Komentarze użytkownika kwiatinho

Jak podaje "El Chiringuito TV" Frenkie De Jong i jego narzeczona polecieli do Londynu!

Tottenham w zeszłym tygodniu rozmawiał z Leeds w sprawie wypożyczenia Daniela Jamesa

- Fabrizio Romano

@Garfield_pl napisał: "To za ile tego Sane kupujemy"

Za rok jak wróci LM :D

@Pires9999 napisał: "nie wiem co ty chcesz od jesusa ...dramat jak masz jakieś zarzuty co do niego to chyba meczy nie oglądasz albo 2gole i 3 asysty w4 meczach to mało dla ciebie to nie mam pytań.a i jego wkład jak schodzi do boków żeby robić zamieszanie to już wgl kosmos"

Hahahhahah nie wiesz o czym piszemy a prawisz jakieś farmazony.
Zrobię dobry uczynek i Cię uświadomię.

Jak Media zaczęły łączyć nas z Jesusem to kolega twierdził że żadnego Jesusa nie będzie żeby lepiej skupić się na celach jak DCL

Nie przepraszaj

Fabrizio Romano podaje, że Nottingham Forest zbliża się do zakontraktowania 19. zawodnika w tym okienku transferowym! Ekipa z City Ground ma nadzieję, że Willy Boly w ciągu 24 godzin zostanie ich zawodnikiem. Rozmowy przechodzą teraz do ostatnich etapów.

@cizemek napisał: "Obawiam sie kurde wyjazdu na united. Wiadomo, ze ten pseudoklub teraz jest w dole ale nowe transfery moga ich podbudowac psychicznie a to wazne w kontekscie tak waznego spotkania z nami."

Wygrali 2 kolejne mecze w tym z Liverpoolem. Chyba najgorszy dołek za nimi. Dodatkowo będą extra zmotywowani żeby nas pokonać.

Na pewno największe wyzwanie dla nas ze wszystkich dotychczasowych

@Hans_Zimmer napisał: "Czy nadszedł już czas żeby pomarudzic na naszą nową 9 czy za wcześnie? ;)"

Na Calverta Lewina?

@TlicTlac napisał: "Renan Lodi w Nottingham Forest za tylko 35 mln, :O
Widziałem gościa w LM, to był najlepszy na boisku (2x"

Wypożyczenie 5 mln + ewentualny wykup po sezonie 30

Oby Edu nie wrócił do tematu Arthura Melo. Jego przeprowadzka do Valencii upadła. Juve chętnie się go pozbędzie bo chcieliby w to miejsce Leandro Paredesa z PSG

@Piotrek95 napisał: "Ludzie broniący Zahy to trochę jak Ci mający termomixa - każdym kroku mają potrzebę udowadniać że jest super i zachęcać do zakupu."

Mam Termomixa i uważam że jest świetny. Nikogo nie namawiam do zakupu. Co do Zahy również uważam że to kozak który pomógłby nam na wielu płaszczyznach jak choćby w rozwoju Gabiego i Saki i mimo że nie mogę nikogo namówić na jego zskup to uważam że byłoby to idealne rozwiązanie na najbliższe 2-3 sezony

RAC1: Napad w domu Aubameyanga był brutalny. Piłkarz został uderzony w brodę żelaznym prętem, a jego żona w głowę i przez godzinę leżeli na ziemi. To wszystko działo się na oczach dzieci.

@kwiatinho napisał: "Alfredro Martínez: Pierre-Emerick Aubameyang został dzisiaj rano pobity i okradziony w swojej rezydencji przez kilku zakapturzonych bandytów."

Nie było Kolasinača to i guzów nabili

Alfredro Martínez: Pierre-Emerick Aubameyang został dzisiaj rano pobity i okradziony w swojej rezydencji przez kilku zakapturzonych bandytów.

David Ornstein: Arsenal miał nadzieję na pozyskanie Pedro Neto po odejściu Nicolasa Pépé, ale transfer wydaje się teraz wysoce nieprawdopodobny ze względu na niechęć Wolves do sprzedaży Portugalczyka i cenę, która skutecznie odstrasza Kanonierów.

Jeszcze odnośnie Iworyjczyka - The Gunners będą pokrywać 25% jego normalnej pensji, a Nicea połowę, reszty się zrzekł dla regularnej gry.

@Alffik:
Masz rację. Nie znam Cię i nie żałuję. Piszesz że rodzina jest najważniejsza a za chwilę że przestał być czyimś kibicem bo poszedł do Tottenhamu.

Ty możesz nie uważać go za fana Arsenalu ale niewiele to znaczy. Jeśli czuje się wciąż kibicem Arsenalu to chwała mu za to.

Przez kilka sezonów udowadniał że jest fanem że nam kibicuje i że chciałby kontynuować swoją karierę u nas.

Jest przede wszystkim piłkarzem. To jego praca. Tym zarabia na życie. Dzięki temu zapewnia byt swojej rodzinie i najbliższym.
Nie wiesz czy miał inne propozycje i czy były tak dobre jak oferta Tottenhamu.

Znam rodzinę gdzie syn kibicuje Milanowi a ojciec Interowi. Każdy z nich nienawidzi przeciwnika i życzy mu najgorzej Nie powinni się kochać a mimo to jest to kochająca rodzina

Można kibicować jednemu klubowi od dziecka a pracować dla innego. Skoro marzył o Arsenalu to na pewno nie było mu łatwo z tego zrezygnować.

Teraz gra dla Tottenhamu a kogo ma w sercu tylko On wie

@Michu:
Sterlinga kupili w rozsądnej cenie a Koulibaly tak ciut za dużo ale cała kwota niewielka podłóg innych transferów więc da się przeżyć

@enrique:
Tak. Jedni mają here we go a Ci drudzy 100 dużych baniek

Antony deal here we go

Manchester United have reached full agreement with Ajax to sign Brazilian star Antony on permanent deal, here we go!

Paul Pogba powiedział policji, że dowiedział się, że jego brat, Mathias, był częścią gangu szantażującego go za 13 milionów euro, gdy zauważył go w Turynie podczas jednej z wielu prób zastraszania!

Gang, który szantażuje Paula Pogbę twierdzi, że ma dowody na to, że Francuz poprosił szamana ze swojego rodzinnego kręgu, aby rzucił klątwę na Kyliana Mbappe. Zdaniem pomocnika Juve gang w ten sposób próbuje wywrzeć na nim presję, żeby zapłacił im 13 milionów euro.

Dodatkowo Paul Pogba powiedział policji, że wyrzucił przyjaciela z dzieciństwa z domu w Manchesterze w styczniu, gdy dowiedział się, że kolega ukradł mu 200 tysięcy euro poprzez transakcję kartą kredytową.

via Get French Football News

Fajnie tam się bawią

Mathias Pogba na TikToku:

"Zapowiadam, że wkrótce przedstawię wielkie rewelacje dotyczące mojego brata Paula i Rafaela Pimenty, jego przyjaciela, powiernika. Cały świat zasługuje na to, aby wiedzieć pewne rzeczy, aby z pełną świadomością faktów zdecydować, czy Paul Pogba naprawdę zasługuje na podziw, szacunek, na swoje miejsce w reprezentacji Francji, czy jest osobą godną zaufania i czy jest godny tego, aby brać go za przedstawiciela światowej młodzieży, dzielnic klasy robotniczej i wielkich marek. Powiem wam kilka bardzo ważnych rzeczy o Kylianie Mbappe, gwieździe światowego futbolu. Wiele świadectw potwierdzi moje słowa. Wszystko to prawdopodobnie będzie wybuchowe i zrobi dużo hałasu."

@Barney:
Porównujesz Tottiego który grał w najlepszej Romie w historii który miał Królewski kontrakt do Bissoumy i Brighton?

Dobrze się czujesz?

Porównaj go jeszcze do Maldiniego a jak już jesteśmy w tematyce Serie A to może porównamy do innej legendy z Włoch Roberto Baggio?

Grał w Milanie Interze Juventusie Fiorentinie i Brescia
Zlatan grał w Interze i Milanie

Jeśli chcesz to możemy jeszcze podyskutować o Serie A

@Alffik:
Odpuścili Bruno bo był dostępny na rynku za rozsądną cenę a my potrzebowaliśmy środkowego pomocnika

Bissouma przestał być kibicem Arsenalu bo postawił na rozwój osobisty, na duży skok sportowy i podpisał dobry kontrakt mając na uwadze siebie i swoją rodzinę

Dla zasady powinien zakończyć karierę w Brighton (który również bardzo nie lubi się z Arsenalem) żeby kibice tacy jak Ty wciąż uważali go za fana Arsenalu

Ma to sens

@Vengerberg napisał: "prawdziwy fan Arsenalu nigdy nie poszedlby grac do najwiekszego wroga tego klubu xD"

Pieprzenie. Będzie szukał klubu którego kibice Arsenalu szanują. To jego praca. Wybrał najlepszy klub który go chciał

@Alffik napisał: "Z tego, co pamiętam, to Bruno wolał NFC, niż Arsenal. A co do Bissoume to żaden z niego fan Arsenalu. Fan Arsenalu nie poszedłby grać dla KFC."

To nie prawda. Nigdy nie wpłynęła żadna oferta nawet nigdy nie było potwierdzone nasze zainteresowanie.

Bissouma to 100% fan Arsenalu. Nigdy tego Nigdy tego nie ukrywał. Robił zdjęcia w naszej koszulce i wrzucał posty z Arsenalem.
Skoro Arsenal go nie chciał a chciał odejść do innego klubu to wybrał klub który go chciał który ma mocnego trenera przy którym się rozwinie i gra w LM

To nie jego wina że nie gra w Arsenalu a nie zaprzepaści szansy zrobienia kroku w przód w karierze

Jeśli ruszymy po Seko Fofane to będę miał mieszane uczucia. Niby spoko piłkarz wyróżniający się e L1 ale zrezygnowaliśmy z transferu Bissoumy który jest 2 lata młodszy ograny w Premier League. Można nawet powiedzieć że jest gwiazdą ligi na swojej pozycji.

Do tego to fan Arsenalu. Kosztował ok 28 mln więc żaden majątek

Jak dla mnie odpuszczenie Bruno Guimaraesa zimą i Bissoumy w to lato to dwa błędy

Za godzinę wszyscy jesteśmy kibicami Nottingham

@Piotrek95 napisał: "Jak ktoś wyliczył United zapłaci w tym okienku 167 mln euro Ajaxowi XD"

Romano podał 100 mln z bonusami

Wczorajsze zwycięstwo nad Fulham to pierwszy od niespełna DZIEWIĘCIU LAT przypadek, gdy Kanonierzy tracąc pierwszą bramkę w drugiej połowie przegrywają, a mimo to kończą spotkanie z kompletem punktów.

Ostatni taki comeback to mecz z West Hamem na Boxing Day w 2013 roku. Wówczas strzelanie rozpoczął w 46' Carlton Cole. Na odpowiedź Kanonierów musieliśmy czekać 22 minuty - piłkę do siatki skierował Theo Walcott, a trzy minuty później dołożył drugie trafienie. W 79' bramkę zdobył Lucas Podolski, ustalając wynik spotkania na 1-3.

@Mastec30 napisał: "Może Ci się jego styl nie podobać. Czasami męczy jednym i tym samym dryblingiem ale na koniec dnia to on zrobił prawie 20 w kanadyjce w poprzednim sezonie. Obojętnie czy z fartem czy nie, lepszego na ten moment nie mamy ale fakt, przyda mu się zmiennik/konkurent. Taki kop do przodu, żeby się więcej starać"

Ja mam takie samo zdanie co kolega niżej. Widzę potencjał w Sace. Ma ogromny ale nie robi progresu. Już większe szanse na wielką karierę wróżę Gabiemu. Jest bardziej kompletny. W pierwszym sezonie zdobył 10 goli we wszystkich rozgrywkach tylko ta cholerna kontuzja wstrzymała jego rozwój na 2 sezony.

Co do Saki. Wydaje mi się że nie rozwija się względem poprzednich sezonów bo nie ma kiedy nauczyć się nowych rzeczy. Doskonali na treningach to co już umie bo gra w każdym meczu. To był jego chyba 46 mecz z rzędu dla Arsenalu. Często pokopany w meczu między spotkaniami czas poświęca na dojście do siebie.

Ok. Dodał kolejny element minięcia przeciwnika który z resztą wczoraj wykorzystał czyli przełożenie piłki pięta za swoją nogą i zszedł do lewej nogi ale Leno skrócił kąt wyszedł z bramki i wybronił. To było dobre bo zrobione w biegu.

Niestety Saka musi po pierwsze dochodzić do większej ilości sytuacji po drugie wykorzystywać już te co ma.

Więcej czasu dla niego oznacza że będzie grał na większej świeżości. Żeby tak było musi mieć zmiennika równie wartościowego a w takim młodym wieku najlepiej jeszcze mentora kogoś kogo mógłby podpatrywać

Martinelli znalazł kogoś takiego w osobie Jesusa ze względu że pochodzą obaj z Brazylii i grają w jednej reprezentacji. Teraz klub powinien zatroszczyć się o kogoś dla Saki

@Dzulian napisał: "Pamiętam że ploty o Tomiyasu sie pojawiły w DD ok 12:00 w południe.
Wcześniej nic nie wypłynęło, więc spodziewać sie trzeba różnych rzeczy, do ostatniego dnia."

To nie do końca prawda. Pierwsze plotki pojawiły się zaraz na początku okienka. Przez kilka dni był poważnie brany przez media jako wzmocnienie a potem ucichło wypłynęły nowe nazwiska i faktycznie wszystko wróciło w DD

Co było ciekawe pierwsze plotki o zawodniku z Serie A wyszły od angielskich pismaków i Włoskie dzienniki je powielały a nie na odwrót.

Już na początku go reklamowałem jako bardzo dobry pomysł. Znałem go od ponad roku, śledziłem jego poczynania bo jest kilka wątków o których nie pisze się w gazetach a są ciekawe.

Jedno letnie okienko wcześniej był mocno łączony z Milanem. To z nimi zagrał wybitny mecz strzelając zza pola karnego lewą nogą idealnie w okienko.

Jego Bologna przegrała wtedy z Milanem 5:1 ale Włoskie dzienniki na drugi dzień pisały tylko o Tomyiasu. Cały sezon miał wyborny choć dość często z powodów kadrowych trener ustawiał go jako środkowego prawego obrońcę co ograniczało mu wypady i takie efektowne rajdy i gole jak ten z Milanem

Polecam odnaleźć tą bramkę. Wybitna

Tomyiasu vs Milan i na pewno się odnajdzie jakiś filmik

@enrique napisał: "Ja do niego personalnie nic nie mam bo to bardzo pozytywny kolo, po prostu widząc jego grę i repertuar zagrań zdałem sobie sprawę jak bardzo wczoraj na boisku brakowało Thomasa. Na Fulham to wystarczyło, ale jak przyjdzie rozegrać kolejny ciężki mecz z trudniejszym przeciwnikiem pod nieobecność Thomasa taka gra może absolutnie nie wystarczyć"

Musisz zwrócić uwagę na przeciwnika. Czym miałby wykazać się defensywny pomocnik przeciwko drużynie która niemal cały mecz ograniczała się do grania przes swoim polem karnym. Kiedy szły kontry to był tam gdzie powinien. Grał głębiej niż Thomas przy rozgrywaniu nawet blisko obrońców chyba po to żeby zachęcić piłkarzy Fulham do wejścia bliżej naszej bramki bo u nich było ciasno.

W takim meczu Partey biegałby na 30 m od bramki Leno i brał większy udział przy atakowaniu gości i pewnie nie dałby się tak przestawiać Mitrovičovi a w kilku akcjach pewnie schował by go do kieszeni jednak Momo zrobił swoje.

W ostatnich akcjach kiedy Fulham ruszyło to Elneny biegał przed naszym polem karnym od piłkarza do piłkarza wywierając presję. Tego Partey nie robi z wiadomych względów.

Według mnie przyzwoity występ ale bez fajerwerków. Po meczu nie przysporzył kłopotów trenerowi że co będzie jeśli z Aston nie będzie mógł zagrać Thomas. Śmiało można polegać na Momo

Czy Arsenal zasługuje na kogoś lepszego na tą pozycję? Oczywiście. Ale to nie będzie wielki dramat jeśli nikt lepszy nie przyjdzie o ile Partey będzie dostępny przez cały sezon czyt zostanie oczyszczony z zarzutów i nie złapie kilkumiesięcznej kontuzji

Szkoda że przegapiliśmy najpierw Bruno a potem Bissoume no ale cóż. Życie

Nketiah wczoraj wywołany w trybie awaryjnym. Natychmiastowa zmiana za Tierneya i przejście na trójką z tyłu.

Wszedł Eddie i zrobił więcej wiatru w polu karnym i tuż przed oraz miał więcej kontaktów w polu karnym z piłką niż tytaniczny Lacazette przez ostatni sezon.

Może trochę gloryfikuję Edka a naśmiewam się z Lacy ale ja na prawdę wierzyłem przez cały czas w Nketiaha. Ok były chwilę zwatpienia ale w pucharach dawał radę. Strzelał dużo i nie byle jak. W młodzieżówce poprawił rekordy strzeleckie Shearera.

Wiedziałem że jak dostanie kilka szans to je wykorzysta. Bałem się tylko że nikt mu nie zaufa i nie da zagrać w kilku meczach pod rząd.

Dzisiaj mamy innego chłopaka. Wchodzi pewny siebie i swoich umiejętności. Rozgrywa praktycznie z każdym. Idzie do boku, strzela z daleka, drybluje, gra na jeden kontakt do tego potrafi powalczyć o piłkę i porozpychać się łokciami.

Jeśli mądrze Mikel go poprowadzi to będziemy mieli mnóstwo pociechy z niego

Zrobione 4 kroki z 38

Po malutku do celu

@miki001 napisał: "Jak na mój gust to skrzydłowy by sie przydał bo nam chłopaki popadaja w połowie sezonu z tym tempem biegania na skrzydłach, gramy bardzo dynamiczny futbol, tielemans musi przyjsc skoro gra taki elneny od czarnej roboty srodek pola tez musi byc wzmocniony, niech wylatuje szrot z klubu do konca okienka i jeszcze 2 zawodnikow top"

Ale co ma Elneny do Tielemansa? Przecież to nie ta sama pozycja.

Może ja nie ogarniam ale gdybyś miał taką moc to dzisiaj wystawił byś Tielemansa za Momo?

Grzech ustawiać kreatywnego b2b na DM do rozbijania ataków i zabezpieczania tyłów.

Chyba że Xhaka do tyłu ale.to chyba się już zgodziliśmy że im Xhaka dalej od naszego pola karnego tym lepiej

@Embix napisał: "Faktycznie. Trzeba się podzielić na 2 grupy. Tych co się cieszą i już wróżą mistrzostwo lub tych że jak nie idzie to trzeba lamentować jakie to patałachy.
Po prostu oglądam już ten Arsenal kilka lat i oceniam na chłodno.
Teraz terminarz mamy łatwy więc wygrana jak chcemy walczyć o TOP4 uważam za obowiązek. Z niecierpliwością czekam na te trudne mecze i naszą dominację. Strzałów to my przeważnie oddajemy dużo, okazje też stwarzamy. Zmieni się tylko narracja przy przegranej (pfu wypluć) że co z tego że klepali jak przegrali albo nie umieli zdobyć bramki..."

Tutaj się trochę rozchulałeś bo niepotrzebnie kilka osób Cię zaatakowało. Rozumiem o co chodzi lecz....

Sytuacja o której piszesz to wypisz wymaluj Arsenal z poprzednich sezonów. Z pamięci mógłbym wymienić kilka wygranych meczów które przegraliśmy.

Kiedy Gabriel układał sobie piłkę i kiedy ruszył Mitro kiedy mu zabrał i strzelił gola to przed oczami miałem te wszystkie babole Xhaki Sokratisa Mustafy Luiza i wielu innych którymi nie wiadomo dlaczego nas obdarzono.

Tutaj sytuacja była inna. Ok niewybaczalny błąd się przytrafił nawet nie jeden. Sami stworzyliśmy problem podając do Gabriela potem nieudolne przekładanie futbolówki na lepszą nogę. Chelobah wszedł i doszedł do setki.

Tak wszystko się zgadza. Masz rację. Ale.my też mamy rację pisząc że mieliśmy mnóstwo okazji. Niewykorzystanych ale okazji. Nie mówię o rzutach rożnych czy posiadaniu piłki. To akurat beż znaczenia. Chodzi mi o sytuacje kiedy piłkarz wychodzi na pozycję po której powinien biec do kibiców cieszyć się z gola. Było ich nadzwyczaj dużo.

No i nie ma.co pisać że czekasz na dominację kiedy przyjedzie mocniejszy rywal. Jasne że przegramy jakieś mecze, że przytrafią się wpadki ale innym też.

Graliśmy z Fulham. Pechowo zremisowali z Liverpoolem I jeszcze bardziej pechowo z Wolverhampton.

Crystal Palace zremisowało z Liverpoolem a dzisiaj postraszyli City.

To nie tak że mieliśmy rywali którzy przegrywali już w szatni. Będą trudniejsi rywale ale nasi rywale będą też gubić pkt z tymi co my wygraliśmy.

Wymarzony scenariusz na dzisiaj to by było gdyby mecz ułożył się jak z Bournamouth. Szybkie dwa gole mecz pod kontrolą dołożyli trzeciego można się rozejść.

Niestety Fulham głęboko i szczęśliwie się broniło a w dodatku wypracowali sobie prezent.

Zawsze jest ciężko kiedy robisz wszystko dobrze ale nie możesz wyjść na prowadzenie. Znasz wyniki zakończonych meczów wiesz że rywale wygrali do tego jesteś liderem i grasz ostatni. Presja olbrzymia ale po pierwszym gwizdku tylko jeden zespół grał w piłkę i tylko jednemu zależało na wygranej.

Ten zespół dzisiaj świętuje kolejne 3 pkt

@Embix napisał: "Aha było bite nie robiło nic po godzinie... Rzeczywiście White nie obronił dobitki plecami, a Ramsdale nie paradował przy strzale Chalobacha.
Siedzieliśmy od 60 minuty i spokojnie można było siedzieć sączyć piwko i wyczekiwać gwizdka...
Ja po prostu uważam że Fulham nam się postawiło i nie był to łatwy mecz i napsuli nam krwi"

Nie był to mecz Liverpool Bournamouth jeśli tak Wyobrażasz sobie dominację.

Napsuli nam krwi z dwóch powodów.

Daliśmy im prezent po drugie do dytuacji o których piszesz zmarnowaliśmy co najmniej 4-5 idealnych okazji.

Nie zmienia to faktu że od początku meczu byliśmy zespołem o dwie półki lepszym.

Fulham miało swoje okazje. Ale to tylko jakiś niewielki procent wszystkich okazji w całym meczu.

Poza tym panowie dzisiaj w Odegardzie był magiczny pierwiastek Fabregasa z najlepszych jego meczów.

Był wybitny. W jak różny sposób obsługiwał kolegów, jak pracował, ile widział. Miałem wrażenie że przewidywał ruchy kolegów na dwa kroki przed jak Ozil z pierwszych sezonów.

Ciasteczka pierwsza liga. Do tego wziął ciężar odrabiania strat co nie zawsze mu się zdarzało.

Dla mnie powinno pokazywać się jego kombinacje w szkółkach.

Wachlarz zagrań mistrzostwo

Absolutny MotM

@Dzulian:
Jeśli ktoś wątpi że w tym meczu mnożyliśmy kolejne sytuacje na gola I nie widzi miażdżącej przewagi na boisku to powinien przestać oglądać mecze

@Embix napisał: "Co by było gdyby... Gdybać to sobie możemy. Okazje mieliśmy nie tylko my. Oglądałem tą drugą połowę i nie widziałem dominacji tylko posiadanie piłki. My tworzyliśmy okazję ale oni kurde też i nie mow że tylko na połowie fulham bo długo się przybieralismy po ich kontrach.
Nawet Mikel już się zesrał i wpuścił 2 obrońców dodatkowo"

Nie chce mi się czytać wcześniej waszej wymiany i mogę się nie wstrzelić wtedy przepraszam ale jeśli chodzi o mecz to była absolutna dominacja od pierwszego gwizdka z małymi perturbacjami które zafundowaliśmy sobie sami.

Fulham po godzinie gry było bite na własnej połowie ale niestety to jest sport. Czasami piłka nie chce wpaść mimo 5-6 świetnych okazji.

W ogóle gdybym zobaczył wynik a do tego okoliczności tej wygranej to bym musiał zmieniać pampersa ale gdyby ktoś pokazał mi kompilację najlepszych okazji z meczu nie znając wyniku pomyślał bym w ciemno że skończyło się 5:0

Jeśli oglądasz wszystkie nasze mecze to porównał bym ten mecz do spotkania z Southampton. My graliśmy, stwarzaliśmy okazje i to liczne a jakąś durną przebitkę wygrali piłkarze Soton i piłkę pod poprzeczkę wpakował Bednarek.

Tak czasem jest.

Jeśli porównał bym mecze z Crystal Palace i z Fulham to mimo że wynik lepszy to CP było 10x groźniejsze.

Gdybyśmy wtedy podłączyli ich do tamtego meczu zginęli byśmy. Dzisiaj daliśmy niewybaczalny prezent ale potrafiliśmy odwrócić losy spotkania bo cały mecz pracowaliśmy na to zwycięstwo. Od pierwszej minuty robiliśmy wszystko żeby wygrać w przeciwieństwie do Fulham

Szkoda że Leicester jest takie słabe. Miało okazję odbić się od dna.

Tracą kluczowych piłkarzy, forma z dupy miejsce w lidze blisko dna

Współczuję kibicom i całemu Leicester bo bardzo ich szanuję za to co zrobili w PL. oby szybko stanęli na nogi