Komentarze użytkownika mallen

Na facebooku AFC trening live.

Menedżer Arsenalu, Arsene Wenger, zapowiedział, że w przyszłym sezonie również ma zamiar pracować w roli szkoleniowca, ale nie wie, czy będzie to robił w dotychczasowym klubie.

Na Francuza spadła fala krytyki po wysokiej porażce z Bayernem w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Wenger nie zamierza się jednak poddawać:

- Nieważne, co się wydarzy, ja i tak będę trenował w przyszłym sezonie, tu czy gdzieś indziej - powiedział.

- Jestem przyzwyczajony do spekulacji wokół mojej osoby. Byłem tu przez ostatnie 20 lat. Wykonuję zawód publiczny i muszę to zaakceptować. W życiu ważne jest, by robić to, co uważa się za słuszne. Natomiast każdy może mieć na ten temat własną opinię - dodał.

- Nie chcę teraz komentować mojej przyszłości. To, co jest teraz istotne, to Arsenal. Nawet, jeśli bym odszedł, nie doprowadzi to do tego, że zespół wygra odtąd każde spotkanie - zaznaczył.

- Musimy się skupić na rzeczywistych problemach. Na naszym sposobie gry w piłkę nożną, a nie na tym, co się stanie ze mną - stwierdził.

- Co do meczu z Bayernem... Nienawidzę porażek. Ponoszę ogromną odpowiedzialność za to, co się dzieje z naszym klubem. Trudno to udźwignąć, ale mam w sobie dużą siłę i doświadczenie - zakończył.

goal.com/Twitter

Takiego kryzysu to ja nie pamiętam.

@Orandzo

Taki tekst zapuścił? :O

Myślę, że nikt nie ma tutaj wątpliwości, że AW to legenda tego klubu i należy mu się pomnik przed stadionem. Tylko trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść...

Dla mnie na ten moment najlepszy scenariusz to:

- TOP 4
- FA CUP i pożegnanie AW
- Nowy solidny trener
- Stopniowa przebudowa składu

@Frytek

Chyba, że piłkarze wiedzą coś czego my nie wiemy i od środka coś nie gra w klubie...

Skomplikowana ta sytuacja w naszym klubie.
Bo kto tutaj jest najbardziej winny tych ostatnich lat bez znaczących sukcesów? Jak zarząd oszczędzał to chwała dla Wengera, że umiał utrzymać klub w topie pomimo odchodzących gwiazd. Czy ktoś inny by wybrnął z tego jak Papcio - nie wiadomo. Teraz gdy od paru lat jest stabilnie, gramy gorzej niż przed laty. Czy to wina zarządu? Czy trenera? Czy przez ostatnie kilka lat zarząd z Kroenke mają jakikolwiek wpływ na to jak się prezentujemy na boisku? Na zaangażowanie piłkarzy? Na taktykę? Na ustawienie?

Co by teraz dało najlepsze rezultaty?

Nowe transfery za grube miliony i przedłużanie kontraktów z obecną kadrą?

Zmiana zarządu i właściciela?

Zmiana trenera i przemeblowanie składu?

Zaraz będzie konfa AW i dowiemy się może co z Kościelnym.

Ozil podobno chce do Barcy.

Na internetach krąży fotka Alexisa z lotniska.
Dostał podobno pozwolenie od klubu na podróż do Włoch. Czyżby Juventus?

Czas na zmiany.

Tragedia.

Teraz tylko czekać na fotki roześmianej ekipy na następnym treningu.

Ta drużyna nie ma kręgosłupa:/
Team spirit chyba wypijają w szatni przed meczem...

Kiedyś to mieliśmy chociaż dobre statystyki po meczu.

Coquelin ostatnio udowadnia, że ten jego dobry okres gry był życiówką i może tego już nie powtórzyć (patrz Ramsey).

Dlaczego wczoraj serwery nie padły?
Coraz więcej z nas już jest tak zirytowanych, że nawet nie chce im się o tym pisać?

Jest kac.

Niedawno Chelsea, a teraz Bayern :/
Ciężkie życie kibica AFC.
A nie chwila może powinniśmy się cieszyć że w ogóle mamy zaszczyt z nimi grać?

@arsenal159

Poważnie?

@imprecis

Nikt tu nie pisze o zmianie trenerów co chwilę...

Może znajdzie się też ktoś kto będzie bronił Mesuta po dzisiejszym meczu?

Statystyki po meczu to będzie jakaś tragedia.

Wreszcie gramy jak barca.

To był ważny mecz dla mnie.

Niech zdobędzie ten FA CUP na koniec, tego mu życze.

Dla mnie to był mecz, który powinien przesądzić o losie Arsena Wengera. Szkoda, że w takim stylu odejdzie.

Wstyd i żal.

@pauleta19

Dokładnie nie mamy drużyny :/

Przecież to będzie ostatnia zmiana.

@michalal

Piona!

Tak jak obstawiałem Welbza nie zobaczymy w tym meczu...

Z całym szacunkiem dla AW. To powinien być jego ostatni sezon.

Przecież my cały mecz gramy w 10 :/

Kto tu się zakładał o wynik?

Stoimy i patrzymy! Mesut lider.

Alexis już się pakuje.

Theo? Serio?

Witajcie memy z 444444444444.