Komentarze użytkownika karlo

Jeżeli dziś i za parę dni z city też dostaniemy lanie, to nasze szanse na mistrzostwo spadają blisko zera. Ale nie twierdzę, że dziś, tym bardziej, że gramy u siebie, ****si mają kryzys nie jesteśmy w stanie zwyciężyć. Liczę na 2-0.

No właśnie wstałem i zaczynam odliczać godziny do pierwszego gwizdka.

Oczywiście, że nasza defensywa wymaga natychmiastowego wzmocnienia, ale wzmocnienia, a nie jakiego transferu byle tylko kogoś kupić.

W rewanżach z czołówką ligi trzeba zainkasować komplet aby myśleć o końcowym miejscu na podium. Oczywiście pierwszym.

Obrońca jak najbardziej nam się przyda, bo ci nasi obecni defensorzy....

Kto by się spodziewał tego po Jacka?

Barca w tej chwili ma taką łatwość zdobywania bramek, że nie nadążymy im nastrzelać. Nawet ajk strzelimy 3 może 4 gole to katalończycy ukują dwa razy więcej.Módlmy się aby ich skuteczność w lutym spadła do zera, bo nie ma drużyny, która nie ma kryzysu formy.

Jakby dawali 85mln za Ceska to co ? Bierzem sianko i inwestujemy tą kasę mądrze i rozważnie i jesteśmy do przodu. Tak czy siak Hiszpan jest ich a nie nasz. Sorry taka jest prawda. Z niewolnika nie ma pracownika.

Droga do sukcesu wiedzie przez doskonałą obronę, czego nam brakuje. Wszystko buduje się od tyłu. Zresztą inne rzeczy też. Nie stracić bramki to klucz do sukcesu.

Ciekawe co by powiedział jakby mu przyszło sędziować Lech - Juve? Na bank by odwołał.

Marketingowo to sukces mamy gwarantowany. Zobaczymy jak sportowo?

No to mamy nowy jakże egzotyczny talencik. Oby się u nas spełnił, rozwijał i stał się wartościowym graczem z czasem.

No szkoda kurde, a tak się nastawiałem na meczyk.

No i lipa, a tak się nastawiałem na meczyk, cały plan dnia zmieniłem pod Kanonierów, no ale cóż....

Póki nie ma oficjalnego komunikatu to jest nadzieja, że jednak zagrają.

Jeszcze trzy godzinki z małym haczykiem i jedziemy.

Świetny artykuł, może i nie zgadzam się w kilku kwestiach, ale szanuję Twoje zdanie. Raz jeszcze gratulacje za post.

Urządźmy sobie dziś kanonadę strzelecką.

Może on nam kiedyś zrobi to co Dudek.....da nam upragniony tytuł LM >? Oby.

Oby Fabian i Wojtas nie schodzili ze swojego poziomu, a trzeba powiedzieć, że są już kimś w światowym futbolu.

Człowiek zna się na robocie, szacun dla niego.

Ma rację, liczy się tylko forma z lutego, a z tym może być różnie.

Dokładnie każdy punkt jest teraz na wagę złota, nie liczmy, że inni kandydaci do mistrzostwa potracą punkty, skupmy się tylko, albo aż na tym abyśmy tych punktów nie gubili a będzie dobrze.

Idź i się szkol. Nigdy nie wiadomo kiedy będziesz nam potrzebny.

Jack jakby do mnie mierzył?

Jakiś taki mały i dziwny. Raczej do nas nie pasuje, wolałbym jakiegoś dużego, silnego zawodnika, który stanowiłby zaporę nie do przejścia dla innych.

Ma swoje tajemnicze przemyślenia, prawdopodobnie brzmiąc iż czas minął i trza się zwijać z Emirates. Cóż przyszedł czas na zmianę warty.

Dałbym Bendtnerowi jeszcze kilka szans zanim zakładając, że Wenger chce się go pozbyc, sprzedałby lub wypożyczył do innego klubu.

Tylko oby CENA Wenger nie przestraszyła i tak prawdę powiedziawszy Francuz mógłby się raz szarpnąć z pożytkiem dla klubu.

Niech jeszcze trochę pogra na wypożyczeniu, ale z perspektywą powrotu na Emirates już w tym sezonie i zbiera doświadczenie choćby z gry z samych końcówek.

Groźniejszego przeciwnika nie mogliśmy trafić. Jeszcze prawie trzy miesiące i dużo może się zmienić jeżeli chodzi o formę naszą i rywala.

Pamiętam doskonale, zwłaszcza pierwszy mecz majstersztyk.

Jak się nie mylę to Tony Pulis nie jest tu od zwalniania i zatrudniania ludzi w Arsenalu.

Jak ?????? przejdziemy barce to każdy następny mecz w LM będzie łatwiejszy.

Panie Maniek mamy jedenaście baniek.

Szanse są zawsze, no ale na tak dziś dysponowaną barce nie ma mocnych. Zobaczymy kto w jakiej będzie dyspozycji w lutym.

No i mamy co chcieliśmy. Będzie ciężko, ale...

Chciał Katalończyków i ma. Zobaczymy jak tym razem Kanonierzy sobie poradzą, bo wierze, że mimo wszytko nie stoimy na straconej pozycji.

Twardziel z Nasriego, jak raz sobie obrał drogę wojenna z Gallasem to już z niej nie schodzi. Najwidoczniej na silne argumenty.

Dokładnie, patrzmy w przyszłość. Przeszłość jest już historią, a Aaron już na dniach wróci i nas wzmocni.