Komentarze użytkownika lucasnoline

Bellerin chyba sam nie mógł uwierzyć, że udał mu się ten zwód.

Też bym się pogubił z tak grającym Man City.

Ja tam jeszcze Emery'emu nie ufam. Za 38 minut dopiero jego pierwszy oficjalny mecz.

Tak jeszcze jedno odnośnie dzieci. W pracy mam niewątpliwą "przyjemność" gościć dużo rodziców z dziećmi. Dla mnie 3/4 nie powinno mieć prawa do ich wychowywania, po tym co widzę jak się w stosunku do nich zachowują i vice versa.

A to Kukiz nie wszedł z PiS'em w koalicję?

@Niuchacz3: Walki z Arreolą, to Tomkowi nigdy nie zapomnę, coś pięknego. Szkoda, że później odwaliła mu korba z polityką.

Dobra Panowie, lekko ponad 7 godzin do meczu, a wy tu o polityce, ogarnijcie.

@Alatariel:

Nawet w odcinku z Kuszczakiem lekko się zbłaźnił. Otóż była taka sytuacja, że w czasach kiedy Tomek wpuścił tego nieszczęsnego gola z Kolumbią (pozdrawiam Wojtek), to napisał jakiś tam artykuł, który zatytułował "Kuszczak - Wpuszczak". Nasz były reprezentant Polski się wkurzył i nie rozmawiał z nim przez bodajże 4 miesiące. Treść artykułu sama w sobie nie była krytyczna, a nawet przeciwnie - miała za zadanie obronić Kuszczaka i postawić go w lepszym świetle. Rudzki się dziwił czemu Tomek się obraził, bo twierdził właśnie, że dobrze o nim pisał w tym artykule. Ja się dziwie, że on się dziwi, bo nie ma chyba gorszego shitu obecnie niż stosowanie takich clickbaitowych tytułów. Przemuś tego nie czai, bo promuje taki sposób dziennikarstwa. Szokujący, żenująco szokujący i agresywny - w sposób co najmniej niesmaczny.

Ciekawy fakt:

Wiecie, że w sklepie Totków na Wembley można kupić kubek Arsenalu? Pewnie dlatego, że ich się nie sprzedają.

@TheBestGooner:

Przesrana sprawa.

Zacząłem sobie słuchać english breakfast i mimo, że Rudzkiego nie lubię, bo uważam, że symbolizuje on upadek polskiego dziennikarstwa, na czele z Kapicą z E11, to muszę przyznać, że miło się słuchało wywiadów z Dudkiem, czy Kuszczakiem.

Korwin to ten co kobiet nie lubi, co nie?

@pumeks:

Masz racje, zapomniałem, 2600 miesięczne, bo jeszcze z bezrobocia 6 stówek inkasuje. Szkoda, że ta niedziela zamknięta.

Ja tam sobie PiS chwale. Machnąłem Grażynę 4 razy, do kieszeni leci co miesiąc 2000, więc na spędzenie weekendu w centrum handlowym jak znalazł. Życie jak w bajce Pany.

Piszczek też zaczynał jako napastnik - przypadek?

Nie podoba mi się podejście Emery'ego do opasek kapitańskich. Trochę w stylu jego wypowiedzi o tym, że piłkarze sami pomiędzy sobą powinni ustalać kto ma pierwszeństwo do wykonywania karnych (sytuacja w PSG z Neymarem i Cavanim). Znaczy się to nie jest oczywiście analogiczna sytuacja, bo skrajnie się różnią, ale chodzi mi o samo podejście.

@Dominik11:

Chodziło mi o sam fakt, że Jacek odszedł akurat do nich, ale dziękuje za wyjaśnienie :D - niepotrzebne, ale szanuje.

West Ham swoją drogą ładnie nas doi. Najpierw Wilshere za free, teraz Perez za groszę, who's next?

Fajnie ,że został w Anglii, bo albo udowodni, że Arsenal się co do niego pomylił, albo nas zapewni, że sam piłkarz w sobie był problemem.

@Simpllemann:

Danny Welbeck lubi to.

@MadMax14:

W końcu Rudzki to prowadzi, więc jak to niby inaczej ma się oglądać?

Idę sobie chyba nalać kolejnego drinka, bo jeszcze inne zboczenia wyjdą na jaw.

A tak odnośnie FIFY przy okazji - czy ktoś równie ma zboczenie nie grania postaciami z randomowymi twarzami? Nic mnie nie tak irytuje jak twarz Kovacica w fifie 18. O Lemarze to już nie wspomnie, ale akurat od aktualizacji zwiążanej z mundialem w końcu otrzymał normalną facjatę.

Ludzie, co wy w fife nie gracie, że nie wiecie kto to Kepa.

@OldFashion:

Podzielimy się znowu swoimi opiniami na koniec sezonu 18/19, jeśli oczywiście dotrwasz do tego czasu na tej stronie :*

@OldFashion:

W sumie to piłem, ale jakieś już 4/5 godzin temu i to niewielką ilość Jacka ze spritem (tak BTW to polecam, spoko opcja), natomiast na obecną chwilę czuje się całkiem trzeźwy i uważam, że Kepa gra na wysokim poziomie trochę więcej czasu niż one season Alisson. Co nie zmienia faktu, że oboje są przepłaceni jak kawa w sowie.

Dla mnie bardziej Kepa warty tych swoich 80 mln niż Alisson 62,5 czy tam 72,5 z dodatkami.

@n0thing:

Ja to bym nawet nie porównywał, bo my tych skrzydeł praktycznie nie mamy. Bo kto ma się do nich zaliczać. Iwobi? Miki? To nie są pełnoprawni skrzydłowi, a Iwobi to nie jest nawet pełnoprawny piłkarz.

@lays:

Spisane wygląda to jednak jeszcze gorzej niż sobie wyobrażałem.

Na papierze środek pomocy Chelsea wygląda na taki, który brutalnie zgwałciłby nasz. W rzeczywistości robi to sam Kante.

W tym roku na gwiazdkę - jak co roku od 2016 - poproszę mikołaja o dyscyplinarne rozwiązanie kontraktu Holdinga z Arsenalem.

Ktoś wie co się zadziało wczoraj w nocy, że tyle przekleństw poleciało? W sumie popieram taką inicjatywę. Słowna przeciwność ciszy nocnej. Od północy do 6 rano można by było sobie poużywać. Ma to sens, ludzie by się wyżyli, taka arena dla żądnych krwi, prawie jak w Rzymie.

@RIVALDO700:

Te typy znanych osób są tak samo wartościowe jak losowo wybranych 25 użytkowników k.com.

Za jakie grzechy ten Holding jest w Arsenalu. Spadkowicz Boltonowy żyję pewnie nadzieją, że znowu będzie mógł sobie pośpiewać, że jest lepszy od Cannavaro.

I zobacz hot co narobiłeś.

Wypiłem kilka piw, wchodze na k.com, a tu inni chyba po czymś mocniejszym.

Tak patrząc całkiem obiektywnie to trochę leniuszek z tego naszego Svena, co nie? Niby nasprowadzał utalentowanych grajków, ale dosłownie jedzie na tym samym patencie biorąc to co wyszukał dla Borussi. Szczerze mówiąc liczę na więcej grajków, którzy mogą się dopiero rozwinąć (np. Guendouzi) niż graczy, którzy dobijają 30-stki. Jak dojdzie Dembele, to już leń do potęgi n-tej (z przymrużeniem oka oczywiście).

@hot995:

Jak ManU zrezygnuje z powodu tej kwoty odstępnego, to będzie dla mnie zagadką okienka. Zawsze czają się na jakiegoś obrońce, byli w stanie wydać 35 milionów euro na Lindolfa, a nie chcą zapłacić więcej za Boatenga? Jeszcze z krzyczącym Mourinho, który płacze z powodu braków transferów.

Szkoda, że idziemy w Vide, jak Boateng jest dostępny na rynku za 50 baniek, ale z kolei jego oczekiwania finansowe chyba nas przerastają na obecną chwilę.

Po tym jak oficjalny profil Arsenalu wstawił post o Cazorli na fb - jestem jeszcze bardziej wkurzony, że po 2 latach walki nie dostał szansy zagrania w meczu, albo chociaż godnego pożegnania. W styczniu tego roku będąć w szatni Arsenalu na zwiedzaniu patrzyłem na jego koszulkę i mocno wierzyłem, że go jeszcze zobaczę na boisku, a tu takie słabe pożegnanie.