Komentarze użytkownika malyglod
Znaleziono 6595 komentarzy użytkownika malyglod.
Pokazuję stronę 16 z 165 (komentarze od 601 do 640):
To byłoby realne wzmocnienie pierwszej 11.
Jak czytam że Tomiyasu to niewypał to nie wiem czy śmiać się czy płakać.
Rozumiem zarzuty że często kontuzjowany ale niektórzy po prostu szukają powodów do narzekań.
Nie rozumiem też narzekań co do pozycji Arsenalu. Odzwierciedla moc naszej kadry. Są od nas 4 zespoły lepsze w Anglii.
Kadrę na podobnym co my poziomie mają jeszcze jakieś 4 zespoły.
Oczekiwanie wygrania ligi jest w tym momencie mżonką.
Oczekiwanie kwalifikacji do LM jest realne. I było do 37 kolejki. Przegraliśmy. Bywa.
@kwiatinho: oglądałem Spence 4 razy. Tylko mecz z nami mu wyszedł.
Ofensywnie niezły ale dość jednowymiarowy, piłkę trzyma daleko od nogi. Mnie nie przekonuje. Nie na teraz.
Powodzenia. Szkoda, że tak to wyszło bo były fragmenty kiedy błyszczał. W tym sezonie jednak zjazd totalny.
@Embix: są przedsiębiorcy i przedsiębiorcy.
Ja mam jednoosobową działalność i zanim jeszcze się zacznie miesiąc i zanim cokolwiek wyrwę zamówień z rynku (tak nikt mi ich nie daje, sam o nie zabiegam), już jest gotowa kolejka po daninę: zus, podatek, rachunek za to czy tamto.
I nikogo nie obchodzi czy mam czy nie. Zapłacić haracz muszę.
Także nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.
@Embix: wiesz, jest tzw. solidarność społeczna.
Czyli grupy zawodowe które jeszcze dają radę oddają pieniądze tym którzy ich nie mają lub nie chcą ich zdobyć pracą.
Ja jako młody, pracownik czy przedsiębiorca stale czuję że komuś się coś należy moim kosztem.
Nawet w głupiej Biedronce więcej zapłacę bo nie mam karty dużej rodziny.
Nasz ustrój to centralnie sterowany socjalizm rozdawniczy z elementami państwa wyznaniowego.
@Theo10: to mój głos byłby mniej ważny od np. "profesora" Czarnka.
Niestety tytuły naukowe nie są miernikiem niczego.
Tu raczej dochodzimy do najważniejszej roli polityków z której się oni dawno wypisali.
To edukowanie społeczeństwa, prowadzenie ich jako elita w dobrym dla nich kierunku.
A nie zabieganie o głosy za wszelką cenę, w tym przede wszystkim kłamstwa i manipulacji.
Demokracja jest najlepsza wtedy, kiedy jedni mogą kontrolować drugich i to upubliczniać. Ta jawność jest kluczem.
@bizooon: zależy od techniki znakowania dobranej do rodzaju i nakładu odzieży. Część robię sam, część podzlecam. Żeby każdy był zadowolony.
@bizooon: znakowanie odzieży czyli nadruki na np bluzach czy koszulkach plus gadżety reklamowe.
@DzejCoop: ja otwarłem w zeszłym. Znakowanie odzieży.
@Er4s: masz rację, troszkę żyję na świecie i piłka cały czas ewoluuje i co jakiś czas schematy z typowymi napastnikami powracają. Dziś także na ich brak narzekać nie można.
Ja widziałem już erę libero, trójki z tyłu, zaniku skrzydłowych, klasycznego 442, wysuniętej 9, tzw. diamentu, renesansu wahadłowych, ery gry bez napastnika, z napastnikiem typu ściana, napastnikiem-goleadorem i jeszcze parę innych. Zresztą każdy kto śledzi piłkę to widział w mniejszym lub większym zakresie.
Te "ery" trwają zazwyczaj tyle ile piłkarskie pokolenie w swoim primie.
Chyba tylko schematy sprzed kilkudziesięciu lat (lata 30) z ustawieniami typu 1-2-7 są mi obce i tylko o nich gdzieś czytałem.
@ArsenalChampion: @M4zzz1:
chodziło mi raczej o ten typ gracza. Rzeczywiście moja pomyłka. Teraz mają Holendra.
Po prostu chciałbym zobaczyć czy inny typ zawodnika mógłby dać radę w naszym ataku jako opcja kiedy nie idzie. Ktoś kto gra bardziej siłowo.
Ciekawe jakby pojawiła się opcja transferu Wooda z Burnley. Trochę by zmienił charakter naszego zespołu i dał dodatkowe opcje w ataku.
@XandeR: zastanawiałeś się kiedyś nad swoją frustracją?
Od dawna zauważam, że większość naszych byłych (obecnych zresztą też) zawodników jest delikatnie mówiąc "mało szanowana" przez użytkowników. Widocznie mamy inny model kibicowania.
Co do Aarona - ja go bardzo ceniłem. Czemu się ułożyło jak jest? Nie wiem, ale kontuzje mu nie pomogły.
Obecnie pewnie wiele by nam nie pomógł, po kontuzjach i bez formy. Choć ja osobiście chciałbym go jeszcze w koszulce Arsenalu zobaczyć.
@Dziadyga: no popatrz z Per Mertesacker mówił że on przed każdym meczem odczuwał presję.
A coś tam w życiu sportowym osiągnął.
Każdy jest inny.
@thegunner4life: czyli najgorszy nie jest skoro każdy trener widzi większe braki i Szwajcar może jeszcze zostać
@notopyk: czyli uważasz że sportowcy nie odczuwają presji bo zarabiają miliony?
@thegunner4life: nie rozumiem pytania. Co z tego że on zrobił a inni nie? Jeden kopnie butelkę, inny poklnie w szatni inny zachowa się jeszcze inaczej.
To że Xhaka to zrobił było głupie. I tyle.
Reszta to zwyczajna niechęć do niego.
Wolę argumenty o jego słabej zwrotności, szybkości podejmowania decyzji czy jednowymiarowości w grze niż stale o jakiejś sytuacji z koszulką 2 lata temu. Tu ma braki i są od niego lepsi nawet w słabszych drużynach.
Mogę zadać inne pytanie. Czemu kolejni trenerzy na Szwajcara stawiają?
@AR14: i kibicowi może się zdarzyć i zawodnikowi. Nie jest to profesjonalne ale to są ludzie. Ze swoimi emocjami.
Wolę to niż bezpłuciowe opuszczanie głowy.
Dorabianie do tego teorii, nakazanie mu odejścia z klubu, niechęć przez 2 sezony, buczenie też świadczy o kibicach.
Powtórzę się - zawodnicy to tylko ludzie. A emocji, niesprawiedliwych decyzji czy presji na boiskach nie brakuje.
Koszulką rzucił raz, o Jose też się raz wypowiedział jak jedną nogą był na wylocie.
Ciekawe ilu kibiców było nieraz wk... na Arsenal. I np. obrażało graczy czy rzucało swoimi koszulkami. Zdarza się. Każdy ma emocje.
Mało to było sympatyczne ale w życiu gorsze rzeczy się zdarzają a jemu się pamięta jakbyśmy przez to mistrzostwo przegrali.
Facet nie ma najlepiej z głową ale ma charakter a i sędziowie nie traktują go łagodnie.
Takie zestawienie rodzi frustrację i czasem ją widać u niego.
Taki Bruno z MU robi faul i wszyscy zadowoleni że piłkę odbiera. W przypadku Xhaki kartka z automatu.
Zresztą sędziowanie to oddzielny temat.
To nie jest gracz wybitny. To jasne. Ale serce dla Arsenalu zostawia. Jak niewielu w zespole. Od lat.
Zresztą my akurat mamy raczej kolektyw niż wybitne jednostki.
Obrażania Xhaki ciąg dalszy a facet kolejne minuty łapie w kolejnym sezonie z armatką na piersi.
Piłkarsko krezusem nie jest ale bez przesady. Z nim wyglądamy lepiej.
I nie zostanie sprzedany. Co najwyżej dostanie konkurenta do składu.
Huddersfield wlasnie 2 karnego nie dostalo
Brzydki mecz. Real zagrał po kunktatorsku i to sie opłaciło. L'pool tylko chwilami grał składnie i chyba zbyt często holował piłkę a nie podawał.
Mecz Kurtuła.
@Rosomak: wszystko zależy indywidualnie od danego zawodnika.
Dla jednych są ważne jedne rzeczy, dla innych inne. Jak w życiu.
PL jest bardzo atrakcyjną ligą, a Arsenal jednym z najlepszych jej klubów. Z pieniędzmi, ciekawym składem, przyszłościowym projektem i trenerem który stawia na młodych.
Czy jesteśmy w stanie wygrać rywalizację o jakiegoś zawodnika z MC? Myślę, że tak. Zależy od zawodnika.
Czy jesteśmy w stanie przegrać z Aston Villą walkę o jakiegoś gracza. Także.
@Rosomak: dodałbym jeszcze, że ktoś kto jest już bardzo bogaty nie zawsze patrzy czy będzie jeszcze bogatszy o 100 tyś czy 120 tyś tylko raczej chce się czuć doceniony, odgrywać rolę w projekcie który ma szansę odnieść sukces. A nie być np. 4 pomocnikiem w drużynie z szansą na grę 10m minut co 3 mecz.
Raczej regułą jest że pieniądze są najważniejsze dla ludzi którym ich brakuje.
Tak czytam te komentarze i dochodzę do wniosku że większość userów na siłę doszukuje się problemów.
@arsenallord:
Najlepszy piłkarz sezonu? Gabriel
Największy postęp w tym sezonie względem ubiegłego? Saka
Najsłabszy piłkarz sezonu? Laca
Największe rozczarowanie sezonu? Auba
Najlepszy transfer? Odegaard
Najgorszy transfer? Tavares
Gol sezonu? Laca vs Soton
@Ups147: co do Auby - ja go nadal darzę ogromnym szacunkiem i byłem za wystawianiem go do składu nawet z fatalną formą licząc na przełamanie.
Niestety wyszło inaczej i koniec końców lepiej że tak, niż miałyby być kwasy.
Dla mnie zawodnik może gwiazdorzyć jak pokazuje na boisku swoją wartość. Jeśli nie ma nic poza gwiazdorzeniem to odejście do innego klubu to najlepsze rozwiązanie.
Ramsdale - 100% racji. Druga część sezonu słaba. Ale też kilka meczy mam wyciągnął i uratował punkty. Poza tym dla mnie jest bardziej zaangażowany w grę.
Leno cenię, ale nie widzę w nim charyzmy. A mecz z Brentford był koszmarem.
Ja liczę, że im mniej zmian będzie w całym bloku obronnym tym szybciej zaprocentuje zgranie i tym mniej bramek stracimy.
Przecież gracze którym kończy się kontrakt zazwyczaj dostają większą tygodniówkę bo klub nie ponosi innych kosztów oprócz kosztów kontraktowych (tygodniówka, za podpis, dla agenta). Tygodniówka nie jest miernikiem wartości zawodnika dla zespołu, nie nie odzwierciedla jego pozycji w drużynie.
Jednym słowem dostajesz tyle ile sobie wywalczyłeś i na ile klub sobie mógł pozwolić w twojej sytuacji.
Dla Nketiaha to max 80 tyś/tyg w jego obecnej sytuacji kontraktowej.
Obecnie ma pewnie koło 30.
@Ups147:
Ad. 1. piszesz, że nikt nie zapomina odnośnie odświeżenia składu i braku gwiazd. Otóż chyba jednak zapomina.
Mieliśmy Sokratisów Ozili i atmosferę jak z grobowca.
Czy ostatnio mieliśmy gwiazdę Aubę i jak odstawała od zespołu to mu podziękowano.
Ad. 2. Sorry, ale mnie akurat interesuje jak budowany jest zespół i czy mogę się utożsamiać z nim. Dlatego mierzili mnie zawodnicy typu Cech czy Willian przychodzący tu na emeryturę i grający za nazwisko. Ostatecznie jeden z nich okazał się jednak honorowy.
Ad. 3. Rozumiem, że oceniać będziesz po nieudanym sezonie dla danego zawodnika?
Myślę, że po końcu sezonu jednak można oceniać, a nie koniecznie po końcu przygody z klubem. Dlatego dla mnie nasz bramkarz i obrońca to póki co to progres, choć wolałbym żeby bramek straconych było znacznie mniej.
Ale oczywiście oceniać możesz inaczej, jak każdy.
@thegunner4life: ten argument o 2010 (skąd ta data w ogóle?) jest nieszczególnie trafny.
Bo co uważasz za ostateczny sukces? Wygranie mistrzostwa PL czy LM?
Za swojej młodości możesz nie doczekać... I co wtedy? Frustracja przez cały ten okres?
@thegunner4life: zbyt daleko idące wnioski.
Nie możesz mając trenera z 3 latami doświadczenia i zespół jeszcze młodszy wyciągać jakiś szczególnych wniosków.
Wydaje mi się, że przygoda Artety z Arsenalem ma 2 etapy. Pierwszy (nieudany) to szybki powrót do LM ściągając najemników za duże pieniądze. To nie wyszło.
Teraz uważam, że zespół jest budowany bardzo fajnie. Dłuższy projekt oparty o solidniejsze podstawy.
1. Gruntowne odświeżenie zespołu - Arteta podziękował już chyba z 15 zawodnikom o czym się trochę zapomina.
2. Budowa oparta o młodych i wychowanków - Saka czy ESR grają regularnie i stanowią o sile zespołu.
3. Ciekawe i w sumie udane transfery graczy o których wiele dobrego się nie mówiło - Tomiyasu czy Ramsdale.
4. Gracze drożsi jak White, ale z potencjałem
5. Inne podejście do gwiazd. Mają być częścią drużyny.
Zobaczymy co przyniesie przyszłość.
@thegunner4life: oczywiście że będzie grał więcej.
Po pierwsze są 4 rodzaje rozgrywek a pod koniec tego sezonu gdzie Eddie zaczął grać rozgrywki były jedne.
Spokojnie może też grać w lidze skoro grał teraz.
Zastanowiłbym się raczej ile on miał sytuacji których nie wykorzystywał ostatnio w meczu i zatroszczył się raczej o asystentów.
@thegunner4life: a czemu oceniasz go przez pryzmat Leeds sprzed kilkunastu miesięcy a nie pryzmat Arsenalu sprzed kilku tygodni?
Wszedł do składu, zagrał z 10 meczy i dał nam bramki. A im dłużej grał tym wyglądał lepiej.
Młody gość co zagra raz na 3 miesiące po 10 minut rzeczywišcie wiele nie da, ale jak dostaje więcej to pokazuje to na boisku.
Mam nadzieję że przedłuży. Ale gwarancji to na nic dostać nie może
Nawet ESR nie ma pewnego miejsca.
@KapitanJack10: Tierney zostanie.
Arteta wie jak newralgiczna to pozycja. Także spokojnie trzeba na to patrzeć bo przed nami jeszcze milion plotek.
@KapitanJack10: właśnie szans nie dostawał. Jakieś ogony w lidze lub puchary do spółki z AMN a nie graczami 1 składu.
Czy on dotąd dostał 3-4 mecze pod rząd, choćby po 70 minut?
Dostał szansę w tym sezonie i ją wykorzystał. Łącznie 10 bramek, w lidze 5.
Na drugiego napastnika jest to wybór w porządku.
Dodam, że w każdych kategoriach wiekowych był czołowym graczem i strzelcem.
Powinni mu zaproponować kontrakt a reszta już zależy od zawodnika i jego ego.
@Kiepomen: może atmosfera i podziały w zespole były takie że niewielu chciało walczyć i to Arteta chciał zmienić.
Wydaje mi się że jako drużyna, czyli zbiór piłkarzy mającej ten sam cel, to wyglądamy lepiej niż na początku pracy Artety
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 7 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Szkoda mi nieco Lacazetta ale jego forma w tym sezonie była bardzo przeciętna i na drużynę aspirującą do top4 za słaba.
Szkoda, ale były momenty kiedy dawał mnogo radości.