Komentarze użytkownika kaziu874

Tracimy bramkę na 1:1, mamy 35 minut na strzelenie gola na wagę 3 pkt i nie robimy nic żeby do tego doprowadzić, licząc tylko na stałe fragmenty. Niestety, ale zrobiliśmy krok w tył względem poprzedniego sezonu, a zwalać wszystkiego na kontuzje też nie możemy. Gramy wolno i topornie, zupełne przeciwieństwo tego czego oczekiwaliśmy od drużyny, która według Mikela miała wejść na wyższy poziom. Nie ma usprawiedliwień, ewidentnie coś siadło i teraz zadaniem Hiszpana jest to ogarnąć i pokazać, że te wszystkie gadki o procesie to nie są puste słowa rzucane dla kibiców.

@Paul77 napisał: "Arteta jest już w Arsenalu sporo czasu i miał zaufanie"
Arteta ma zaufanie cały czas i na całe szczęście dla nas wszystkich, władze klubu nawet nie myślą o zastąpieniu go kimś innym w tym momencie.

Jak to było? Liverpool nie zasługuje na wygranie Premier League?

I od razu mówię, nikt nigdy jeszcze nie wygrał ligi w grudniu i nie ma co przypisywać im mistrza już teraz (mimo że są na dobrej drodze do tego), ale takie umniejszanie innym drużynom, w tym przypadku Liverpoolowi jest po prostu śmieszne i nijak się ma do rzeczywistości, bo są prawdopodobnie najlepiej grającą drużyną w Europie w tym momencie.

@Er4s napisał: "chodzi mi tylko o to że Arsenal czy City z zeszłego sezonu byłyby dzisiaj 4-5 pkt przed Lpoolem. Nie grają nic wyjątkowego, zwyczajnie nie tracą frajersko punktów i mają stabilny pomysł na grę zawsze z piłkarzem na swojej nominalnej pozycji choćby to był nr3 w hierarchii na tej pozycji. Proste środki. To tylko ujmuje Artecie moim zdaniem i jego pomysłom na okienko/taktyke/pomyśle i reakcje na mecze. Jeśli tego nie kaczan to Tys ignorant z kolei."
Absolutnie się nie zgadzam. Tamten sezon to już historia, poza tym ciężko stwierdzić czy City lub Arsenal byłyby 5 pkt przed Live, które straciło punkty ledwo w 4 meczach z 17. Też mieli swoje problemy, np kontuzja Allisona, a mimo wszystko konsekwentnie grają swoje. Poza tym czy maraton ligowy nie polega właśnie na tym, żeby frajersko nie tracić punktów? Oni w 10 do samego końca walczą o 3 pkt z Fulham, my w 11 gramy bez pomysłu. Oni strzelają 3 gole na St James Park i wypuszczają wygraną w 90 minucie, my oddajemy tam jeden celny strzał. Wbili po 3 gole na Old Trafford i San Siro, wygrali z Chelsea, City, Realem, 4:0 z Leverkusen, a o 6 golach z kurczakami na wyjeździe nawet nie będę wspominał. We wszystkich rozgrywkach w tym sezonie przegrali JEDEN mecz, a rozegrali ich 26. Faktycznie, drużyna niegodna tytułu PL..

@Er4s napisał: "Znowu się trafia sezon bez żadnej godnej tytułu drużyny w PL i akurat my musimy w tym sezonie dostosowywać się do blamażu."
Jeżeli uważasz, że Liverpool w takiej formie i grający w taki sposób nie zasługuje na tytuł, to jesteś po prostu ignorantem. Na ten moment jest to jedyna drużyna, której to mistrzostwo w tym sezonie się należy.

Ja o mistrzostwie przestałem myśleć po meczu z Chelsea, takie mecze jak dzisiaj tylko to potwierdzają i mimo złości nie zwalniam Artety już teraz. Ba, nawet jak nic nie wygramy w tym sezonie to nie jest takie oczywiste, żeby Mikela pożegnać i następny sezon byłby decydujący. Jednak jeżeli mamy grać w taki sposób, a drużyna nie zrobi kolejnego kroku do przodu to będzie trzeba szukać innych rozwiązań i wiara w Artetę nie będzie miała żadnego znaczenia. Mega przykro się to ogląda, zwłaszcza jak człowiek uwierzył w ten mityczny proces o którym tak nawijali cały czas, a Slot czy Maresca w kilka miesięcy robią robotę i wcale nie trzeba tego wszystkiego opakowywać w piękne słówka tylko grać w piłkę według swojego założenia..

W końcu pewny mecz od początku do końca. Mistrzostwem niech sobie nie zaprzątają głowy w tym momencie, każdy mecz grać z takim zaangażowaniem i kreatywnością jak dzisiaj i zobaczymy gdzie nas to doprowadzi.

Z taką grą to nam bliżej do walki o pozostanie w top4 niż o mistrzostwo niestety. Zaufanie do Artety jest dalej, ale ewidentnie gra wygląda gorzej niż nawet 2 lata temu i nie można wszystkiego zwalić na kontuzje czy sędziów. Zobaczymy jak to będzie wyglądało w następnych meczach, ale dla mnie osobiście, nieważne co kto o tym myśli, liga jest przegrana już w listopadzie. Zdecydowanie nie tak miał ten projekt wyglądać w tym sezonie i teraz zobaczymy jak zareaguje trener i zawodnicy.

@Nicsienieda napisał: "damianARSENAL napisał: "Nie oszukujmy się, za Merino powinien przyjść ktoś o profilu magicznego technika, który jednym podaniem stworzy zagrozenie."

Na przykład ESR? :)"
Rozumiem piętnowanie ESR i robienie z niego top class player, zwłaszcza jak wyniki są jakie są, ale Emil nigdy nie był wybitnym playmakerem, który jednym podaniem tworzy zagrożenie.

Tak nie wygląda drużyna mistrzowska. Szkoda, bo dałem się przekonać do tego projektu, a tu zaraz minie 3 lata od bardzo dobrego sezonu 22/23 i walki o mistrzostwo i gra nie wygląda lepiej niż wtedy. Liczyłem, że Nwaneri dostanie więcej minut i doda coś ekstra do drużyny, a chłopak w 30 minut pokazuje więcej od innych. Rice chyba najgorszy mecz w naszych barwach. Zasłużona porażka i przy wygranej City i 8 pkt straty do lidera sytuacja robi się kiepska. Nie tego oczekiwałem przed startem sezonu.

@coooyg11 napisał: "Czemu City wygrało tyle razy ten puchar?"
Bo mieli lepszych rezerwowych od innych. Jakbyśmy odpadli to trudno, ale jak awansowaliśmy dalej i losowanie było dla nas łaskawe to warto walczyć o ten puchar.

Kto choć trochę interesuje się Premier League ten wie, że nie ma tu żadnych kontrowersji. Nie przepadam za nim ale Rodri zasłużenie wygrywa.

Ten Hag: "The club hasn't supported me with the players I want"
Interviewer: "Which players do you want?"
Ten Hag: "Mbappe, Haaland, Lewandowski, Yamal, Bellingham, Maradona, Pele, Bobby"

@piter1908 napisał: "Korzystajcie z dnia kanonierzy bo po meczu nie będzie zbyt wiele pozytywów ;/"
Awans na drugie miejsce w tabeli i 3 pkt straty do lidera to wystarczające pozytywy.

Z top6 gramy bardzo dobrze, więc jutro mimo kontuzji ciśniemy po 3 pkt na Emirates. Myślę, że Arteta jutro zaskoczy ze składem, może Saka albo Timber dadzą radę zagrać. Odegaard ławka? Tak naprawdę nic nie wiadomo.

@Marcel90 napisał: "Calafiori podobno uszkodzone MCL, kontuzja ma go wykluczyc na kilka tygodni co jest dobra wiadomoscia z perspektywy tego jak to wygladalo. Rownoczesnie jest to kolejnym sporym bledem Artety bo na kij Kiwior i Zinchenko skoro pod nieobecnosc Tierneya, Timbera i Tomiyasu nie moga nawet zagrac w pierwszym w tak latwym meczu ?"
Oczywiste, że jest to błędem Artety. Teraz na Liverpool i Inter niech wystawi najmocniejszy możliwy skład i później Saka, Rice czy Saliba grają tylko w meczach z top6 żeby nie ryzykować kontuzji, a przecież w łatwych meczach z Nottingham albo united mogą grać Kiwior z Sterlingiem i będzie okej.

Jak gra tego zespołu szybko się nie poprawi to będziemy mogli odłożyć marzenia o mistrzostwie na następny sezon zanim grudzień się zacznie. Zdecydowanie nie wykorzystujemy potencjału zawodników i tu robota dla Mikela żeby coś z tym zrobić.

@Garfield_pl napisał: "Mikel Arteta on if Tomiyasu has had an injury setback: “We don’t know that. It doesn’t hopefully look like a long period [out], but we have to see when he comes back & how he reacts to the load & to the impact on the pitch as well.”

“We really need him, he’s been incredible. The work rate, the amount of hours that he’s put in to get back — he did it & was in great shape & then picked up something. We’re all behind him, he needs our support & hopefully he’ll be fine.”"
Drugi raz już to wrzucasz.

@Marzag napisał: "To jutro na bokach Kiwior + Partey :P"
Calafiori raczej pewniak na LO, wtedy Partey po prawej stronie.

@Dominik11 napisał: "Jack Wilshere blisko objęcia stanowiska nowego menadżera Norwich City!
Były zawodnik Arsenalu prowadzi zaawansowane rozmowy z klubem i może wkrótce zostać nowym menedżerem pierwszej drużyny.
The Athletic"
Nie menadżerem tylko asystentem menadżera.

@SMTX napisał: "Nie przekonałeś mnie, tak samo jak nie przekonuje mnie jego gra, a tym bardziej jej brak ze względu na kontuzje. Patrzę na nazwiska w naszej kadrze i zakładając, że wszyscy są zdrowi to licząc cały blok defensywny to jest jak dla mnie numerem 6. Kogo chowa do kieszeni w kryciu? Salibe? Gabriela? Wolne żarty. Może Zincha conajwyżej.

Jeśli chodzi o minuty to w pierwszym sezonie faktycznie grał full time jak był zdrowy. Drugi sezon, przychodzi Saliba. White trafia na prawą obronę. A co z Tomiyasu? Gra ogony, nawet jak jest zdrowy. W 3 sezonie gra więcej niż w 2 i mniej niż w 1 sezonie. W 4 czyli obecnym sezonie ma 6 minut. Solidny, przydatny średniak. Jakby miał zdrowie to też chętnie bym go w składzie zostawił, ale nie ma, więc blokuje miejsce w składzie komuś innemu."
Ale tu nikt nie potrzebuje nikogo przekonywać, bo pisząc o Tomiyasu"średniak" pokazujesz tylko, że o piłce wiesz mniej niż właśnie taki średniak. Pomijając zdrowie Japończyka, nieważne czy w rytmie meczowym czy zaraz po powrocie po kontuzji gościu pokazuje że potrafi grać w piłkę i do tego może zagrać na każdej pozycji w obronie na wysokim poziomie. Co do bycia numerem 6 w kolejności do gry, to mając najmocniejszą obronę i fundamenty od lat i takie nazwiska jak White, Saliba, Gabriel, Timber czy Calafiori to żadna ujma być nawet tym szóstym, a w pojedynkach 1v1 i grze stricte defensywnej na pewno nie jest najgorszy z wyżej wymienionych.
Też mnie wkurza, że Tomi jest co chwilę niedostępny i jeśli Arteta uzna, że cierpliwość się skończyła to spoko, ale na pewno nie jest średniakiem i udowodnił to swoją postawą na boisku.

36 urodziny obchodzi dzisiaj Mesut Ozil. Chyba żaden transfer Arsenalu nie wywołał u mnie takich emocji jak wtedy, gdy Niemiec do nas przychodził z Realu w ostatnich godzinach okienka transferowego w 2013 roku.
11 lat temu.. ale ten czas leci.

@Damper napisał: "Mam wrażenie, że wielu kibiców bardzo fetyszyzuje tę pozycję napastnika. Pewnie bierze się to również z tego, że Arsenal miał w przeszłości świetnych napastników w osobach Henry'ego czy RVP. Rozumiem, każdy chciałby mieć napastnika, który załaduje te 25 bramek w lidze. To oczywiście może bardzo pomóc, natomiast również niczego nie gwarantuje. Podstawowa kwestia- jak wyprofilowana jest drużyna i jak wygląda zespół jako całość. Jak dany profil napastnika wpływa na wykorzystywanie możliwości również innych zawodników. Jest wiele przykładów zespołów, które osiągały wielkie sukcesy nie mając goleadorów na 9. City z rekordem punktowym w PL, Liverpool z Firmino na 9 w czasach swojej dominacji, reprezentacja Hiszpanii, czy to w erze Xaviego i Iniesty, czy obecnie z Morata na 9. Leverkusen z ubiegłego sezonu. Real z podwójną koroną z poprzedniego sezonu. Przykładów jest wiele. Tutaj mam wrażenie, że często panuje przekonanie, że przyjdzie jakiś napastnik cudotwórca i nagle będzie strzelał dokładnie wtedy, kiedy nam nie idzie i akurat wtedy, kiedy zespół będzie tego potrzebował. Będzie miał pół sytuacji i wykorzysta. To jest jakaś abstrakcja. Obecnie Havertz bardzo dobrze odnajduje się w roli napastnika w AFC. Robi liczby, ma świetne warunki fizyczne, przez co wygrywa masę pojedynków. Gra między liniami, czucie przestrzeni, pressing, praca na boisku (tak często wyśmiewana)- absolutny top. Czy jest nie do ruszenia? Absolutnie nie. Natomiast na pewno nie wystarczy zastąpić go pierwszym lepszym gorącym nazwiskiem, żeby zespół zyskał przez to na jakości. Jeżeli na rynku byliby napastnicy pokroju Benzemy, Suareza, Lewandowskiego, Kane'a czy Haalanda- OK. Póki co mamy Gyokeresa, Davida. Branie na siłę tego typu piłkarzy, w nadziei, że może będą lepsi od Havertza kompletnie do mnie nie przemawia."
Dlatego jest Sesko, którego Arteta chciał sprowadzić w tym okienku. Młody, szybki napastnik z dobrymi warunkami fizycznymi, który mógłby rywalizować o skład z Havertzem.

Arne Slot says he doesn't expect Alisson to return until after the November international break.

Their fixtures until then

Chelsea (H)
Leipzig (A)
Arsenal (A)
Brighton (A)
Brighton (H)
Leverkusen (H)
Villa (H)

Most assists in the Premier League this season:
SAKA 7
Palmer, Salah 4
Jackson 3
There's only 7 games played so far this season.

Starboy Bukayo, pod nieobecność Odegaarda bierze grę na swoje barki i daje radę jako kapitan.
Havertz top.

@fabregas1987 napisał: "jeśli skończyłby 3 raz z rzędu na 2gim miejscu to cieżko sie nie zgodzić. Decydujacy sezon"
Jaki decydujący sezon? Czyli w sytuacji, gdybyśmy nie zdobyli majstra w tym sezonie (a zdobędziemy) i zajęli to 2 miejsce (a nie zajmiemy) to Twoim zdaniem Arteta do odpalenia?

@FlameDood napisał: "Mi się wydaję, że ta statystyka ma na celu pokazanie od ilu meczów jesteśmy niepokonani z poszczególnymi klubami BIG 6 w Premier League a nie od danego czasu."
Faktycznie może o to chodzić, nie pomyślałem o tym.

@sWinny napisał: "myślę, że za Wengera wielu by dało sobie jakąś część ciała uciąć, żeby zobaczyć takie „mierne” statystyki. Co by nie było to za jego czasów bardzo słabo nam szło z mocnymi ekipami."
Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Czy ja gdzieś napisałem, że to są mierne statystyki? Po prostu podane są wybrane mecze pasujące pod statystykę. Albo podajemy wszystkie mecze od sezonu 2023/24 albo wszystkie od sezonu 2022/23.

@sWinny napisał: "The other 'Big Six' clubs against Arsenal in the Premier League:

▫️ Man City: 0 wins in 3 matches
▫️ Spurs: 0 wins in 5 matches
▫️ Liverpool: 0 wins in 4 matches
▫️ Chelsea: 0 wins in 5 matches
▫️ Man United: 0 wins in 3 matches

(h/t Rory_Talks_Ball/X)"
Takie coś to sobie można w buty wsadzić, jak do statystyki są brane mecze z tottenhamem z sezonu 2022/23, a z City dopiero od sezonu 2023/24 bo w sezonie 2022/23 dostaliśmy dwa razy w czapkę.

Odkąd Rodri dołączył do Man City w 2019 roku, drużyna z Manchesteru z Hiszpanem w składzie wygrywała w 74% swoich spotkaniach, remisując 11% z nich. Gdy Hiszpana brakowało w składzie, Obywatele wygrywali 62% meczów i przegrali 33% z nich.

BREAKING: Rodri is expected to be back for Man City's League Two campaign opener against Tranmere Rovers at the start of the 2025/26 season.

@XandeR napisał: "City pewnie juz majty obsrane przed takim Arsenalem ..
Wywalimy sie na sredniakach bez Ode tak jak pisalem, troche to zabawne ze niby gramy bez napastnika i Arteta sie chwali ze dzieki temu mamy tulu kreatorow na boisku, a w praktyce nikt oprocz ode nie umie przyjac pilki na srodku boiska i podac do przodu.
Byle Gabi s Saliba byli zdrowi to chociaz sie o top 2-3 powalczy"
Forma Jesusa przy Twoich komentarzach to jest top.

Godzinę temu na profil Arsenalu na fb wleciał filmik jak Ode pyka sobie w golfa z Saką, nie ma się co martwić chłopaki

@Theo10 napisał: "Nie, właśnie nie można na tym kończyć dyskusji. Bo tu nie chodzi o przewinienia Rice’a, tylko o podwójne standardy które stosował sędzia.

W pierwszej połowie za niebezpieczny faul na Ode nie ma żadnej kartki, a potem za wejście Rice’a z mniejszym impetem już jest.

I to jeszcze można by zrozumieć, a że w pierwszej połowie Pedro mógł sobie ewidentnie odkopać piłkę i nic za to nie dostał, a w drugiej Rice delikatnie tracił jeszcze toczącą się piłkę i dostał za to DRUGĄ żółtą kartkę, nie jest fair sędziowanie, tylko faworyzowanie jednej z drużyn.

Abstrahują już od tego, Veltman wcale nie miał adresata tego „podania”, tylko było to działanie na aferę i dodatkowo skosił Rica’a i nic za to nie dostał."
Ale ja nie odnoszę się do tego, czy Pedro powinien dostać kartkę czy nie, mimo że powinien. Chodzi mi o samego Rice, który dostał dwie żółte kartki, moim zdaniem w pełni zasłużone.

@Mastec30 napisał: "Można się tu o wiele przeczy przyczepić ale mnie zastanawia po uj Rice tą piłkę w ogóle tykał."
I na tym powinna zakończyć się dyskusja i szukanie winy wszędzie i u każdego, tylko nie u nas. Rice widział co się dzieje i celowo kopnął piłkę, teatralnie upadając na sam koniec i zdziwienie że dostał drugą żółtą.

Jestem na weekendowym wyjeździe i serio, jeżeli ktoś uważa że deadline day z wypożyczeniem Neto i Sterlinga na takich warunkach, że płacimy mu mniej niż 50% tygodniówki jest słabym zakończeniem okienka, to po prostu narzeka dla samego narzekania. Okienko 9/10 moim zdaniem i nawet niefortunna kontuzja Merino tego nie zmieni. Lecimy po majstra, brawo Edu i Arteta.

Nieźle się niektórym w dupach poprzewracało jeżeli narzekają na Comana jako opcję na skrzydło.

Raya udowadnia, że jest klasowym bramkarzem i czyste konta to nie tylko zasługa obrony. Kapitalna interwencja i pewny występ.

Jutro zgarniamy 3 pkt na trudnym terenie i czekamy co przyniesie końcówka okienka. Czuję, że wlecimy na grubo i przyjdzie ktoś do ofensywy jeszcze.

@Be4Again napisał: "Swoją drogą dziwie się zawodnikom, którzy idą do Chelsea... Sam przykład tego jak oni potraktowali Gallaghera, wcześniej Mounta, a teraz Sterlinga powinien wystarczającym powodem, dla którego należałoby omijać ten klub z daleka."
Jak potraktowali Mounta? Akurat w jego przypadku to sam Anglik wyłożył wiadomo co na klub, który biorąc pod uwagę jego przydatność i umiejętności oferował mu spore pieniądze za podpisanie nowego kontraktu.