Komentarze użytkownika losnumeros

@Rafson95: Taka prawda, jak gra zespół to tak samo trenują. Jeśli grasz dobrze, to poziom musi być dobry poziom i możesz się rozwijać, ale jak drużyna wygląda słabo na treningach, a nawet jeśli ty jesteś najlepszy, to po pewnym czasie dostosujesz się do ich poziomu. Sprawdzone u mnie na orliku, jak graliśmy.

@NineBiteWolf: Arteta myślał, że da radę, ale przez bezsensowne i wolne ruchy transferowe przed ligą, sam sobie skomplikował sytuację. Kadra za duża, a trzeba było brać to co dawali i była by kasa na 2 zawodnika i tak 3 zawodników, nie jest zgłoszonych do ligi. Arteta teraz jest bezradny i nie umie wyjść z tej sytuacji, jeśli w styczniu planują małą rewolucję i ma to wyjść, to ok, ale musi być szybko zaklepanych 2 ŚP, ale paradoks jest taki, że mamy jeszcze 6 meczy ligowych do 2 stycznia, a gramy później dopiero 12 stycznia, do tego czasu powinni kupić zawodników do klubu i pozbywać się zbędnego balastu i w DD dać 3 bombę, marzenia xd. Ja czuję, że do 2 stycznia, będzie to wyglądać bardzo słabo i boję się, że możemy wylądować nawet w czerwonej strefie.

Teraz zawodnik Mew, chciał wrzucać piłkę i ma tam, 4 swoich zawodników, gotowych do wyjścia na pozycję.

@NineBiteWolf: Frank, w Derby zaczynał i zajął z nimi, 6 miejsce w lidze i przegrał finał o awans do PL z AV. Więc jak na 1 sezon w karierze trenerskiej, to wypadł znakomicie. I w CFC to udowadnia, wiem, że oni mają zupełnie inną sytuację, ale Lampard ma pomysł i to widać.
Howe? Nie wiem, co myśleć. Może na 3 lub 4 sezony, nie byłby zły. Z wisienkami, awansował do PL, ale też spadł z nimi. Jednak jak grał w PL, to potrafili grać i może z lepszymi zawodnikami, lepiej by mu szła trenerka.

@NineBiteWolf: Lampard, dał radę po sezonie. Steven, siedzi w tym fachu dłużej. Też nie śledzę jego meczów, ale z Lechem wyglądali znakomicie, gdzie to Lech jest trudniejszym rywalem, niż Arsenal aktualnie. Sam nie wiem, kto mógłby tutaj być nowym trenerem.

Propo Gerrarda:

1 sezon: 60 meczy, 32W, 18R, 10P, bramki: 115:44, Punkty114, PNM 1,90
2 sezon: 54 meczy, 36W, 9R, 9P, bramki: 110:37, Punkty 117, PNM 2,17
Aktualny sezon: 25 meczy, 21W, 4R, 0P, bramki: 71:11, Punkty 67, PNM 2,68

@Dubhead: Z ciekawości, sumowałem te wyniki i podzieliłem. Wyszło mi 14 miejsce, czyli wszystko idealnie odzwierciedla, projekt Artety xd.

Myślicie, że Gerrard dałby radę u nas? 3 sezon, jako trener Glasgow Rengers i z sezonu na sezon, wygląda to coraz lepiej. Ulubiona formacja to 4-3-3, a druga to 4-2-3-1, z której rzadziej korzysta.

Obecni zawodnicy, co są u nas, w poprzednich swoich klubach, nie grali źle. Nagle przychodzą do Arsenalu i ich forma znika, od razu lub po jakimś czasie, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. I gdzie jest problem? W trenerach czy kontraktach? Nie rozumiem tego, a i nie wiadomo, gdzie jest główny problem, ba, sam właściciel, zarząd i trener tego chyba niewiedzą.

A dlaczego, Arteta w tym okienku, nie pozbył się kilku graczy? Przecież i tak 3 zawodników, było za dużo. Oglądał ich przez pół roku, to powinien wiedzieć, kto się nadaję a kogo ma sprzedać. Kadra, prawie 30 osób, a grają ci sami beznadziejni zawodnicy, w meczach ligowych.

TOP6, wraca do normalności, a Arsenal niestety jest na swoim zasłużonym miejscu. Do końca grudnia, będzie jeszcze gorzej.

Kryzys, jest od początku sezonu, a nie od kilku meczy. LE, zasłania wyniki ligowe, ale tabela wszystko weryfikuje. Arteta cudów w grudniu nie zdziała, tym bardziej, że za chwilę zaczynamy maraton co 3 dni i może być jeszcze gorzej, niż jest.

Dla mnie, Partey, odstawił kabaret przy tej sytuacji z linią boczną. Mógł upaść na boisku i leżeć jak miał kontuzję, a tak opuścił pozycję a kurczaki wyszły z kontrą i 2:0. Simeone by białej gorączki dostał, jakby Thomas tak zrobił u niego.

A tu w grudniu, 7 meczy jeszcze zostało xd.

Coś tam w ofensywnie gramy, ale wrzutki i strzały to dramat. Gra obronna też słabo, i mamy taki a nie inny wynik.

@Pietraszko: VAR, to bardzo dobry pomysł i to nie w nim jest problem, tylko w przepisach. Powinny być jasne i przejrzyste przepisy, a wszystko zależy od tego jak sędzia intepretuje zasady i to jest główny problem. Kolejna sprawa, jeśli sędzia odwala cyrk na boisku, to powinien być zawieszony, a tak są bezkarni. VAR powinien mieć idealne ujęcia danej sytuacji, oraz podejmować decyzje w ciągu niecałej minuty i nie tylko w polu karnym, tylko na całym boisku. Tego nie zrobią, bo piłka nożna to jedna wielka mafia i tutaj teraz liczy się aby aspekt finansowy.

meczyki.pl/newsy/najgorszy-arsenal-londyn-od-prawie-40-lat-oto-siedem-grzechow-glownych-notorycznie-zawodzacych-kanonierow/156165-n

Ciekawy artykuł, polecam.

Kabaret, w derbach Krakowa. Bramkarz uderza celowo zawodnika z ręki i dostaje, tylko żółtą kartkę xd.

@Gunnerrsaurus: Czyli, twój przełożony ma z tego korzyść finansową. Nie wiem, co w tej sytuacji zrobić. Zapewne on nie jest jedyny, który tak robi lub inaczej wyciągają dodatkowy hajs. Żeby nie było, że doniesiesz i stracisz robotę xd.

@Gunner72: Tak jak niżej kolega napisał, Luiz do wymiany, resztę bym zostawił.

Większość nie podnieca się, po wygraniu z ogórkami, bo chyba wszyscy widzą jak gramy. Arsenal, tak przyzwyczaił do żałosnej gry, że ciężko patrzeć na to z optymizmem, bo balonik jest nadmuchiwany, a później bum i rozgoryczenie. Ktoś niżej napisał, że już jest pogodzony z tak słabą drużyną, i ma rację. Kiedyś czekało się na nasze mecze z radością i sprawiało to przyjemność. Aktualnie, to zastanawiam się, ile przegramy i czy chociaż coś pokażemy na boisku.

Te 2 puchary, to moim zdaniem, efekt nowej miotły. Jednak ma zdobyte 2 puchary, i nikt tego nie zabierze. Jednak teraz, ma prawdziwe wyzwanie, gdzie nie idzie drużynie.

Wuefista bije> asystenta Guardioli.

Problem, nie jest w sędziach, tylko w przepisach gry. Sędziowie, interpretują przepisy na różny sposób, bo na to przepisy pozwalają, i przez to będą kontrowersje, bo jeden sędzia pozwala na ostrą grę, a drugi gwiżdże, byle jaki faul. Jakby przepisy były jasne, to każdy by się ich stosował, ale nie są.

Mourinho, zje lub wygra z Arteta, dla mnie to żadna wątpliwość, będę mega zdziwiony innym wynikiem.

@Spejsik: Rozumiem, jakieś małe błędy, ale nie takie które są rażące w oczy i utrudniają rozgrywkę. Takie coś od razu, powinno być wychwycone i naprawione, a niewypuszczone dla ludzi i czekanie na patche, które naprawią błędy.

@Spejsik: Ja czegoś, w sprzedaży grach nie rozumiem. Pracują nad grą x miesięcy, a oni i tak wypuszczają z błędami i jeszcze płaci się nie mało. To jest normalne? To jest chore, jak można wypuszczać coś niekompletnego i wołać po min. 200 zł za grę, a ludzie to kupują i sami to nakręcają.

@ZielonyLisc: Otóż to, tutaj ma być drużyna, a dopiero jak drużynie nie idzie, to indywidualności mają zdecydować o wygranej, ale najpierw ma być drużyna.

@thegunner4life: Cały czas ostatnio pisałem o tym, że to wina właściciela. Nie rozchodzi mi się o fundusze, tylko o to co się dzieje w klubie. Co z tego, że mamy niby odpowiednich ludzi na stanowiskach, skoro nikt ich nie kontroluje? Większość z tych osób traktuje to jako zarobek, a nie miłość do Arsenalu, bo samemu właścicielowi zależy tylko na kasie, a i tak nikt ich nie kontroluje, a Stanowi pokażą odpowiednie liczby i jemu już więcej informacji nie jest potrzebnych, o tym co dzieje się w klubie. I przez to obudziliśmy się z ręką w nocniku, tylko Wengerowi zależało na dobrze klubu i nikomu więcej, ale on też musiał odejść.

@thegunner4life: Dokładnie i tak w koło Macieja. Nic się nie uczymy na własnych błędach. Kolejny sezon stracony, do końca roku. Niestety, ale czekają nas jeszcze, długie lata takiego syfu.

@thegunner4life: Do zdobycia punktów zostaje tylko, Burnley, Brighton i West Brom 2 stycznia. W meczach z Święci, CFC, Everton, Spurs i City(puchar ligi), to raczej będą same porażki, jak gdzieś urwiemy remisy, to będę zadowolony, bo na wygrane nie liczę z tymi zespołami i z taką naszą grą.

Od meczu z Dundlak, zaczynamy walkę co 3 dni, Burnley, Święci, Everton, City, CFC i Mewy.

Mamy 9 meczów w tym miesiącu: 2 w LE, 6 meczów w lidze i 1 w pucharze ligi i gramy co 3-4 dni. Co Arteta poprawi, w tym czasie? Nic, bo nie będzie czasu, nawet na 2 porządne treningi w tygodniu. Mecze w LE raczej wygramy, z City, Spurs, CFC i Everton, to prawdopodobnie same porażki i zostają mecze z Burnley, Święci i Brighton, nie wiem co spodziewać się w tych meczach. W grudniu, robimy papa z grania o coś w lidze, i myślę, że każdy z ww klubów, cieszą się, że będą grały z tak beznadziejnym Arsenalem, bo będzie łatwo o punkty.

@widzar: A kto jest od tego, żeby nadać charakter drużynie? Ja, zawodnicy? Trener, on na to pozwala, to Mikel sam wybiera skład i sam siebie pogrąża. Cały czas, aby ładnie gada i nic więcej, a na boisku wyglądamy jak Mikel, gdy sam grał. Gdzie jest, wyciąganie konsekwencji, odnośnie naszej gry?
Niestety gramy tak samo lub nawet gorzej, jak trenował nas Emery. Ja widzę tylko małą poprawę w defensywie, ale to zasługa Gabriela i przez to, że przez większość meczu, bronimy się całym zespołem na własnej połowie.

@Marcinafc93: Ja bym to tak chciał widzieć, Allegri pierwszy trener, Mikel asystent lub niech zacznie jak Lampard.

@illpadrino: Czy inni trenerzy, jak obejmują klub, to też czekają 2-3 lata, aż będą mieć odpowiednich zawodników i wtedy dopiero uczą ich swojej taktyki? Nie, wprowadzają swój pomysł natychmiast i lepią z tego co mają, a nie narzekają, że potrzebują x okienek, żeby coś ruszyło.

@illpadrino: To ile Arteta potrzebuje okienek, żeby walczyć z takimi zespołami jak Leeds, Wolves, WHU itp? Nikt z nas, nie wymaga dominacji nad każdym zespołem i wygrania ligi, ale my nie mamy żadnego stylu. Próbujesz lepić z tego co masz i wymieniasz zawodników, którzy nie pasują do twojej koncepcji. A Mikel, aby dużo mówi, a mało robi. Słabo to wygląda i nie zapowiada się, żeby było lepiej.

@Traitor: To nie krytyka, był blisko awansu do PL.

Zobaczyłem profil trenerski Lamparda i przełożył 2 takie same formacje z Derby na CFC. Frank wie jak chce grać swoją drużyną i przez to mu idzie, nie bawi się w kilka etapów rozbudowy klubu, tylko od razu przechodzi do konkretów na samym początku.

@Traitor: I przegrał baraż, w finale z AV.