany, a tani nie jest. Albo może Wenger wyczai kogoś mniej znanego, kto nagle u nas wybuchnie talentem.

Transferów już nie będzie, bo po 1. jesteśmy Arsenalem, a po 2. jest już za mało czasu. Na konferencji powie, że teraz najważniejszy jest dla niego mecz z Liverpoolem i tylko na tym się obecnie skupia. Byle by tylko się nie skupiał aż za bardzo i żebyśmy się nie zbłaźnili na Emirates. No, a czwartek zapewne będzie taki jak ostatni deadline day. Później powie, że żaden zawodnik, który mógłby polepszyć nasz skład nie był dostępny, a my mamy młodą drużynę z jakością. A i nie zabraknie tekstu, że Diaby i Rosicky wracają po urazach, a Czoło z Afryki.

A wie ktoś ile kasy dostał Snaijder w Galatasaray, że do nich poszedł? Jego mi bardzo szkoda, bo to nadal najwyższa półka, a odszedł za grosze. Liczyłem też na Mbiwę, ale widać Wenger ma swój plan. Szkoda tylko, że nic dobrego z tego planu dla nas nie wynika.