Komentarze użytkownika krzykus1990

Relacja radiowa to świetny pomysł na pewno będę dziś słuchał gdyż mam dość wolnego neta i transmisję będzie mi strasznie muliło.

Evra miał przecież nie grać. Man U ma zdrowych obrońców i gotowych do gry a u nas: Galas - kontuzja kolana wyklucza go z gry do końca sezonu, Clichy- kontuzja pleców, nie wiadomo kiedy będzie gotowy chyba na mecz Chelsea w lidze ale nie jestem pewien.

Czas zmienić historię bo przecież ma być to największa bitwa piłkarska w historii tych klubów a cel jest wielki finał ligi mistrzów. Więc wierzę, że po raz pierwszy w na Emirates nie puścimy gola w meczu z Man U a do tego po raz drugi w historii awansujemy awansujemy do finału i po raz pierwszy w historii wygramy ligę mistrzów.

Roberto Rosetti to przecież nie Howard Webb więc spokojnie to podobno naprawdę świetny sędzia i rzadko zdarzają mu się pomyłki.

Ade już bardzo błyszczał na początku jak powrócił po kontuzji. Teraz jednak znowu słabo gra może jak zagra dziś w duecie z Robinem to będzie grać dużo lepiej i zdobędzie jakiegoś gola bo on jest chyba uzależniony od Robina wtedy gra naprawdę świetnie.

Ade bardzo zależy na wygraniu LM. Dlatego może pragnie grać w Milanie bo oni wygrali LM aż 7 razy a my wcale a ostatni puchar jaki wygraliśmy to w 2005 FA CUP.

Szacun dla Fergusona. Sir Alex też odmłodził zespół i wprowadził ostatnio do podstawowego składu Andersona i Fletchera.

Świetna zapowiedź meczu Arsenal vs Man U. Dawno takiej zapowiedzi nie oglądałem. Świetne dwie muzyki. Druga się zaczyna od razu gdy na tle ukazuje się Emirates Stadium.
Ocena zapowiedzi: 10/10.

Toure w meczu z Man U będzie naszym kluczowym obrońcą. Gra coraz lepiej, jest bardzo solidny. Na niego w linii obrony możemy dziś liczyć najbardziej.

Mamy co do odrobienia więc emocje będą do końca meczu a my musimy wygrać bo stawka to wielki finał w Rzymie.

Mamy duże problemy z kontuzjami bo na pewno nie zagra Eduardo, Galas, Clichy i Rosicky ale za to zagra R.van Persie i Silvestre co jest znakomitą wiadomością.

Evra nie zagra z powodu kontuzji? Tak nie zagra ale to tak na prawdę jest zła wiadomość gdyż znowu zagra O'Shea a to jest zła wiadomość bo przecież jak pamiętamy dobrze to on nam trafił tego nieszczęsnego gola w pierwszym meczu.

Liczę na świetne zgranie kibiców i ciągłe dopingi które bardzo pomogą Kanonierom w awansie do jak, że wielkiego finału.
Cieszy mnie mocny skład na jutrzejszy mecz i mam nadzieję, że od pierwszych minut zagra Robin.

Cesc gra w Arsenalu od szesnastego roku życia więc zna Arsenal bardzo dobrze i wie co musi zrobić aby poprowadzić zespół do awansu i wierzę w to, że się mu uda.

Faworytami do finału na pewno nie jesteśmy. Na Arsenal stawiają teraz chyba tylko fani ale nie można się poddawać. Arsenal we wtorek wszystkich zaskoczy i awansuje do finału - czuję to.

Bendtner za dużo marzy a za mało gra. Aby stać się wielkim piłkarzem to musi jeszcze wiele wiele popracować czyli długa droga przed nim ( nie wiem czy się wyrobi do 40stki).

Trochę żal mi Greena mam nadzieję, że trafi kiedyś do mocniejszego klubu. Almunia teraz jest dużo lepszy i nie ma co ukrywać tylko raczej się trzeba cieszyć i życzyć mu powodzenia w reprezentacji Anglii.

To dobrze tym więcej kibiców Arsenalu tym większe emocje i tym większa siła walki piłkarzy Arsene Wengera.

Oby też Ci najlepsi przyszli latem do Arsenalu gdyż potrzebujemy mocnych wzmocnień.

Kanonierki grają naprawdę dobrze i ciągle wygrywają jakiś puchar oby chłpaką się teraz to udało i czyli aby wygrali ligę mistrzów.

Cieszę się, że się w końcu bardziej oczywiściej wypowiedział na ten temat. Chłopak jest stworzony dla tego klubu tutaj go wszyscy kochają kibice wyśpiewują jego nazwisko, w Arsenalu pełni ważną rolę jest kapitanem i najlepszym pomocnikiem więc nie ma szans aby odszedł z Arsenalu.

Wszystkiego naj naj lepszego i 100 lat dla Cesca aby był coraz lepszy i nigdy nie opuścił Arsenalu!!!

I znowu awans teraz o trzy pozycje dzięki czemu jesteśmy wyżej niż Liverpool to jest coś niesamowitego. Więc trochę dziwny ten ranking ciekawe jak go liczą.

Z Robinem na pewno wygramy i awansujemy do finały na pewno coś szczeli albo asystuje. Mamy problemy z defensywą więc skoro z Silvestrem wszystko dobrze to nie powinniśmy puścić żadnego gola.

Szkoda, że rewanż nie gramy w środę bo transmitowali by Arsenal na TVP2 gdyż w rewanżu będą zdecydowanie większe emocje. Mecz będzie naprawdę ważny i emocjonujący.

Mam nadzieję, że Robin się pojawi od pierwszych minut i zagramy w najmocniejszym ustawieniu. Wszyscy jak będą dobrze przygotowani i bez żadnych problemów np z nowymi kontuzjami to na pewno damy radę i wygramy.

Zobaczymy jak zagrają w rewanżu raczej przydali by się im doświadczeni piłkarze. United jeszcze tego pożałuje...

To my narzucimy własny a jak się już rozgrzejemy to nikt nas nie dogoni i awans będzie pewny. Dobra dorada dla United;
Jak chcą awansu to lepiej niech się bronią tak jak Chelsea z Barcą.

Z dwójką czyli z Ade i Robinem na pewno wygramy. Robin jak gra z Ade tworzą wtedy bardzo zgrany zespół i są nie do pokonania.

Wygramy LM. Z Manchesterem United wygramy 2:0 a w finale zagramy z Chelsea i zapłacą nam za ten przegrany półfinał w FA CUP i wygramy z nimi 2:1 i puchar nasz.

Ma rację naprawdę szkoda, że nie zdobyliśmy wyrównującego gola. Będzie teraz bardzo ciężko ale Arsenal na pewno się nie podda najpierw spróbuje zdobyć pierwszego gola a potem na 2:0 zdobędzie choćby w dogrywce.

Oglądałem skrót i było wyraźnie widać, że karny był niesłusznie Arshavin się poprostu wywrucił bo może była ślizka murawa i tyle. Zresztą było wyraźnie widać jak sygnalizował sendziemu, że ten karny nie może być ale sendzia nie patrzył na niego i bez wachania podyktował jedynastkę.

Skład Arsenalu od 2006 roku całkiem się zmienił grają w nim teraz sami młodzi zawodnicy ale mimo to jest dalej silny i może wygrać LM.

Oby zagrał bo z dwoma napastnikami napewno wygramy Ade zdobędzie jednego gola a Robin drógiego.

W prasie tylko plotki. Arshavin dopiero co przyszedł do Arsenalu nawet się kiedyś wypowiadał, że zamierza tutaj skończyć karierę.

Na Emirates zagramy całkiem inaczej 2:0 dla nas GO GO THE GUNNERS.

Kolejna plotka. Ade zostaje w Arsenalu i tyle nie wierzę, że Wenger miałby go sprzedać.

Nasze zadanie to zdobyć jak najszybciej bramkę narzucić Man U nasz styl gry i nie pozwolić im przejąć inicjatywy a przedewszystkim nie pozwolić na stratę bramki tylko próbować zdobyć drugiego gola.

Brawa dla zwycięscy okazała nagroda więc może następnym razem się skuszę.

Wystarcza mi skrót mam za wolnego neta więc trochę by trwał pobieranie tego meczu. Jak wygramy z Man U i awansujemy do finału to napewno się skuszę na pobranie takiego meczu.

Clichy jest świetnym obrońcą i Arsenal go potrzebuje. Myślę, że pomyśli nad tym rozsądnie i nie pójdzie za kasą do Realu.

I brawo dla Wengera. On wie gdzie jest jego miejsce. Real Madryt to zdecydowanie nie miejsce dla niego ten klub zaczyna upadać, przegrana z Barceloną 2:6 coś niesamowitego.

Chłopak nie wie co chce od życia przecież ma dopiero 21 lat. Jak chce Kopenhagę to niech tam już idzie po zakończeniu sezonu. Myślę, że jeszcze zmądrzeje.