Komentarze użytkownika malyglod
Znaleziono 6547 komentarzy użytkownika malyglod.
Pokazuję stronę 135 z 164 (komentarze od 5361 do 5400):
jestem pewny, że gdyby nie pech to ten mecz wygralibyśmy przynajmniej jedną bramką. Jak straciliśmy gola to rywale uwierzyli, że mogą zremisować, jak traciliśmy ze spalonego i sami sobie strzelając to byli już tego pewni.
filip999->
ja nie twierdze że jest świetnym graczem. Ale zwalanie winy za porażkę na niego to przesada.
filip999->
jakiś twarowski oglądający mecz Arsenalu raz na 2 miesiące nie jest dla mnie wyrocznią. Obejrzyj mecz lub powtórki jeszcze raz.
clash123->
to przynajmniej nas dwóch tu normalnych jest.
Reszta zawsze szuka winnych - teraz DJ, prostych rozwiązań - Wenger out.
A przecież graliśmy przez większość meczu jak stary dobry Arsenal. Jak wszedłem tu na stronkę w przerwie to nawet Arsha był chwalony.
Alexandro96->
tak, to WYŁĄCZNIE pech. Nie gadalibyście głupot, nie zwalali winy na DJ bo on tu nic nie zawinił. Inaczej by się mecz ułożył jakby Gerv podał do Persiego w pierwszej połowie i byłoby 2:0 i po meczu. Zabrakło szczęścia.
PROŚCI LUDZIE widzą proste rozwiązania: Wywalić Wengera, kupić Messiego!
Po prostu nie mamy szczęścia. Takie mecze jak z MU gra się raz na 120 lat, w jednym meczu strzela się 2 samobóje raz na 50 lat.
Graliśmy naprawdę dobrze, tylko mieliśmy pecha. Straciliśmy bramkę ze spalonego, 2 po samobójach. Strzeliliśmy 3 bramki, mieliśmy z 5 stuprocentowych sytuacji. Zabrakło szczęścia.
6816
Gigi->
na ławce dajesz bramkarza, i po 1-2 z każdej formacji, więc to zrozumiałe, że niektórzy ofensywni się nie łapią a siedzi na niej Coq
Nie ma to jak obejrzeć po angielsku, od razu czuć klimat :)
Remek,
arsenal33fan
dzięki
Widać, że Wenger zaczyna rotować składem. I dobrze.
Ma ktoś kanał sop?
0:2
Jak to tzw szczęście o wszystkim decyduje....
W meczu przeciw BVB wcale nie było tak, że grał "niemal bezbłędnie".
W pierwszych 20 minutach obaj nasi środkowi popełnili 2-3 rażące błędy, tylko szczęście lub brak zimnej krwi zawodników Borussi przesądził o tym, że nie przegrywaliśmy 2:0.
Gdyby ten mecz się zaczął dla nas tak fatalnie, raczej trudno byłoby się nam podnieść i prawdopodobnie zanotowalibyśmy porażkę. To natomiast skutkowałoby rykiem rozwścieczonych fanów, coś w stylu: Wenger out, Kościelny out, drugi Silvestre itp.
Ale dzięki temu szczęściu możemy teraz mówić o bezbłędnym Kościelnym, zamawiając rzeczywistość.
Jak to jednak szczęście jest w życiu potrzebne...
ArsenalFan92_>
ok, wiem że dobre staty robi firma EA, ale nie mogę znaleźć str.
Zna ktoś dobrą stronę ze statystykami meczowymi. Szczególnie chodzi mi o podania, procent celnych itd., a nie tylko ilość meczy, minut.
darusiek1990->
tak to sobie każdy może napisać, że powinni mieć formę i wygrywać. Życie to weryfikuje. Jak by było tak fajnie, to MU, Chelsea, L`pool itd nie mieliby najmniejszych kryzysów i zgarnialiby wszystko. Na nas przyszedł teraz słabszy moment ale przecież nie ma co się podniecać, będzie lepiej.
kamil_malin->
tak winny jest tylko Wenger. Wenger out, Kroenke wypad! Wenger oszalał, zestarzał się, zdziecinniał.
Jasne można tak pisać jak. Można porównywać sytuację w MU z tą w Arsenalu. Tylko po co? Jakie masz przesłanki, jakie masz fakty z wnętrza klubowych gabinetów, żeby wiedzieć dlaczego my nie kupiliśmy, nie sprzedaliśmy itd.
Tak naprawdę nie wiemy nic co się dzieje wewnątrz klubu i jakie decyzje są tam podejmowane. Widzimy tylko ich konsekwencje.
Nie trafia do mnie argument, że Wenger po meczu z MU się przestraszył i kupił zawodników, których nie potrafił zgarnąć przez 2 miesiące. On naprawdę nie jest zramolałym starcem jak niektórzy sądzą.
Bardziej przemawia do mnie fakt że dopiero pod koniec okienka mógł kupować.
Tak czy siak, tego się już nie cofnie. I nie zmienia to faktu, że potrzebujemy czasu i zgrania.
PS. Że Fabs odejdzie było pewne? Pytanie tylko kiedy? Bo od dwóch lat odchodził i nie mógł odejść. Tak samo nie wiadomo było czy Nasri zostanie.
kamilcbr - po to piszesz, żeby inni czytali.
Nie mogę się zgodzić co do Artety. W pierwszej połowie słabo, ale w drugiej się pokazywał do gry, kilka razy był faulowany, próbował coś rozgrywać. Trudno go oceniać, bo grał nie na swojej pozycji ( nie jako rozgrywający a jako b2b ), po za tym do kogo miał zagrywać do przodu, jak cały zespół był cofnięty?
Tak samo są pretensje do Gerv, że marnował sytuacje, ale to on je stwarzał i oprócz nieźle krytego Persiego nie miał komu zagrywać.
Mnie za to dziwi, jak zespół grający po raz pierwszy w takim składzie, po zaledwie tygodniu wspólnych treningów można oceniać surowo? Przecież oni są w ogóle nie zgrani jeszcze, a to kluczowy element w naszym systemie gry.
Przykładowo:
Arteta - debiut w LM, drugi mecz w klubie
Yosi - praktycznie debiut, bo ze Swensea zagrał parę minut
Per - drugi mecz
Gerv i Song - 3 mecze przerwy
To są kluczowe pozycje, kręgosłup drużyny. Nie wiem czego się tu niektórzy spodziewali? Że będziemy się rozumieli na boisku bez słów? że udany, skoordynowany pressing będzie z naszej strony? Że będziemy wymieniali mnóstwo szybkich podań na małej przestrzeni?
Poczekajmy przynajmniej 2-3 tygodnie, niech się troszkę zgrają.
Moje oceny:
Wojeciech Szczęsny - 8
Bacary Sagna - 6,5
Laurent Koscielny - 7
Per Mertesacker - 6
Kieran Gibbs - 4
Alex Song - 8
Mikel Arteta - 6
Yossi Benayoun - 6,5
Theo Walcott - 4
Robin van Persie - 6
Gervinho - 6
Koo7i->
proszę bardzo.
Niesamowicie aktywny na tle pozostałych kolegów, inicjował większość naszych akcji ofensywnych. Mało skuteczny, często marnujący okazje, które jednak sam sobie stwarzał. W porównaniu do Walcotta, ocenionego znacznie lepiej, wg mnie był większym zagrożeniem. Po za tym Walcott jedyne co zagrał w meczu to asysta i jeden nieudany rajd.
Ponadto bardzo aktywny był Iworyjczyk w defensywie. Bardzo często wspomagał Sagne, czego nie można powiedzieć o Angliku, stąd nasza angielska flanka powinna być oceniona całościowo źle, a nie tylko Gibbs. Zwracam w swojej ocenie Gerv szczególnie uwagę na jego pracę w obronie właśnie.
W ogóle mam takie wrażenie, że od dłuższego już czasu próbuje się tu na stronce szukać jednego winnego porażek czy słabych meczy. O ine w przypadku Silvestrea było to uzasadnione, Sqil czasem też, to przedstawianie jako słabego punktu ostatnio Ramseya czy teraz Gervinio jest nieuzasadnione.
Arteta, Yosi pół punktu w górę, Gerv przynajmniej punkt w górę. Kościelny i Walcott punkt w dół.
triumphst955->
daj im trochę czasu. Może na razie nie będzie szału, ale zgranie, czyli kluczowa rzecz, przyjdzie z czasem, a nie po kilku dniach.
triumphst955->
jaka jest prawda to zobaczymy najwcześniej za kilka tygodni a najpewniej pod koniec sezonu. Wg mnie będzie jeszcze bardzo dobrze, a jestem realistą. Teraz też wszystko się ułoży, już w weekend nasza gra będzie znacznie lepsza.
Przepraszam z góry że to piszę, ale część z Was nie dorosła do kibicowania.
Środek tabeli, Wenger out, klęska - czy wy naprawdę myślicie? Czy wy naprawdę myślicie, że zespół po dużych zmianach od razu będzie każdy mecz wygrywał?
Zgramy się i będzie naprawdę dobrze. Wrócą Verma i Jack i będzie już świetnie.
Już teraz mamy naprawdę dobrych piłkarzy, Arteta grał pewniej w 2 połowie, Gerv nie wszystko wychodziło ale dużo pracował w def, a Yosi - chyba mało kto się spodziewał, że to taki wartościowy piłkarz jest.
afckonrad9101->
święta racja! Po za tym, zgranie! Przecież oni od tygodnia dopiero są razem!
Wydaje mi się że większość z was trochę przesadza. To pierwszy nasz mecz w takim ustawieniu. Cokolwiek o grze zespołu można będzie powiedzieć za jakieś 2-3 tygodnie, nie wcześniej.
Nie jesteśmy zgrani i to wychodzi, ale bez przesady. Ci co się przyzwyczaili, że zawsze mamy 60% posiadania piłki i 20 sytuacji bramkowych muszą się przyzwyczaić, że trochę czasu minie zanim zaczniemy znów wymieniać mnóstwo krótkich, szybkich podań na małej przestrzeni, do czego potrzebne jest zgranie, a co owocuje tworzeniem sytuacji i posiadaniem piłki.
Stawiam na remis, choć liczę na zwycięstwo.
Corthal->
wyciągnąłeś dość daleko idące wnioski z analogicznych sytuacji dotyczących odejść np Gallasa czy Gilberto. To nie do końca było tak, że oni odchodzili, żeby dać miejsce młodym.
Ja bym z podobnej sytuacji dotyczącej Cesca - Ramseya nie wyciągał wniosków, że ten drugi staje się automatycznie mózgiem drużyny.
Co do odejścia Fabsa - wg sytuacja z odejściem Cesca jest nieporównywalna z żadną inną spotykaną podczas kupna-sprzedaży piłkarza. I nie do końca winię tu Wengera, może jedynie o zbyt późne szukanie następcy.
Wg mnie Walijczyk też powinien się nadal ogrywać a nie stanowić trzon drużyny, ale z różnych powodów w ostatnich kilku latach, miesiącach, tygodniach nie mogliśmy skorzystać z lekko licząc 10 pomocników bardziej od niego ogranych. I nie uważam, że to tylko i wyłącznie wina Wengera. My tak naprawdę niewiele wiemy co się dzieje wewnątrz klubu, niemniej pozbywanie się 30latków tylko ze względu na wiek uważam za co najmniej niepoważne.
Co do jakości, ok, ja też jej wymagam, ale jestem realistą. Wiem, że Ramsey - b.utalentowany grajek będąc w otoczeniu debiutantów szału robić nie będzie. Ale traktowanie go jako najsłabszego ogniwa w ostatnich naszych spotkaniach jest mocno przesadzone.
Corthal->
wiesz co, nie wiedziałem, że Arsenal kiedyś wygrał ligę angielską!
Co do braku kupna w odpowiednim czasie następcy Cesca zgadzam się z tobą, mógł to zrobić znacznie szybciej i inaczej, ale skoro tak postąpił to już się tego nie zmieni, więc nie mam o czym pisać.
Kupił Artretę. Może dla ciebie to słaby zawodnik, dla mnie niekoniecznie. Pewnie zdajesz sobie sprawę, że planując jakiekolwiek zakupy ma się przynajmniej kilka opcji, w razie jak coś pójdzie nie tak i kilka rożnych nazwisk do wyboru. Pewnie Arteta nie był na szczycie jego listy transferowej ale to już inna bajka.
Nie wiem skąd wysnuwasz wniosek, że Ramsey miał być docelowym zastępcą Cesca i mózgiem drużyny? Ja takiego czegoś w wypowiedziach Wengera nie pamiętam. Ale skoro uważasz, że 20 latek po rocznej kontuzji będzie liderem osłabionego Arsenalu i tego od niego wymagasz to widocznie uwierzyłeś, że mamy do czynienia z coroczną eksplozją jednego talentu na Emirates.
Jeśli liczyłeś, że Wenger wyda na jednego zawodnika 40 mln, to napiszę tylko tyle - licz tak dalej.
Dla mnie liczy się tylko liga angielska. Wszystko inne to dodatek.
Co wyście się tak uparli na tego Ramseya? Oglądam każdy mecz i nie widzę jakiejś szczególnie słabej formy u tego zawodnika. Trudno żeby sam zdominował środek pola w meczu np z MU. Wg mnie gra po prostu zwyczajnie, ani źle ani szczególnie dobrze. Nie oczekujcie, że co sezon ktoś się będzie rozwijał tak jak Jack. Jego przykład jest ewenementem na skalę ligi. trafia się raz na 10 lat. Ostatnio tak szybko rozwijał się Owen, z jakim skutkiem wiadomo...
Mam nadzieję, że Jenkinson w tej rundzie będzie grał tylko w rezerwach a zimą go wypożyczymy.
Nie liczę na jakiś świetny mecz w naszym wykonaniu, bo jesteśmy jeszcze nie zgrani, a poza tym mamy braki kadrowe. Ważne jest jednak, że znów zagrają Song i Gerv, co znacznie wzmocni nas w porównaniu z weekendem. Myślę, że najbardziej prawdopodobny będzie remis.
Dobra, dobra. Ja też mam wiele pretensji do Wengera, np o taktykę albo zbytnią ufność w umiejętności poszczególnych graczy - Walcott.
Tylko, że zapominamy, że jako piłkarzy to właśnie Wenger "stworzył" Fabregasa czy Nasriego. O Vermie słyszeli tylko fani Eredivisie do czasu jego transferu do Arsenalu - to tu stał się gwiazdą. O Jacku nie wspominając.
Też bym wolał, żeby Wenger kupił ze 2-3 gwiazdy, ale on tak po prostu nie postępuje. Zawsze kupuje albo młody talent albo świetnego piłkarza, któremu się ostatnio nie wiedzie.
1. Tak na dobrą sprawę brakowało nam Vermy, Jacka, Songa, Gerv.
2. Pięciu zawodników z dzisiejszej podstawowej jedenastki w poprzednim sezonie w niej nie grało ( Per i Artreta - wiadomo, Frimpong, Gibbs, Ramsey - ławka co najwyżej ).
3. Był to pierwszy mecz w tym składzie.
4. Chłopaki odbyli razem może ze 3 treningi, stąd niepewność w grze i brak zaufania=podania do tyłu/na boki.
Dajmy im ze 2 tygodnie, wtedy coś będzie wiadomo więcej, mimo, że jeszcze będziemy bez Vermy i Jacka.
rozi13com->
w naszym dzisiejszym podstawowym składzie w porównaniu z poprzednim sezonem grało 5 nowych zawodników. Czego oczekujesz? To połowa składu, daj im trochę czasu. Mogło być lepiej, cieszmy się, że nie było gorzej.
Najgorzej chyba zagrał środek pomocy, ale nie ma się co dziwić. Arteta - debiut, Ramsey - na swoim poziomie, Frimpong - drugi mecz w lidze, to nie to co Song. Tu zagraliśmy za bardzo bojaźliwie i asekuracyjnie. Zbyt często zamiast próbować przyspieszyć i zagrać do przodu my graliśmy do boku/tyłu i stąd oddaliśmy inicjatywę rywalom w środku pola. Dobrze, że się to nie zemściło.
Myślę, że jak wróci Song a potem Jack, a drużyna się nieco zgra to będzie lepiej. Bo ewidentnie widać było, że brak było zaufania i walki w środkowej strefie boiska. Zagrożenie pod naszą bramką wynikało właśnie z nieporadności linii pomocy.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Przestańcie szukać winnych po takim meczu. To zwyczajny pech, bo gra była dobra lub nawet bardzo dobra. Po prostu zwyczajny pech. Zobaczcie:
- bramka Yakubu wg mnie ze spalonego ( z czystym sumieniem 50% sędziów by odgwizdało )
- 2 samobóje w 20 min - to się nie zdarza nigdy
- brak podania Gervinho > Persie, czyli zmarnowana 150% okazja
- dobra, kreatywna gra
- wiele sytuacji, oddanych strzałów, nawet z dystansu
- masa niewykorzystanych rzutów rożnych