Komentarze użytkownika ljungberg77

@daniken:
No właśnie coś takiego jak MGSV Phantom, zapomniałem go jeszcze wpisać,
takich gier cholera nie ma za dużo....
?

Panowie mały offtop choć na pewno nie dla Mesuta,
jakie są fajne gry w klimacie Splinter Cella i Thiefa? ;)
w sensie takie bardziej skradanki niż łubu-dubu,
z góry dzięki!!

jako kapitan zawodzi i to od lat,
w kółko się maże albo wystrachany gra bojaźliwie jak jakiś gościu z depresją czym przypomina gallasa, biorę poprawkę na kontuzje ale nie taki powinien być kapitan Arsenalu
kapitan potrafi kopnąć w dupe gości jak Xhaka Oezil czy Obamejang jak przechodzą obok meczu a nie czekać aż zmieni ich manager...
moim zdaniem jest wypalony i trzeba sie go pozbyć latem tym bardziej że i piłkarsko to już maks poziom stopera Evertonu czy Newcastle

Jak mówię od pół roku że trzeba wymienić wszystkich tych asów Wengera (z 80% składu) żeby móc marzyć o czwartym miejscu i to za minimum 2-3 sezony to tu ci wszyscy oderwani od rzeczywistości z kurzą pamięcią co sie resetują co tydzień wiedzieli i pewno dalej wiedzą swoje tj. mamy pakę starczą dwa trzy wzmocnienia i idziemy po tytuł - rzeczywistość nadeszła kolejny raz :)
ten cresswell i anderson petardy no a ten rice już się mówi że zastąpi fernadinho w city, to są piłkarze w pyte -- ci goście mieli po prostu lepszy i ambitniejszy skład i wygrali w pełni zasłużenie, u nas kapitan najbardziej doświadczony się boi piłkę dostać nie mówiąc o rozegraniu i z ulgą odkopuje to o czym mowa :)
stado przepłacanych pizdryków bez charakteru, emery musi ich rozpędzić latem bo to może trwać i trwać
swoją drogą wyjść piątką obrońców plus dwoma def. pomocnikami i mimo to dostać w pape po stałym fragmencie to naprawdę imponujące

zdradził jak masa innych, w dodatku "kapitan"
nazywanie też henry'ego czy vieiry legendą klubu to przesada bo jeden poszedł za kasą do hiszpanii a drugi do włoch potem do arabów z wysp a właśnie legendami mogli tu zostać prawdziwymi jak adams czy bergkamp...
ci francuzi to byli świetni piłkarze, jedni z najlepszych w historii klubu ale legenda to jednak coś więcej, maldini to legenda milanu, ciro ferrara juventusu to jest standard legendy, do tego trzeba mieć charakter i serce a nie tylko super grać i kalkulować jak dostać więcej kasiory

to że ktoś się nie łapie do 11tki barcelony nie znaczy że musi być szrotem..., hgw co umie ten chłopak
nasi najlepsi piłkarze w barcelonie siedzieli na ławce tak że trochę pokory...
przypomnę też młodszym internautom że tak xavi jak zaczynał w barcelonie za czasów rochenbaków i sony'ego andersona to był długie lata beznadziejny, po prostu beznadziejny
szrot to zgrany piłkarz (np. lichsztajner) albo piłkarz w sile wieku co zawodzi (np. szaka) natomiast raczej nie jest nim ktoś kto nie dostał jeszcze realnej szansy pokazać co umie

dajcie spokój z tym Kroenke, w ostatnich 5 latach wydaliśmy fortune na transfery, obecnie fortune wydajemy na tygodniówki (średni budżet płacowy mamy wyższy niż liverpool i tottenham, warto to sprawdzić zanim się koniunkturalnie pisze głupoty)
właściciel ma złotą kure jeszcze dać?
Kroenke daje wszystkie instrumenty żeby kumaty manager zrobił minimum 4 miejsce - tyle że my żeby to osiągnąć musimy wymienić 90% składu bo Wenger robił co robił i to potrwa ze 2-3 sezony, Emery to będzie metodycznie przebudowywał tak że nie ma co się spinać że 2-3 lata będzie w Arsenalu bez wygrania czegokolwiek i kupowania jakichś super uznanych asów

część fanów myśli trochę jak dzieci które grają w championship managera że jak odejdzie oezil, cech i miki to się zwolni 500tys tygodniówki i będzie super duża kasa na nowych super graczy... :))
to tak nie działa w realnym życiu :) , pierwszoroczny student ekonomii to wie nawet jeśli tylko rzuci okiem na model samofinansowania Arsenalu do którego dąży zarząd, ci niepotrzebni i przepłacani piłkarze odejdą, odejdzie też i ramsey, lichsztajner i naszego klubu dalej nie będzie stać na klasowych gości z dużymi tygodniówkami i dalej budżet transferowy latem 2019 (teraz na bank nikogo nie kupimy i aż smutne jest tu łudzenie się wielu osób) będzie nie większy niż ten przed obecnym sezonem, moim zdaniem będzie nawet mniejszy bo kolejny rok będziemy bez LM i kolejne osunięcie się wartości rynkowej klubu zarządzanego, jak wiemy, bez funta własnych oszczędności
jedyna nadzieja że będziemy szkolić dobrze U21 i wyłapywać takie perełki jak Guendozi

@Axinus:
kupowanie obrońców jest bez sensu??? :))
nie mamy nawet pół klasowego obrońcy,
żaden z naszych 8-10 graczy obrony nie łapałby się do zespołów walczących o utrzymanie w PL (popatrz ile tracimy bramek przez ich indywidualne błędy - idziemy na makabryczny rekord w ponad stuletniej historii Arsenalu)
w tym klubie powinno się kupować obrońców przez najbliższe 3 lata, obecnych co do jednego (może tylko sokratis na ławę) sprzedać bo przynoszą hańbę Kanonierom

jeśli pepe woli z turcji iść do klubu walczącego o utrzymanie w lidze francuskiej zamiast do nas to chyba tłumaczy jak śmieszne są spekulacje o przyjściu do arsenalu poważnych piłkarzy
jesteśmy już drugim koszykiem dla nawet nie świetnych ale choćby i dobrych graczy i tylko wygranie jakimś cudem ligi europejskiej coś tu może zmienić

pastwienie się nad tym wengerem że mógł u niego grać pele i maradona i mesi itd. jest tendencyjne i żałosne - każdy manager 1000x lepszy od wengera ma podobną listę fakapów gdzie prawie coś genialnego miał ale uciekło..., u wengera warto zrobić listę ilu gości znikąd wyciągnął i zrobił world class, tu jest jednym z najlepszych w ostatnim półwieczu bo zwłaszcza młody wenger to był odważny i bystry manager

to przypomina trochę stereotyp że to najlepsi nie strzelają kluczowych karnych który jest brednią bo masowi kibice po prostu tych najlepszych kojarzą a nie wiedzą ile karnych nie strzelił jarek psikuta z radomiaka radom

przestańcie bujać w obłokach, przecież cała nasza obrona to szrot do wymiany, w żadnym klubie aspirującym choćby do walki o 3 miejsce w lidze by siedzieli wszyscy (nawet sokratis)
więcej powiem, oni poza grekiem nie łapaliby się do żadnego klubu walczącego o utrzymanie w lidze bo zwyczajnie manager bałby się spadku i nigdy nie grałby mustafim, bellerinem czy holdingiem - jeśli w arsenalu jest tak kiepsko ze straconymi golami to co by było jak by grali w fulham czy huddersfield....

lubię go ma rację
jakby Arsenal był zbudowany z 2-3 takich kolesi byśmy bili się teraz o pudło tj. 3miejsce a realnie czeka nas ciężka walka o 5 miejsce w tym sezonie i nie zanosi się żeby w nowym sezonie (MU i The Blues rozbiją bank a my się tradycyjnie osłabimy) można było marzyć o czymś więcej niż 5 miejsce w lidze

nawet małe dziecko wie że japończycy podobnie jak rudzi nie mają dusz więc są lżejsi i dalej na tych skoczniach latają

do przerwy mecz słaby i nudny, city gra jak cień siebie (masa niedokładności i mega wolny czas reakcji, sliva jakby rano skończył imprezować) no ale na liverpool to spokojnie wystarczy, to nam sie tylko wydaje że live takie mocne..., nie zdziwię sie jak w maju zespół kloppa skończy pod spurs

dobrze wybrał i mądrze wybrał, Aron wszystko złe zapominam, dzięki za dwa puchary anglii bo bez Ciebie by ich nie było,
teraz ciśnij już na luzie z nami do maja i daj nam upragnione (a nie będzie łatwo) piąte miejsce w lidze ;)
no chyba że i czelsi i united się posypią a my wystrzelimy ale nie dałbym na to z obecnym składem złamanego grosza

kto normalny zarabiając taką fortunę chciałby gdziekolwiek iść do innej roboty..., tu w dodatku londyn, wspaniałe miasto do życia..., musiałby być samobójcą
przecież, jeśli znalazłby się jakiś frajer co by mu tyle dał, to by musiałby tam realnie pracować na te tygodniówkę jak dziki osioł, tu sobie pokopie 3 razy w tygodniu na treningu po 2-3 godzinki do południa no a w weekend może już na luzaku cisnąć na kompie z 12 latkami do białego rana

o to to
gwarantuje 4 sezony o jakich możemy w bramce pomarzyć od czasów lehmana tyle że za wysokie progi dla nas obecnie..., z madrytu do nas mogą raczej przychodzić gracze z drugiej drużyny na ogranie się i wypromowanie bo po co mieliby przychodzić lepsi

@Gunnerrsaurus
odpowiem Ci jaki powinien być właściciel idealny:
ma przy maksymalnym zysku finansowym ponosić jak najniższe nakłady.
W realiach zawodowego futbolu powinien trzymać swoje blisko czołówki ale nie wyżej bo sukces sportowy wyklucza sukces finansowy (wszystkie topy kluby w europie które realnie wygrywają puchary od 20lat od realu delbosque do współczesnego city i psg jadą na stracie, kredytach i długach)
zatem idealny właściciel to... Kroenke :))
smutne ale prawdziwe, no chyba że sam byś wolał topić własną fortunę żeby robić dobrze jakimś obcym osobom no ale wtedy nie nadajesz się do biznesu

Leno póki co nie spełnia oczekiwań bo broni na poziomie Martineza, nie ma żadnej wartości dodanej a tylko straszna nerwowość. Arsenalowi, póki mamy straszną 3 linię, potrzebny minimum klasę lepszy i pewniejszy bramkarz, czyli np. ruipatriszjo albo pikford bo nasz leno by siedział na ławie w każdym klubie z pierwszej 15tki ligi

inni będą kupować, my nie mamy kasy, weźmy wszyscy na wstrzymanie bo w styczniu ani nikogo nie kupimy ani nie sprzedamy, nie wypożyczymy nawet ani, co już potwierdzone, nie ściągniemy z wypożyczeń, nie ma co się tym ekscytować, lepiej pograć w tomb raidera albo posłuchać coronera

w jedenastce 5 obrońców i 2 dmc na najgorszy zespół w lidze i to jeszcze w domu :))
Emery nabrał pokory po grudniu... ;)
no ale i tak jedyne co się teraz liczy to (nawet) wymęczone zwycięstwo

Życzmy sobie wszyscy żeby Arsenal w tym sezonie spektakularnie nie pobił ponownie rekordu klubu w straconych bramkach (51 w zeszłym, obecnie na półmetku już 30) i przede wszystkim żeby udało się po sezonie wymienić minimum pół drużyny, w tym wszystkich obrońców plus naturalnie Xhakę. Wtedy w nowym sezonie szanse na 4 miejsce rosną bo w obecnym wątpię żeby udało się utrzymać nawet te 5 pozycję kosztem rozpędzającego się United.

typ redakcji 2:2?
bo? w sensie argumenty jakie? :)
potem się dziwicie że dzieciarnia się naiwnie nakręca (nawet "na mistrza") i przeżywa potem jak oszukana kobieta
do przerwy będzie 3:0, 4:0, pytanie czy będzie się im chciało grać na rekord...
na dziś dzieli nas minimum 3 sezony i realnie z pół miliarda funtów na transfery, warto sobie to uświadomić jak już się jest dorosłym kibicem

podoba mi się dyskusja ZelGreya z Pampiszonem :) czyli katolika z zapewne chrześcijaninem antykatolikiem
od siebie dodam że łatwo walić w ten kościół RZYMSKO ;) katolicki z perspektywy dosłownej lektury Pisma Świętego i wytykać błędy i wypaczenia ale trzeba mieć świadomość że obecnie to gigantyczna organizacja skupiająca miliardy wiernych i jako taka ma plusy i minusy takiej dużej korpo..., jaka inna NIEUTOPIJNA alternatywa nam wierzącym zostaje...

lakazet jest spoko, dużo pracuje, gra u nas realnie jako 10tka i to jego pozycja,
myślałem że to będzie mega niewypał ale zaczyna mnie sie podobać (póki co imponuje głównie ambicją i nieusępliwością bo jako egzekutor jest zdecydowanie za słaby na premier league no ale kto wie, może tu też odpali)

z czego tu się cieszyć że city dostało...
city nic nie znaczy, kogo obchodzi city i u kogo wzbudza szacunek..., niech sobie wygrywa tytuł,
młode pokolenia tego jakoś już nie kumają i zapominają, ale prawdziwy kanonier z krwi i kości nienawidzi liverpoolu, m.united, spurs i milwall,... niechęć do nich to nie tylko przyjemność, ale i obowiązek

Mesut dawaj z klubu!! ;)

Kościelny chyba już pograł....

top4 na luzie? :))
w maju do 4 drużyny będziemy mieć z 7-10pkt straty

argument z Liverpoolem jest dobry, potrzeba czasu i spokoju żeby poukładać zespół - z 6 lat jeden Messi strzelał rocznie więcej bramek niż cały Liverpool,
dziś Live mogłoby nastraszyć Barce
my po prostu nie mamy obrońców na teraz, środkowi wszyscy, z całym szacunkiem do Sokratisa, do wywalenia zresztą boczni to też kabaret bo przez ich nieuwagę dostajemy z 70% bramek po akcjach/dośrodkowaniach skrzydłami, rok temu i dwa lata temu Arsenal miał w maju statsy wpuszczanych goli na poziomie spadkowiczów..., w tym sezonie grają przecież w większości ci sami obrońcy i efekt musi być niestety podobny

nie ma co się czepiać biednego managera, nie ma zespołu który realnie ma szansę rywalizować o coś więcej niż 5 miejsce w lidze a jedynie spady po Wengerze co raz wygrają a raz przegrają itd, zanim coś tu Emery zbuduje minie minimum 3 sezony (zakładając optymistycznie 3 transfery na sezon) i trzeba sobie to wbić do głowy a nie płakać że do city będzie w maju pewno z 25 pkt straty, jestem przekonany że Emery wymieni cały zespół poza toreirrą guendozim i być może bramkarzem bo tu nie ma gości do grania jego piłki (tej z czasów najlepszej sevilli)

@D14:
już dokładnie tak graliśmy i nie dało się tego oglądać...
sam myślałem że to będzie właśnie w sensie leniwy ofensywny amc oezil i za nim dwóch stachanowców dmc ale po prostu nie dało się tego oglądać...
w premier league jeśli masz jednego takiego gościa jak oezil czy obama co po stracie piłki NIC nie dają drużynie to realnie grasz w 10 albo 9

czy faktycznie zagraliśmy tak beznadziejnie i naiwnie (nie oglądałem) jak recenzują brytyjskie serwisy?
wiadomo że obama i laka to są goście na ligę europejską i maks 4-5 miejsce w PL ale podobno najbardziej zawalił Emery :/ bo w obronie na stoperze drugi mecz z rzędu Xhaka no i co z Oezilem...??? Arsenal mu płaci tygodniowo więcej niż wszyscy co to przeczytają zarobią razem wzięci do końca życia ...

Żoze ma zaje#istych prawników i nie będzie długo przeżywał tej tragedii..., za zerwanie umowy dostanie jednorazowo 24 miliony funtów czyli ładnie ponad 100 milionów złotych ;)

ciekawe czy jakby rzucił mandarynką albo kiwi to kara byłaby mniejsza :))

dobry na Juve i Barce (bo tam na 90% skończy) ale dla nas niepotrzebny? ookej :D
dlatego właśnie ligę mistrzów oglądamy kolejny rok w tv

Iwobi to bardzo zdolny piłkarz tyle że za słaby n pierwszą jedenastkę mistrzowskiej drużyny, w zespole mistrzowskim nigdy nie graliby w pierwszym składzie tacy goście jak on czy Mustafi Xhaka Lacazette i praktycznie cały nasz 24 osobowy skład poza Torreirą i może Gabończykiem ..., my nie mamy lepszych pomocników kreujących grę no to gra Iwobi, chłopak jest jeszcze młody a ma już spore doświadczenie na poziomie PL , fajne jest to że mimo błędów nie boi się grać do przodu i praktycznie cały mecz jest pod grą, za 3-4 lata może się okazać że to będzie klasowy gościu

po wygranych to i Wengera wywiady byly fajne,
liczyłem że Emery zamiast ich głaskać nałoży na drużynę presję i powie publicznie to co wszyscy wiedzą: nasz fart się skończył, potrzebujemy 2-3 klasowych graczy zwłaszcza w obronie bo nie będziemy nawet na 5 w lidze...,
takie coś by od managera zmotywowało ambitnych (tak robił Ferguson) a nie takie cackanie się z paroma wrażliwymi asami co myślą że grają na poziomie PL,
nie było też zaangażowania ani (poza młodym kudłaczem i torreirą) podjęcia walki fizycznej - po drugim golu Kościelny znów zaczął przeżywać i dołować, co to za kapitan z tak słabą psychiką co tak szybko się maże, swoją drogą mega mamy pecha do tych kapitanów już tak od 10-12 lat, jak nie zdrajca rvp to bezpłciowy mazgaj w typie gallasa/artety itd.... :/

serio to się w pale nie mieści że taki mecz tak bez walki tak oddaliśmy...
tak jak w profesjonalnym futbolu niedopuszczalna i największa siara to stracić gola po stałym fragmencie tak dla stopera dyskwalifikacją jest "zrobić" gola głową po złym kryciu przy dośrodkowaniu - przecież to kwestia doświadczenia i kto jak kto ale Kościelny nawet z jedną nogą zdrową powinien umieć się ustawiać 100 na 100 a nie robić takie fakapy i to 3 razy w jednym meczu... :(