Komentarze użytkownika kwiatinho

To co robił dzisiaj Walcott to istna żenada!!!
już nie można go tłumaczyć że jest młody przecież on chce grać w reprezentacji Anglii.Mimo że to był towarzyski turniej to widać że mamy poważne braki w składzie.Zabrakło Cesca Robina i Songa ale ze stanu 3-0 na 3-2
Jeszcze 5-10 minut i było by 3-3
Gdyby Samaras wykorzystał karnego to Celtic wyjechałby z pucharem.Moim zdaniem druga połowa to kompromitacja

mieć tyle sytuacji i według mnie był najgorszym graczem meczu.Asysta to był nieudany strzał na bramke a gdy na jego miejscu był kto inny to mieli byśmy bardzo pokaźny wynik.Almunia dobry mecz.Gdyby Samaras wykorzystał karnego to by było 3-3 Ogólnie nie zważywszy na moje obstawianie to Arsenal w drugiej połowie grał jak banda spod sklepu.Rosicki zszedł i nie było nikogo kreatywnego w środku.Wilshere to kiwać sie może ale na podwórku Frimpong zagubiony nie nadaje sie na pierwszy szeroki nawet skład raczej na wypożyczenie.Djoroue coś tam próbował ale jak brał sie za rozgrywanie to zawsze mieliśmy kłopoty.Nasri oprócz bramki nic nie pokazał Arshavin dostał kilkadziesięa minut i je przespał.Słabo Arsenal wypadł na tle jeszcze słabszego Celticu który za niedługo gra rewanż w LM i na pewno nie dał z siebie wszystkiego

Sorry ale Walcott dzisiaj nota 2
Jestem wściekły bo postawiłem 150 zł że arsenal wygra przynajmniej 2 golami...jak można z 3-0 na 3-2?!

Ale Jack sie zachował nieodpowiedzialnie.Normalnie jak bym widział jakąś gwiazdeczke.Kto to widział żeby kiwać się na swoim polu karnym.Randall strzela jakby miał 50 złotych piłek i co mecz hat-tricka a Jack jakby nie wiadomo co.Boss powinien wybić im takie sytuacje z głowy

Bez kitu Theo to jeździec bez głowy na maxa.Szybko biega ale ostatnio pudłuje na potęgę piłka mu przeszkadza a wrzuca że szkoda gadać...bormalnie tragedia

howareyou co ty gadasz??? Załuska dzisiaj gra fenomenalnie mimo że wpuścił 2 gole.Gdyby nie on było by już conajmniej 5-0
jak dla mnie jest wśmienity

Sagna goooool!!! Już dawno nie widziałem tylu strzałów z daleka naszych piłkarzy

Ale piękna poprzeczka Jacka...MASAKRA

Spodziewałem sie troche mocniejszego składu ale może coś w tym jest.Zobaczymy jak pokażą się piłkarze którzy grają dzisiaj w pierwszej 11 szczególnie zwrócę uwagę na Almunie Vele Djorue którzy biją się o najmocniejszą 11 która już niedługo zagra na Anfield przeciwko Liverpoolowi

Może coś sie ruszy w kwestii transferów

Ludzie tu nie o to chodzi żeby zdobyć ten puchar tylko żeby pokazać sie z dobrej strony.Ważne jest kondycja na tym etapie przygotowań i zgranie zespołu.Boss testuje kilka wariantów gry i to jest najważniejsze.przy okazji nowi zawodnicy moga wprowadzić sie do zespołu.Przede wszystkim liczę dzisiaj na kombinacyjna grę z najwyższej półki dużo szybkich składnych akcji i kilka bramek

Druga połowa znacznie słabsza mimo 2 goli.Mecz typowy dla przygotowań przedsezonowych ale z małym niedosytem niewykorzystanych sytuacji przez Lyon.Kto oglądał wie dlaczego zawsze byłem miłośnikiem talentu Hugo Llorisa.Widać jakie ma uznanie w oczach kolegów.To jeden z najlepszych goalkeeperów na świecie.Myślę że zaraz po Cassilasie obok Reiny

Piękny mecz Lyonu aż dziwie sie że jeszcze nie wygrywają.milan jak zwykle nic nie gra ale póki co renmisuje.Lyon z pomysłem na gre i akcje choć zbyt często samodzielnie próbują zawodnicy rozstrzygnąć losy spotkania.Równolegle leci mecz M'Gladbach-Liverpool marne widowisko.Niespodziewanie niemcy wygrywaja i strasznie cisną.liverpool gra jakby im sie strasznie nie chciało

Nie ma takiej opcji żeby nie było rotacji nawet w Obronie...każdy piłkarz w sezonie w klubie i reprezentacji w sumie gra ok 60 meczów.Aston Villa najmniej rotowała składem i na ok 10-15 meczów do końca doznali zadyszki i marnie skończyli.Nie zapominajmy o kontuzjach szczególnie może być narażony dość wątły kościelny

Tak tylko że mamy sytuacje że praktycznie wszyscy są nowi poza tym że Djourou jest już kilka sezonów w Arsenalu to i tak większość tego czasu siedział na ławce lub w gabinetach lekarskich TV rozegrał dopiero jeden sezon a reszta czyli Kościelny i jakiś dodatkowy zakup będą nowi w zespole wiec będą zgrywac sie od nowa dlatego nie rozumiem dlaczego nie miało by być rotacji.Nie mówie że co mecz inna para stoperów ale dość regularnie żeby przynajmniej jeden siadał na ławce do tego puchary domowe i łatwiejsze mecze LM żeby jak najdłużej zachować świeżość

Jeśli sie nim intersujemy to może być dobry ale jest już po 30 boss podpisze mu umowe na 2 lata a za rok bedziemy sie martwić co znowu.Rotacja może być w obronie po pierwsze jeśli ten który siedzi na ławce nie odstaje umiejętnościami i formą od tego niby podstawowego po drugie kiedy będą mecze co 3 dni to kazdy bedzie grał.U nas rezerwowi grają częściej niż ci którzy w założeniu przedsezonowym mieli stanowić o sile zespołu.jeśli boss bedzie widział że taki Richards czy Vertongen jest dobry to po meczach reprezentacji Kościelny usiądzie i odpocznie a richards czy Vertongen zdobędą dla zespołu 3 pkt.Vermaelen też nie jest z betonu już nie takich łamali w Premier League

Tak kupimy Spahića okaże sie niewypałem i za sezon lub dwa będziemy znowu w takim samym punkcie co teraz...w tym czasie wszystkich rozkupią a my nadal będziemy grać jakimiś wynalazkami.tak jak z bramkarzem.Muły zainwestowały w Ferdinanda i Vidića i maja problem z głowy przez 3 sezony i następne 2 a my z sezonu na sezon zastanawiamy sie kto będzie u nas grał czy będzie zawalał mecze czy nie i czy w ogóle kogoś kupimy.Jak sie ma ambicje na mistrzostwo i zwycięstwo w LM i głośno sie o tym mówi to trzeba zainwestować trochę gotówki w zespół.nie mówię o trwonieniu wielkich sum tylko o uzupełnianiu składu wartościowymi przyszłościowymi piłkarzami.Kolejne transfery były bardzo udane patrząc od Walcott Sagna Nasri Arshavin Vermaelen Chamakh Kościelny dlaczego nie pójść za ciosem i sprowadzić 2 obrońców i bramkarza z prawdziwego zdarzenia.jeśli tak byśmy się obkupili to w styczniu koncentrowali byśmy sie na kolejnych drużynach i mieli byśmy spokojne następne lato a nie saga pt Cesc w barcelonie będzie co roku tylko nazwiska bedą sie zmieniały.trzeba sprostać oczekiwaniom najlepszych zawodników którzy chcą zdobywać puchary

Przede wszystkim nie powinniśmy szukać piłkarza na ławkę tylko do pierwszego składu sam boss mówił że rywalizacja w zespole musi być do tego te wstrętne kontuzje.Co będzie jak któryś z podstawowych obrońców wyleci na dłużej?będzie tak jak w zeszłym sezonie że Bóg zesłał nam campbella a wyobrażacie sobie że gdyby nie on to wszystkie mecze musiałby grac Silvestre?!Dlatego stara maksyma brzmi że mistrzostwo zdobywa się rezerwowymi.pamiętajmy że gdy zacznie sie liga ruszy Liga Mistrzów i zaczną sie eliminacje ME 2012 to będziemy grali praktycznie co 3 dni a sezon dla niektórych był bardzo ciężki dla jednych z powodu kontuzji dla innych z powodu rozegranych wielu spotkań i krótkich wakacji.Dlatego błagam o jakiegoś zajebistego obrońce może być młody ale oby mógł zagrać kilka świetnych meczów w razie W

Pasuje do Arsenalu tak jak inni zawodnicy często łapie kontuzje.Pewnie szybko dogada sie z klubowymi lekarzami.Niech Wenger sie ocknie i zamiast kupować jednego obrońce za 18 grubych baniek to niech kupi Vertongena i Richardsa na pewno oboje by sie przydali a razem kosztowali by podobną sume tylko co 4 nogi to nie 2

Nie wiem czy to przeczucie a może dlatego że nienawidzę Milanu i życzę im jak najgorzej ale Lyon wczoraj dobrze sie pokazał choć może wynik tego nie odzwierciedlił to na pewno dzisiaj będą chcieli sie pokazać na tle Milanu ile są warci...no i ten niesamowity Bastos.Myślę że w meczu może być różnie ale przynajmniej 1-0 do przerwy dla lyonu było by miło

Koledzy potrzebuję pomocy.Kusi mnie żeby obstawić mecz Milan-Lyon że po pierwszej połowie będzie wygrywał Lyon lub tylko że wygra Lyon jakoś takie mam przeczucie...i jeszcze jeden mecz OM-Valencia na francuzów.Co wy na to???

Wreszcie coś z jajem

Ja bym wolał jednak Richardsa i Vertongena lub Sakho w tym sezonie boss mógłby powoli włączać ich do składu a za sezon dwa mieli byśmy wspaniałą obrone...nie do przejścia i na wieki

Mój skład na dzisiaj

.............................Szczęsny...........................

Sagna............Kościelny.....Vermaelen.......Gibbs.

.......... Frimpong.........

..................Nasri..................Wilshere.............

..Walcott.........................................Arshavin...

...........................Chamakh......................

Znowu tak jest że to Arsenal gra w piłkę tworzy sobie dogodne sytuacje ma przewagę częściej utrzymuje sie przy piłce i kiedy wydaje się że pewnie zmierzają po 3 pkt przytrafia się jakiś stały fragment gry obrońcy nie przecinają podania a Fabian stoi w bramce jak zaczarowany i jest juz po zwycięstwie.W każdym meczu mamy swoje okazje.Nie ważne z kim gramy to zawsze mamy okazje do strzelania goli i to przeważnie więcej niż jedną ale nie zawsze wygrywamy.Przez pierwsze kilkanaście meczów w zeszłym sezonie jeszcze przed kontuzją Robina Arsenal miał średnią strzelonych bramek prawie 3.5 na mecz a na końcu mieliśmy 83 zdobyte a Chelsea 103 można zauważyć że strasznie gramy nierówno w napadzie i nie potrafimy wykorzystywać bardzo dogodnych sytuacji.Mam nadzieję że przybycie Chamakha to zmieni.O ile żaden z naszych napastników nie wyleci na dłużej z powodu kontuzji to liczę na pobicie rekordu Chelsea musimy być tylko bardziej bezwzględni pod bramką przeciwnika.Randall coś o tym wie

Niestety nie widać żeby zmieniło sie coś w naszej grze jeśli chodzi o wrzutki w nasze pole karne.Nadal mamy z tym problemy.Potrzebny jakiś rosły obrońca i pewny bramkarz

Tak Chamakh i Kościelny dzisiaj udowodnili że Boss zna sie jak nikt inny na transferach.Póki co to tylko jeden mecz z trudniejszym przeciwnikiem ale na pewno będą to duże wzmocnienia.Teraz można tylko pomarzyć co by było gdyby Chamakh przyszedł do nas w styczniu kiedy mieliśmy debet w ataku.Jestem ciekaw jak zgrają sie z Robinem

Odkąd ****u i Weź same błędy Walcott1423
Panowie jesteśmy trochę wkurzeni po meczu ale kultury

Walcott1423 Weź pisze się przez ź a nie s
Ktoś podał wyjściowy skład według niego doczytałem tylko do Eboue i mi sie odechciało sorry ale dla mnie prawa obrona grała dzisiaj piach

Słuchajcie kocham Arsenal jak nikt ale trzeba być obiektywnym!Pierwsza połowa bardzo dobra ale druga biegali bez pomysłu.Gra szarpana dużo niewymuszonych strat.Wyglądało to jakby pierwszy raz sie spotkali na boisku.W drugiej połowie grało 11 nazwisk z czego kilka ze sobą coś próbowało.Na plus Kościelny Vermaelen Gibbs Nasri Chamakh i mały plusik Walcott Vela i Arshavin choć jak zwykle nie zawsze chciało mu sie biegać bez piłki

Pytam tych którym podobał sie Frimpong koledzy jaki wy mecz oglądaliście???To był jego najsłabszy mecz w tych przygotowaniach.Zagrał tak długo bo Song ma kontuzje.Jeśli chodzi o porównanie obu piłkarzy to chyba nie ma o czym mówić.Za długo trzymał piłkę słabo przyjmował często zabierali mu footbalówke faulował na potęgę do tego strasznie wolny i miał dzisiaj słebe podania.Jest talent ale ogranie zero

Sory panowi ale to co Arsenal pokazał w drugiej połowie to jakiś żart.Śmiało mogliśmy wypunktować Milan 3-0 a skończyło się że szczęśliwie dowieźliśmy remis.To co zrobił Randal to chyba żart.Zachował sie jakby miał na koncie 50 złotych piłek i co mecz strzelał hat-tricka zamiast przyłożyć sie do strzału to 2 razy podał do bramkarza.Teraz mamy obraz Arsenalu przed sezonem.milan jest cienki stary i dopiero co zaczęli treningi a fizycznie lepiej wytrzymali mecz od nas.i to graliśmy u siebie.Clichy słabiutki Sagna to samo Fabiański jak zwykle grał swoje pokazał kilka interwencji ale wpuścił gola bo słabo gra na przedpolu.Vela 3 rajdy.Panowie pisze na goraco ale dla mnie to była straszna Lipa.Grali jakby im w ogóle nie zależało.Zajebiście trzymali sie taktyki jak na końcu Vermaelen grał na ataku.Tym pokazał swoją bezsilność w obliczu całej drużyny.Walcott fajnie grał ale za bardzo nie miał z kim.Gdyby wyszedł w skałdzie na pierwszą połowę to by sobie pograł a tak narobił tylko kilometrów

Aha Nasri wyrasta na lidera drużyny choć za dużo schodzi do boków przez co nie może być typowym rozgrywającym i no i słaba postawa Eboue

Bardzo dobre zawody Gibbsa myśle że to on jest cichym bohaterem pierwszej połowy.Zarówno w obronie jak i w ataku gra świetnie.Bez żadnych kompleksów rozgrywa kiwa i walczy.Dużo poniżej oczekiwań Wilshere i Rosicky.Dużo szumu ale wszystko na nic.Podoba sie gra Chamakha.Dobrze sie ustawia przyjmuje jest szybki i gra dużo piłką do tego pilka go szuka.Świetna współpraca TV LK6 świetna asekuracja dobre wejścia tomasa V. w pole karne Milanu.Niestety widać że Pingpong sobie nie radzi.Za dużo przetrzymuje piłkę dużo traci fauluje jest za wolny.Niestety ale póki co nie mamy zastępstwa dla Songa

Jak widac póki co największym zaufaniem w bramce cieszy sie Fabiański pewnie ze względu na wiek i doświadczenie Aluminium nawet nie biorę pod uwagę.On miał swoją szanse w zeszłym sezonie.wszyscy wiemy czym to sie skończyło

Wygrywali 2-0 prowadzili gre mieli kolejne okazje na podwyższenie wyniku i zremisowali.Stracili 2 gole w 12 minut...cioty
Nam to przytrafiło sie w meczu z Wigan ale to był już mecz o pietruszkę pod koniec sezonu i nawet udało nam sie wtedy przegrać 2-3 wtedy też daliśmy dupy

Lyon to cioty

Zapowiadało si na gola dla Celticu.Końcówkę mają wyraźnie lepszą.Lyon miał jeszcze dobrą okazje ale sam na sam Załuska był lepszy

niech lyon strzeli na 3-0 i dogra ten mecz do końca.Stawiałem handicup 0-1 Lyon-Celtic na 1

Stawiam na 3-1 bo po pierwsze jesteśmy już w zaawansowanym czasie przygotowań i zgrywania zespołu po drugie gramy u siebie po trzecie Wengerowi zależy na dobrym wyniku po czwarte zawodnicy będą chcieli się pokazać na tle tak uznanego w świecie rywala po piąte Milan dopiero od kilku dni trenuje po szóste mają okrojony skład po następne NIENAWIDZĘ ICH