Komentarze użytkownika lym

Tak Torreira podchodzi do spotkania z MU. Skopiowane z devilpage.

Kanonierzy zjawią się na Old Trafford w środowy wieczór po rozstrzygnięciu na własną korzyść derbów północnego Londynu. Czerwone Diabły są w nieco innej sytuacji i nie potrafiły odnieść ligowego zwycięstwa w trzech ostatnich spotkaniach.

- Zbliża się nasza konfrontacja z Manchesterem United. To pojedynek z bezpośrednim rywalem, ponieważ United są za nami w tabeli. W tym sezonie strzeliliśmy sporo goli. Gramy w kilku rozgrywkach i staramy się prezentować jak najlepiej - podkreślił Urugwajczyk.

- Manchester United jest osiem punktów za nami, lecz to wciąż Manchester United. Mocny zespół z doskonałym menadżerem.

- United zagrają u siebie i będą mieli wsparcie wielu fanów. Wszystkie spotkania w Premier League są różne i jednocześnie bardzo trudne - dodał Torreira.

@squarecube: Jak pisał wybitny trener, a zarazem mój przyjaciel Jurek Engel w swojej książce pt. "Futbol na tak". "Gramy do póki piłka w grze".

Emery wie że kiedyś byliśmy uzależnieni od Sancheza i Ozila.
Bez Sancheza nauczyliśmy się grać, bez Ozila Emery uczy naszych zawodników. Żeby Ozil nie był pod taką presją. Zresztą cała drużyna musi grać równo a nie liczyć na przebłysk Ozila czy kiedyś Sancheza który sam nas ciągnął. Oczywiście o Santim byłoby grzechem nie wspomnieć.

Na United wyjdziemy w takim samym ustawieniu jak dziś? Oprócz Xhaki oczywiście, czy Ramsey/Guendo/Laca w pierwszym za Iwobiego/Mikiego.

Nasi nie zwątpili po połowie. Wy też tego nigdy nie róbcie, zwłaszcza w meczu o takiej wadzę!

Kola się tak zabawił z Mourą?

Xhaka czyści jak Eldo miasto ale z pełno głowo.

Emery i te spojrzenie.

Dobrze z kurczaczków już żółtka wychodzą.

Już Kolasinac by mu wytłumaczył.

Winks. XDDDDDDDDDD

Skąd to zwątpienie Kurczaczki?

O nie ty ulańcu...

Czerwona baj baj.

Tottenham to nie klub. Nawet Costa nie jest takim prostakiem jak Alli i nie kopie w nogi jak ktoś go minie.

@Adrian92: Musisz się z tym pogodzić. Taka jest piłka. :)

Torreira.

Laka z bramulką. Było pisane!

Alli gdzie te łapy do Sokratisa.

@thide: Wiem. Ale Son tak chamsko nie skaczę z "mordką" do przeciwnika jak Dier, Son, Aurier czy Vertonghen.

Tottenham może i potrafi czasem dobrze ale mentalnie to oni są takimi "dzieciakami" jak nie idzie to kopać, prowokować, wyzywać. Dla mnie ich skład to jest Lioris, Kane, Son i 8 rozkapryszonych bachorków, gwiazdeczek.

Alli jak chamsko.

To kto za Xhake na United? Ramsey?

Tam obcierka była przy strzale imo.

Kurki do kurnika wracać a nie wiochę robicie na wyjeździe. Widać że typowe "wsioki" po ich zachowaniu.

Lecimyyyyyyy!!!!

Dean co się prujesz, Laca próbuje jakieś człowieczeństwo w tobie obudzić a ty tylko machasz łapami.

Kurki się wyszaleją a potem spuścimy ze "smyczy" Aube i Lace i zostaną same piórka po nich.

Na United bez Xhaki.

@Adrian92: Im szybciej zrozumiesz że na długo tu nie zagościsz, to będzie lepiej wszystkim.

@illpadrino: Cały skład Tottenhamu + ich ławka to może być za mało argumentów na samego Kolasinaca.

Ramsey będzie się bić z Allim imo.

Damy radę guys.
Ramsi i Laca tak jak pisałem.

Laca zrobi wjazd i strzeli bramulke.

@illpadrino: Cały skład Tottenhamu + ławka to może być za mało na Kolasinaca.

BTW dla tego wolę Chelsea jako przeciwnika, bo tam nie licząc przypałów z Diego Costą nie ma takich przypałów a z Tottenhamem co mecz to pokazują swoją słomę która im się w butach nie mieści. Torreire pchają, on nawet będąc na ziemi ich robi i czyści akcje.

@schnor25: Przyłożył palec do ust, uciszał nasze trybuny, ale Lichy jako pierwszy zareagował i sie zaczeło.

A Dier powinien mieć żółtą za faul na Toreirze, przed wolnym Dean pewnie wrócił do tego i przeszło mi przez myśl że jeszcze strzeli i strzelił. Panowie my nie mamy kulek w herbie tylko Armatę więc pokażmy kto tu ma "cojones". A po meczu mogą być solóweczki. Kolasinac by tam porządek zrobił.

Nie przegramy tego. W przerwie pójdzie zmiana, myślę że za Mikiego/Iwobiego Laca albo Ramsey wejdą. Z wskazaniem na tego pierwszego.

Dobrze że Lichy tam zareagował na tą cieszynkę, to jest do ugrania. Ramsey tam mógł bardziej tego Alliego styrać, a przy karnym jak się każdy rzucał do Kolasinaca, on sam by ich trójkę zgasił.