Komentarze użytkownika majormati

@M4rcin: A czym on zawinił xD

@Arsenal2004: Teraz odwalił z faulem, którego nie było

Pełka zdziwiony, że po żółtej Fabiańskiego jest karny...

@pablofan: No zaje.. się cofnęliśmy xD strzelili dwie bramki w dwóch po sobie akcjach a ten o jakimś cofaniu się xD

Ten łysy pajac to w ogóle widzi co się dzieje na boisku?

Dwie akcje im wyszły a wy sracie żarem jakby nas gnietli...

Nic się nie wydarzy, nie srajcie żarem.

Havertz 60 minuta

@Gunner915: Liverpool ma wspaniały terminarz, trupy na wyjeździe, mocni u siebie. Oczywiście City kadrowo zdziesiatkowane musi z nimi grać.

@Garfield_pl: Bo żeby wrócić to inny musi dołować. Na to się nie zanosi. Tylko kontuzja Salaha by zatrzymała ten zespół.

@Garfield_pl: Bo liga jest położona, City wróci bo Guardiola w końcu to ogarnie a Liverpool jest w gazie i ma za dużą przewagę. 3 miejsce będzie sukcesem.

@mistrzu973: no nie bo już jesteśmy w d... w tabeli

Po sezonie

Nienawidzę tego mopa z Chelsea, okropny zawodnik

Rice o 10 minut za późno...

Kryminał tyle miejsca dać, masakra

@losnumeros: chłopie jakim Ty jesteś marudą bez pojęcia o piłce xD

@Freo98: Oczywiście, bo Chelsea gra u siebie dostali w czape i będą ryzykować.

Jak tam? Martinelli w połówce zmiana?

MORDY HEJTEROW ZAMKNIĘTE

Martinelli pomęczy, wejdzie Trossard i mordy będą zamknięte.

@losnumeros: No właśnie nie, uważam, że ma rację. Przy takiej klasie rywala wyglądamy bardzo dobrze.

@metjuAFC: Bardzo dobry, żywy mecz. Pressing kontr-pressing. Jedna i druga druzyna nie odpuszcza. Dla postronnego widzą mecz bardzo dobry.

Większość nie ogarnia, że gramy z zespołem nakręconym, w formie i u siebie. Ogarnijcie się na serio, uważam, że dobrze wyglądamy, przede wszystkim w organizacji gry, stworzyliśmy parę sytuacji i strzeliliśmy gola.

Niektórzy myślą, że my gramy z jakimiś trupami u siebie. Ochłodzić głowę,

Spokojnie, dostaną jednego gonga to się uspokoją bo nabuzowani strasznie.

@piter1908: Jaka dziura po Xhace skoro poprzedni sezon bez niego mieliśmy najlepszy pod względem punktów? Środek pomocy zagruzowany ludźmi grajacymi fizycznie i dobrze w odbiorze, tutaj najważniejszy był napastnik bo to jest od dłuższego czasu tragedia, skrzydłowy żeby odciążyć Martinellego i Sake (tego pierwszego ogarnąć z rozwojem) i co było równie ważne jak napastnik ZMIENNIK MARTINA.

@Mastec30: Właśnie o tym piszę, dośrodkowania na cały zespół ustawiony w polu karnym do tego doskonale grajacy w defensywie to raczej nie jest blyskotliwy pomysł. Mikel zrobił zespół fizycznie i topornie grający, zaskakujący jedynie w stałych fragmentach gry.

@piter1908: To od początku był transfer, który był zbędny pod względem naszych szerokich potrzeb. Podobnie jak Calafiori.

@Czeczenia: przegląd pola w sytuacji jak każdy jest tyłem do bramki mając obok kilku zawodników? Serio? W tej sytuacji wychodzi tylko kombinacyjna gra z pierwszej piłki, która wymusza ruch swój i rywala przez co robią się przestrzenie. Przy stojącej piłce obrońca ma czas się ustawić.

W sierpniu po wspaniałym okienku, które tak wielu zachwalało włączył mi się stary instynkt kibica Arsenalu i stwierdziłem, nie ma co się łudzić trzeba to brać z dystansem.

@pablofan: Każdy skrzydłowy przy tak ustawionym rywalu ma pozamiatane. Casus Haalanda doskonale to pokazuje, tutaj potrzebny byli ludzie do gry kombinacyjnej.

@Czeczenia: Gdzie Ty chciałeś tam prostopadłą wcisnąć? Tutaj potrzebny był napastnik z instynktem/finezja żeby się znaleźć w tłoku i wykończyć

@Garfield_pl: Ale racjonalnie, Havertz dostał duży kredyt zaufania bo gra bardzo dobrze nawet bez goli. Bezpodstawna krytyka opierała się na pudlach. Merino swoją charakterystyką nie poprawi nam kreacji i ofensywy, od brudnej roboty ludzi mamy.

@wajktor1998: bo dla kibica Arsenalu to chleb powszedni i żaden powód do optymizmu.

@Barney: Pieniądze są, ale lepiej wydać na szklanego obrońcę z Włoch czy zelbetowy kloc z Hiszpanii...

@Mastec30: Gdyby nie kontuzja Kaia to Odegard by nawet nie powąchał murawy

Po co w ogóle wydawaliśmy prawie 40 baniek na tego kloca z Sociedad?

Kolejny sezon przekonujemy się, że pewnego poziomu nie przeskoczymy z takim składem.

Kolejny sezon, kolejne gówno