Komentarze użytkownika kibic_FCB

noo ten drewniak Nemanja w Realu- byłoby super. Z jego zszarganymi nerwami- czerwona kartki co 4-5 mecz jak nic.

Axee- to zdecyduj się czy "możecie go mieć w każdej chwili" czy " za drogo go cenią"?

Ten chłopak ma coś z deklem. Może jak Anelka dojrzeje przed 30ką.

Naprawdę dziwię się że tacy użytkownicy jak Axxxe - z tysiącem komentqarzy i dziesiątkami njusów- dają się podpuszczać i wypisują pierdoły.
Odsyłam do mojego komentarza na pierwszej stronie.

Prezydent FCB leci do RPA p
Prezydenci przyklepują sukcesy, od czarnej roboty są inni, prawda?

O tym, że Daily Mail zna treść rzekomej rozmowy z Guardiolą, i że Guardiola miałby zajmować się podpisywaniem umów z zawodnikami - nie warto wspominać, dowodzi to kompletnej nieznajomości realiów- Guardiola nie jest "manager klubu" w takim znaczeniu jak jest nim manager w futbolu angielskim.


Na przypuszczenie, że Guardiola leciałby na dzień przed półfinałęm MS aby zawracać jakiemukolwiek zawodnikowi gitarę rozmowami o zmianie klubu- wzruszę tylko ramionami z politowaniem.

Aha- wg prasy my kupujemy Robbena i wymieniamy Ibre na Robinho

Vpr- będą też autografy Yaya Toure, Maxwella, Davida Villi, Daniela Alvesa, Samuela Etoo, Gerarda Pique...

W ocenie transferu Ibry mocno się różnimy.
Bez Henry'ego chyba nie byłoby sezonu sześciu pucharów.

Czygra był ekstrawagancko drogim niewypałem.
Bywa.

taaa tak jak Chelsea dostałą zakaz transferów.
Zakaz transferów to może dostać Tur Turek.

a czy przestaniesz wierzyć we wszystko co piszą gazety w sezonie ogórkowym?

taaak źródło- Daily Mail.

Rosell mówi że nie zapłaci za Cesca 50 czy 60 baniek, DM że kataloński klub zrobi "wszystko".

Pep były piłkarz kilka dni temu napisał że ni ma tematu a teraz specjalnie poleciał do RPA aby przed półfinałem MS zawracać Cescowi gitarę.

A może kompresiki na głowę panowie, co?

kolejnym idiotyzmem tej nagrody jest przyznawanie jej za rok kalendarzowy a nie za sezon.

Styczeń jest za pól roku- Messi walnie kilka magicznych bramek w lidze i w fazie grupowej LM i znowu wszyscy będą o nim mówili :)

kamil- a oglądałeś tę Argentynę Maradony?

Messi nie był tam napastnikiem czy wręcz "9"ką jak w klubie. Napastników to Argentynie może pozazdrościć każdy. Ale Igła czy Milito to typowi egzekutorzy. Tevez i w największym stopniu Messi cofali się po piłkę aż pod linię środkową- bo pomoc tworzył defensywny Mascherano i w zasadzie nikt więcej.

Messi nie dostał na całych mistrzostwach ani jednej piłki takiej jak dostawał np Igła. Tak więc i bramek nie strzelał.

Występ na tym turnieju obniża jego szanse na ZP- bez dwóch zdań.

ja nie napisałem kto zasłużył. Napisałem o mechaniźmie wyboru - wraz z przykładem Kaki.

czy o wiele bardziej? Messi - król strzelców La Liga, król strzelców LM, zdobywca Złotego Buta mistrz Hiszpanii, półfinalista Ligi Mistrzów. Mało?

Robben to większość sezonu się leczył.
Wesley jest bardzo mocnym kandydatem. Basti Fantasti też.

Gdyby Argentyna dotarła przynajmniej do półfinałow - Messi byłby murowanym kandydatem.
A tak to się okaże.

ala_05 napisał(a) że "nie chodzi o ilośc reklam tylko grę w piłkę".
No niestety nie masz racji.
Zwróć uwagę na to , jak jest formuła wyboru- wybierają przedstawiciele wszystkich 208 (!!) krajów zrzeszonych w Fifa- jakieś Fidżi, Wyspy Salomona, Burkina Faso etc.
Na pewno słyszeli o Messim Ronaldo czy Kace ( stąd fenomen obecności Kaki w rankingach, mimo że od 3 sezonów gra wielkie nic)
O Snejderze? Xavim? Schweinsteigerze? Veelmacoś tam? wątpię.
Jak taki dziennikarz zagłosuje na Mesisego, fałszywego Ronaldo i Ronaldinho- to nikt nie będzie się (za bardzo) z niego śmiał i nie będzie się musiał tłumaczyć.

A z kim grało Fulham w finale LE?

5 lat? A dlaczego akurat 5? Wcześniej było świetne Eurodepor, Valencia dwa razy była w finale LM i zdobyła Puchar UEFA.
Real to osobny przypadek. Dla psychiatry rzekłbym.
Sevilla- puchar UEFA w 2006 i 2007.

I jeszcze jedno: reprezentacja Hiszpanii składa się niemal wyłącznie z piłkarzy grających w Hiszpanii. Są mistrzami Europy i pólfinalistami MS. Słaba ta liga.

Kończąć o Ibrze- 21 bramek i 11 asyst mówi samo za siebie- zobaczymy w kolejnym sezonie.
Kasa jest osobną kwestią.
Ponadto nie zapominaj, że Messi wypalił w poprzednim sezonie tak, zę przyćmił absolutnie wszystkich.
Wczoraj w C+ widziałem film "droga o mistrzostwa" gdzie były chyba wszystkie bramki Leo w lidze- nie były to bynajmniej bramki z dostawienia nogi, w dużej mierze były wypracowane przez niego samego.

Liga angielska jest tak mocna, że MU odpada z Bayernem, Chelsea z Interem, Arsenal z Barceloną, Liver nie wychodzi z grupy, Fulham przegrywa w finale LE a spadkowicze z ligi angielskiej mają o 4-6 punktów mniej niż spadkowicze z La Liga.

W lidze angielskiej jest mniejszy dystans między czołową dwójką a kolejnymi zespołami (ale od paru lat koniec końców o mistrza walczą MU i Chelsea).

Hiszpanie w lidze angielskiej radzą sobie nieźle, Anglicy w lidze hiszpańskiej to od wielu lat wtopa.

5 tygodni na wypoczynek I PRZYGOTOWANIE DO SEZONU.

Nazwiska nie grają, o czym przekonali się już R10, Deco, Toure czy Ibra.
Jak Ibra będzie w formie- będzie grał.
Ibra jest pomysłem Guardioli, który chciał wysokiego napastnika.
Ibra końcówkę sezonu miał słabą. Bojan wymiatał. Dlaczego miał grzać ławę?


Bilans Ibry to 21 goli i 11 asyst. Mało? Jaki jest bilans Samu w Interze, a nikt nie mówi że zawiódł?

W C+ jest fajny filmik "FCB- droga do mistrzostwa" i spory jego fragment jest poświęcony Ibrahimovicowi. Warto zobaczyć.

Ty za to masz super pojęcie.
Przeczytaj wypowiedź Van Gaala , który ma chyba 11 zawodników w półfinałowych.

Jak rozumiem, uwielbiasz jak zawodnik w środku sezonu wyjeżdża pokopać gałę na PNA lub podobne imprezy.

Tym, którzy zagrają w finale MS, pozostanie 5 tygodni na wypoczynek i przygotowania do sezonu. Sorry ale to MUSI odbić się na ich dyspozycji. Człowiek nie jest robotem.

Vpr--> ja jestem za pozostaniem Ibry tak więc ewentualnemu przyjściu Torresa jestem niechętny.

Ibra ma wielki atut:
większosć topowych zawodników świata biega po pastwiskach w RPA
Ibra ma normalne wakacje. Przygotuje się normalnie do sezonu i będzie wymiatał.

ach te transferowe ploteczki

Torres to chciał uciekać z PL zanim go połamią - skąd więc pomysł Chelsea?

Tomasz- pewnie nie wiesz, ale Barcelona zgodnie z ówczesnym hiszpańskim prawem nie mogła podpisać zawodowego kontraktu z 16 letnim piłkarzem. Arsen zgodnie z prawem angielskim mógł to zrobić.

dziki- nt tego dwumeczu z Chelsea powiedziano już wszystko. Były dwa mecze i w pierwszym sędzia (Stark) mylił się tylko w jedną stronę Karny za faul na Henrym i czerwo dla Ballacka to minimum. A w drugim- jeszcze przed golem Essiena "nie widział" jak chyba Misza Ballack gra w siatkówkę w polu karnym.

Aha- na najlepszych powtórkach nie widać za co Abidal dostał czerwona kartkę.

szwarcerkruper -> przejrzyj moje komentarze i zobacz czy gdzieś tak napisałem.

Szansze na transfer Cesca oceniam na 40-60 i tyle.
Bo to jest biznes.

na żadnym forum piłkarskim na którym pisuje nie uzywam słów "szajenal" czy sreal.

Mourinho jest ostatnim gnojem i dla tych którzy w 2005 roku na gówno mówili papu- niech sprawdzą sobie "sprawę Andersa Friska"
Poczytajcie też coś więcej o zraszaczach i prowokacjach Mou- Hiszpania to nie Anglia a krew nie woda i niewykluczone, ze żadna ochrona nie ochrioniłaby prowokatora Mou przez linczem.

Porażka z Interem oczywiście boli. No ale dwa wygrane GD jakos ją osłodziły.

Natomiast czytanie głupot o genialnej taktyce Mou zwanej Mourarką- jest przekomiczne.
Dla każdego kto ten mecz oglądał.

Bo Barcelona mimo murarki miał 4-5 konkretnych sytuacji. Szkoda ze głowka Bojana nie wpadła bo byłby tylko płacz. Jakbyśmy przestrzelili 3 rzuty karne to też byłaby zasługa taktyki Mou?


O tym, że per saldo zdecydowała bramka strzelona z metrowego spalonego- juz nie wspomnę.

tak tak ludziku, a ty w ogóle chciałeś coś z sensem powiedzieć??

Kondzior- a przyjął byś zakład że Cesc zostanie? dla mnie to jest gdzieś 60-40 ( z przewagą pozostania u Was)

nieweidza- oj boli cię ten łomot w LM :))

Yaya Toure niewiadoma? Yaya w tym sezonie nie jedzie na żadne ****** PNA, jest absolutnie przekozakiem i w lidze angielskiej na pewno sobie poradzi.

di Marie potwierdzono 30.06 tak więc jak najbardziej w tym tygodniu.

zasugerowałem się bardziej zdaniem
"W tym tekście podsumujemy wszystkie niedotyczące Arsenalu plotki oraz oficjalnie potwierdzone transakcje"

ale oczywiście w tytule stoi "bykami" że w tym tygodniu.

dodam jeszcze że
a) Angel di Maria jest już piłkarzem Realu Madryt
b) David Villa- Barcelony

jeszcze zacytuję kolegę howareyou, bo jego wypowiedź jest kwintesencją myślenia wielu kibiców Arsenalu - dlatego nazywa się ich "gdybynierami"

"Arsenal, który przez spory okres ubiegłego sezonu grał pięknie i był najlepszą drużyną w najlepszej lidze na świecie... tak, ten sam. [..] jeśli uda nam się zagrać sezon bez "połamanych" 15 zawodników, to mamy gigantyczne szanse na mistrza? Tak samo ma się sprawa z LM... Ale - przyszedł koniec sezonu, przegraliśmy najważniejsze mecze (nawet ze słabeuszami!) w ich końcówkach i spadliśmy na 3 miejsce... i za rok znów ta sama gadka - Arsenal jest słaby, nie liczy się w walce o mistrzostwo, bla bla bla. Super"

widzisz - rzecz w tym że
a) od kilku sezonów nie umiecie poradzić sobie z seryjnymi kontuzjami kluczowych zawodników. I to kontuzjami nie wynikającymi z ataków przeciwnika.
Sztab medyczny należałoby pogonić z armat.
No i dobierać zawodników pod tym kątem- czy Joe Cola chcecie by RvP stracił status najbardziej szklanego kanoniera?

b) wynika to też moim zdaniem z nadmiernego niekiedy eksploatowania młodych i bardzo młodych zawodników - słyniecie ze stawiania na młodych zawodników ale ma to swoje suktki uboczne
c) aby zapobiec b) - należy mieć szeroką kadrę i pełnowartościowych zmienników. tego też wam brakuje.. a np argumentem na niekorzyść transferu Fabregasa ma byc zamina pierwszego składu w Londynie na ławke w Barcelonie.. z tej ławki można rozegrać ponad 2 tysące minut jak Toure w zeszłym sezonie.


Dopóki klub nie zmieni cos w powyższych aspektach, w marcu/kwietniu Arsenal będzie gasł jak zdmuchnięta świeca.

gunner--> włoż głowę pod kran i policz do 100. Powoli.

w takich negocjacjach każde słowo może być warte kilka baniek EUR w te lub w tamte ( kwota której większość z nas nie zarobi przez całe życie) i dlatego dominuja odpowiedzi wymijające, nie wykluczające itd.
Przynajmniej tych najbardziej zainteresowanych.

@kubas->
1. w zeszłym sezonie Iniesta najczęściej to leczył kontuzję. Na lewym grał z musu bo Henry w poprzednim sezonie nie grał w ogóle.
A jak grał to zbierało się nam na płacz.

Iniesta na lewym to pół Iniesty - Cesc jest "lepszą wersją" Iniesty w tym sensie że Iniesta strzela BARDZO MAŁO bramek. A w systemie Barcelony - i każdym innym- jest to poważna wada na pozycji napastnika. Na pozycji ofensywnego pomocnika zalety Iniesty przeważają nad ta wadą.

1, Wy piszecie o hiszpańskich mediach, a hiszpańskie media piszą o angielskich mediach. Czyli "jedna baba drugiej babie"
2. W ostatnim sezonie trudno było zobaczyć jak gra van Piersi bo głownie się leczył.
3. Jeżeli kogoś brakuje Realowi to raczej nie napastników.
4. Jak widzę teraz napinki będą i między kibicami z vajoletowej oraz kanonierami.

Kupienie Villi za 40 baniek i tak było interesem sezonu.

przed dwumeczem Bendtnera określaliśmy nie inaczej niż duńskie drewno.

Zagrał znacznie lepiej niż np ja przypuszczałem- ma coraz więcej ruchliwości i fajny drybling, co przy jego wzroście nie jest oczywiste (patrz Crouch)

a wczoraj ktoś tu narzekał na rozmowy o d. Maryni..

dupy z obrazka są bardziej warte komentarza niż 3/4 dotychczas rozegranych potkań na mundialu i niż 99% plotek i ploteczek transferowych :))

Czyli jednak piłkarze Arsenalu wypowiadają sie w temacie transferów? Zły Messi dobry Arshawin ?
Axxxe--> poruszyłeś wreszcie istotny temat i powód dla którego Cesc mógłby chcieć zmienić klub.

Pod mniej spektakularnymi informacjami o transferach sami wyrażacie obawę- i to były komentarze użytkowników z dużym stażem- że wasze transfery będą wyglądały jak zwykle czyli jeden przyjdzie trzech odejdzie a w zamian będą młodzi obiecujący zawodnicy za darmochę /czapkę drobnych.

ze średnią straconych bramek w lidze powyżej 1 to wiele nie zwojujecie.

Moje imie nie jest milion i nie czuję się odpowiedzialny za wszystkich kibiców.
Tak jak i Ty za wszystkich kibiców Arsenalu

Zważywszy na to, że Iniesta psuł się w tym sezonie niemiłosiernie i na ilość spotkań w sezonie- na pewno Cesc na ilość minut na boisku by nie narzekał.

Wiadomo że bezpośrednie spotkanie drużyn z różnych lig generuje jakieś tam napinki.


Zwłaszcza że wynik był jednoznaczny, a pierwszym zremisowanym meczu, na własnym stadionie dostaliście pokaz kosmicznej piłki i tylko brak piłkarskiego szczescia spowodował, ze na przerwe schodziliście z czystym kontem.
Było, niema, do następnego spotkania.

Dominika- śmieszne to jest przekonanie, ze 11 piłkarzy wygra jakiekolwiek rozgrywki, a kto siedzi na ławce to nieważne.

Właśnie waszego rywala ( City ) wzmacnia taki co narzekał na siedzenie na ławie w Barcelonie .. zagrał w 37 spotkaniach w sezonie.

Rozmowa z normalnymi kibicami płci obojga innego rywalizującego klubu jest normalną rozmową, powiększa wiedzę o piłce i pozwala poznać różne punkty widzenia.

Dla ciebie najbardziej satysfakcjonujące jest podniecanie się piłkarzami "twojego klubu" we własnym zamkniętym gronie wyznawców ? Bo kibice w pewnym stopniu są wyznawcami.

afc--> jeśli jego ojciec nie jest jego agentem a powiedział to co powiedział, to tym bardziej jego słowa są tymi, których sam Fabregas nie mógł wypowiedzieć.

Kłócimy się o duperele z cyklu powiedział nie powiedział itd. Sprawa jest dość jasna- Blaugrana oficjalnie jest zainteresowana Cesciem i jakoś oficjalnej wypowiedzi że nigdzie się nie wybiera- nie znalazłem.

Moje zdanie jest takie, że Cesc do nas trafi w tym oknie i wyciągniecie za niego jakieś 50 baniek.
Za te niemałe pieniądze podreperujecie obronę- jak sami piszecie zostało wam dwóch stoperów, kupicie rozsądnego bramkarza, dorzucicie do środkowego pomocnika oraz kupicie nowy medical staff- i per saldo wszyscy będą zadowoleni.

pewne wypowiedzi mają drugie i trzecie dno. Wypowiedzi agenta Cesca- przypadkiem to jego ojciec- sa już mniej enigmaqtyczne, prawda?