Komentarze użytkownika losnumeros

@ZielonyLisc napisał: "Zróbmy tak

100 + i ban dla RIVALDO i unban ejmati

PLUSUJCIE ( ͡° ͜ʖ ͡°)"

Dopisz, że mamy 3,5 roku na uzbieranie plusów.

@TlicTlac napisał: "Czerwona kartka za faul Chielliniego to mocne nadużycie, byłby to duży błąd sędziego;"

Czerwona, gdyby Saka wychodził sam na sam, tak tylko żółta.

@TlicTlac napisał: "natomiast faul Jorginho można rozpatrywać w dwie strony."

Dał żółtą, wybronił się. Dałby czerwoną, też by się wybronił. Zapewne któryś sędzia, dałby czerwo.

@erykgunner napisał: "Zabawa 100 plusów = 3 unbany miała miejsce 11.01.2018 roku i trwała tylko godzinę. Z tego co widzę w komentarzach i tak podwoiłem ten czas (wpadło wtedy 51 plusów), ale nawet następnego dnia nie było ich wystarczająco dużo. Fajnie, że się obudziliście 3,5 roku później :D"

Oj tam, lepiej późno niż wcale. Jednak społeczność dała radę.

Legenda głosi, że jeśli @erykgunner: będzie miał 100 plusów, to odblokuje 3 wybrane osoby. Więc do dzieła.

Skandal obyczajowy w Realu Madryt! Wyciekły nagrania z 2006 roku, na których Florentino Perez wprost masakruje dwie legendy "Królewskich

"Casillas to nie jest bramkarz na Real Madryt, co mam ci powiedzieć... Nie jest nim, nigdy nie był, był naszą wielką pomyłką, ale gościu, chodzi o to, że fani go uwielbiają, kochają, rozmawiają z nim, tak go bronią..."

"Cóż, Casillas to jeden z największych przekrętów, oszustw w historii Realu Madryt. A drugi to Raul. Tak. A właściwie największym przekrętem jest Raul, a za nim Casillas."

Z takim podejściem nic dziwnego, że nie chciał ich godnie pożegnać

Źródło: El Confidencial

Krótka piłka

@bizooon napisał: "Jak Laca czy Auba w formie to ciężko żeby grać Gabim a nie nimi. Jak będzie w formie Martinelli to będą mecze że zluzuje w podstawie kogoś z Czwórki Saka, ESR, Pepe, Napastnik"

Problem w tym, że u Artety nie liczy się forma, tylko nazwiska. Auba w tamtym sezonie, powinien większość meczy z ławki zaczynać.

@kaziu874 napisał: "Co do Saliby to ktoś fajnie to napisał - za rok Artety już nie będzie i być może wtedy Francuz dostanie szansę w Arsenalu."

Tak będzie, róbcie screeny.

Jaka jest wasza trójka ulubionych managerów, których mogliście oglądać?
Dla mnie: SAF, Klopp, Wenger.

@fabregas1987 napisał: "Arsenal jutro gra a nie ma zapowiedzi? :o"

A po co? Na co komu to potrzebne?
Przecież liga dla Arsenalu, stratuje dopiero od stycznia!
Wtedy, rywalizujemy o mistrzostwo.

@kwiatinho napisał: "Adrian Kajumba [Mail]: Arsenal postarał się otoczyć Bukayo Sake opieką po tym, jak 19-letni zawodnik przestrzelił wczoraj decydującego karnego w finale EURO 2020 przeciwko Włochom. Z młodym Anglikiem skontaktowali się między innymi Josh Kroenke Mikel Arteta, Vinai Venkatesham czy Per Mertesacker, a także inni członkowie sztabu szkoleniowego Arsenalu, oferując swoje wsparcie."

Chłopak potrzebuje wsparcia i mniejsza z tym, czyja to wina. Saka dopiero teraz rozegrał swój poważny pierwszy sezon i to w PL, chociaż wyglądał bardzo dobrze, to i tak czegoś mu brakowało w lidze, ale to młody chłopak. Po dobrym sezonie w lidze pojechał na ME, zagrał kilka meczów, w których grał bardzo dobrze. Przyszedł finał, Anglia szybko strzela gola i większość płacze bo Anglia wygrywa i ich kibice mają udaną imprezę. Przed 70 min, wpada bramka na 1-1 i angole, mają problem. Wchodzi nagle Saka ( który ma poprowadzić Anglię do zwycięstwa) i chłopak się spalił w tym meczu.
To było za szybko dla niego, dopiero w lidze poczuł co to rywalizacja i presja. Jednak w reprezentacji, rywalizacja i presja to co innego. W lidze co sezon można wygrać LM i ligę, a w reprezentacji wygrać MŚ i ME, to masz okazję raz na 4 lata i chociaż masz największe szanse to i tak nie masz pewności, że wygrasz.

Niestety, ale Saka zagrał tragiczny finał. Miał 2 okazje, żeby zrobić akcję na bramkę, a on źle przyjął lub piłka odbiła mu się o kolano. W trzeciej sytuacji, gdyby nieinteligentny faul Chielliniego, to Anglia mogła by strzelić gola i wygrać ME, jednak niestety to była jedyna pozytywna akcja Saki w finale, ale doświadczony Włoch wyznał starą zasadę " piłka może przejść, ale zawodnik nie" , ale Chiellini sprowadził go do parteru i słusznie, nawet jakby miał żółtą kartkę, to i tak by to zrobił ponieważ Saka w tej akcji mógł dać piłkę meczową dla Anglii, na sam koniec meczu.

W ankiecie jeden faworyt, a Arteta swoje pokaże i cyk Gabi ławka.

@ZielonyLisc napisał: "Nie odbyły się rozmowy na temat przedłużenia umowy młodego Francuza z klubem z Emirates - obecny kontrakt wygasa w 2024, jednak sam zawodnik pozostaje integralną częścią długofalowych planów Kanonierów."

Zanim Saliba zadebiutuje, to nie będzie tutaj Arety i jego długofalowego planu. Więc w następnym sezonie, Saliba w końcu zagra w Arsenalu.

@fabregas1987 napisał: "ale ja mówię, ze wyzwiska w stronę jego i reszty czarnoskórych są niedopuszczalne, a nie o tym czy zagrał dobre czy zle spotkanie."

Przepraszam, zwracam honor. Z tym się zgadam, ale mecz zagrał beznadziejny.

*polubcie

@enrique: @darek250s: To nie ja jestem autorem. Jak macie FB, to południe stronę Obiektywny kibic, tam są naprawdę ciekawe historie. Polecam.

@losnumeros napisał: "Przywiązanie do nazwisk to największy zarzut, który kierowany jest w stosunku do Southgate’a."

To samo, można zarzucić Mikelowi, oczywiście moim zdaniem.

Gdy przed rozpoczęciem Mistrzostw Europy na jednym z portali, dodałem komentarz, który przewidywał, że po tym turnieju Gareth Southgate straci pracę, mówiąc delikatnie mój komentarz, nie spotkał się z aprobatą.

Nigdy nie byłem fanem obecnego selekcjonera reprezentacji Anglii. Jego w głównej mierze obwiniałem za porażkę w półfinale Mistrzostw Świata w 2018 roku, gdy taktyka dobrana na mecz z Chorwacją, pozwoliła rozwinąć skrzydła rywalom, kompletnie oddając im pole, mimo spokojnego prowadzenia od 5 minuty.

Brzmi znajomo, prawda?

Southgate nie wyciągnął żadnych wniosków. Starcie z Italią było kalką spotkania, które powinno śnić się byłemu trenerowi angielskiej młodzieżówki każdej nocy. Po huraganowych atakach w pierwszej połowie, po przerwie reprezentacja Anglii kompletnie oddała pole swoim rywalom. Gareth miał nadzieje, że wystawienie dwóch wahadłowych odetnie od podań Insigne oraz Chiesę, którzy w poprzednich spotkaniach byli świetnie uruchamiani przez Jorginho, Verratiego oraz Barellę. O ile początkowo rygiel stworzony z Declana Rice’a oraz Kalvina Phillipsa świetnie zneutralizował pomocników Squadra Azzurra to chwilę później Mancini znalazł genialny w swojej prostocie sposób. Leonardo Bonucci posyłał długie piłki z linii obronnej, które pomijały tłok, który tworzył się w drugiej linii.

Efekt? Nie tylko Insigne oraz Chiesa, ale również Emerson oraz Di Lorenzo wchodzili w pojedynki z osamotnionymi środkowymi obrońcami reprezentacji Anglii. Shaw i Trippier nie byli w stanie poradzić sobie zarówno z bocznymi obrońcami jak i skrzydłowymi Squadra Azzurra.

Co ciekawe było to dopiero drugie spotkanie na tym turnieju, gdzie Southgate zdecydował się na grę trójką obrońców. Taka zmiana w finałowym spotkaniu? Tym samym ustawieniem Anglicy zagrali w meczu z Chorwacją w 2018 roku oraz w starciu z Niemcami w 1/8. Pamiętamy dobrze, że to nie świetna gra Synów Albionu, ale strzelecka impotencja Müllera i Wernera pozwoliły na awans do kolejnej rundy.

W drugiej połowie Trzy Lwy nastawiły się na grę z kontry. Kompletnie stracili panowanie w środku pola, ciężko było zbudować im akcję i musieli uciekać się do sytuacyjnych ataków.
Pierwsze zmiany przez angielskiego trenera zostały przeprowadzone w 70 i 74 minucie. Na boisku pojawił się Bukayo Saka oraz Jordan Henderson. Czy młody zawodnik Arsenalu oraz środkowy pomocnik Liverpoolu byli dobrymi wyborami w założeniu, że w grze z kontrataku potrzebni są szybcy zawodnicy, którzy stworzyliby przewagę w starciach ze zmęczonymi Emersonem oraz Di Lorenzo? Na ławce ciągle przebywali niesamowicie zwrotni Sancho, Rashford oraz James. Nie wspominając już o Jacku Grealishu, który jak mało, który zawodnika na świecie, potrafi utrzymać się pod presją przy piłce oraz wykonać nieszablonowe podanie, które dałoby radę zaskoczyć dwóch generałów - Bonucciego oraz Chielliniego.

Przywiązanie do nazwisk to największy zarzut, który kierowany jest w stosunku do Southgate’a. Wpuszczenie w takim spotkaniu dwóch świetnych skrzydłowych w 120 minucie, by Ci wykonali wyłącznie rzuty karne, było policzkiem dla kibiców angielskiej piłki. Gareth sprawił, że gra Anglików stała się kunktatorska. Ciężko oglądało się Kane’a i spółkę, którzy chowali się za podwójną gardą, mając w składzie takie gwiazdy jak Grealish, Sterling, Rashford, Mount, Saka, czy Sancho. Harry Kane przez całe spotkanie grał jak sfrustrowany Robert Lewandowski, który często zmuszony jest w spotkaniach reprezentacyjnych, cofać się do drugiej linii, by chociaż przez chwilę mieć piłkę przy nodze.

Co by było, gdyby Anglia nie rozegrała większości spotkań na Wembley? Co by się stało, gdyby lepszy dzień miał Thomas Müller? Co by się stało, gdyby zamiast Danny’ego Makkelie sędziował Cüneyt Çakır lub Felix Brych?

Odpowiedź jest prosta.

Anglii nie byłoby w wielkim finale. Swoją grą nie zasłużyli na ten zaszczyt. Pomoc UEFY oraz masa szczęścia przy losowaniu doprowadziła kadrę Southgate’a do końcowego starcia z Italią.

Niech najlepszym podsumowaniem wyborów selekcjonera reprezentacji Anglii będzie odpowiedź Jacka Grealisha na twitterze, któremu Roy Keane zarzucał brak chęci wzięcia odpowiedzialności w serii rzutów karnych:

“Powiedziałem, że chcę wykonywać rzut karny! W tym turnieju decyzje podejmował trener! Nie pozwolę, żeby ludzie mówili, że nie chciałem wziąć odpowiedzialności!”

Zamiast niego, oczy całego świata skierowane były na młodego Bukayo Sakę, który nigdy nie wykonywał jedenastki w trakcie swojej seniorskiej kariery. Hitem sieci jest film, w którym to Gareth wyznacza kolejnych zawodników do wykonania rzutu karnego. Co ciekawe jego szóstym wyborem był… Jordan Pickford, czyli bramkarz, któremu nogi służą przede wszystkim do wchodzenia po schodach. Daleko mu do Manuela Neuera, Marca-André ter Stegena, czy Edersona, co udowodnił w meczu z Danią.

Roberto Mancini świetnie znający realia angielskiej piłki punktował bezsensowne pomysły selekcjonera Synów Albionu. Szczytem zabawy z angielskimi obrońcami było wystawienie na środku ataku Lorenzo Insigne za plecami, którego biegał niezmordowany Federico Chiesa, wspierany przez Domenico Berardiego. Był trener Manchesteru City pokazał jak powinno się reagować w trakcie spotkania.

Miał być tytuł szlachecki dla Southgate’a, po wczorajszym spotkaniu jedyne, co powinien otrzymać to wypowiedzenie ze skutkiem natychmiastowym. Anglicy są jednak dziwnym piłkarskim narodem. Nie zdziwię się, gdy za rok podczas Mundialu w Katarze znów będziemy oglądać tego nieudacznika.

Najzabawniejsze w całej historii jest to, że sposób gry i zachowanie jego zawodników, sprawiły, że spora część kibiców Anglii życzyła im porażki w finale. Jestem tego najlepszym przykładem - od zawsze kibicuję Anglii oraz Argentynie, nigdy nie tolerowałem Italii.

Wczoraj cieszyłem się, widząc angielskich kibiców po końcowym gwizdku. Ich zachowanie to temat rzeka. Nie będziemy jednak zajmować się tym bydłem. Nie warto.

Nieobiektywny kibic

@kwiatinho napisał: "Tak samo.jak mógł odmówić tak któryś ze starszych piłkarzy mógł powiedzieć trenerze ja to zrobię."

Samo sedno i ktoś ze starszych sam powinien się odezwać, że chcą strzelać a nie małolate dać. W takich sytuacjach to mental jest najważniejszy, bo piłkę kopnąć to każdy z nich potrafi, ale presję udźwignąć tylko nieliczni to potrafią. Dla mnie wina jest 50/50 i kończę temat. Zaraz skopiuje fajny opis Włochy-Anglia, długi tekst, ale myślę, że się spodoba.

@kwiatinho napisał: "Był Sterling Grealish było kilku innych bardziej doświadczonych piłkarzy z których mógł i powinien był skorzystać."

Właśnie chodzi też o mental w takich sytuacjach i zawodnik który ma stoicki spokój, ma większą szansę na strzelanie karnego niż zawodnik który bije się z myślami. Piszecie, że to tylko wina trenera. Jednak macie problem z tym, że Saka mógł odmówić strzelania karnego. Gdzie tu logika? Wina jest 50/50, zarówno trener mógł wybrać kogoś innego i Saka mógł się odezwać, że nie da rady strzelać. Myślisz, że trener i zawodnik nie wiedzieli, że to jego 1 karny? Dobrze wiedzieli.

Widzę, że niektórzy nie rozumieją do czego dążę.

@fabregas1987 napisał: "Chłopak z niewielkim doświadczeniem nie obsrał zbroi tylko podszedł do karnego, no i trudno bramkarz wyczuł jego intencje i przegrali."

Problem w tym, że obsrał zbroję, bo pokazał to na boisku jak wszedł. Saka nic nie zagrał wczoraj, aby przeszkadzał, brak przyjęcia, podania i walki, jedyny plus, to że Chiellini złapał żółtą, ta akcja mu wyszła i tylko to. Zjadła go presja i wcale mu się nie dziwię, nie był jeszcze gotowy, żeby zagrać w tym finale,a co dopiero karnego strzelać. I myślę, że Saka w 99% wiedział i czuł, że presja jest zbyt duża i w takim momencie trzeba pokazać jaja i powiedzieć: trener nie dam rady, niż iść na siłę strzelać, dodać do tego emocje, atmosferę, presję. To zawodnik wie czy jest gotowy czy też nie, a po angliku było widać, że nie jest gotowy, niektórzy bardziej doświadczeni piłkarzy odmówili by strzelania karnego, bo niekażdy potrafi udźwignąć presję w takim momencie.

Oczywiście ja Saki nie skreślam i mam nadzieję, że ta sytuacja go nie przygnębi tylko pokazała,ile jeszce brakuje mu do najlepszych i będzie ostro zasuwał, żeby być jeszcze lepszy.

@Czeczenia napisał: "Ja tam jestem dumny z Bukayo. Ten chłopak raptem dwa lata temu debiutował w pierwszym składzie w lidze. Wczoraj podszedł jako ostatni do karnego w finale mistrzostw europy.

Nie trafił? Trudno. To jest nasz chłopak. Wróci silniejszy."

A moim zdaniem, Saka wczoraj pokazał, że to nie jest jego czas, żeby grać w finale wielkich turniejach. Szacunek jak grał w pozostałych spotkaniach na Euro, ale wczoraj nic nie pokazał. A karny? Sorry, ale Saka jak szedł do karnego, to było już wtedy widać, że nie jest pewny siebie. Ten jego brak pewności siebie, było widać od momentu, gdy pojawił się na murawie i to co prezentował na boisku. Tym bardziej jestem zszokowany, że sam nie powiedział trenerowi, że ma tremę lub nie da rady i ktoś inny niech strzela ostatniego karnego. To nie żadna słabość bać się wykonać karnego i to w takim meczu, słabością było nieprzyznanie się do tego i podejście do karnego, chociaż zapewne sam wiedział, jaka jest odpowiedzialność i czy czuje się na siłach żeby strzelać. Jeśli wiedział, że nie da rady to powinien to powiedzieć wszystkim i każdy mądry tą decyzję by uszanował, bo nie wszyscy chcieli by wykonywać karne o ME. Czytając niektórych tutaj, to by nie mieli problemu podejść do karnego przy pełnych trybunach i zachować stoicki spokój w takim momencie, bo trener kazał mi iść strzelać to idę, ale co tam trema lub brak pewności siebie.

BFG, był średnim piłkarzem? Chłop swoje braki szybkościowe i zwrotność, nadrabiał bardzo dobrym ustawieniem się w obronie i czytaniem gry. Jak na takie warunki, to grał bardzo dobrze i z Kosa to był idealny duet. Pokażcie mi w zespole gracza, który tak dobrze się ustawiał i czytał grę w obronie jak PER? Nie mamy takiego obrońcy aktualnie.

@Rynkos7 napisał: "Ale Southgate już w wydziadzie to wytłumaczył, że to była jego decyzja żeby Saka strzelał 5 karnego i że to była w pełni świadoma decyzja. Myślisz, że zagrali papier, kamień, nożyce?"

Jeśli tak, to dla mnie to nie jest trener, tylko amator. Rozumiem, mieć swoją listę wykonawców karnych, ale nie każdy zawodnik chce podejść do karnego i go wykonać, tym bardziej przy takiej wadze jak finał ME.

@rreddevilss napisał: "Problem w tym ze to on pisal ze strzal byl w okienko xd"

A to u ciebie widziałem, że tak napisałeś. Chyba, że go nie zacytowałeś.

@Rynkos7 napisał: "Dokładnie tak to wygląda jak napisałeś na początku. Trener ma w swojej głowie kolejność wykonawców jednak często jest ona konsultowana z zawodnikami, kto jak się czuje na siłach itd."

Racja, ma swoją kolejność, ale tak jak napisałeś, na pewno konsultował z zawodnikami czy są w stanie strzelać czy też nie. Na pewno nie wygląda to tak: Saka strzelasz ostatni i guzik mnie interesuje czy masz tremę lub nie chcesz strzelać karnego, nie odzywaj się tylko idź strzelać. Jeśli tak zrobił, to nie jest to trener.

@rreddevilss napisał: "tak naprawde strzal Saki byl bardzo dobry, mocno, technicznie i praktycznie w okienko ale poprostu Donnarumie sie poszczescilo

Ty musisz byc trolem xd najpierw wyzywasz zawodnikow United po nietrafionych karnych a teraz oczywiscie Sake usprawiedliwiasz beka xd"

Weź zmień dilera lub bierz mniej.

https://www.youtube.com/watch?v=4BLoOFcgekI&ab_channel=KayApps

To jest strzał w okienko? Nie wiem, jaki mecz oglądałeś.

@GenzoArs: Wykonywanie karnych na treningu to jedno. A idź podejdź do karnego, gdy grasz o ME? Tutaj pierwszym wyborem powinny być osoby, które czuły się gotowe i chcieli zabrać odpowiedzialność na swoje barki, w tym momencie najważniejszym wyborem jest aspekt psychologiczny, a nie kto jak strzelał karne 1 czy 2 dni wcześniej na treningu, przy pustym stadionie.

@GenzoArs napisał: "jakby to było takie proste, to każdy karny by wpadał.
żeby spojrzeć potrzeba czasu (ułamek sekundy). to jest umiejętność żeby tak wykonywać karne jak Lewy, że się prawie zatrzyma.
Druga sprawa, że pewność siebie przy karnych polega na tym że wybierasz róg i tam walisz. Nie patrzysz na bramkarza. jeśli w ostatniej chwili zmieniasz zdanie, to prawie na pewno trafisz w bramkarza albo poza bramkę."

Idealnie napisane, przez to pisałem, że to tylko łatwo się piszę.

Roy Keane: "Jeśli jesteś Sterlingiem albo Grealishem, nie możesz po prostu się wycofać, usiąść i pozwolić temu młodemu chłopakowi na wykonanie rzutu karnego przed Tobą, po prostu nie możesz tego zrobić. Masz o wiele więcej doświadczenia. Sterling wygrał w swojej karierze wiele trofeów, to właśnie są zawodnicy którzy muszą wziąć na siebie odpowiedzialność i wyjść w takich momentach przed szereg."

Sknerusy siwego i łysego.

Chłop ma 100% racji.

@Dainc: Trener zapewne się ich pytał, czy chcą strzelać karnego, a nie postawił ich przed faktem dokonanym, bez możliwości wyboru. Tobie wybór wykonawców, pomylił się z poleceniem przełożonego, to nie jest to samo.

@Dainc napisał: "tutaj też nie rozumiem, a co miał powiedzieć? Zdarzyło się kiedykolwiek w historii, by jakiś piłkarz został wyznaczony do rzutu karnego i powiedział "o nie, nie kolego! Ja nie mam jaj do tego!" ?;p"

Właśnie w takich sytuacjach trzeba mieć jaja, powiedzieć trenerowi, że nie czuje się gotowy do strzelenia karnego lub jestem gotowy. Sorry, ale było na boisku widać, że finał przerósł Sake, bo chłopak oprócz 1 zrywu, nie pokazał nic na boisku.

Karne trzeba umieć strzelać, jak się strzela tak jak Sancho i Saka, to jeśli bramkarz wyczuje, to obroni taki strzał. Karne, Magauire strzały bardzo dobre, Rashford dobry pomysł, ale strzał niecelny.

Czy macie wrażenie, że przed samym strzałem karnego widać, gdzie bramkarz się rzuci? Bo ja tak, wystarczy do końca patrzeć na bramkarz i trafić w drugi kierunek, ale to tylko łatwo się pisze.

@aguero10 napisał: "Już nie ma co płakać nad Saka . Finał czy nie . Doświadczony czy nie . Nie strzelił karnego i się należy bura młodemu . Nikt go nie zmuszał do strzelania zgodził się i teraz trzeba wziąć odpowiedzialność"

Otóż to, też dzisiaj doszedłem do takich wniosków, chociaż wczoraj coś innego pisałem. Nikt Sace pistoletu do głowy nie przystawił, to była jego decyzja żeby strzelać karnego.

A ja teraz inaczej podejde, do wyborów wykonawców karnych, chociaż wczoraj coś innego napisałem. Southgate wyznaczył takich a nie innych zawodników. Jednak wybrani zawodnicy, chyba mogli zadecydować czy chcą strzelać karnego, mają siły lub boją się strzelać? Bo wątpię, że wyglądało to tak: Kane, Maguire, Rashford, Sancho i Saka idą strzelać karne i nie interesuje mnie, co macie do powiedzenia. Przecież na boisku, było dużo doświadczonych zawodników: Shaw, Stones, Sterling, Henderson, Grealish. Dlaczego oni nie zabrali odpowiedzialności na swoje barki?

@Rynkos7 napisał: "Southgate wystawia 7 defensywnych piłkarzy a i tak traci bramkę. Aż się boję pomyśleć jaką taktykę wymyśli na Mistrzostwa Świata. Pewnie 2 bramkarzy wpuści"

Popatrz, daleko nie trzeba szukać. Czy ja czasem nie widziałem tego, w Arsenalu?

@sebastix11: @alexis1908: A to coś mi się pomyliło.

Bonucci, Chiellini, Buffon cudowna chwila dla nich. To jest ich ostatni medal na turnieju i to złoty jeszcze.

Jak to dobrze, że Angole przegrali i to u siebie. Piękna chwila.

Wpadło 211 zł, za wygranie turnieju Włoch i Argentyny.

Komuś przez przypadek komentarz zgłosiłem, chyba był to@Kiepomen: