Komentarze użytkownika malyglod

Ja tam wierzę, że będzie dobrze. Jutro trochę zamieszania, sprzecznych informacji, trochę nerwów. Ogromna ilość napinki ze strony dzieciaków, parę Wengeroutów ale trzeba to przetrzymać. W środę będziemy wiedzieć już na pewno. Liczę na Cahilla ( choć wolałbym Sambę ) i jeszcze przynajmniej jeden transfer. Tu nikt nie jest głupi. Transfery będą, chodzi tylko o to, by były to wzmocnienia pierwszego składu.

varosso->
może i oglądałeś, ale mogę się założyć, że 2/3 dzieci z tego portalu powtarza w kółko jego nazwisko nic o nim nie wiedząc.
Wiesz, wczoraj Jenkinson też zaliczył asystę, to świetny gracz jest ...

Czy ktoś widział chociaż 5 meczy tego Hazarda że tak się nim podniecacie?

Tak jeden mecz przegraliśmy i już nikt do nas dobry nie zawita. Tak sobie to tłumacz.
Każdy dobry zawodnik do nas przyjdzie, to tylko kwestia ceny i zarobków.

Wg mnie CJ był najgorszym naszym zawodnikiem. Uważnie obserwowałem jego grę nie tylko wczoraj, ten strach w oczach. On może i ma serce do gry, ale brak mu podstawowych, powtarzam podstawowych umiejętności w ustawianiu się na boisku. Nie chcę się nad nim znęcać, bo napisałbym tu o nim przydługą rozprawkę, ale po co? Żeby udowadniać, że jest najgorszym naszym zawodnikiem w meczu? Gorszym od Traore i DJ? Grał totalnie źle, katastrofa to za małe określenie. Jedyne co za nim przemawia na plus to to że może się jeszcze czegoś nauczy. Ale nie u nas, na wypożyczenie go. Do League One, niech rozegra przynajmniej 30 pełnych meczy to pogadamy o jego przydatności do naszych rezerw.

BOSS89->
100% racji co do Jenkinsona i Walcotta. Jedyne co ten drugi poprawił to wykończenie. Trafia jeden na pięć razy. Ale jest Anglikiem, jedynym w drużynie Arsenalu mającym pewne miejsce w składzie, więc jego się nie krytykuje. Już w poprzednim sezonie pisałem, że powinien być najwyżej rezerwowym. Niestety obecnie prz naszej sytuacji kadrowej staje się pierwszoplanową postacią.

Oceny bardzo mocno subiektywne. Traore gorszy od Jenkinsona? Wolicie jego oglądać niż Francuza. Podziwiam was! Arsha i ramsey 1?
Oj chyba zabalowaliście koledzy, że takie oceny wam przyszły do głowy.

CLEVER->
ja też bym wolał żeby przyszedł ktoś znany i ceniony. Ale przekreślać gościa na starcie tylko dlatego że grał w Monaco to lekka przesada. Cieszyłem się z Chamakha bo był znany i z Sqilla też. I co?
Poczekajmy na następne ruchy transferowe.

nikt nie przychodzi -źle
przychodzi młodzież - źle
przychodzi napastnik- źle
przychodzi doświadczony zawodnik - źle
przychodzi kapitan swojej reprezentacji - źle

Pewnie że każdy chciałby BIG NAME, ale nawet taki gracz nie jest gwarancją sukcesu.
Wg. mnie dobrze że przyszedł, co by nie mówić zawsze to konkurencja w ataku. Nie wiem za bardzo na co go stać, ale dajmy mu szansę.

Marketingowo na pewno dobre posuniecie. Czy sportowo - zobaczymy. Mało go kojarzę, szału raczej nie ma. Ale od ciamciaka pewnie lepszy, bo nasz żeluś to już sam nawet nie wierzy, że potrafi zdobywać bramki. Nawet już mu się biegać nie opłaca.

Problemem jest właśnie ławka rezerwowych, a właściwie jej brak. Ale nawet jakbyśmy mieli na niej dobrych graczy, to i tak wczoraj zabrakło 7 graczy podstawowego składu i Frimponga, czyli razem 8. Posypała się prawie cała defensywa - 3 obrońców i 2 DP. Do tego doszła nieumiejętność ( jeszcze sie do tego nie przyzwyczaili ) gry bez kreatywnego rozgrywającego.

Arsenal_1886
podziękował :)

Zna ktoś jakąś naprawdę dobrą stronę ze statystykami zespołów i zawodników z najważniejszych lig europejskich?

PulkownikMatrix->
wypowiedź godna prawdziwego kibica

executer1->
nie bronię Wengera na pokaz. Wg mnie jest świetnym fachowcem. Mam oczywiście swoje ale, a właściwie ALE. A dlaczego go bronie. Kilka faktów:
1. Klub jest niezwykle stabilny finansowo ( pewnie wolelibyście długi i puchary ). Ciekawe, że jak się mówi o klubie to każdy by go zadłużał, ale już jak się pomyśli o własnej kieszeni to liczymy każdy grosz.
2. W poprzednim sezonie do końca liczyliśmy się w walce o mistrzostwo i puchary. Graliśmy w finale CC i w europejskich pucharach.
3. Mamy za sobą dopiero 3 mecze, w tym z MU i L`poolem i zawsze groźnymi Srokami. W poprzednim sezonie w tych meczach w rundzie jesiennej było 1:1 z L`poolem,porażka 0:1 z Newcastle i porażka 1:0 z MU. Bilans: 3 mecze, 1 punkt.
4. Awansowaliśmy do LM po dwóch zwycięstwach.
5. Rewolucje to jest dobra dla kretynów. Zespół się buduje, on ewoluuje a nie szast prast wszystko od nowa. To nie FM, że jak ci nie idzie to sobie wczytasz poprzedniego save`a.
Zwolnienie trenera po jednej porażce, nawet tak kompromitującej jest niepotrzebne i ryzykowne.
6. Mamy mnóstwo kontuzji i zawieszeń, może to też wina Wengera? ( nie mam na myśli braku transferów czy krótkiej ławki, bo to on za to odpowiada ).

Powtarzam, ja też mam wiele pretensji do Wengera i do zarządu. Ale popatrzmy z dystansem.

Dobry artykuł. Mam podobne przemyślenia. Szkoda tylko, że autor nie rozwinął bardziej niektórych wątków. Ale rozumiem, że dla niego samo napisanie tekstu o takim ciężarze gatunkowym było bolesne.

Kanonier101090-.
to nie jest politowanie. Oni znają ten fach jak nikt inny. Wiedzą, że wystarczy kilka gorszych meczy i jak cię kiedyś wielbili tak cię nienawidzą. Jesteś gorszy od kawałka gów*a na bucie. Tak rozumują kibice. W dzisiejszym świecie jest tylko sukces, jak się potkniesz to jesteś nikim. To smutne.
Ja tam ufam, że mimo wielu błędów Wenger nie stracił swojego trenerskiego nosa. Powinien się spiąć i kupić 2-3 grajków a potem obaczymy. Zwalnianie czy dymisja nie wchodzą w grę, chyba że po sezonie.

To nie jest problem braku Brytyjczyków, tylko odpowiednich graczy. Jakby grał u nas np. Song czy Verma to takiego wyniku i gry by nie było. Problemem jest to, że mamy 14 graczy z poziomu PL, w tym najczęściej 5 kontuzjowanych.

Ale ja nie piszę, że nie trzeba transferów. Wg mnie są one konieczne. Tylko ja w przeciwieństwie do niektórych widzę oprócz minusów, także to że to jest stabilny, ogromny klub! I żaden upadek czy katastrofa mu nie grozi.

Ja nie mówię że jest dobrze albo że się nie skompromitowaliśmy. Ja mówię, że gadanie o końcu klubu i braku transferów " bo nikt nie będzie chciał przyjść" jest żenujące.
Nie bronie Wengera, bo też jego czy zarządu polityka transferowa mnie denerwuje. Ale wszystko trzeba mierzyć odpowiednią miarą.
Jak można mówić o końcu klubu, upadku, jak Arsenal rozegrał trzeci mecz w lidze, ma pieniądze, przynosi zyski a wy już upadek. Trochę zdrowego rozsądku, to wszystko czego oczekuję.

dzik86->
co ty pitolisz, jakiej zagładzie. To że dostaliśmy 8:2 grając rezerwami to jeszcze nie koniec klubu. Dojdą kontuzjowani, zawieszeni, może ktoś nowy i jeszcze będziemy wygrywać. Klub jest stabilny finansowo a sukcesy sportowe będą.

Dennis_Bergkamp->
tak, nikt do nas nie przejdzie bo przegraliśmy jeden ważny mecz. Weź chłopie wyluzuj. Nawet Ronaldo by do nas mógł jutro trafić, wszystko jest kwestią ceny w piłce. Transfery będą, bo piłkarze patrzą na markę klubów - a taką ma Arenal nawet jak 5 razy z rzędu tak się skompromituje- i na pieniądze, a te także mamy.
Teraz potrzebna jest wola by te pieniądze wydać, bo jak pokazał mecz jest to konieczne.

Demostenes->
wg mnie tak nie jest. Zwróć uwagę, że przed tym meczem sprzysięgło się parę rzeczy przeciwko nam.
Kontuzje kilku graczy w tym 3 obrońców!, zawieszenia 2 DP i skrzydłowego. Wengera można winić za brak transferów, złą taktykę, złe zmiany i ustawienie, za Jenkinsona za odejście Fabsa i innych ale nie za wszystko naraz. Co on jest winny zawieszeń czy kontuzji?
Jak też mam do Arsene`a wiele pretensji ale nie zapominaj że jeszcze 4 miesiące temu jako jedyni przez wiele tygodni rywalizowaliśmy z MU o tytuł. Jako jedyni! Teraz się to posypało, ale rewolucja za pięć dwunasta nic nie da. Potrzeba cierpliwości, a kto jak kto ale kibic Arsenalu mieć ją powinien wyćwiczoną. Będzie lepiej. pozdrawiam.

Demostenes->
ten sezon się dopiero zaczyna. Więcej wiary. Dziś było tragicznie, ale to wielki klub i wielki trener. Wrócą kontuzjowani i zawieszeni i nie będzie źle. Żebyśmy jeszcze przeprowadzili choć 2 dobre transfery. Dobrzy zawodnicy przyjdą, trzeba tylko wyłożyć odpowiednie pieniądze. Oni niestety tylko na to patrzą.

Ale się napinacie z tym Wenger out, do dymisji itp. Po pierwsze oby tak się nie stało, gbo to nic nie pomoże na tę chwilę. Co to da, nawet jeśli zarząd go zwolni lub poda się do dymisji? Nic, nadal będzie 3 dni do końca okienka i zespół w budowie.
Tu potrzeba spokoju i mądrych decyzji a nie darcia japy i płaczu.
Do następnego meczu ligowego chyba 2 tygodnie. Wrócą Vermaelen, Sagna, może Jack. Wkrótce skończą się też kary za zawieszenie Gerv i Songa. To jest pół kadry meczowej.
Mam też nadzieję, że góra ( w tym Wenger ) przejrzą na oczy, bo trochę się spóźnili ze wzmocnieniami składu. Konieczni są ŚO, LO i konstruktywny pomocnik. I najlepiej jeszcze napastnik. Na to mamy 3 dni i wierzę, że damy radę. W końcu mimo tej kompromitacji to jest i będzie wielki klub. Na dodatek bez długów, o czym zapominają ci piszący, że to koniec Arsenalu.
Mam nadzieję, że Wenger zrozumie, że zawodnikami typu Jenkinson ( Boże, jak on tragicznie gra ), DJ czy nawet Traore nic nie zdziała.

Kucharz->
święta racja. A jak kryje. Obstawia zawodnika od zewnętrznej strony i to jeszcze na dystans. Ten chłopak nie ma pojęcia nawet jak się ustawić, o grze nie wspominając. Nie chce mi się nawet tej jego postawy opisywać, w każdym razie cieszę się że w następnym meczu nas nie osłabi.

Moje typy:
Wojciech Szczęsny 6 - obronił co obronił
Laurent Koscielny 4 - bez Vermy traci 50%
Johan Djourou 2 - dno
Armand Traoré 3 - nie ten poziom
Carl Jenkinson 2 - gdyby nie asysta to 1, DNO
Aaron Ramsey 5 - nic szczególnego
Andrey Arshavin 4 - biegaj człowieku!
Tomas Rosicky 5 - trochę gry to za mało
Francis Coquelin 5 - nieźle jak na debiut
Theo Walcott 5 - słabo, ale bramka
Robin Van Persie 5 - słabo, ale bramka

Chamberlain 3 - mogłeś przynajmniej pobiegać
Henri Lansbury 3 - lepszy PO niż Jenkinson
Marouane Chamakh 2 - ty grałeś?

Ja jako MotM typuję Jenkinsona :) Poprawny w obronie i świetny w ataku.

Ja takiego meczu nie pamiętam, a kibicuję od przyjścia Bergkampa.

Śmiem twierdzić, że gdyby dziś zamiast Jenkinsona, Djourou i Traore grali Sagna, Verma i Clichy lub Gibbs to mecz wyglądałby zupełnie inaczej. Fakt, pomoc też nie była dobra, ale w obronie popełniliśmy jakieś 15 szkolnych błędów! Obrona, obrona i jeszcze raz obrona.
Pozytywy z meczu: już nie zagra Jenkinson! Czerwo dla niego jest jak prezent dla zespołu. I nie chcę tu obwiniać chłopaka o porażkę, ale on jest po prostu za słaby, nie ten poziom i tyle.

songoku95->
na pewno lepiej niż Jenkinson. Jak czegoś się nie potrafi, to się nie robi, bo można popsuć. Nie ten poziom, na jego pozycji KAŻDY z naszych graczy zagrałby lepiej, nawet Chamakh.

DNO. Oprócz przeciętnych Wojtka, Traore, Coqua, Ramseya, Rosy i 3 atakujących reszta nie nadaje się do Championschip.
To jak obstawia Jenkinson to nawet się patrzeć nie chce. Ten chłopak oprócz wzrostu, serca do gry ( chyba ) i niedokładnych wrzutek nie ma dosłownie nic. ZERO krycia ( kryje od linii nie od środka ), zero ustawienia, zawsze spóźniony, zero współpracy z partnerami ( zawsze opdaje do najbliższego albo niecelnie wrzuca ). Po prostu nie ten poziom.

Bez przesady. Skład mamy słabiutki, ale myślę że więcej niż 2-3 bramek nie stracimy, a może nawet coś strzelimy. 2:1 lub 3:1. Jak będzie remis to Wenger do Częstochowy.

6816

Będę zadowolony z remisu, ale realnie oceniając stracimy jakieś dwie bramki, a obyśmy coś strzelili.

Adamo1006->
powinien być na 6816 Sopcast

Jak tylko zdobędziemy bramką to będzie dobrze.

Ucieszę się jak dzisiaj zdobędziemy bramkę. Marzę o remisie, ale realnie oceniając będzie 3:0 dla MU ( chciałbym 3:1 ). Taka jest prawda. Z podobnym składem nie mamy czego szukać w takich meczach. Ale walczyć trzeba, bo wszystko się może zdarzyć, np czerwo dla MU w 3 min. meczu :)

mitmichael->
ruskiego żółwia - to ci się udało :)

Chyba w najbliższym czasie należy się spodziewać wzrostu ilości "znafców" piłki - małoletnich kibiców Barcelony i Manchesteru City.