Komentarze użytkownika malyglod
Znaleziono 6569 komentarzy użytkownika malyglod.
Pokazuję stronę 69 z 165 (komentarze od 2721 do 2760):
Nasi za bardzo kombinują pod bramką rywala,a potem mamy nerwowe końcówki. Niemniej kolejny mecz na 0 z tyłu.
Jezu dzięki że ten mecz już się skończył
Jak zwykle bramkarz gości ma mecz życia. Zresztą on zawsze z nami tak broni.
Mniej kombinowania i wygramy większą ilością bramek.
Teoretycznie może i PL jest czysta. Ale podkładania się w jednym meczu, żeby odzyskać punkty w innym itd ( np. my wam odpuścimy w pucharze, wy nam w lidze ) nie da się wyeliminować. Poza tym dlaczego Anglia miałaby być wyjątkiem?
Inni ludzie tam żyją, sędziowie są nieprzekupni i nie mają swoich ulubionych klubów czy może zespoły są tak międzynarodowe że ciężko się dogadać na dłuższą metę?
Halo Bartley sam odszedł bo chciał grać. Nie chciał być ŚO, co gra raz na 25 spotkań
W takich meczach lubimy tracić punkty. Przeczuwam remis.
Jesteśmy obecnie drużyną, która może wygrać z każdym i przegrać z każdym. Zależy od dyspozycji dnia. Mam nadzieję, że skład się ustabilizuje i będą też wzmocnienia latem. W każdym razie grunt, żebyśmy nie tracili podstawowych, ważnych zawodników.
Sprawdziłem sobie, jak wygląda rotacja w innych czołowych klubach PL. Wziąłem pod uwagę mecze w PL, w których zawodnicy występowali przynajmniej 10 razy ( od początku ):
MU - 13 graczy
City - 15 graczy
Chelsea - 14 graczy
Tottenham - 13 graczy
Everton - 14 graczy
Arsenal - 15 graczy
Ja pierniczę. Znowu lament. Ogarnijcie się nieco, bo to już nudne jest.
Nie kupiliśmy to trudno, gramy tym co jest. Może zaufajcie nieco komuś kto jest na co dzień z zespołem i zna się na piłce nieco lepiej niż wy.
To, że mógł kogoś kupić a tego nie zrobił to jeszcze nie powód do płaczu. Widocznie uznał, że taki Remy czy Ba albo Samba czy Debuchy nie są koniecznością albo sami zawodnicy uznali, że Arsenal nie dla nich.
patrykob
nie chodzi o to, że mi sie nie podobało. Brakowało mi ruchu z przodu, wystawiania się na pozycję. Stąd dość łatwo dochodzimy do pola karnegi i dalej lipa, musimy grac na skrzydło i wrzutka. A przecież z wysokimi obrońcami powinniśmy grać raczej szybko i krótko po ziemi.
Niemniej kontrolowaliśmy mecz, tyle że u nas to nigdy nie można być do końca pewnym.
Ze Stoke zawsze jest trudno. Cieszą 3 kt., nieco mniej gra. Wydaje mi się, że graliśmy za wolno i za mało akcji po ziemi. No i ten Gargamel z chorągiewką nie widział fauli na Theo.
Nie ma co, ale nikt nigdy jeszcze nie dogodził kibicowi z Polski.
Podzielę się małą dygresją. Otóż na stronach sportowych, juz od długiego czasu, ale ostatnio się to stało dla mnie już natrętne, pojawiają się mniej więcej takie newsy:
- syn Zidana jest brutalem
- piękna WAG ( znana z tego że "chodzi" z piłkarzem ) zrobiła to czy to
- piłkarz pokazał trąbę
- Balotelli zrobił coś głupiego
- piłkarz zdradza
- Siwiec pokazała ...
- sportowiec na zakupach
- żona Beckhama bez makijażu
itd w ten deseń. Rozumiem, że dla części kibiców może być to w jakiś sposób śmieszne czy może nawet interesujące. Ale czy nie odnosicie wrażenia, że "dziennikarze" traktują nas jak debili?
Jak napalonych, rządnych sensacji gimnazjalistów ( bez urazy ), którzy za wszelką cenę chcą zobaczyć cycka? Totalny brak jakichkolwiek ciekawszych artukułów, a przecież sportem interesuje się cała masa ludzi, nie tylko troglodyci.
Dennis_Bergkamp
też tak to widzę, jeśli chodzi o bronienie. Te głupie błędy indywidualne mają tragiczne skutki dla drużyny.
Któryś źle spojrzy i poda albo odpuści raz krycie albo się poślizgnie i możemy być pewni, że stracimy bramkę.
Ale te błędy nie znaczą przecież, że zawodnik nie ma jakości ( wyjątek: Santos vel. kluska ).
* odpuszczanie
Santosa zobaczymy pewnie w najbliższym meczu, no chyba, że Wenger przesunie Vermę na bok i na ŚO da Kościelnego.
Grunt to grać od początku meczu z pełnym zaangażowaniem i nie spać. Zespół ma bardzo duże wahania "mentalne". Łatwo traci bramki, potrafi się otrząsnąć, doprowadzić do remisu i znowu odpuszcza.
To dopuszczanie denerwuje mnie najbardziej.
pumeks.
pamiętam, jak przed sezonem 2011/12 Ferguson mówił, że do mistrzostwa wystarczy 84 pkt. Po końcu poprzedniego sezonu miał ich 89 a i tak za mało do mistrzostwa.
Po prostu każdy sezon jest nieco inny.
PS. Pamiętam też, że Arsha zamierzał strzelić 10 bramek ;)
Mirro.
chłopie, przecież ja nie przeczę, że atak jest w miarę w porządku. Przeczytaj może kilka moich poniższych opinii, bo nie bardzo wiem o co ci chodzi.
bobocian
dlatego właśnie Wenger chciał Ville. Ja też byłem entuzjastą tego transferu, tym bardziej, że kadra jakościowych graczy by się poszerzyła i nawet z ławki byłoby kim postraszyć ( obojętne, czy wylądowałby tam Podolski, Giroud, Walcott czy Villa ).
Mirro.
ale co co ci chodzi? masz atak?
bobocian
oczywiście, że były wpadki transferowe. Tylko, że one kosztują nas znacznie mniej niż innych, bo były to tanie transfery albo gracze przychodzili za darmo.
I my nie tyle skąpimy grosza, co nie mamy bogatego wujka. Zwróć uwagę, że tylko kilka klubów daje tygodniówki po 200 tyś. Nas tam nie ma i nie będzie.
Villi nie puściła Barcelona, mimo że chcieliśmy go u nas. Dla mnie to zamyka temat.
Problemem nie jest brak transferów ( dobrych ) w Arsenalu. Problemem jest ( a mam nadzieję, że był ) utrzymanie zawodników. Dlatego cały czas zespół jest w budowie, że nie możemy przez 3-4 sezony utrzymać podstawowej kadry. Tu jest problem.
kwiatinho.
WOW. Wenger nie umie korzystać umiejętnie z pieniędzy? Cazorla, Podolski, Giroud, Vermealen kosztowali razem tyle co Torres i prawie tyle co Hazard.
Brak zakupu Villi jest oczywiście zły, ale to nie nasza wina, że go nie zamierzali sprzedać. Zresztą poważne transfery przeprowadza się latem.
Poza tym masz rację, od MU, City czy Chelsea odstajemy i tak będzie, bo nie stać nas na razie na płacenie graczom po 200 p/w.
Ale jeśli chodzi o sportowy poziom to w tym sezonie tylko MU potrafiło nas rzeczywiście zdominować ( i w pierwszej połowie City ) sportowo. W innych meczach nie byliśmy gorsi. My tracimy punkty w bardzo głupi sposób. Problem leży w głowach zawodników, którzy w jednej połowie grają piach, a po 15 minutach przerwy koncert. I tego nie zmieni przyjcie nawet Messiego.
Sprawy Bainesa w ogóle nie było. To tak jakbyśmy my zamierzali sprzedać powiedzmy Walcotta do Evertonu. Rozmawiajmy o czymś realnym.
Qarol.
może nieco nadinterpretowałem twoje słowa. Ale jak czytam o QPR czy NU to robi mi się gorąco - bo to co one robią to klasyczne łapanie się brzytwy przez tonącego.
Wg mnie Nacho nie jest jakoś szczególnie przepłacony. I jednak gwarantuje jakiś poziom, skoro gra w silnym hiszpańskim klubie. Natomiast Samba - z tygodniówką na poziomie 100 tyś p/w. Dla mnie to jednak zbyt wiele. Do tego jego forma po przygodzie w dalekiej Andży to jednak zagadka. Tym bardziej, że to zimowy transfer ( o razu ma grać ).
Co do ruchów transferowych Wengera, my ich nie znaliśmy, mimo że mówił cały czas że pracuje nad dwoma.
Dennis_Bergkamp
Jeśli Wenger sprzeda JAcka w przeciągu najbliższych 5 lat ( w oparciu o którego zamierza budować zespół ) to będzie to czysty idiotyzm i tego nie wytłumaczy - tu pełna zgoda. Ale takie rozważania to klasyczne kreślenie czarnych scenariuszy palcem po wodzie.
Co do Gibbsa. Teraz okazuje się, że ( teoretycznie ) PO to najsłabsza pozycja. Bo ja jednak jeśli zmieniałbym pozycję Kieranowi, to raczej na lewego skrzydłowego niż PO.
Co do Goetze - pełna zgoda. W ogóle takie "strategicznie ważne" transfery przeprowadza się jedynie latem. Zimą to raczej uzupełnienia składu, niż budowanie zespołu.
Co do Villi - też pełna zgoda. Ale jednak szkoda. Niemniej latem o wzmocnienie ataku należy powalczyć.
I co najważniejsze. Nie sprzedać nikogo ważnego latem. Nikogo z podstawowego składu, no może jedynie Sagnę.
Qarol
czegoś tu nie rozumiem. Bierzesz za przykład QPR, a inni nawet NU, kluby, które w tym sezonie dołują aż miło. I stawiasz je za przykład dobrze prowadzonej polityki kadrowej. Otóż to chyba przykłady, jak takiej polityki nie prowadzić.
Zarzucasz, że transfer Nacho jest zapchajdziurą, a przynajmniej kolejnym przeciętnym graczem kupionym na ostatnią chwilę, bo Gibbs wypadł. I za przykład ciekawego wzmocnienia dajesz transfer na ostatnią chwilę w QPR ( Samba ), gracza absolutnie przepłaconego i nieobliczalnego. Do tego nie wiesz, czy rzeczywiście transfer Nacho jest rzeczywiście nieprzemyślany, bo my nie wiemy absolutnie nic co planuje Wenger. Może chciał go "od zawsze".
Po końcu okienka mam kilka swoich spostrzeżeń. Pozwólcie, że się nimi podzielę:
1. PO CO było cały czas łudzić się, denerwować i psuć humor innym narzekając, że transferów nie będzie, że Wenger śpi itd?
2. Brak transferów ( chodzi o wzmocnienia, a nie transfer dla poprawy waszego humoru ) też nie oznacza, że nie jesteśmy aktywni na rynku.
3. Przyjście Nacho może paradoksalnie zmienić coś nie tylko na LO. Można przesunąć wyżej Gibbsa, można przesunąć Podolskiego. Jednym słowem na lewej flance mamy większe pole manewru.
4. Zakup DP nie jest konieczny. My tracimy bramki przez głupie indywidualne błędy, wynikające z niezdecydowania, roztargnienia lub z błędnego ustawienia (przy SFG ).
5. Zakup ŚO nie rozwiązałby teraz problemu straty bramek. Taki lider obrony musi się zgrać z kolegami, na tej pozycji zgranie i komunikacja jest najważniejsza.
6. Szkoda, że nie udało się kupić napastnika w typie Aguerro czy Villi. Szybkiego, sprytnego, mogącego z powodzeniem zagrać jako skrzydłowy.
7. Problemem staje się pozycja PO. Tu latem trzeba szukać rozwiązań. Niby Sagna jest na poziomie, ale ostatnio popełnia tragiczne błędy w obronie a jego wrzutki lepiej przemilczę.
Widzę, że ostatnie godziny okienka to co u niektórych wzbudzają większe emocje niż mecz.
Tu nie tyle potrzeba transferów, co obudzenia zespołu. Bo są chwile kiedy śpimy. Brak koncentracji to jest problem.
Za dużo niefrasobliwości w obronie i ataku. Koncentracja, dokładność i szybkość panowie, a będzie dobrze.
archterror
musimy się uzbroić w cierpliwość. Nakupić jak QPR to każdy potrafi.
archterror.
no niech bierze przykład z NU, 16 miejsce w tabeli i walka o utrzymanie. Jest z kogo brać przykład
Jeśli, podkreślam, transfer Villi by się udał to jestem jak najbardziej zadowolony. Doświadczony napastnik, dobry technik i do tego sprytny egzekutor. Takiego typu napastnika u nas nie ma, do tego od biedy może grać na skrzydle. Co z tego, że ma swoje lata, przecież nie dobiega czterdziestki. Na dodatek po jednym sezonie nie będzie chciał uciekać, a i Giroud czy Waccotta czegoś nauczy.
W każdym razie o lepszego zimą ciężko. Może jedno, dwa nazwiska, ale czy one są realne to nikt nie wie.
Widzę, że już co poniektórzy puścili wodze fantazji na całego. No ale fantazja jest od tego, żeby bawić się, żeby bawić się ....
Ars3n
uważam, że w zimowym okienku trudno o wzmocnienia, a takie są u nas koniecznością. Priorytet to napastnik w typie Aruerro i lub skrzydłowy. Potem pomyślałbym o uniwersalnym obrońcy. Ale takich zawodników ciężko znaleźć w odpowiedniej cenie, z odpowiednią tygodniówką i chętnych na naszą ławkę.
PS. Wengera można i trzeba krytykować, choćby za brak rotacji jak wygrywamy i jest końcówka meczu , za nie dawanie szansy Eisfeldowi itd, itd. Ale poczekamy, zobaczymy - nie po to sprowadził go więc wiem, że da mu szansę.
DeptaGUNNER.
oby
DeptaGUNNER
sorry ale na razie to tylko Ty twierdzisz że to zawodnik do wyciągnięcia.
Wystarczy, że Barcelona się nie zgodzi na transfer i nie pomogą prośby, groźby i błagania Wengera, Villi czy samego Kroenke. Więc nie pisz, że jest to transfer na wyciągnięcie ręki, b tego nie wiemy. ( ps. oby był )
Ars3n.
krytyka ma to do siebie, że musi brać pod uwagę czynniki wpływające na całość i powinna być merytoryczna ( najlepiej by też proponowała rozwiązania uwzględniające rzeczywistość ). Tu takiej krytyki nie ma, a proponowane rozwiązania są nierealne.
Borekenema.
nie wiem, mogę tylko gdybać.
Mogło się to zacząć od finału LM. Taki "nowy" kibic może myślał sobie, że Arsenal jest jednym z podobnie działających klubów do Chelsea, tyle, że gra trochę ładniej. No i że gra w finale LM to jest dla Arsenalu chleb powszedni, podobnie jak tytuły. A tu nie ma lekko, a do tego ten stadion. Przecież Usmanov tylko czekał by go spłacić w miesiąc.




Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 32 | 23 | 7 | 2 | 76 |
2. Arsenal | 32 | 17 | 12 | 3 | 63 |
3. Newcastle | 33 | 18 | 5 | 10 | 59 |
4. Manchester City | 33 | 17 | 7 | 9 | 58 |
5. Nottingham Forest | 32 | 17 | 6 | 9 | 57 |
6. Aston Villa | 33 | 16 | 9 | 8 | 57 |
7. Chelsea | 32 | 15 | 9 | 8 | 54 |
8. Bournemouth | 33 | 13 | 10 | 10 | 49 |
9. Fulham | 32 | 13 | 9 | 10 | 48 |
10. Brighton | 33 | 12 | 12 | 9 | 48 |
11. Brentford | 33 | 13 | 7 | 13 | 46 |
12. Crystal Palace | 33 | 11 | 11 | 11 | 44 |
13. Everton | 33 | 8 | 14 | 11 | 38 |
14. Manchester United | 32 | 10 | 8 | 14 | 38 |
15. Tottenham | 32 | 11 | 4 | 17 | 37 |
16. West Ham | 33 | 9 | 9 | 15 | 36 |
17. Wolves | 32 | 10 | 5 | 17 | 35 |
18. Ipswich | 32 | 4 | 9 | 19 | 21 |
19. Leicester | 32 | 4 | 6 | 22 | 18 |
20. Southampton | 33 | 2 | 5 | 26 | 11 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 27 | 17 |
E. Haaland | 21 | 3 |
A. Isak | 20 | 6 |
C. Wood | 18 | 3 |
B. Mbeumo | 16 | 5 |
Y. Wissa | 15 | 2 |
C. Palmer | 14 | 7 |
O. Watkins | 14 | 6 |
Matheus Cunha | 14 | 4 |
J. Mateta | 13 | 2 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Dennis_Bergkamp
dziś to i Cazorla i Walcott a nawet Diaby źle rozwiązywali sytuacje strzeleckie. Przecież my powinniśmy dziś ze 3 gole strzelić. Przynajmniej.